Post
autor: house_1 » 2018-12-18, 20:58
Myślę, że musimy spojrzeć prawdzie w oczy.
Ford Mustang to nie jest jakiś supersamochód z segmentu premium za miliardy debilarów.
Jest to NAJTAŃSZY badziew z silnikiem V8 i mocą 400+KM, więc musimy mu wybaczyć niedociągnięcia. Należy wymóc na producencie zrealizowanie roszczeń gwarancyjnych i tyle.
Choć ja szczerze mówiąc, olałem gwarancję, serwis robię we własnym zakresie, zagazowałem i mam wywalone. Teoretycznie gwarancja skończyła mi się miesiąc temu i mogę powiedzieć, że po zakupie mój Mustang ani razu nie trafił do ASO.
Oczywiście nie namawiam do takiej postawy, ale iluzję gwarancji (a nie gwarancję) też trzeba brać pod uwagę.
Producent przed zakupem obieca Ci wszystko. Potem bywa różnie, a legendarnej "jakości" Forda nie trzeba przedstawiać.
Podsumowując - przedlift jest to zajebisty czasoumilacz, ale ma swoje wady. I nie ma co się podniecać niezdrowo.
Oczywiście jak czytam o problemach z modelem polifotwym, to tylko współczuję nabywcom, bo faktycznie dzieją się rzeczy, które się dziać nie powinny. Więc producent musi jakoś wybrnąć. Zobaczymy. Z Focusem RS też był problem silnikowy, producent zareagował i obecnie wydaje się, że problem został usunięty. Czy rzeczywiście? Czas pokaże.