Mustang GT 2019 kupno-spalanie

[krisby]

Cześć forumowicze,
Na początku 2019 roku, planuję nabyć swojego pierwszego Mustanga.
Konkretnie V8 z 10 biegowym automatem.

Pytanie do osób, które słyszały lub posiadają takiego konika - jak wygląda spalanie w tym aucie? Trasa do 150km/h, miasto, mieszane
Pytam nie bez powodu - auto będzie mi służyło na co dzień, robię około 4000 km miesięcznie.
Dziękuję

[Amipio]

1) viewtopic.php?f=11&t=10&start=4515" onclick="window.open(this.href);return false;

2) funkcja szukaj. Polecam działa

[tj23]

auto średnio mi pali ok. 16 L
przyśpieszam zdecydowanie i potem toczę się na 9 biegu, 10 wbija powyżej 70km/h w moim mieście nie ma często okazji
jazda oszczędna,
jak tylko jestem pierwszy na światłach to korzystam dla przyjemności z przyśpieszenia

w mieście zakorkowanym paliwo znika momentalnie, masz zasięg na kompie 300km, robisz po centrum 10 km, a znika 60

samo odpalenie to chyba z pół litra paliwa

przy 4000km/miesiąc musisz mieć gruby portfel

auto jest wspaniałe, zamienia paliwo we wściekły ryk

[raiden_pl]

czołem,
miasto pod 18l , trasy podmiejskie ok 11l . Autostrada jeszcze nie przetestowana, pewnie coś pomiędzy
Kraków, często przykorkowane okolice..

[darek_w]

Mój koń gt2016 6at. Średnia z ostatnich 7500km 12,3. Miasto, krótkie trasy trochę autostrad
Na trasie Rybnik Mediolan 10,0
Całkiem przyzwoicie.

[BloodyAnt]

U mnie srednie spalanie z 16000 km to 13,2 litra.
W mieście potrafi wciągnąć sporo 15-20 litrów w zależności jak ciśniesz. W trasie natomiast jadać do Włoch miałem średnie spalanie około 10 litrów, w Polsce 11 za granicą poniżej 10

[krisby]

Dzięki Panowie,

Głównie trasy, drogi krajowe robię, z tych 4000 km. Mustang to marzenie, będę musiał policzyć czy jednak idzie to w parze z rozsądkiem, czy po prostu zostawić np. na Zimę, swoje aktualne auto.
Niemniej - w tej cenie, nie ma auta, które by takie emocje we mnie budziło.

[darek_w]

Też sobie zostawiłem na zimę mój stary samochód... ale w praktyce w ogóle go nie używałem.. w końcu sprzedałem.
Jak zaczniesz jeździć Mustangiem to nie będzie Ci się wsiadać do ,,cywilnego" samochodu.

W zimie Mustang spisuje się zaskakująco dobrze....

[house_1]

Mustang to marzenie, będę musiał policzyć czy jednak idzie to w parze z rozsądkiem

Marzenia zwykle są nierozsądne .

Zawsze możesz kupić przedlifta ze standardowym zasilaniem i zagazować. Ja zrobiłem w niecałe 2 lata ok 40tkm i tylko pierwsze 10tkm bez lpg.
Samochód daje frajdę jak diabli i jest jednocześnie ekonomiczny (no może poza tylnymi oponami ).

[tj23]

polift ma silnik PFDI fabrycznie przystosowany do zasilania LPG, tylko czekać aż ktoś to ogarnie

[house_1]

Może i silnik jest przygotowany, tylko producenci instalacji lpg trochę mniej są przygotowani do ogarnięcia 16 wtryskiwaczy... .

Swoją drogą ciekawe, co jest bardziej przystosowane do lpg niż w przedlifcie? Bo tu wszystko pasuje do lpg. Więc jak można BARDZIEJ?

[krisby]

LPG przeszło mi przez myśl.
Ale w grę wchodzi tylko nowy MUSTANG :-)
dzięki Panowie za opinie, niedługo do Was dołączę

[5um]

U mnie średnia to 13,5 litra.
Na autostradzie Łódź Poznań 235km Szarpana jazda 190 - 90 - 190. 45 litrów to daje ok 19l/100km.
Płynna jazda 90-100 ok 11l/100km.

Bazując na moich średnich na Twoje potrzeby 4 000km wydasz ok. 2800 na paliwo miesięcznie. Musisz wziąć pod uwagę jeszcze 3 wymiany oleju na rok (ok 8 litrów jedna wymiana).

Rozumiem że "z biedy" kupujesz taki samochód do codziennej eksploatacji? Przypominam, że słabo nadaje się do wożenia dzieci, osób z ograniczeniami ruchowymi. Zabieranie więcej niż jednego pasażera to też wyzwanie. Więc jeszcze raz się zastanów bo za tą kasę jest wiele innych propozycji. Jak kupujesz dla szpanu to akceptacja kosztów musi być. Dziewczyny jak chcą się pokazać to w mróz z gołym pępkiem latają.

Zaraz pewnie zapytasz o opony. Odpowiadam. Przy tej mocy jakby trochę szybciej się zużywały niż normalnie. Rozmiar opon nie należy do standardowych więc tanio nie jest. Odradzam słabe opony bo się na nich ślisko robi. Zimówki zalecam poniżej +7C bo trudno na letnich ze świateł ruszyć.
Zimą mustangi lubią przebywać w stajni. Niby na spacer przy ładnej pogodzie to może chętnie, ale tak na co dzień do pracy to tak jakoś się ich nie spotyka. Niby dobrze podkute, ale jakoś łatwo się poślizgnąć. Przydał by się kurs doszkalający, aby taki zaprzęg opanować i nie dać się ponieść.
Cały czas koszty.

Jeżeli to nie zraża to poza tym wiele zalet i przyjemności.

[sirragh]

Moje średnie spalanie po przejechaniu 23 tyś km to 12,2 km. Zarówno trasa jak i miasto, w lato ostrzejsza jazda, teraz delikatnie
A tyle najmniejsze spalanie na trasie podczas mgły, po przejechaniu 40 km:

[kaktus]

A tak z ciekawości jak zachowuje się tą nową skrzynia biegów?
Jak szybko wrzuca wyższy bieg i przy jakiej prędkości przy normalnej codziennej jeździe?
Ciekawy jestem czy faktycznie jest nastawiona na ekonomię.