[Dezo] Mustang Coupe V8 1966

[Dezo]

A brzmi teraz tak (delikatnie, żeby nie przekroczyć poziomu brotów - wiadomo, docieranie...):
https://picasaweb.google.com/1134749488 ... 9553888338" onclick="window.open(this.href);return false;

[Dezo]

Od piątku 13.04.2012r, na Motor Show w Poznaniu, 66 będzie reprezentował MKP i promował Mustang Race 2012.
Tak to wyszło:



I wersja vintage:

[zaworek1]

O kurcze, dobra robota, bedzie zwracal uwage

[Evening]

Hehehehe do czego to doszlo Artur
Najwiekszy zwolennik oryginałów okleił auto :) Chetnie poogladam z bliska w Poznaniu

[Dezo]

Wszystko dla Klubu Evening, dla Klubu...
Pomyślałem, że to będzie świetna promocja, a ponieważ lakier na moim pojeździe i tak zostanie zdarty do blachy, to można było zaszaleć.

[Evening]

Wiem wiem tak sobie zazartowalem calkiem niezle to wyszlo

[sławekw]

można było zrobić na magnesach, później wykorzystałbyś podczas rajdu. Ja tak robię ze swoim

[giepe]

Wszystko dla Klubu Evening, dla Klubu...

Dobre, bardzo dobre.
Fajnie wygląda Twój coupe z numer startowym 66

[Dezo]

Ciekawostka.
Czy wiesz, że: mój Mustang z 1966r. to wersja "Coupe bench seats"? W 1966r spośród ok. 607 tys. wyprodukowanych Mustangów, jedynie 21.397 szt. to wersje Coupe bench seats (to jedyne 3,5% całej produkcji).
Wersja ta charakteryzowała się przednimi siedzeniami w formie jednej kanapy z rozkładanym podłokietnikiem. Co ciekawe, taki układ wymuszał regulowanie odległości kanapy jednocześnie dla kierowcy i pasażera.
Tak wygląda Bench seats:

Pozdrawiam

[Dezo]

Sprawdzajcie zbieżność!
W sierpniu wybrałem sie Mustangiem na pierwszy etap Mustang Race do Kudowy. Oczywiście przed wyjazdem dokonałem szybkiego przeglądu celem przesmarowania, dopompowania, sprawdzenia, dokręcenia. Między innymi sprawdziłem zbieżność. Ponieważ było lekkie odstępstwo, zbieżność została ustawiona na nowo.
Już w drodze do Kudowy auto zaczęło "ściągać" w prawo, w kierunku przydrożnych rowów.... hmmm, Zadzwoniłem z trasy do Mirmala z naszego serwisu rajdowego i zasygnalizowałem problem prosząc o pomoc w Kudowie. Po odkręceniu i sprawdzeniu kół (w tym przełożeniu z prawej na lewą) okazało się, że uszkodzoona jest jedna z opon. To powodowało "ściąganie", które ujawniło sie dopiero po prawidłowym ustawieniu zbieżności.
Opony na przedzie są już nowe i auto śmiga jak po sznurku

[Piotrek86skc]

Mogę zapytać jakie uszkodzenie opony powodowało takie zachowanie pojazdu??

[Dezo]

Uszkodzenie niewidoczne... tak, to było to .
Tak serio - nie można było stwierdzić jak jest uszkodzona opona, nie było widać fizycznie żadnych wad. Opona była niemal nowa.
Pozdrawiam

[Dezo]

W oczekiwaniu na części i moment zabrania się za tzw. "blacharkę" powoli uzupełniam delikatne niedobory w substancji - w tym przypadku koło zapasowe.
Dzięki uprzejmości kolegi Arek900 (dzięki Arek), udało mi się nabyć oryginalną, cechowaną znaczkiem Ford felgę od Mustanga w pięknym ruuudym kolorze (nie miałem sumienia robić jej zdjęcia w tym stanie). Felga powędrowała do piaskowania i malowania podkładem:



Później przyszedł czarny lakier i oponka. Efekt prezentuje się całkiem przyjemnie:

[arek900]

mówiłem było zostawić rat style
nie ma za co

[Evening]

"celem przesmarowania" a w połowie Kudowy smaru nie można było znaleźć
przy okazji okazało się ze Kudowa jest bezpieczna prawda Artur i można zostawić otwarte auto
I nawet moje zdjecie widze
Lakier z puszki czy w lakierni malowane? pytam bo dzisiaj kupiłem Boll w sprayu czarny lakier do felg i nie wiem czy dobrze zrobiłem.