[Michcio700] 65 Fastback

[Michcio700]

Przepraszam bardzo za wrzucenie tego postu w temat galerii, ale już się rehabilituje i rzucę nieco słów na temat mojego stanga:
Tylko prosiłbym moderatora czy możliwa by była zmiana tematu na: Mustang 1965 Fastback (michcio700)

Więc tak, od zawsze marzyłem o stangu fastbacku, a że zajmuję się częściami samochodowymi i samochodami, nieco bardziej egzotycznymi (mr jackson i parę innych osób, miało okazję mnie widzieć na autosalonie 2011 w lublinie, wtedy byłem wystawcą żółtego lamborghini murcielago)

Zimą tego roku zakupiłem w anglii mustanga z 1965 roku fastbacka mocno rozbitego, ale po kapitalnym remoncie. Póki co nie spieszy mi się z nim za bardzo, także poooowoli zbieram do niego części.

Może ktoś z was zajmuje się sprowadzaniem nowych czy używanych części do tego auta, to z chęcią skorzystałbym z jakiś propozycji, bo potrzebuję maaase części.
Poniżej zdjęcia mojego stanga:

[pluzz]

O kurde!

Da sie to poskladac? Moze lepiej kupic jakis mniej pogiety projekt i przerzucic co sie da?

Tak czy inaczej gratuluje fantazji i zycze powodzenia

P.S. Znasz moze nieprzyjemne okolicznosci przyrody, ktore spotkaly to auto? Pytam z ciekawosci jakie predkosci skutkuja takimi zniszczeniami. Moze czas zdjac noge z gazu?

[Pavulon_]

wygląda na całkiem bezpieczny wózek, kabina nietknięta

a tak na serio, hmm podziwiam Ciebie ze szarpnąłeś sie na coś takiego, tył to jeszcze pół biedy ale przód auto konstrukcyjnie jest mocno nadwyrężony, w każdym razie powodzenia i mam nadzieję że będzie zostawiał dwa ślady.

p.s.
odnośnie samych części to w dziale sklepy warsztaty powinien być wątek z namiarami na sklepy w usa. Blachy kupuj w Dynacorn (http://www.dynacorn.com" onclick="window.open(this.href);return false;), robią na starych maszynach Forda i pasują jak ulał. Jak nie chcesz sie babrać w prywatny import to pogadaj z http://www.mustang4u.pl" onclick="window.open(this.href);return false; - przy dużym zamówieniu ceny mogą być dobre, sprawdz sobie na wszelki wypadek w necie i zamawiaj.

[alski]

Tak jak pisze Pavulon_ Dynacorn!
Kupiłem właśnie masę blach do mojego w US

Może skusisz się na kompletną podłogę z Dynacorn od frame rail do trunk floor za 2200$. Waga 600pound, długość 126 cali.
Koszt transport statek 350$...

Ceny mają na mustang4you dla mnie mega wysokie!
Skin door kupiłem za 37-40$ a u nich za 400zł...
Nadkole wewn+zewn. kupiłem za 137$ u nich 800zł....

[rick]

Dynacorn x3

[6t07t]

A może lepiej kupić zdrowe 65-66 coupe (I6 albo bez silnika) i przełożyć dach z tego rozbitego fastbacka?? Obecnie dużo jest robionych konwersji coupe-fastback a najdroższe elementy już masz. Może wyjść znacznie taniej a konstrukcja nośna bedzie oryginalna.
Ewentualnie kupić gołe nadwozie fastbacka, tzw. rolling chassis, trafiają się czasem za ok. $1500 jako nieskonczony projekt.

[giepe]

No... sporo pracy przed Tobą.

A może lepiej kupić zdrowe 65-66 coupe

6t07t ma rację lepiej kupić nowe nadwozie np.
coupe: http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1965-MUS ... 19c58b7c70" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie powinno kosztować więcej niż cena startowa. Możesz poszukać od razu fastback-a, ale będzie drożej, np:
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1965-65- ... 3f09e8cfe3" onclick="window.open(this.href);return false;
To nie jest samochód który trafia codziennie do warsztatów blacharskich i musisz się liczyć z poważnymi kosztami takiej naprawy.
Piszę oczywiście o ludziach, którzy znają się na rzeczy.
Gdyby udało Ci się kupić nadwozie w dobrym stanie, to jesteś w stanie sam przełożyć większość części.
Powodzenia

[Michcio700]

Dzięki, bardzo za rady.
Póki co, to auto to kupiłem bo po prostu się takie trafiło, a cena ile za niego dałem czyli 3500 funtów, to co jak co nie jest drogo... Najprawdopodobniej zakupiłbym całego ze stanów, na przełożenie części... Tylko, że póki co mi się nie spieszy, bo ten czeka w kolejce, obecnie zajmuję się renowacją lotusa esprtia s2 z 77 roku. I mustangiem 2008 GT (robię go do jazdy).

Naprawy blacharsko- lakiernicze, czy w zasadzie jakiekolwiek nie są mi strasze, gdyż mam wiele wspólnego z autami. Kilka osób miało okazję mnie poznać na autosalonie w lublinie (2-3 kwietnia) Byłem wtedy wystawcą żółtego lamborghini murcielago.
Obecnie na codzień zajmujemy się razem z moim tatem takimi autami, typu: lamborghini, aston martin, ferrari, maserati. A jeżeli chodzi o mustanga fastbacka to zawsze było moje marzenie, była okazja, to skorzystałem i kupiłem... Póki co mam mnóstwo innych wydatków, a stang czeka na swoją kolej.
Serdecznie pozdrawiam,
Michał

[6t07t]

Idealna sprawa:
http://newhaven.craigslist.org/cto/2345728285.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Michcio700]

Fajna sprawa... wręcz idealna.... aż mnie sciska, by kupić.... ale cóż fundzusze ... pyt. mam takie Jakie byłby orientacyjny koszt ściągnięcia takiej karoserii do pl?

[giepe]

Transport na miejscu i następnie do Gdyni oraz wszystkie koszta na miejscu (w USA) to ~2.200$
Plus opłaty w UC.

[YoDa]

Myślę że to trzeba skalkulować , jak przeglądam aukcje do da rade w miare jako takim stanie kupić za 500-700 $ http://www.copart.com/c2/homeSearch.htm ... erZipCode=" onclick="window.open(this.href);return false;