[giepe] FastBack 66

[giepe]

Podszybie [prawie] gotowe...


... więc zgodnie z planem, zabieramy się za komorę silnika.


Rafał mocuje naprawione kielichy amortyzatorów.


Marek przygotowuje pas przedni.


I tak wygląda gotowe

[rick]

bardzo ładne

te wyglądają jak naklejki Dynacorn. Jak panele pasuje?

Ten 66 co robię będzie miał takie same, ale wieża, fartuchy i szyny będą jednym kawałku z obu stron, i chciałbym wiedzieć, czy 66 panele pasują tak ładne jak 67 panele

[giepe]

te wyglądają jak naklejki Dynacorn. Jak panele pasuje?

Staramy się kupować części z Dynacornu i kanadyjskie , bo są dobrej jakości i pasują.
Dołożyliśmy też w celu usztywnienia, przednie łączniki progów z podłużnicą [torque box] i świetnie leżą.

[rick]

dzięki,

Moj 67 jest wszystko dynacorn. i tym samym z tym 66. To kosztuje trochę więcej, ale w pierwszym dopasowanie jest zazwyczaj 100%, więc jest mniej pracy później

większość kanadyjskich części są stemplowane tutaj w Windsor, ale są one moją drugą opcję za dynacorn

[giepe]

Po zrobieniu komory silnika, zabraliśmy się za podłogę.


Marek ocenia wykonaną robotę


Pasowanie zastawów naprawczych ściany grodziowej i wsporników foteli.


Teraz pozostaje już tylko pospawać wszystko ostatecznie i buda będzie gotowa

[MAX]

Pięknie to wygląda.
Imponujące jak wam idą prace , myślę że podczas wykonywania prac blacharskich spotyka was sporo mniejszych lub większych problemów chociażby z dopasowaniem poszczególnych elementów, może warto by je było tu opisać?
Sporo jeszcze pracy przed wami

[giepe]

Zastanawiałem się kiedyś nad tym, może rzeczywiście zacznę opisywać rozwiązywane problemy.
Nie przypuszczałem wcześniej , że renowacja wiąże się z takim wysiłkiem... intelektualnym .

[arek900]

to prawda nie jest dla osłów

[giepe]

Dziś wyprowadziliśmy konia na świeże powietrze. Na warsztacie ciasno, więc chodziło o to, by zyskać odpowiednią perspektywę w spojrzeniu na samochód.


To i owo trzeba jeszcze podregulować, ale nie jest źle.

[rick]

Fajny

Macie więcej śniegu niż my w Kanadzie

[PETEK]

Imponująco wszystko wygląda. Widać że każdy wolna chwila to w garażu - powiedz lepiej że łużko montujesz w "stajence" a nie że na spcer go wyprowadziłeś :-)

[MAX]

Światło dzienne przy takich projektach jest bezcenne.
Dobra decyzja ,na ostatniej fotce widać małe błędy pasowania blacharki  
Z pewnością jest to wina odbojnikow, jesli moge podpowiedziec to wlasnie teraz jest odpowiednia chwila na dopracowanie szczelin  pomiedzy poszczegolnymi elementami karoserii.
Inwestując w kilkanaście dodatkowych godzin podczas pracach blacharskich na tym etapie, z pewnoscia zwruca się  z nawiązką podczas montażu końcowego.

[giepe]

Dobra decyzja ,na ostatniej fotce widać małe błędy pasowania blacharki

Błędy są poważne, Pokrywę musimy poprawić, założyliśmy ją tak na szybko.
Bardziej chodziło o całą linię nadwozia, błotnik-drzwi-błotnik. Okazało się np. że pięcio-piórowe resory bardzo bardzo podnoszą tył (co widać na zdjęciach).

powiedz lepiej że łużko montujesz w "stajence" a nie że na spcer go wyprowadziłeś :-)

Będę się upierał przy stwierdzeniu, że jednak GO wyprowadziłem

Wielkie dzięki za słowa otuchy.

[giepe]

Małe uzupełnienie, po zimowej przerwie prace ruszyły pełną parą.
W końcu zapieliśmy go ramę i za kilka dni kończymy blacharkę.

[giepe]

Sprawy posunęły się mocno do przodu. Samochód wyjechał z ciasnego, małego garażu do porządnego warsztatu.
Blacharka skończona, nadwozie trafiło w końcu do piaskowania. Po wypiaskowaniu nałożony został podkład epoksydowy.



Z remontu mojego samochodu wynikła ciekawa historia - Markowi i jego kolegom tak spodobała się renowacja zabytkowych samochodów,
że postanowili założyć firmę. I tak powstał warsztat Mustang Resto http://www.mustang-resto.com.
Chłopaki mają już kilka samochodów na tapecie. Serdecznie polecam, bo to specjaliści najwyższego sortu.
Bez Marka i jego kolegów odbudowa mojego Mustanga była by niewyobrażalną tragedią.
Tak prezentuje się obecnie mój Fastback, jak widać stoi już na kołach (na razie takich malutkich) .



Wakacyjne jazdy zbliżają się wielkimi krokami