Mustang z allegro/ebay

O mustangu i o nas

Moderatorzy: Hans, Hans

ODPOWIEDZ
Laka
Młodszy Forumowicz
Posty: 88
Rejestracja: 2010-04-04, 12:34
Kontakt:

Post autor: Laka » 2010-08-24, 22:37

Jest to moim zdaniem bardzo dobra baza do remontu, sporą część blach widać jak na dłoni, można łatwo ocenić, czy warto zainwestować, w sumie to jeden z bardziej pożądanych modeli, Fastback '67...



Awatar użytkownika
Pavulon_
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2168
Rejestracja: 2008-08-17, 22:22
Model: 1965 Convertible
Silnik: inny V8
Kolor: Prairie Bronze
Lokalizacja:: Poznań
Stajnia: Stajnia Wielkopolska

Post autor: Pavulon_ » 2010-08-24, 23:05

Tadi pisze:
Pavulon_ pisze:
na co żal patrzec ?
na stan tego klasyka :( jak dla mnie jest bardzo zaniedbany, chociaż "nie znam się" na Mustangach ponieważ nigdy żadnego nie miałem, ale stan wizualny moim okiem jest niezadowalający
tyle że jest to auto do remontu :)



Duchu
Młodszy Forumowicz
Posty: 65
Rejestracja: 2008-11-02, 22:48
Model: Mustang 67
Silnik: inny V8

Post autor: Duchu » 2010-08-25, 07:37

Tadi pisze:
Pavulon_ pisze:
na co żal patrzec ?
na stan tego klasyka :( jak dla mnie jest bardzo zaniedbany, chociaż "nie znam się" na Mustangach ponieważ nigdy żadnego nie miałem, ale stan wizualny moim okiem jest niezadowalający
Tu przynajmniej widać na zdjęciach, że jest do remontu bo zrobić jakiś lakier żeby na zdjeciach ładnie wyszedł to nie sztuka. Tylko znając oferty od tego gościa to tanio to on nie pójdzie.



Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2010-08-25, 07:50

Duchu pisze:
Tadi pisze:
Pavulon_ pisze:
na co żal patrzec ?
na stan tego klasyka :( jak dla mnie jest bardzo zaniedbany, chociaż "nie znam się" na Mustangach ponieważ nigdy żadnego nie miałem, ale stan wizualny moim okiem jest niezadowalający
Tu przynajmniej widać na zdjęciach, że jest do remontu bo zrobić jakiś lakier żeby na zdjeciach ładnie wyszedł to nie sztuka. Tylko znając oferty od tego gościa to tanio to on nie pójdzie.
jeszcze tylko pytanie czy silnik i skrzynia tez do remontu, pewnie tez do rozebrania i sprawdzenia i ewentualnej wymiany poszczegolnych elementow.. taka renowacja na tip top to sporo kasy..


Koral tel.+48 792-33-55-65
http://www.facebook.com/US.AutoimportKS
Obrazek

Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2010-08-25, 11:43



Koral tel.+48 792-33-55-65
http://www.facebook.com/US.AutoimportKS
Obrazek

Laka
Młodszy Forumowicz
Posty: 88
Rejestracja: 2010-04-04, 12:34
Kontakt:

Post autor: Laka » 2010-08-25, 22:42

Powiem tak, Komisja ds puryzmu czuwa, ale widać, że to jest typowy custom, przeciw czemu nie odczuwam przeciwwskazań, chyba że na unikatowym samochodzie. Piszą tam, że do lakierowania, ale mi się taki podoba, nie wiem czemu :P Ale do rzeczy, wnętrze ładne, silnik zrobiony, więc pewnie skrzynia też, zawieszenie, układ kierowniczy, hamulce, chłodzenie i układ wydechowy wymienione...aha...koleś napisał, że wtrysk paliwa może generować do 500 KM, ciekawe czy motor rzeczywiście aktualnie wyciąga taką moc, jeśli tak, i nie masz nic przeciwko custom, to jest dobra oferta ;)

PS:
Nie rejestrowałbym go na zabytek, to byłaby już przesada :P



Patyk
Młodszy Forumowicz
Posty: 33
Rejestracja: 2009-08-08, 22:05

Post autor: Patyk » 2010-08-25, 22:49

Laka pisze:PS:
Nie rejestrowałbym go na zabytek, to byłaby już przesada :P
Żadna przesada. Przesłanki ekonomiczne ;)



Awatar użytkownika
Dezo
Forumowicz
Posty: 1614
Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
Model: BULLITT
Silnik: V8 4.6
Kolor: HG
Kontakt:

Post autor: Dezo » 2010-08-26, 09:18

Hmmm, komisja zabiera głos.
Pojazd, nad którym debatujecie to najprawdopodobniej auto zbudowane na bazie... kilku Fordów Mustangów z lat 60-ych. Wskazuje na to pomieszanie elementów z różnych modeli z kilku lat produkcji. Wszystko w temacie. komisja nie ma nad czym pracować. Pojęcie "custom car" będzie tu chyba najodpowiedniejsze.
Dziwię się jak ten pojazd mógł uzyskać status pojazdu zabytkowego.... no chyba, że w opinii zawarto długą listę elementów do zmiany celem przywrócenia stanu zgodnego z oryginałem.
I nie zgadzam się z autorem ogłoszenia, że "po lakierowaniu będzie to jeden z najwspanialszych Mustangów w kraju", ponieważ ten pojazd Mustangiem już nie jest...


Samotny Wilk

Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2010-08-26, 09:28

Dezo pisze: Pojęcie "custom car" będzie tu chyba najodpowiedniejsze.
albo "concept custom car" :D ;)

no ale tak sie zastanawiam, jesli chcialbym klasyka z bardzo mocnym silnikiem, najlepiej zupelnie nowym wlasnie ok 500KM i oczywiscie bdb hamulcami, to jakiego szukac ,tak zeby mozna go było jeszcze nazwac Mustangiem?

bo szczerze chcialbym autko i na zloty i na 1/4 .. do tego takie zebym nie musial je dowozic laweta na ww imprezy.. czyli tez na codzien lub chociaz weekendy..


Koral tel.+48 792-33-55-65
http://www.facebook.com/US.AutoimportKS
Obrazek

Awatar użytkownika
Dezo
Forumowicz
Posty: 1614
Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
Model: BULLITT
Silnik: V8 4.6
Kolor: HG
Kontakt:

Post autor: Dezo » 2010-08-26, 09:36

Np. 1965 Shelby GT 350. Porozglądaj się po specyfikacjach Modeli z poszczególnych lat, a na pewno coś znajdziesz. Można modyfikować silnik, hamulce i zawieszenie ale z głową i z zachowaniem technologii "z epoki". Bo elektroniczny wtrysk do klasyka to już przegięcie...
O pomoc w modyfikowaniu klasyka zwróć się najlepiej do Pluzza, on jest w opozycji do Komisji, ale mimo to w miarę trzyma się jedynie słusznej linii.

Ewentualnie: Mustang Shelby GT 500 1967r. (Eleanor...)


Samotny Wilk

Alexander25
Forumowicz
Posty: 1647
Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
Model: 302HO 1994 rok
Silnik: V8 5.0
Kolor: sapphire blue
Lokalizacja:: Polska
Kontakt:

Post autor: Alexander25 » 2010-08-26, 10:17

Boss stoi w Hambyrgu na sprzedaz 35tys EURO ale igla ma tarcze i ok 600KM


302 HOooooo

Patyk
Młodszy Forumowicz
Posty: 33
Rejestracja: 2009-08-08, 22:05

Post autor: Patyk » 2010-08-26, 10:18

koral pisze:
Patyk pisze:
Laka pisze:PS:
Nie rejestrowałbym go na zabytek, to byłaby już przesada :P
Żadna przesada. Przesłanki ekonomiczne ;)
wyjasnij prosze :)
Z tego co się orientuje, na zabytki odpada większość opłat/podatków.
Zamiast ok 60% wartości samochodu (cło, vat, opłata ekologiczna i inne zło) płacimy bodajże tylko kilka % od wartości samochodu :)



Awatar użytkownika
PaniC
Forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: 2010-03-20, 13:06
Kontakt:

Post autor: PaniC » 2010-08-26, 10:57

Przeklejone z innego forum:

"Vat na zabytek z USA wynosi 7% (liczone od wartosci auta na umowie kupna i kosztow transportu). Opinia rzeczoznawcy podbita przez konserwatora zabytkow zwalnia Cie z cla i akcyzy.
Nie odbierzesz tak poprostu fury z terminalu...
Masz 2 wyjscia
-musisz wczesniej postarac sie u rzeczoznawcy o opinie wstepna (na podstawie zdjec...zdjecia ogolne z zewnatrz i fota tabliczki znamionowej o ile jest, nr VIN) lub
-olewasz opinie wstepna i placisz kaucje (zabezpieczenie) w urzedzie celnym w wysokosci pelnej kwoty celnej jaka bys zaplacic bez opinii o zabytku. Kaucja jest zwracana po ok.miesiacu jak juz zakonczysz cale postepowanie celne
Na tej podstawie odbierasz auto i bierzesz go do siebie, teraz robisz pelna opinie u rzeczoznawcy, podbijasz ja u konserwatora zabytkow, mozesz wpisac auto do rejestru zabytkow i rejestrowac na zolte blachy albo tylko uzyskac pieczatke konserwatowa (bez wpisu do rejestru) i wtedy rejestrujesz na zwykle.
W razie czego pisz na priv, przechodzilem przez to w zeszlym roku.
Pozdro"

źródło: http://www.capri.pl/forum/185792


Mariusz :)

Obrazek

Laka
Młodszy Forumowicz
Posty: 88
Rejestracja: 2010-04-04, 12:34
Kontakt:

Post autor: Laka » 2010-08-26, 15:41

koral pisze:
Dezo pisze: Pojęcie "custom car" będzie tu chyba najodpowiedniejsze.
albo "concept custom car" :D ;)

no ale tak sie zastanawiam, jesli chcialbym klasyka z bardzo mocnym silnikiem, najlepiej zupelnie nowym wlasnie ok 500KM i oczywiscie bdb hamulcami, to jakiego szukac ,tak zeby mozna go było jeszcze nazwac Mustangiem?

bo szczerze chcialbym autko i na zloty i na 1/4 .. do tego takie zebym nie musial je dowozic laweta na ww imprezy.. czyli tez na codzien lub chociaz weekendy..
Wpadł mi do głowy pewien pomysł, skoro nie masz nic przeciwko klasykom, czy też custom, to dlaczego by nie ściągnąć ze Stanów samej karoserii, nowiusieńki silnik 289, 302 lub 351 do starych Mustangów, tak, jak sam mówisz (ew. zrobić w nim modyfikacje na większą moc oraz moment), zawieszenie, skrzynię, układ hamulcowy, kierowniczy itd. itp. renomowanych firm? Wiedziałbyś co masz w środku, miałbyś "gwarancję" w postaci nowych części, że możesz nim jeździć od zlotu do zlotu, na dodatek zrobiłbyś go według własnego uznania i własnych potrzeb... Tylko nie wiem jak z kosztami zbudowania "nowego" starego Mustanga od podstaw :P

Propozycja Dezo też może być ciekawa, '65 Shelby GT 350 :]



Awatar użytkownika
sławekw
Forumowicz
Posty: 809
Rejestracja: 2010-04-19, 21:19
Kontakt:

Post autor: sławekw » 2010-08-26, 22:48



Nic na siłę, wszystko młotkiem :D i wyklepie się coś takiego:
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż”