V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Informacje i porady specyficzne dla silników V6 od 2011r.

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz

Kamilus
Posty: 7
Rejestracja: 2013-11-27, 22:17

V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: Kamilus » 2013-11-28, 00:21

Na początek chciałem Wszystkich serdecznie powitać i przeprosić za wprowadzenie małego chaosu i monotematyczność. Wątek umieściłem analogicznie do : "Mustang V6 3.7 - opinie i pomoc dla osoby początkującej ;)", ponieważ bardziej pasującego miejsca nie znalazłem ( zbyt obszerne do "przywitaj się" ).
Piszę go ponownie, ponieważ minęło sporo czasu od zadanego tam pytania i chciałem zaktualizować informacje. Mam nadzieję, że nie robię bałaganu i problemu.

Od dzieciaka ( chociaż teraz bardzo dorosły nie jestem - rocznik 93) podobały mi się Muscle Cary i posiadanie takiego było marzeniem. Pracowałem tu i ówdzie odkąd pamiętam a od niecałego roku dostałem wymarzoną pracę. No i tego dnia marzenie stało się bardziej realne. Do wiosny dozbieram, sprzedam auto i będzie ( oczywiście rodzina pomaga, nie muszę się sam utrzymywać i jakąś niewielką kwotę mam dostać - na rachunki jeszcze przyjdzie czas dla mnie :)).. ale niestety moje aktualne cztery kółka się dziś zepsuły.. znowu.. Nie chce już dokładać do niego bo wszystko mam wyliczone co do grosza. Śledzę Wasze forum i allegro od dłuższego czasu ale troszkę zgłupiałem. Aledrogo pokazuje mi Mustangi takie jakie chce około 90.000, tutaj wyczytuję i wnioskuję, że jest to mało realne. Co mnie interesuje to V6 3.7 rocznik 2011 i w górę, coupe ( marzenie to V8 ale po kolei). Moje pytanie brzmi, czy da się kupić Mustanga godnego polecenia, nawet lekko stukniętego ale zrobionego bardzo, bardzo dobrze do 90.000 tysięcy? Czy nie posiadając min. 100.000 lepiej się nie rozglądać? A może tylko nowy ? Albo stukniętego nie brać bo za dwa miesiące będzie mnie czekały wydatki?
Na pewno jak będę sprowadzał to od kogoś sprawdzonego z forum.

Potrzebuje Waszej pomocy i liczę na wyrozumiałość.

Pozdrawiam, Kamil.



Awatar użytkownika
Winston_Wolf
Forumowicz
Posty: 166
Rejestracja: 2011-09-12, 03:29
Model: S550 GT PP
Silnik: V8 5.0
Kolor: Triple Yellow
Lokalizacja:: Wrocław

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: Winston_Wolf » 2013-11-28, 00:32

Witam :)

Rocznik 91 i za tydzień odbieram V6 2013r (jak znowu nic się nie opóźni) :) Za 90 000 powinieneś spokojnie sprowadzić 2011+ Premium, ale raczej puknięty i w tym budżecie zmieścisz się z porządną naprawą. V8 2011+ to minimum 130 000zł (na bolka oko). Radzę dobrze się zastanowić nad wydawaniem całej zgromadzonej kasy na auto - później dochodzą wydatki ala ubezpieczenie, przegląd etc. i też trzeba je wziąć pod uwagę.


We have reason to believe that it's supercharged, so maintain double alert.

Awatar użytkownika
MaciekW
Stowarzyszenie MKP
Posty: 493
Rejestracja: 2012-07-28, 22:13
Model: MY 2014 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: black
Lokalizacja:: Kędzierzyn-Koźle
Stajnia: Stajnia Dolny Śląsk

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: MaciekW » 2013-11-28, 01:10

Spokojnie dasz radę znaleźć fajny samochód w tej cenie. W tym roku oglądałem dwa V6 2011 - bazową wersję z 16 tys przebiegu, bezwypadkowego, od pierwszego (nie w Polsce - w ogóle) właściciela z okolicy Kielc i Premium z Katowic po symbolicznej obcierce - kant błotnika, 55 tys km - oba były do wzięcia za 85 tys zł, a pewnie jeszcze parę groszy by się dało utargować. Obydwa z Allegro, ale nie wiem, czy teraz są jeszcze. Według mnie warto kupować samochody już w Polsce i po rejestracji - ale to moje zdanie.
Tak więc szukaj i bądź wybredny - swojego szukałem około roku, ale na spokojnie i mając bardzo wyśrubowane wymagania - no i się udało.
Powodzenia!



Awatar użytkownika
kab
Forumowicz
Posty: 103
Rejestracja: 2012-06-25, 22:59

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: kab » 2013-11-28, 01:21

a nie lepiej ci wziąć tego? http://tablica.pl/oferta/ford-mustang-g ... c1c1f60944" onclick="window.open(this.href);return false;

Trochę starszy, ale V8, a nie V6 i znany na forum.



Awatar użytkownika
mdziak
Rodzynki Stowarzyszenie MKP
Posty: 1139
Rejestracja: 2013-01-13, 15:00
Model: 2011 Premium
Silnik: V6 3.7
Kolor: Performance White

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: mdziak » 2013-11-28, 08:29

jezeli jestes zdecydowany na v6 3.7 to po pierwsze proponuje zapoznac sie z oferta korala - bo ma jakies napewno na stanie juz w PL
po drugie skontaktowac sie z nim, bo ja nie ma, to cos sciagnie :)
np: viewtopic.php?f=120&t=7242" onclick="window.open(this.href);return false;

a jak myslisz o v8 - to bullitt z linku zdecydowanie wart jest polecenia :hyhy:


Obrazek

Kamilus
Posty: 7
Rejestracja: 2013-11-27, 22:17

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: Kamilus » 2013-11-28, 10:08

Dzięki za dobre informacje :)

To czarne cudo jest cudne - szkoda tylko ze automat, ale brałbym.
V8 się troszkę boję - chociaż to co mi podesłaliście jest jeszcze cudowniejsze. Zabrzmi to banalnie i wiem, że Mustanga sie nie kupuje patrząc na spalanie, ale z tego co się orientuje różnica jest znaczna pomiędzy tymi dwoma modelami. Poza tym kolejna kwestia: ta V6 jest prawie nowa - 2012, a V8 to 2008. Jak się ma żywotność mustangów? Różnica 4 lat jest mocno odczuwalna - oczywiście zakładając że auto było używane z miłością oraz dozą brutalności?

Eh.. im dłużej patrzę na to V8 tym bardziej go chce.. coś czuję że tak to sie skończy a cała wypłata będzie szła na paliwo :D Cudowne jest. Nie będzie problemów zimą z takim autem?

Generalnie wątpię żebym kupił w tym roku jeszcze. Prędzej na wiosne. Ale dobrze, że mam już jakieś konkretniejsze rozeznanie. Dziś się może dowiem jakie wydatki mnie czekają ewentualnie nie będę nic tam robił i sprzedam uszkodzony. Taka opcja jest średnia bo będę musiał kupić inne auto a za 60.000 raczej nie kupie Mustanga.. Wówczas do Waszego grona dołączę może dopiero za dwa lata, cholera wie.. :(



Awatar użytkownika
mdziak
Rodzynki Stowarzyszenie MKP
Posty: 1139
Rejestracja: 2013-01-13, 15:00
Model: 2011 Premium
Silnik: V6 3.7
Kolor: Performance White

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: mdziak » 2013-11-28, 10:52

Kamil - powiem Ci tak - bullitt Lukasza jest cudny. Jest z moich okolic i nie raz mialam okazje go mijac :)
Dzwiek v8 robi swoje.
Ale nowe v6 sa bardzo fajne i maja bardziej ekonomiczne silniki. A nad dzwiekem mozna zawsze popracowac, polecam zajrzec do posta laminy, ktory ma wlasnie 3.7 z 2011 r - cudo :hyhy:
Ja jestem zdecydowana na zakup v6 3.7 z 2011 roku, wiec jestem stronnicza ;)


Obrazek

Awatar użytkownika
lamina
Stowarzyszenie MKP
Posty: 1005
Rejestracja: 2012-05-28, 20:54
Model: GT390 1968
Silnik: inny V8
Kolor: Highland Green
Lokalizacja:: Pruszków/Pisz
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: lamina » 2013-11-28, 11:32

mdziak pisze:Kamil - powiem Ci tak - bullitt Lukasza jest cudny. Jest z moich okolic i nie raz mialam okazje go mijac :)
Dzwiek v8 robi swoje.
Ale nowe v6 sa bardzo fajne i maja bardziej ekonomiczne silniki. A nad dzwiekem mozna zawsze popracowac, polecam zajrzec do posta laminy, ktory ma wlasnie 3.7 z 2011 r - cudo :hyhy:
Ja jestem zdecydowana na zakup v6 3.7 z 2011 roku, wiec jestem stronnicza ;)
po ostatnim Mustang Track Day ....
usłyszałem o swoim V6....
cyt:
"... Na starcie to brzmiał jak Mustang P-51?"... :)

viewtopic.php?f=105&t=6123&start=255" onclick="window.open(this.href);return false;



Awatar użytkownika
mdziak
Rodzynki Stowarzyszenie MKP
Posty: 1139
Rejestracja: 2013-01-13, 15:00
Model: 2011 Premium
Silnik: V6 3.7
Kolor: Performance White

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: mdziak » 2013-11-28, 11:42

lamina - bo pieknie brzmi :super:


Obrazek

Awatar użytkownika
stang232
Forumowicz
Posty: 2131
Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
Model: stang'95
Silnik: V8 5.0
Kolor: czarny
Lokalizacja:: Bełchatów
Stajnia: Stajnia Łódzka

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: stang232 » 2013-11-28, 13:14

mdziak pisze:Kamil - powiem Ci tak - bullitt Lukasza jest cudny. Jest z moich okolic i nie raz mialam okazje go mijac :)
Dzwiek v8 robi swoje.
Ale nowe v6 sa bardzo fajne i maja bardziej ekonomiczne silniki. A nad dzwiekem mozna zawsze popracowac, polecam zajrzec do posta laminy, ktory ma wlasnie 3.7 z 2011 r - cudo :hyhy:
Ja jestem zdecydowana na zakup v6 3.7 z 2011 roku, wiec jestem stronnicza ;)
można pracować, ale nawet najlepszym tłumikiem nie osiągniesz bulgotu V8.
miałem w V6 borle (brzmiało fajniej niż seryjny wydech V8, teraz mam w V8 flowmastera i tego nie da sie podrobić) i piszę to z perspektywy iluś tam tysięcy km przejechanych, a nie tylko chwilowego odsłuchu
nie ma co porównywać bullita do zwykłego 3.7 V6, bo jest to nierówna walka.
na papierze może i moc porównywalna, ale na żywo inny odbiór jest tych koni,


Obrazek

Awatar użytkownika
mdziak
Rodzynki Stowarzyszenie MKP
Posty: 1139
Rejestracja: 2013-01-13, 15:00
Model: 2011 Premium
Silnik: V6 3.7
Kolor: Performance White

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: mdziak » 2013-11-28, 13:59

stang232 - ale ja nie porownuje, nawet nie probuje. Wyrazilam opinie.
Porownujac dzwiek Konrada v6 do niektorych v8, ktore byly w Ulezy - Konrada v6 brzmi pieknie i napewno nie gorzej.

A Kamil na razie probuje podjac decyzje.


Obrazek

Awatar użytkownika
Winston_Wolf
Forumowicz
Posty: 166
Rejestracja: 2011-09-12, 03:29
Model: S550 GT PP
Silnik: V8 5.0
Kolor: Triple Yellow
Lokalizacja:: Wrocław

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: Winston_Wolf » 2013-11-28, 14:06

Wiadomo że V8 robi swoje - dźwięk i moment oraz jego rozkład. No i V8 to V8. :super: Ale spalanie 4.6 V8 wobec 3.7 V6 przyjmnij jako 2x większę. No i buda - między 2005+ a 2010+ jest duży skok w jakości wnętrza, zawiasu i ogólnie tego co auto sobą reprezentuje - z drugiej strony nowy Mustang coś jakby bardziej Japonii / Europy był - np. charakterystyka silnika, spalanie, ESP. A model 2015 ma mieć nawet niezależne tylne zawieszenie - był wieku było dobrze i nagle zmieniają. :rotfl:

Weź znajdź w swojej okolicy oba modele (przez forum albo Allegro) i umów się na wizję lokalną - tylko tak się dowiesz co Ci odpowiada. :)

W V6 można po zmianie wydechu zyskać fajny dźwięk, ale V8 to nie będzie.


We have reason to believe that it's supercharged, so maintain double alert.

Kamilus
Posty: 7
Rejestracja: 2013-11-27, 22:17

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: Kamilus » 2013-11-28, 22:23

Domyślam się, że jednak V8 jest niezastąpiona, ale mam wrażenie, że nowa V6 będzie wystarczająca na początek. Jak potem sobie dozbieram to przeskoczę na jakiegoś potwora większego. Aktualnie na żadnego mnie nie stać :(.. zobaczymy co przyniesie nowy rok i jakie premie :D wtedy będzie można coś myśleć. W każdym bądź razie chyba już wiem wszystko co chciałem wiedzieć. Resztę sobie doczytałem bądź doczytam na forum. W razie czego będę się odzywał.
Natomiast jak macie jeszcze jakieś ciekawe informacje, które mogą się przydać to liczę, że się podzielicie ze mną nimi ;)

Jeżeli jest ktoś z okolic Dąbrowy Górniczej/ Katowic bądź w pobliżu planujecie jakiś zlot, to chętnie bym Was odwiedził. Nigdy nie miałem nawet okazji wsiąść do Mustanga. Widziałem raptem pare razy jak jechał obok mnie... i ta rzadkość kryje też w sobie pewien urok...



Awatar użytkownika
Winston_Wolf
Forumowicz
Posty: 166
Rejestracja: 2011-09-12, 03:29
Model: S550 GT PP
Silnik: V8 5.0
Kolor: Triple Yellow
Lokalizacja:: Wrocław

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: Winston_Wolf » 2013-11-28, 23:05

Przejedź sie koniecznie - żadna Europa czy Japonia nie daje takiego poczucia jak jazda Mustangiem. Dopiero kilka miesięcy temu dowiedziałem się skąd się wzięło wyrażenie "krążownik szos". :D I jak nigdy w życiu nie jechałem autem z automatem (wtedy) tak w Stangu jakoś instynktownie pasuje mi automat - takie dziwne subiektywne odczucie. Tym dziwniejsze, że chciałem manuala. ;)

Kilka info ode mnie:
- jak nie lubisz robić sobie potencjalnych problemów i musisz mieć pewne auto to kicha - do modelu 2011+ nie dostaniesz świateł z europejską homologacją (znaczek Exx). Jak Ci się trafi służbista / menda to może się zwyczajnie dopi****** i robić problemy. Szansa mała, ale chodzi o spokój głowy - u mnie Stang będzie autem na co dzień i potrzebuje świętego spokoju podczas podróży, ze Stangiem tego nie zaznam...
- wersja z automatem ma zajebiste opony - wielosezonówki EnergySaver, do Priusa idealne. :) Także ja musze dokupić dwa komplety opon (dodatkowe koszta), ale za to te mogę zniszczyć na torze. :cwaniak:
- z częściami jest różnie - do 2013 są braki / mały wybór niektórych w chwili obecnej (zmieni się za jakiś czas), ale już do 2011 problemu nie ma
- z tyłu osoba dorosła usiądzie, ale komfortowo nie jest - ale to przecież nie Twój problem :super:
- nawet w modelu 2013 niektóre elementy są godne co najwyżej malucha z 1979r - np. fotel przedni po podniesieniu nie zapamiętuje pozycji, więc za każdym razem gdy kogoś wpuścisz do tyłu musisz ustawić fotel (choć sa patenty na to).
- ubezpieczenie będzie troche kosztować - szczególnie z racji zwyżki za wiek

Generalnie są to elementy, które warto mieć w świadomości, żeby uniknąć mniejszego lub większego rozczarowania - ale decyzji nie powinny zmienić. :)


We have reason to believe that it's supercharged, so maintain double alert.

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Re: V16 - 1 = V6; Witam elitę polskich dróg.

Post autor: caniggia » 2013-12-01, 20:21

Kup bullitta, v6 to v6, w szczególności nowe. Do starszego modelu jest większy wybór części, tańsze są, zawias jest w nowym tak samo kaszaniasty włącznie z hamulcami jak w starszym, v6 cenowo tanieje, v8 trzyma cenę. v6 nowe bez przeróbek "nie jedzie", zdecydowanie odczucia lepsze są w starszym v8. Środek, to kwestia gustu.

Automata sie nie bój, jeżeli będzie dobrze stuningowany, żaden manual mu nie da rady.

Spalanie nowej v6 jest w zasadzie podobne do v8, może trochę bardziej ekonomiczniejszy, to w sumie z powodu długich przełożeń głównie.
A jak chcesz jeździć dużo i tanio, zamontuj LPG.

I odnośnie świateł. Wcale nie musi być znaczka E, bo auto importowane raz w roku w imporcie prywatnym nie musi mieć homologacji, oświetlenie musi być zgodne z przepisami i auto dopuszcza diagnosta. Trzeba nosić przy sobie wydruk z przepisami i pokazywać Policjantowi, podobnie jak z tabliczką z VIN jakby chciał zabrać dowód za brak trwałego numeru VIN. I nawiasem mówiąc do poprzedniego modelu też nie ma lamp z E, jedyne jakie były to angielskie i aktualnie są wycofane z produkcji.
Wkrótce będzie jednorazowa uproszczona homologacja na auto w cenie 800 zł jak widziałem, wtedy taki Policjant będzie mógł całkowicie naskoczyć.

A jak chcesz naprawdę fajne auto, to się nie zastanawiaj wiele i kupuj tego:
viewtopic.php?f=34&t=7527" onclick="window.open(this.href);return false;



ODPOWIEDZ

Wróć do „3.7 V6 2011 -”