http://speedshop.pl/show.php?n_no=91" onclick="window.open(this.href);return false;

Moderatorzy: Pavulon_, Hans, Pavulon_, Hans
Mam tylko nadzieję że Shelby nie trafi na półkę a odważysz się nim spróbować przejechać ( oczywiście rozsądnie) na naszych spotkaniach (Kielce lub poznań)WojtekSS pisze:Poszukiwania trwaly ok dwoch miesiecy. Znalazlem ok 40 Shelby'h z lat 67-68. Bo zalozenie bylo, zeby kupic 67 lub 68KR w stanie idealnym lub projekt, ale z dokumentami. Problem z tymi samochodami jest taki, ze jest sporo sfalszowanych, dlatego sprawdzenie kazdego samochodu z rejestrem Shelby'h i wg raportu Marti bylo delikatnie powiedziawszy uciazliwe. Do tego rozmawialem na temat tych, ktorymi bylem bardziej zainteresowany z ludzmi z klubu Shelby'h, w celu potiwerdzenia autentycznosci i historii. Z racji tego, ze wiekszosc byla w USA i Kanadzie, a tylko nieliczne w Europie szukalem na dwa sposoby tzn internet i telefony. Wiekszosc znalazionych, wyremontowanych w USA miala spore wady czy to w jakosci wykonania remontu, czy braku dokumetow. Byl tez ciekawy egzemplarz, ktory mial miec silnik lemans 550KM, ale nie udalo sie potwierdzic historii, ktora przedstawial sprzedajacy, dlatego ostatecznie odpuscilem go. Jakis czas temu widzialem jednego GT500 w Polsce, ale sadzac po niskiej cenie, nie mial wiele wspolnego z oryginalem.
Ten egzemplarz, ktorego kupilem stal od lat 80-tych. Silnik pracuje, potrzebuje tune up'u. Juz zamowielm pare czesci, zeby po przylocie go uruchomic i zobaczyc co i jak? Wiem, ze hamulce nie dzialaja, ale i tak planuje zalozyc Baer'y, tak wiec nie jest to duzym problemem. Oczywiscie wszystkie modyfikacje beda przeprowadzane w taki sposob, zeby nie naruszyc oryginalnej konstrukcji. A wlasciwe czesci po wyremontowaniu i zabezpieczeniu powedruja na polke.