Mustang V6 3.7 - opinie i pomoc dla osoby początkującej ;)

[celibad]

napisz do Korala

[Sho]

dzięki już napisałem, narazie czekam na odpowiedź

[Koral]

mam prośbę żeby ktoś się mógł wypowiedzieć za ile mógłby ściągnąć z USA do Polski Mustanga w wersji premium , czarny model 2013. proszę o podanie przybliżonej ceny w złotówkach ze wszyskimi opłatami. pozdrawiam i czekam na odpowiedź

np ten http://cgi.ebay.com/ebaymotors/2dr-Cpe- ... 2576621b55" onclick="window.open(this.href);return false; ?
ok 135-140tys.zl

[JohnyHDH]

tak się zastanawiam i licze w głowie. Za 160 tyś masz juz GT premium nowego. Wystarczy dodać 20 tyś do tego V6 premium i masz jakby nie patrzec troche wiecej silnika , a te dodatkowe 20 tys dostaniesz ponownie jak bedziesz odsprzedawal kiedys konia.

http://www.geigercars.de/ford/mustang.h ... #carResult" onclick="window.open(this.href);return false; prosze bardzo, autko coprawda w DE (przewin,na dole strony bedzie) Masz nowe autko, 2 lata gwarancji,juz przerobione na europe (oswietlenie) jest premium, felgi 19 licznik w kilometrach itd, i co istotne nie musisz czekac az konik przyplynie z usa,albo martwic sie ze cos sie rozwali po drodze, wykladasz forse, zakladasz tablice i gotowe

Nie chce tu podkladać swini Koralowi ani innym klubowiczom,ale takie kupowanie wydaje mi sie rozsadniejsze

[caniggia]

A z niemIec to niby opłaty nie ma? Bo 160 to raczej bez opłat, a z us raczej już z opłatami, czyli nie 20 k różnicy a sporo wiecej. Po drugie na już przerobione trzeba uważać. Ja tam wolałbym mię grzebanego.

[JohnyHDH]

przy zakupie nowego autka tez oplaty beda takie same ?

[caniggia]

Z tego co wiem tak, mało tego, wydaje mi się, że za auto nie starsze niż 6 miesięcy i mające nie więcej przebiegu niż 6k km, dodatkowo trzeba zapłacić VAT (z US zawsze trzeba).
Ale lepiej to sprawdzić dokładnie, bo na czasie byłem jak ściągałem, a już coś tam czasu minęło.

Wtedy robi się z tego 230k jak się nie mylę, a to już 90-100k drożej niż v6 z US...

[JohnyHDH]

no dobra, w takim razie skoro Geiger ma GTka za 160 tys zl to ściągając takiego do PL z USA tez powinien wyjść ok 160. Nadal mi się wydaje ze to lepsza opcja niż V6. 3.7 to napewno świetny silnik ale V8 jest po prostu jeszcze lepszy. Patrzac na ceny starszych Mustangów widać ze te 20 tyś sie zwróci, a i sprzedać pewnie bedzie kiedyś łatwiej. Różnice nie tkwią przeciez tylko w samym silniku ale takze w wielu innych podzespolach. Oczywiscie caly czas chodzi mi o opcje NOWEGO. Wiadomo na rynku wtornym szuka sie po prstu dobrego egz.

[caniggia]

Jakby tak było jak mówisz, ludzie v6 by nie kupowali, każdy jest dla innej grupy odbiorców i lepiej na siłę nikogo nie zmuszać czy przekonywać.
Taniej kupujesz, taniej sprzedajesz, fakt, że GT tanieje wolniej niż v6, ale fakt jest też taki, że GT wyjeździmy więcej zupy itp...

[Koral]

to 40tys euro to cena netto, dolicz 19% w DE lub 23% w PL,a potem jeszcze w PL akcyze 18,6 czyli 40tys euto to 164tys.zl +vat 38tys.zl= 201,72 +akcyza 18,6=239tys.zl +transport, rejestracja ,tluamczenia itp i jest 100tys drozej niz wspomniana V6 ktora pali mneij a przyspiesza do setki tylko w 0,4sek wolneij
dlatego ja mam zamowienia tylko na 3,7V6, malo kto chcialby doplacic 100tys.zl do V8, oczywiscie ze z USA wyjdzie taniej, ale i tak kilkadziesiat tys.zl drozej niz V6

[stang232]

wspomniana V6 ktora pali mneij a przyspiesza do setki tylko w 0,4sek wolneij
dlatego ja mam zamowienia tylko na 3,7V6, malo kto chcialby doplacic 100tys.zl do V8, oczywiscie ze z USA wyjdzie taniej, ale i tak kilkadziesiat tys.zl drozej niz V6

raczej 1s różnicy 4,3s v8 kontra 5,3s v6 wg wyników z oficjalnych testów
Ale tymi 5,3s do setki Ford poważnie zmartwił dumnych posiadaczy 4.6 2005+ (5,9s)
fakt jest jednak taki że Ford dająć 305HP V szóstce, dał dużo do myślenia.
Teraz mówisz że szkoda dopłacać do V8 choć poprzednio różnica była miedzy v6 a v8 mniejsza (5,9 vs 6,6) a każdy narzekał na szóstkę.
O tym że ktoś rezygnuje z V8 na rzecz V6 w 90% decyduje tylko brak tych paru $ na droższe auto. Bo już tak niestety jest że jednak v8 zazwyczaj jest lepsza bazą do dalszych ulepszeń.
A fabrycznie nowy Mustang to zawsze niewykończone auto...

[caniggia]

ja np zmieniłem z 2 powodów v6 na GT, i bynajmniej nie dla tego, że koniecznie chciałem mieć v8, bo konie to nie problem, gdyż przyspieszał nie wiele wolniej niż v8.
1. Dźwięk
2. Brak na rynku wałków rozrządu do zmiany p1:)

A jeżeli chodzi o nowsze modele, to czy to v6 czy v8, to różnicy w dźwięku w zasadzie nie ma. Tak więc jeżeli komuś wystarcza 300 koni, to reszta modyfikacji do wykonania jest taka sama w v6 jak i w v8+ w v6 jakieś kosmetyczne zmiany aby wyglądał jak v8.

Teraz jeżeli chodzi o ceny, czasach gdy 2005 był nowym modelem, różnica pomiędzy v6 a v8 nie była rzędu 100k zł, a teraz tak wychodzi, może trochę mniej, a to już nie jest parę $.

[JohnyHDH]

nie zgodze sie z Toba Koral. cena netto za tego Stanga to dokladnie 33.529,41 € wystarczy otworzyc link aby nie pisać bzdur 39900 to cena brutto, zreszta sam za swojego nowego GT zaplacilem 37900 E brutto (wystarczylo sie troche potargowac) wiec moment, bo mi sie wydaje za przeproszeniem ze ktoś tu sciemnia. Jedyna roznica to fakt ze sciagajac auto do PL roznica jest VAT (19% vs 23%) wiec takie auto powinno kosztowac nadal w granicach 160 tys zl!! W cenie w DE masz juz wszelkie oplaty zalatwione,przerobka na swiatla w EU przeglad auta na 3 lata (nowy pojazd),wiec zadne papiery nic nie kosztuja, jedyne co kupujac takie autko musisz zrobic to dowod rejestracyjny i tablice (ok 80E). Do czego zmierzam, auto wychodzi z zarejestrowaniem w DE 39900 plus 80E, mamy nadal okolo 160k a nie 240k (tak jak pisales). Ja po prostu nie daje wiary ze sciagniece takiego auta bezposrednio z USA do PL wyjdzie wiecej jesli nawet to minimalnie

Nie pisz prosze o roznicy w przyspieszaniu bo to nastepna lekka bzdura te 2 silniki to jak 2 inne swiaty, takim 3.7 nie jezdzilem ale wozilem sie 2 lata CKL350 ktory jest bardzo podobny w tym jak "jedzie" do tego 3.7 i roznica jest ogromna,nie patrz tylko na cyferki z danych technicznych ale odczucia z jazdy, nie wspominajac ze 3.7 ma ogranicznik na 180? brak szpery,(musi miec pony pack aby byla lub track apparence pack) inny wal, hamulce i pierdyliard innych czesci ktore sa po prostu gorsze, wiec nadal mi wychodzi ze roznica miedzy tymi autami to 20-30k ktore po prostu warto doplacic! Za ta cene masz wiecej frajdy,latwiej to pozniej sprzedac, mniejsza utrata wartosci,po prostu nie widze minusow. Na szczescie przy stangu nie ma tak jak w europie ze miedzy nalmocniejszym V6 a V8 jest roznica cenowa 20 tys E.

Do czego caly czas pije, jak ktos zdecydowany jest na 3.7, to super, to nadal swietny stang przeciez, ale ucieszy mnie jesli ktos sie chwile zastanowi i np doda do GTka bo wyjdzie mu ze sie oplaca jednak. Nie mam tu zamiaru z nikim walczyc ani pozbawiac zarobku (koral). W moim intersie jest aby kazdy mial jak najlepszego Stanga

[JohnyHDH]

ja np zmieniłem z 2 powodów v6 na GT, i bynajmniej nie dla tego, że koniecznie chciałem mieć v8, bo konie to nie problem, gdyż przyspieszał nie wiele wolniej niż v8.
1. Dźwięk
2. Brak na rynku wałków rozrządu do zmiany p1:)

A jeżeli chodzi o nowsze modele, to czy to v6 czy v8, to różnicy w dźwięku w zasadzie nie ma. Tak więc jeżeli komuś wystarcza 300 koni, to reszta modyfikacji do wykonania jest taka sama w v6 jak i w v8+ w v6 jakieś kosmetyczne zmiany aby wyglądał jak v8.

Teraz jeżeli chodzi o ceny, czasach gdy 2005 był nowym modelem, różnica pomiędzy v6 a v8 nie była rzędu 100k zł, a teraz tak wychodzi, może trochę mniej, a to już nie jest parę $.

kolego z calym czacunkiem błagam, nie ma roznicy w dzwieku? ja tez kupilem V8 glownie dla dzwieku a nie po to by tym latac na ksiezyc, ale brzmienie to przepasc, V6 brzmi jak Nissan 350z, V8 brzmi bosko i da sie z niego jeszcze cos wydlubac, z 6 nie wydlubiesz juz nic ciekawego.

[zaworek1]

myślę że caniggii właśnie chodziło o to że 8 brzmi o wiele lepiej niż 6, co było powodem zmiany jego samochodu