
3.8 V6 1995 czarny koń
Moderatorzy: Hans, Pavulon_, Pavulon_, Hans
- CzarnyKon99
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 64
- Rejestracja: 2017-10-13, 21:20
- Model: SN95
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: Czarny
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Ok, dzięki za pomoc
Powalczę z tym i jak bedą "wyniki walki" to opisze tutaj.

- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1627
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Jeszcze jedna rzecz mnie naszła po obejrzeniu filmiku Radka:
Ogólnie to cały układ jest zamknięty i jeśli jest odpowietrzony nie powinno się "dotykać" korka chłodnicy. Słuzy on jedynie zalaniu płynu po jego spuszczeniu z silnika. Procedura w V8 wygląda tak: Zalać płyn do chłodnicy i odpalić silnik, jak zacznie go ubywać zaraz po odpaleniu to należy dolać. Zakręcic korek chłodnicy i rozgrzać silnik do temperatury roboczej. Zgasić silnik i odczekać ok 10 minut. Delikatnie odkręcić korek chłodnicy, uzupełnić płyn i zakręcić chłodnicę (w tym momencie prawdopodobnnie w V6 należy również odkręcić odpowietrznik i zakręcić po zakręceniu chłodnicy). Zalać zbiorniczek wyrównawczy do połowy i ponownie odpalić silnik.
W tym momencie silnik powinien się dalej odpowietrzyć "sam" wyrzucając powietrze do zbiorniczka wyrównawczego.
Teraz 2 uwagi:
Jeśli wskazówka temperatury płynu utrzymuje się w połowie skali to jest ok. Jeśli odkrecisz korek chłodnicy, a w międzyczasie zamknie się termostat (spadnie temp płynu) to normalnie, że chluśnie płynem. Dlatego układ powinien być zamkniety.
Jeśli natomiast wskazówka leci pod czerwone pole no to rzeczywiście ciepło nie jest odbierane jak powinno i albo coś z wentylatorem, chłodnicą, pompą albo sterowaniem.
IMO jeśli jest tak jak piszesz: tj wskazówka pokazuje, że silnik się przegrzewa, a uspokaja się dopiero po włączeniu klimy to sprawdź czy przed jej włączeniem wentylator chodzi wolniej. Jeśli tak to znaczy, że komputer nie załącza 2giego biegu.
Jeśli jest to spowodowane błednym odczytem ECT (czujnik temp płynu) to od razu idą za tym komplikacje związane z dawkowaniem paliwa: silniki "na zimnym" są wystrojone na ubogo żeby szybiciej osiągnąć temperaturę roboczą. Masz instalację LPG więc sprawdziłbym czy przypadkiem sterownik od instalacji nie czyta sygnału temperatury silnika z czujnika podłączonego do kompa. Wszystkie czujniki są podłączone do wspólnej masy (sig ref - szary przewód z czerownym paskiem). Jeśli coś jest podłączone pod ten przewód może powodować zakłucenia na odczycie z czujników.
Co do skasowania błędów to nic prostszego: wystarczy odłaczyć akumulator na 5 minut i znikają
błędy w EEC-IV (komp w koniach do 95r włącznie) są podzelone na grupy: takie które znikają zaraz po ustaniu usterki oraz takie które wymagają kilku "dobrych" cykli żeby uznać błąd za zlikwidowany. Są jeszcze błędy krytyczne które nie znikną do momentu ich skasowania (np wspomniane odłączenie akumulatora) ale co do nich nie jestem pewien
. Wbrew pozorom EEC usterki wskazuje dość dokładnie mimo "wieku" i jeśli jakiś błąd się pojawia to nie dlatego,że komp ma takie widzimisię ale dlatego, że rzeczywiście mu coś dolega. No chyba, że mówimy o błędach spowodowanych instalacją LPG no to jest wyjątek 
Ogólnie to cały układ jest zamknięty i jeśli jest odpowietrzony nie powinno się "dotykać" korka chłodnicy. Słuzy on jedynie zalaniu płynu po jego spuszczeniu z silnika. Procedura w V8 wygląda tak: Zalać płyn do chłodnicy i odpalić silnik, jak zacznie go ubywać zaraz po odpaleniu to należy dolać. Zakręcic korek chłodnicy i rozgrzać silnik do temperatury roboczej. Zgasić silnik i odczekać ok 10 minut. Delikatnie odkręcić korek chłodnicy, uzupełnić płyn i zakręcić chłodnicę (w tym momencie prawdopodobnnie w V6 należy również odkręcić odpowietrznik i zakręcić po zakręceniu chłodnicy). Zalać zbiorniczek wyrównawczy do połowy i ponownie odpalić silnik.
W tym momencie silnik powinien się dalej odpowietrzyć "sam" wyrzucając powietrze do zbiorniczka wyrównawczego.
Teraz 2 uwagi:
Jeśli wskazówka temperatury płynu utrzymuje się w połowie skali to jest ok. Jeśli odkrecisz korek chłodnicy, a w międzyczasie zamknie się termostat (spadnie temp płynu) to normalnie, że chluśnie płynem. Dlatego układ powinien być zamkniety.
Jeśli natomiast wskazówka leci pod czerwone pole no to rzeczywiście ciepło nie jest odbierane jak powinno i albo coś z wentylatorem, chłodnicą, pompą albo sterowaniem.
IMO jeśli jest tak jak piszesz: tj wskazówka pokazuje, że silnik się przegrzewa, a uspokaja się dopiero po włączeniu klimy to sprawdź czy przed jej włączeniem wentylator chodzi wolniej. Jeśli tak to znaczy, że komputer nie załącza 2giego biegu.
Jeśli jest to spowodowane błednym odczytem ECT (czujnik temp płynu) to od razu idą za tym komplikacje związane z dawkowaniem paliwa: silniki "na zimnym" są wystrojone na ubogo żeby szybiciej osiągnąć temperaturę roboczą. Masz instalację LPG więc sprawdziłbym czy przypadkiem sterownik od instalacji nie czyta sygnału temperatury silnika z czujnika podłączonego do kompa. Wszystkie czujniki są podłączone do wspólnej masy (sig ref - szary przewód z czerownym paskiem). Jeśli coś jest podłączone pod ten przewód może powodować zakłucenia na odczycie z czujników.
Co do skasowania błędów to nic prostszego: wystarczy odłaczyć akumulator na 5 minut i znikają



Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
- radoslawstalowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 261
- Rejestracja: 2016-10-15, 20:49
- Model: Coupe 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: silver blue
- Kontakt:
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Dodam jeszcze,że film był kręcony przed wymianą uszczelek głowic, po "zabiegu" już tak to nie wyglądało.
Z mojej obserwacji (ponownie:) wynika ,że silnik miał tenedencje do przegrzania tylko w momencie wył.AC np.w "korku" -wtedy wskazówka szła "ostro" w górę i włączenie AC załatwiało sprawę. Myślę,że tak jak pisze Rezor to sprawa 2biegu wentylatora (bez AC) który nie jest załączany w odpowiednim czasie. Nie wymieniałbym wentylatora tylko przyjrzałbym się jego pracy.
Z mojej obserwacji (ponownie:) wynika ,że silnik miał tenedencje do przegrzania tylko w momencie wył.AC np.w "korku" -wtedy wskazówka szła "ostro" w górę i włączenie AC załatwiało sprawę. Myślę,że tak jak pisze Rezor to sprawa 2biegu wentylatora (bez AC) który nie jest załączany w odpowiednim czasie. Nie wymieniałbym wentylatora tylko przyjrzałbym się jego pracy.
kultura techniczna-to lubię
- CzarnyKon99
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 64
- Rejestracja: 2017-10-13, 21:20
- Model: SN95
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: Czarny
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Ok, w tym tygodniu zabiorę się do walki z drugim biegiem wentylatora 
Jak coś ustalę zdam relację.

Jak coś ustalę zdam relację.
- stang232
- Forumowicz
- Posty: 2131
- Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
- Model: stang'95
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: czarny
- Lokalizacja:: Bełchatów
- Stajnia: Stajnia Łódzka
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
W gt wentylator kreci sie szybcej. Choc wyglada tak samo. Sygnaly przechodza przez modul ccrm. Przekaznik zamontowany przy chłodnicy na lewo od zbiornika wyrównawczego. Byc moze jest uszkodzony i dlatego nie zalacza wentylatora bez klimy. Bo na klimie zalacza sie zawsze.

- CzarnyKon99
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 64
- Rejestracja: 2017-10-13, 21:20
- Model: SN95
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: Czarny
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Dziś postanowiłem poczynić kroki w kwestii problemów z elektryką ''uciekanie prądu'', mechanik mówił mi od samego początku o module komfortu, postanowiłem trochę poszperać i znalazłem ten moduł, ogólnie poszukuje tej części gdyż u mnie po prostu on ''przepuszcza''. Jest to część nieźle ukryta, znajduje się w bagażniku pod wykładziną z lewej strony.
Przy okazji tam są dwa takie ''boxy'', stąd moje pytanie czy ktoś może wie który z tych ''boxów'' jest od alarmu a który od komfortu?
Jak coś z góry przepraszam jeśli popełniłem jakiś błąd merytoryczny w powyższym tekście gdyż zupełnie nie znam się na elektryce.
Poniżej dałem zdjęcie tego modułu, niestety udało mi się sensownie sfotografować tylko jeden ponieważ drugi jest od strony blachy i nie było to możliwe. Może sprecyzuje poprzednie pytanie, czy ten przedstawiony na zdjęciu jest od alarmu czy komfortu?
Sprawa wentylatora, faktycznie problem polega na tym że nie załącza drugiego biegu, jednak mimo wszystko chcę wymienić wentylator, aktualny nie jest w najlepszym stanie i ta wymiana będzie miała charakter bardziej ''przyszłościowy''.
Jak wcześniej pisałem sprzedaję felgi, podam trochę szczegółów, a nóż ktoś będzie chciał kupić
Są to 18' borbety, oryginalnie były w lexusie a używane były w mustangu. W te wakacje przeprowadzono ich renowacje (są proste i nie zarysowane). Opony przód pirelli 255/40/18 około 4mm bieżnik, tył michelin 295/30/18 5-6mm bieżnika, dekielki ładne 'mustangowe'. Chciałbym sprzedać komplet. Poniżej dam fotki, jedna z nich będzie przedstawiać jak leżą na stangu.
Troche informacji o samych felgach:
5x114,3 - rozstaw śrub.
70,5 mm - średnica otworu na piastę
Przód 2x8.5cala et 40
Tył. 2x10 cali et 40
Cene normalna 4100zł, dla klubowiczów 4000zł do drobnej negocjacji. W razie co preferuje odbiór osobisty w Łodzi.
Podsumowując poszukuje, wentylatora i modułu komfortu.
Pozdrawiam Mateusz
Przy okazji tam są dwa takie ''boxy'', stąd moje pytanie czy ktoś może wie który z tych ''boxów'' jest od alarmu a który od komfortu?
Jak coś z góry przepraszam jeśli popełniłem jakiś błąd merytoryczny w powyższym tekście gdyż zupełnie nie znam się na elektryce.
Poniżej dałem zdjęcie tego modułu, niestety udało mi się sensownie sfotografować tylko jeden ponieważ drugi jest od strony blachy i nie było to możliwe. Może sprecyzuje poprzednie pytanie, czy ten przedstawiony na zdjęciu jest od alarmu czy komfortu?

Sprawa wentylatora, faktycznie problem polega na tym że nie załącza drugiego biegu, jednak mimo wszystko chcę wymienić wentylator, aktualny nie jest w najlepszym stanie i ta wymiana będzie miała charakter bardziej ''przyszłościowy''.

Jak wcześniej pisałem sprzedaję felgi, podam trochę szczegółów, a nóż ktoś będzie chciał kupić

Są to 18' borbety, oryginalnie były w lexusie a używane były w mustangu. W te wakacje przeprowadzono ich renowacje (są proste i nie zarysowane). Opony przód pirelli 255/40/18 około 4mm bieżnik, tył michelin 295/30/18 5-6mm bieżnika, dekielki ładne 'mustangowe'. Chciałbym sprzedać komplet. Poniżej dam fotki, jedna z nich będzie przedstawiać jak leżą na stangu.
Troche informacji o samych felgach:
5x114,3 - rozstaw śrub.
70,5 mm - średnica otworu na piastę
Przód 2x8.5cala et 40
Tył. 2x10 cali et 40
Cene normalna 4100zł, dla klubowiczów 4000zł do drobnej negocjacji. W razie co preferuje odbiór osobisty w Łodzi.

Podsumowując poszukuje, wentylatora i modułu komfortu.
Pozdrawiam Mateusz
Ostatnio zmieniony 2017-11-16, 18:08 przez CzarnyKon99, łącznie zmieniany 1 raz.
- radoslawstalowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 261
- Rejestracja: 2016-10-15, 20:49
- Model: Coupe 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: silver blue
- Kontakt:
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Z tego co rozeznałem,bo robiłem tam troszkę porządku (przekaźniki fruwały po podłodze bagażnika:) to moduł ,który znalazłeś to układ czujnika cofania, a dwa przekaźniki dołożył ktoś kto zmieniał lampy (na wstrętne lexusy).
Jeden z tego co pamiętam odpala "stop" a drugi ma coś wspólnego z kierunkowskazami. Nie rozgryzałem tej "dziwnej logiki" gdyż wszystko działało, zamontowałem to tylko" po ludzku" żeby się nie walało po bagażniku
Nie próbowałem jedynie odpinać zasilania tego układu cofania,może on "pobiera prąd" ?
Jeden z tego co pamiętam odpala "stop" a drugi ma coś wspólnego z kierunkowskazami. Nie rozgryzałem tej "dziwnej logiki" gdyż wszystko działało, zamontowałem to tylko" po ludzku" żeby się nie walało po bagażniku

Nie próbowałem jedynie odpinać zasilania tego układu cofania,może on "pobiera prąd" ?
kultura techniczna-to lubię
- CzarnyKon99
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 64
- Rejestracja: 2017-10-13, 21:20
- Model: SN95
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: Czarny
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Właśnie, może on zżera prąd, ogólnie oprócz wymiany tego modułu trzeba tam będzie zrobić porządek z tymi czujnikami cofania i innymi cudami.
I przy okazji chyba czas się rozejrzeć za jakimiś oryginalnymi lampami.
I przy okazji chyba czas się rozejrzeć za jakimiś oryginalnymi lampami.

- CzarnyKon99
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 64
- Rejestracja: 2017-10-13, 21:20
- Model: SN95
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: Czarny
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Dość długo mnie tu nie było. Przez ten czas nic ciekawego się nie działo, trochę nim jeździłem przez ten czas (wedle wszelkich legend jeśli się pamięta że to to napęd na tył itd. to nawet idzie tym jeździć w zimę
). W końcu dotarł do mnie wentylator
, dzięki czemu kolejny raz konik zajechał do mechanika. Jak wcześniej było mówione problem polega na tym że wentylator nie załączał poprawnie drugiego biegu, nie była to wina samego w sobie ''wiatraka'', jednak tak czy tak postanowiłem go wymienić ponieważ nie był w najlepszym stanie. Poprzedni jeszcze troche by pociągnął ale tak jak mówię postanowiłem wykonać zabieg przyszłościowy.
Oprócz problemów z wentylatorem, znaleźliśmy tymczasowe rozwiązanie problemów z elektryką oraz zleciłem przeczyszczenie filtru stożkowego.
Generalnie po tych zabiegach już nic tylko ''cieszyć się jazdą'', mimo że jest jeszcze trochę do zrobienia to jestem dobrej myśli, to nie są to jakieś bardzo poważne rzeczy. Po świętach poszukam świateł, ogólnie jakby ktoś miał na sprzedaż byłbym wdzięczny, poszukuję tylnych oryginału europejskich, a co do przednich chyba będzie trzeba brać z USA. A na wiosnę wezmę się za konserwację
PS: Dalej mam felgi na sprzedaż, zapraszam do negocjacji ceny
Pozdrawiam


Oprócz problemów z wentylatorem, znaleźliśmy tymczasowe rozwiązanie problemów z elektryką oraz zleciłem przeczyszczenie filtru stożkowego.
Generalnie po tych zabiegach już nic tylko ''cieszyć się jazdą'', mimo że jest jeszcze trochę do zrobienia to jestem dobrej myśli, to nie są to jakieś bardzo poważne rzeczy. Po świętach poszukam świateł, ogólnie jakby ktoś miał na sprzedaż byłbym wdzięczny, poszukuję tylnych oryginału europejskich, a co do przednich chyba będzie trzeba brać z USA. A na wiosnę wezmę się za konserwację

PS: Dalej mam felgi na sprzedaż, zapraszam do negocjacji ceny

Pozdrawiam

- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1627
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Na tył nie ma wersji europejskiej. Są tylko eksportowe japońskie
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
- CzarnyKon99
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 64
- Rejestracja: 2017-10-13, 21:20
- Model: SN95
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: Czarny
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Chodziło mi o pomarańczowe kierunki, czy z eksportu japońskiego czy przerabiane mi generalnie obojętnie byleby pomarańczowe 

- CzarnyKon99
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 64
- Rejestracja: 2017-10-13, 21:20
- Model: SN95
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: Czarny
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Witam po dłuższej przerwie, już w nowym roku
Opowiem co się działo przez ostatni czas.
Generalnie wymiana wentylatora definitywnie zakończył się problem z ''gotowaniem się wody'', nowy wentylator działa świetnie.
Sytuacja z uciekaniem prądu również opanowana, już nie trzeba się stresować czy zapali itd.
Ostatnio miałem przygodę z wydechem, w prawym wydechu puściło mi mocowanie i był on bardzo nisko, ale został na nowo przyspawany i już nie występuje ten problem.
Ponadto już się w 100% przyzwyczaiłem do wybierania ''najmniej dziurawych dróg'', unikania progów, krawężników etc.
Jeździ mi się nim bardzo przyjemnie.
Z najbliższych planów, to teraz moim obiektem poszukiwań są lampy tylne, również przymierzam się do zakupu emblematu ''konia'' na przód, gdyż aktualny jest krzywy, generalnie teraz czas na kosmetykę
Na koniec dam trochę zdjęć z minionych miesięcy
Pozdrawiam
P.S: Felgi lub opony dalej mam na sprzedaż.

Opowiem co się działo przez ostatni czas.
Generalnie wymiana wentylatora definitywnie zakończył się problem z ''gotowaniem się wody'', nowy wentylator działa świetnie.
Sytuacja z uciekaniem prądu również opanowana, już nie trzeba się stresować czy zapali itd.

Ostatnio miałem przygodę z wydechem, w prawym wydechu puściło mi mocowanie i był on bardzo nisko, ale został na nowo przyspawany i już nie występuje ten problem.
Ponadto już się w 100% przyzwyczaiłem do wybierania ''najmniej dziurawych dróg'', unikania progów, krawężników etc.
Jeździ mi się nim bardzo przyjemnie.
Z najbliższych planów, to teraz moim obiektem poszukiwań są lampy tylne, również przymierzam się do zakupu emblematu ''konia'' na przód, gdyż aktualny jest krzywy, generalnie teraz czas na kosmetykę

Na koniec dam trochę zdjęć z minionych miesięcy

Pozdrawiam

P.S: Felgi lub opony dalej mam na sprzedaż.
- radoslawstalowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 261
- Rejestracja: 2016-10-15, 20:49
- Model: Coupe 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: silver blue
- Kontakt:
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Miło popatrzeć ,że o niego dbasz!!
Kosmetyka to najfajniejsza część pracy:)
A tak apropos to nie wiesz jaką gwiazdę posiadasz:)
Kosmetyka to najfajniejsza część pracy:)
A tak apropos to nie wiesz jaką gwiazdę posiadasz:)
kultura techniczna-to lubię
- CzarnyKon99
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 64
- Rejestracja: 2017-10-13, 21:20
- Model: SN95
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: Czarny
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
O kurde, nie wiedziałem, czas 'spróbować' zakupić ten kalendarz!
Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam serdecznie

- radoslawstalowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 261
- Rejestracja: 2016-10-15, 20:49
- Model: Coupe 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: silver blue
- Kontakt:
Re: 3.8 V6 1995 czarny koń
Pisz szybko do Tatiany ze stajni Dolnośląskiej ,bo coś miała domawiać do druku.
kultura techniczna-to lubię