
[simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
Moderatorzy: Pavulon_, Hans, Pavulon_, Hans
- simontlc
- Forumowicz
- Posty: 1078
- Rejestracja: 2011-08-02, 23:16
- Model: 289 coupe 1965
- Kolor: mechaniczna pomarańcza (Poppy Red )
- Lokalizacja:: TL.
- Kontakt:
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
wpadł mi w rece taki oto licznik, leżal sobie gdzies na slasku podobno od lat 80 tych , pochodził z jakiegos rozbitego stanga , czy ktos sie orietuje ile mustangów z przedziału 64,5-65 wyszło z takim oto licznikiem wyskalowanym w km/h ?




"NO IT'S NOT JUST A SIX, IT'S A PART OF THE LEGACY OF THE MUSTANG"
- lamina
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1005
- Rejestracja: 2012-05-28, 20:54
- Model: GT390 1968
- Silnik: inny V8
- Kolor: Highland Green
- Lokalizacja:: Pruszków/Pisz
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
a czy przypadkiem nie WSZYSTKIE na rynek Kanadyjski miały skalowany w km/h ?simontlc pisze:wpadł mi w rece taki oto licznik, leżal sobie gdzies na slasku podobno od lat 80 tych , pochodził z jakiegos rozbitego stanga , czy ktos sie orietuje ile mustangów z przedziału 64,5-65 wyszło z takim oto licznikiem wyskalowanym w km/h ?

- 6t07t
- Forumowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 2009-02-19, 11:13
- Model: 1966-2008
- Kolor: Silver Blue, Black
- Lokalizacja:: Gliwice
- Stajnia: Stajnia Górny Śląsk
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
Heh, Znam ten panel wskaźników. Fajnie, że się odnalazł.
Pochodzi z oryginalnego, bardzo wczesnego T5 coupe V8.
T5 to unikatowa wersja Mustanga przeznaczonego na export. Ze względu na zastrzeżoną w Niemczech nazwę Mustang, Ford zmienił nazwę na T5. Charakterystyczny był właśnie panel wskaźników wyskalowany w km/h.
Samochód ten pod koniec lat '80-tych został odnaleziony przez mojego kolegę na parkingu pod blokami jednego z osiedli, chyba w Dąbrowie Górniczej jako zalegający wrak.
Udało się odnaleźć właściciela w jednym z bloków, który szczęśliwy pozwolił zabrać auto pozbywając się problemu. Przekazał też kilka zdemontowanych wcześniej części, min. ten panel wskaźników.
Auto pod blokiem było już wtedy w opłakanym stanie. Nie było już numeru VIN i tabliczki na drzwiach. Jedynie po kołach na 5 śrub można było się zorientować, że był to fabryczny V8. Na zamkach drzwi po oskrobaniu farby udało mi się odczytać datę: 4-64.
Wnętrze Standard -black. Oryginalny kolor zewnętrzny nieznany, kilka warstw różnych kolorów już na nim było ale prawdopodobnie fabrycznie był czarny. Stał jako biały, z odłażącą farbą, poniszczony, powybijane tylne lampy z łady, przednia szyba z Fiata 125p (przerobione i podniesione podszybie), powybijane szyby boczne, brak silnika ( wcześniej był już i tak wstawiony inny), poprute siedzenia pokryte brązowym skajem, mocno skorodowany i zdekompletowany.
Przestał tak kilka lat u kolegi pod płotem przy warsztacie, częściowo przysłonięty czarną plandeką, później mchem. Maska już tak skorodowała, ze dało się podnieść tylko szczątki samego poszycia, drzwi kierowcy osiadły wraz ze słupkiem, podłogi praktycznie nie było. Po paru latach kolega wstawił pod maskę na drewnianych klockach silnik 200-I6 z innego mustanga '68, na sztukę pouzupełniał trochę brakujących części (min. ten panel wskaźników) i postanowił sprzedać. Raz nawet na lawecie zabrał go na Bazar do Łodzi. cena była wysoka, chętnych nie było.
Poprzez kręgi motocyklowe auto to znalazło nabywcę.
Zapomniany T5 trafił do Katowic. Kupił go inny kolega, który był w trakcie remontu swojego Mustanga '68 conv. z 200-I6.
Po przetransportowaniu do warsztatu w sosnowcu auto zostało rozebrane całkowicie. Karoseria pocięta i wywieziona na złom. Niestety nikt nie zdemontował zamków z unikatową datą...
Zdemontowane części przeleżały trochę w tym warsztacie, trochę zostało rozkradzione. Resztę kolega zabrał do garażu w Katowicach.
To co mu zostało powoli rozsprzedawał, ja sam kilka elementów odkupiłem od niego.
Z ciekawostek to mam jeszcze drzwiczki schowka z tego samego samochodu do pary z tą tablicą wskaźników
Tak oto nie istniejący już unikatowy T5 jeszcze przypomina o sobie po 51 latach a nawet w jakimś niewielkim procencie będzie żyć dalej.
W moim Mustangu mam z tego T5 przekładnię kierowniczą !!
Pochodzi z oryginalnego, bardzo wczesnego T5 coupe V8.
T5 to unikatowa wersja Mustanga przeznaczonego na export. Ze względu na zastrzeżoną w Niemczech nazwę Mustang, Ford zmienił nazwę na T5. Charakterystyczny był właśnie panel wskaźników wyskalowany w km/h.
Samochód ten pod koniec lat '80-tych został odnaleziony przez mojego kolegę na parkingu pod blokami jednego z osiedli, chyba w Dąbrowie Górniczej jako zalegający wrak.
Udało się odnaleźć właściciela w jednym z bloków, który szczęśliwy pozwolił zabrać auto pozbywając się problemu. Przekazał też kilka zdemontowanych wcześniej części, min. ten panel wskaźników.
Auto pod blokiem było już wtedy w opłakanym stanie. Nie było już numeru VIN i tabliczki na drzwiach. Jedynie po kołach na 5 śrub można było się zorientować, że był to fabryczny V8. Na zamkach drzwi po oskrobaniu farby udało mi się odczytać datę: 4-64.
Wnętrze Standard -black. Oryginalny kolor zewnętrzny nieznany, kilka warstw różnych kolorów już na nim było ale prawdopodobnie fabrycznie był czarny. Stał jako biały, z odłażącą farbą, poniszczony, powybijane tylne lampy z łady, przednia szyba z Fiata 125p (przerobione i podniesione podszybie), powybijane szyby boczne, brak silnika ( wcześniej był już i tak wstawiony inny), poprute siedzenia pokryte brązowym skajem, mocno skorodowany i zdekompletowany.
Przestał tak kilka lat u kolegi pod płotem przy warsztacie, częściowo przysłonięty czarną plandeką, później mchem. Maska już tak skorodowała, ze dało się podnieść tylko szczątki samego poszycia, drzwi kierowcy osiadły wraz ze słupkiem, podłogi praktycznie nie było. Po paru latach kolega wstawił pod maskę na drewnianych klockach silnik 200-I6 z innego mustanga '68, na sztukę pouzupełniał trochę brakujących części (min. ten panel wskaźników) i postanowił sprzedać. Raz nawet na lawecie zabrał go na Bazar do Łodzi. cena była wysoka, chętnych nie było.
Poprzez kręgi motocyklowe auto to znalazło nabywcę.
Zapomniany T5 trafił do Katowic. Kupił go inny kolega, który był w trakcie remontu swojego Mustanga '68 conv. z 200-I6.
Po przetransportowaniu do warsztatu w sosnowcu auto zostało rozebrane całkowicie. Karoseria pocięta i wywieziona na złom. Niestety nikt nie zdemontował zamków z unikatową datą...
Zdemontowane części przeleżały trochę w tym warsztacie, trochę zostało rozkradzione. Resztę kolega zabrał do garażu w Katowicach.
To co mu zostało powoli rozsprzedawał, ja sam kilka elementów odkupiłem od niego.
Z ciekawostek to mam jeszcze drzwiczki schowka z tego samego samochodu do pary z tą tablicą wskaźników

Tak oto nie istniejący już unikatowy T5 jeszcze przypomina o sobie po 51 latach a nawet w jakimś niewielkim procencie będzie żyć dalej.
W moim Mustangu mam z tego T5 przekładnię kierowniczą !!
1966 Silver-Blue Coupe od nowości w PL
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
- simontlc
- Forumowicz
- Posty: 1078
- Rejestracja: 2011-08-02, 23:16
- Model: 289 coupe 1965
- Kolor: mechaniczna pomarańcza (Poppy Red )
- Lokalizacja:: TL.
- Kontakt:
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
Liczyłem na odzew od ciebie
jesli licznik bedzie sprawny, wyląduje u mnie wiec dostanie drugie życie. Dostalem info ze kilka osob w Norwegii Belgii i Niemczech tez ma mustangi z takim licznikiem



"NO IT'S NOT JUST A SIX, IT'S A PART OF THE LEGACY OF THE MUSTANG"
- simontlc
- Forumowicz
- Posty: 1078
- Rejestracja: 2011-08-02, 23:16
- Model: 289 coupe 1965
- Kolor: mechaniczna pomarańcza (Poppy Red )
- Lokalizacja:: TL.
- Kontakt:
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
Nie wiem na europe i chyba na Australię. O Kanadzie moze Rick cos wielamina pisze:a czy przypadkiem nie WSZYSTKIE na rynek Kanadyjski miały skalowany w km/h ?simontlc pisze:wpadł mi w rece taki oto licznik, leżal sobie gdzies na slasku podobno od lat 80 tych , pochodził z jakiegos rozbitego stanga , czy ktos sie orietuje ile mustangów z przedziału 64,5-65 wyszło z takim oto licznikiem wyskalowanym w km/h ?


"NO IT'S NOT JUST A SIX, IT'S A PART OF THE LEGACY OF THE MUSTANG"
- 6t07t
- Forumowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 2009-02-19, 11:13
- Model: 1966-2008
- Kolor: Silver Blue, Black
- Lokalizacja:: Gliwice
- Stajnia: Stajnia Górny Śląsk
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
Australia jako kolonia brytyjska stosuje jednostki miar "imperial"
1966 Silver-Blue Coupe od nowości w PL
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
- simontlc
- Forumowicz
- Posty: 1078
- Rejestracja: 2011-08-02, 23:16
- Model: 289 coupe 1965
- Kolor: mechaniczna pomarańcza (Poppy Red )
- Lokalizacja:: TL.
- Kontakt:
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja

Czas na zmiany



"NO IT'S NOT JUST A SIX, IT'S A PART OF THE LEGACY OF THE MUSTANG"
- simontlc
- Forumowicz
- Posty: 1078
- Rejestracja: 2011-08-02, 23:16
- Model: 289 coupe 1965
- Kolor: mechaniczna pomarańcza (Poppy Red )
- Lokalizacja:: TL.
- Kontakt:
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja

I koło w rozmiarze 15"


"NO IT'S NOT JUST A SIX, IT'S A PART OF THE LEGACY OF THE MUSTANG"
- simontlc
- Forumowicz
- Posty: 1078
- Rejestracja: 2011-08-02, 23:16
- Model: 289 coupe 1965
- Kolor: mechaniczna pomarańcza (Poppy Red )
- Lokalizacja:: TL.
- Kontakt:
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
Gaźnik 2V weber właśnie wraca z puszczykowa





"NO IT'S NOT JUST A SIX, IT'S A PART OF THE LEGACY OF THE MUSTANG"
- ERTE
- Forumowicz
- Posty: 426
- Rejestracja: 2012-04-01, 12:36
- Model: Coupe 289 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: podkład:)
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
Ładnie się zbroisz
Swap na 5 śrub
A gaźnik oryginalny (mustangowy) czy raczej z jakiegoś europejczyka adaptujesz?
I jak długo czekałeś na renowacje - bo mi powiedział że ma roboty na 3 miesiące


A gaźnik oryginalny (mustangowy) czy raczej z jakiegoś europejczyka adaptujesz?
I jak długo czekałeś na renowacje - bo mi powiedział że ma roboty na 3 miesiące

- simontlc
- Forumowicz
- Posty: 1078
- Rejestracja: 2011-08-02, 23:16
- Model: 289 coupe 1965
- Kolor: mechaniczna pomarańcza (Poppy Red )
- Lokalizacja:: TL.
- Kontakt:
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
Gaźnik to weber 32/36 jeszcze adapter płynie gdzieś na oceanie, co do terminu też mi mówił przez telefon że ma terminy realizacji do 3 m-cy ale wyrobił się w miesiąc, tarcze wybralem na 5lug bo większy wybór felg, jeszcze mecze Yoozqa Z by mi dystanse na tył zrobił że zmianą rozstawuERTE pisze:Ładnie się zbroiszSwap na 5 śrub
![]()
A gaźnik oryginalny (mustangowy) czy raczej z jakiegoś europejczyka adaptujesz?
I jak długo czekałeś na renowacje - bo mi powiedział że ma roboty na 3 miesiące


"NO IT'S NOT JUST A SIX, IT'S A PART OF THE LEGACY OF THE MUSTANG"
- yoozeq
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1357
- Rejestracja: 2013-01-02, 21:34
- Model: 68,69,69, ..?
- Kolor: ładny
- Kontakt:
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
No niestety otwory się pokrywają więc prosty dystans odpada... można kombinować na dwie tarcze, jedna do półosi pod rozstaw na cztery, w niej rozstaw nazwijmy go mijający do mocowania drugiej tarczy i dopiero w niej na pięć.... skomplikowane dość i grubość około 30 mm łącznie... więc chyba jesteśmy w krzakachsimontlc pisze: jeszcze mecze Yoozqa Z by mi dystanse na tył zrobił że zmianą rozstawu

pozdrawiam, yoozeq
-------------
Mustang 1968 fastback JCode - projekt
Mustang 1969 coupe 200 c.i. I6
Mustang 1969 sportsroof 331 stroker
Mustang 1973 MACH 25%
Mustang 2017 GT S550 - dzienny
http://www.facebook.com/My.Mustang.69
-------------
Mustang 1968 fastback JCode - projekt
Mustang 1969 coupe 200 c.i. I6
Mustang 1969 sportsroof 331 stroker
Mustang 1973 MACH 25%
Mustang 2017 GT S550 - dzienny
http://www.facebook.com/My.Mustang.69
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
25 mm , wiec chyba i tak tego nie upchniecie
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
- ERTE
- Forumowicz
- Posty: 426
- Rejestracja: 2012-04-01, 12:36
- Model: Coupe 289 66
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: podkład:)
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
heh sprytny ten dystans bo śruba nr 4 dla 4x114,3 i śruba nr 5 dla 5x114,3 jest tą samą śrubą więc dystans przykręcony jest tylko na 3 śruby i jedna szpilka się pokrywa
wada tej przejściówki to brak centrowania ale jeśli grubość dystansu będzie większa od tego co wystaje piasta to nie ma problemu zrobić centrowanie w takim dystansie
odezwij się do firmy Dystom w Kielcach - gostek w 2-3 dni ogarnie wszystko jak chcesz - jest ogarnięty zapyta ci się jakie chcesz szpilki calowe czy metryczne, czy twoje felgi mają kieszonki na wystające nakrętki (akurat przy zmiane z 4na5 śrub nakretki musza się schować w dystans), jakie centrowanie piasty a jakie felgi, gdybyś chciał zakładać coś z innej marki lub innej gen mustanga
pamiętaj o parametrze odsadzenia przy doborze grubości dystansu - oryginalna (klasyczna z et0) felga plus dystans większy niż 25mm może ocierać ale bez przymiarek to gdybanie - no i druga sprawa szerokość felgi,
wada tej przejściówki to brak centrowania ale jeśli grubość dystansu będzie większa od tego co wystaje piasta to nie ma problemu zrobić centrowanie w takim dystansie
odezwij się do firmy Dystom w Kielcach - gostek w 2-3 dni ogarnie wszystko jak chcesz - jest ogarnięty zapyta ci się jakie chcesz szpilki calowe czy metryczne, czy twoje felgi mają kieszonki na wystające nakrętki (akurat przy zmiane z 4na5 śrub nakretki musza się schować w dystans), jakie centrowanie piasty a jakie felgi, gdybyś chciał zakładać coś z innej marki lub innej gen mustanga
pamiętaj o parametrze odsadzenia przy doborze grubości dystansu - oryginalna (klasyczna z et0) felga plus dystans większy niż 25mm może ocierać ale bez przymiarek to gdybanie - no i druga sprawa szerokość felgi,
- simontlc
- Forumowicz
- Posty: 1078
- Rejestracja: 2011-08-02, 23:16
- Model: 289 coupe 1965
- Kolor: mechaniczna pomarańcza (Poppy Red )
- Lokalizacja:: TL.
- Kontakt:
Re: [simontlc] MECHANICZNA POMARAŃCZA (COUPE 65) Reanimacja
Dzięki , fele już mam 15" Magnum 500 i dwie mam dość szerokieERTE pisze:heh sprytny ten dystans bo śruba nr 4 dla 4x114,3 i śruba nr 5 dla 5x114,3 jest tą samą śrubą więc dystans przykręcony jest tylko na 3 śruby i jedna szpilka się pokrywa
wada tej przejściówki to brak centrowania ale jeśli grubość dystansu będzie większa od tego co wystaje piasta to nie ma problemu zrobić centrowanie w takim dystansie
odezwij się do firmy Dystom w Kielcach - gostek w 2-3 dni ogarnie wszystko jak chcesz - jest ogarnięty zapyta ci się jakie chcesz szpilki calowe czy metryczne, czy twoje felgi mają kieszonki na wystające nakrętki (akurat przy zmiane z 4na5 śrub nakretki musza się schować w dystans), jakie centrowanie piasty a jakie felgi, gdybyś chciał zakładać coś z innej marki lub innej gen mustanga
pamiętaj o parametrze odsadzenia przy doborze grubości dystansu - oryginalna (klasyczna z et0) felga plus dystans większy niż 25mm może ocierać ale bez przymiarek to gdybanie - no i druga sprawa szerokość felgi,






"NO IT'S NOT JUST A SIX, IT'S A PART OF THE LEGACY OF THE MUSTANG"