Mustang 2015 cena w Polsce

[deeboy]

Takie same odczucia miałem kiedyś na strojeniu u Pawła jak kierował moim V6, jako kierowcy mi sie wydawało że to ledwo jedzie ale jako pasażer z Pawłem za kierownicą to pomyślałem że jednak hmm aż strach

[lukas220]

....a mój dalej w porcie US i to od 2 czerwca... te nowe wydechy w garażu mi chyba zdążą zardzewieć

[kaukaz md]

Kurcze... bardzo dziwna historia, że on w porcie w USA. Mój juź zdążyl doplynac chociaż wyprodukowany 25 kwietnia... Jak to p. Krzysztof tłumaczy?

[lukas220]

Ponoć nie mają na to wpływu... Zaczynam żałować, że nie zamówiłem później już MY2017 z Sync3... Kaukaz md, Twój pojawił się w śledzeniu WWL czy masz info od dilera?

[kaukaz md]

Vin + wwl

[lukas220]

u mnie VIN+WWL=No records found

[kaukaz md]

[Xwili]

Po ciężkich bataliach w wydziale komunikacji ostatecznie wszystkie formalności już załatwione
Teraz gorący okres oczekiwania, byle do piątku
Już mi się śni po nocach, jak przemierzam kolejne kilometry

[lukas220]

Xwili, możesz wierzyć lub nie, ale na mojego kunia już czekają tablice w wydziale komunikacji a samochód jeszcze w Stanach Niestety, Ford Pl nie ma wpływu na terminy dostawy i ciężko mu wytłumaczyć, dlaczego właśnie mój czeka 5 tygodni na transport do portu gdzie czeka kolejne 5 Powoli mi się wydaje, jakby Mustangi były sprowadzane z innej planety czy galaktyki....Nic tylko czekać dalej i najlepiej nie analizować dat Do piątku Ci zleci. Napisz relację i pierwsze odczucia po odebraniu. Tak na poprawę humoru

[deeboy]

Xwili, możesz wierzyć lub nie, ale na mojego kunia już czekają tablice w wydziale komunikacji a samochód jeszcze w Stanach Niestety, Ford Pl nie ma wpływu na terminy dostawy i ciężko mu wytłumaczyć, dlaczego właśnie mój czeka 5 tygodni na transport do portu gdzie czeka kolejne 5 Powoli mi się wydaje, jakby Mustangi były sprowadzane z innej planety czy galaktyki....Nic tylko czekać dalej i najlepiej nie analizować dat Do piątku Ci zleci. Napisz relację i pierwsze odczucia po odebraniu. Tak na poprawę humoru

TO co się dzieje w Twoim przypadku jest nielogiczne, auta później wyprodukowane są już dawno w Europie lub za chwilę dopłyną. Może on wcale nie stoi w porcie tylko jest już gdzieś w europie? Gdzieś czytałem historię jednego z forumowiczów, którego też informowano że auta nie ma a jak się okazało czekał na placu w Swarzędzu... Współczuje.
Ale jak już go w końcu dostaniesz będziesz chyba najszczęśliwszym człowiekiem na świecie

[Przemek64]

Po ciężkich bataliach w wydziale komunikacji ostatecznie wszystkie formalności już załatwione
Teraz gorący okres oczekiwania, byle do piątku
Już mi się śni po nocach, jak przemierzam kolejne kilometry

A zobaczysz co będzie z czwartku na piątek ( nie zaśniesz )
Sprzedaje nie Mustangi ale nowe Kijanki od prawie 20 lat i wiem że nawet kupując mniej rajcujące bryki ludzie noc przed odbiorem tak o tm myślą że nie da się spać .
To musi być fajne uczucie (zazdroszczę)
I jeszcze jedna stara motoryzacyjna zasado o której nie możesz zapomnieć czyli "Nie opity to rozbity"
Wiele razy się sprawdziła przez te lata

[Xwili]

Xwili, możesz wierzyć lub nie, ale na mojego kunia już czekają tablice w wydziale komunikacji a samochód jeszcze w Stanach Niestety, Ford Pl nie ma wpływu na terminy dostawy i ciężko mu wytłumaczyć, dlaczego właśnie mój czeka 5 tygodni na transport do portu gdzie czeka kolejne 5 Powoli mi się wydaje, jakby Mustangi były sprowadzane z innej planety czy galaktyki....Nic tylko czekać dalej i najlepiej nie analizować dat Do piątku Ci zleci. Napisz relację i pierwsze odczucia po odebraniu. Tak na poprawę humoru

Na twoim miejscu nie dałbym żyć dealerowi, codziennie bym go męczył telefonami, a co dwa dni robił najazd - do tego stopnie, że sami by popłynęli po niego !!!!
To jest jakaś chora sytuacja, z reguły ostatnio większość osób odbierała przed czasem, a u Ciebie taki klops,

[Xwili]

Po ciężkich bataliach w wydziale komunikacji ostatecznie wszystkie formalności już załatwione
Teraz gorący okres oczekiwania, byle do piątku
Już mi się śni po nocach, jak przemierzam kolejne kilometry

A zobaczysz co będzie z czwartku na piątek ( nie zaśniesz )
Sprzedaje nie Mustangi ale nowe Kijanki od prawie 20 lat i wiem że nawet kupując mniej rajcujące bryki ludzie noc przed odbiorem tak o tm myślą że nie da się spać .
To musi być fajne uczucie (zazdroszczę)
I jeszcze jedna stara motoryzacyjna zasado o której nie możesz zapomnieć czyli "Nie opity to rozbity"
Wiele razy się sprawdziła przez te lata

chyba jeszcze na żadne auto tak nie czekałem, jak na to, ale z drugiej strony nigdy auta w takim stylu nie miałem więc jest jakaś zależność
cieszę się niesamowicie, a do tego jeszcze w ten sam dzień odbieram prawko więc radość podwójna
Powiem Ci, że ten ostatni tydzień jest gorszy niż cały okres oczekiwania (w moim przypadku ponad 7 miesięcy).
Na weekend planuję tak koło 1000 km na rozgrzewkę zrobić, a w niedzielę chrzciny kucyka, przesądny nie jestem, ale nie ma co kusić losu

[Volver]

Przepraszam....odbierasz prawo jazdy i siadasz za kierownicą Mustanga?..

[veeefour]

Przepraszam....odbierasz prawo jazdy i siadasz za kierownicą Mustanga?..

I co sie ma niby stac?