[Samuraj7] Mustang V8 Convertible 1967 Triple Black renowacj

[Samuraj7]

Wolałbym, żeby nie zostawiał 2 lub 3 śladów :-) A tak poza tym sprawdzam te wymiary, bo po spawaniu w US mam rozstaw osi dłuższy o ok. 15 mm i trudno byłoby spasować zawieszenie i układ kierowniczy. Najlepszy jest schemat dedykowany do mustanga z 1967 ten zamieszczony powyżej.

[komin]

Jakieś dwa lata temu zdarzyło mi się jechać cadillacem z lat 60 przy 50-70 km/h nie dało się go utrzymać na swoim pasie. Właściciel mówił ze TTM i więcej nie drążyłem tematu. Mustamgiem nie jechałem ale boję się pewnie będzie podobnie musisz sie pytać kolegów właścicieli już użytkujących

[Pavulon_]

Mustamgiem nie jechałem ale boję się pewnie będzie podobnie musisz sie pytać kolegów właścicieli już użytkujących

Bez jaj to jakiś grat totalny musi być

Wiadomo ze klasykiem nie jeździ się jak współczesnymi autami ale spokojnie możesz latać po autostradzie 70-80 mil/h. Szybciej tez można ale powiedzmy ze można się poczuć mniej pewńie

[Samuraj7]

Nie sądzę, że z moim będzie jak z tym cadillacem, spokojnie wyjdę na prostą z tymi wymiarami. Ale to racja co egzemplarz to inne wymiary. Mam wymiary od kolegów i naprawdę nie są identyczne. Byle były dwa równoległe ślady i dało się spokojnie ustawić geometrię.

[Samuraj7]

Witam Wszystkich w Nowym Roku,
Szukam na szybko - sprawdzonych serwisów lub warsztatów zajmujących się regeneracją: wałów, pomp wspomagania, aparatów zapłonowych, mostów itp.
Tył mustanga convertible 1967 blacharsko prawie skończony - zdjęcia wkrótce.

[Samuraj7]

Witam,
Już byłem w ogródku już witałem się z gąską, a tu nagle blacharz się zbiesił i zażądał za naprawę blacharki ( tylko zgrzewanie gotowych paneli na wymianę) w moim mustangu 19 tys.., bo mu się godziny nie zgadzają itp. szkoda gadać, Piotr obiecał pomóc, ale może ktoś zna z okolic Katowice - Gliwice- Opole, kogoś naprawdę godnego polecenia.

[Pavulon_]

no to nieźle popłynął ... chyba sie uczył tego zgrzewania/spawania ze tyle godzin mu wyszło. W kazdym razie wspolczuje bo to ta najmniej fajna strona procesu renowacji, zwłaszcza jak powstają kwestie sporne. Powodzenia!

[Samuraj7]

Dzięki, ale jak zauważyłem na forum nie jestem jedyny, który musi zmienić tzw. "fachowca" w trakcie.;-(

[komin]

lekarstwem jest własnoręczny remont nadwozia koszty w porównaniu niewielkie ale czasu i nerwów że fiu fiu

[radoslawstalowy]

Potwierdzam, zakasać rękawy i rura!!!!

[Samuraj7]

Teraz to muszę zweryfikować dzieło mojego dotychczasowego fachowca od blacharki, który trzymał mustanga od lipca zeszłego roku a zrobił tyle, że strach się bać. Stwierdził, że na blacharkę potrzebuje jeszcze min. 800 godzin.( wszystkie gotowe elementy zakupione w US). Bardzo Wam dziękuję za rady, mam taki mały plan, że mustang pomimo wszystko przyjedzie do Sosnowca we wrześniu.

[komin]

wstaw zdjęcia tego co jest zrobione

[Samuraj7]

Po dokładnych oględzinach wykonanej pracy okazało się, że wykonana blacharka jest "zjechana" na maksa - cała od tylnego pasa po słupki. Sprawa chyba będzie miała dalszy ciąg i to niezbyt przyjemny, a zakład blacharski trafi na mniej chwalebną listę" tym specjalistom już dziękujemy", a mój projekt zaliczy 1 sezonowy poślizg - niestety.