
cargo
- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2277
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
zgadza sie szerokie opony i duze obrecze powoduja megastraty no i wieksze zuzycie paliwa i niestabilnosc na koleinach.. Olaf ma chyba stockowe obrecze 17",sa bardzo lekkie i auto nie traci na nich mocy, pewnei dlatego wiekszosc innych GT objezdza,z tego powodu jak i komfortu ja nei zmieniam swoich 18" bo dobrze mi si ena nich jezdzi i sa lekkiePawellos pisze: Thomasa auto mimo stożka i chipa (w teori miał 30hp więcej), na oponach ~300 dostawał mega bęcki od stocka na 235, w obu przypadkach letnie.
neikoniecznie,szerokie kapcie np 305/30 sa b.sztywne i tez moga sie slizgac, raczej wyzszy profil i miekka guma bardziej sie liczy niz szerokosc.. no ale jesli nawet beda to semisliki i dadza lepszy start to potem opory toczenia spowoduja ze auto straci b.duzo..Olaf pisze:. Z drugiej strony jak teraz się ślizgają 235 przy starcie to pewnie 345 byłyby lepsze...?
zgadza sie , ja do tego mam zmeinione b.sztywne zawieszenie, do tego obnizone i na profilu 35 moglbym miec problem z przejechaniem byle garba na ulicy.. zreszta cenie sobie komfort,auto nie kupilem na tor tylko do codziennej jazdy i szukam opon o profilu 45(min40-max50)Olaf pisze:.Koral, no rzeczywiście profil 35 to na polskich dziurach trzeęsie niemiłosiernie..
nie ustawiam wygaszania,gdyz uwazam ze w temacie wyscigow ulicznych temat opon jest bardzo wazny i fajnei wymieniac sie swoimi spostrzezeniami, wczesniej nei wiedzialem jak bardzo wazny jest dobor opon dopoki na gtechu przyspieszenie 0-60mph wyszlo mi na slabych oponach ktore ostatnio zalozylem do spalenia sekunde slabsze niz na wspomnianych zimowych,sekunda na starcie spowodowala ze koncowy wynik na 1/4mili mialem slabszy az o 0,4s ,co jest bardzo duza róznica, mysle ze zalozenie np toyo r888 daloby kolejne ulamki sekund przewagi, w sumie moze 0,6-0,8s w porownaniu do slabych opon,jakei ja teraz mam zalozone na tyle.. niestety toyo r888 w rozmiarze jaki mnie interesuje 275/40 r18 sa po 1100zl, na razie wiec sobie je odpuszcze,federal 595rs sa po 700zl i nad nimi sie zastanawiam,neistety o profilu 40 maja tylko 235/40, reszta na 35.
dlatego si enie spiesze i obserwuje oferty, moze pojawia sie jakeis semisliki o wyzszym profilu,w miedzyczasie dokoncze te opony co zalozylem,moze spale je w Poznaniu

- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2277
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
mam Gtecha i mierze nim czasy 0-60mph i na 1/4mili, program scanXL tez mierzy (jak masz interfejs pod obd2) ale przyznam sieOlaf pisze:Koral,
to bardzo ciekawe wyliczenia strat na przyśpieszeniu vs. szerokość opon. Widzę że masz szanse to sprawdzić bardziej profesjonalnie niż my, to może mógłbyś zrobić 20 prób na wąskich oponach, 20 na szerokich i 20 na zimowych , wyciągnąć z tego średnie dla każdego rodzaju opon i wtedy bedziemy mieli super wyniki (jak na warunki nie-labolatoryjne) !!! To byłoby b. ciekawe. I pomocne wszystkim.


jutro jak bedzie ladna pogoda to wezme tez laptopa i jeden przejazd nim tez zmierze, jesli bedzie mierzyl dobrze to zastanowie sie nad sprzedaza Gtecha,ale raczej nie bo zajmuje tyle co nic,a wozenie ze soba laptopa i ryzykowanie ze kolanem wyrwie sie kabel z gniazda obd nie widzi mi sie..
wracajac do tematu opon wszystkim choc troche interesujacym sie wyscigami na 1/4mili wiadomo ze przednie opony powinny miec min 3atm a tylne ponizej 2,bo mieksza opona na tyle daje lepsza przyczepnosc czyli szeroki kapec na profilu 30 bedzie zawsze sztywneijszy niz taki nja profilu 50,a szerokosc powoduje duze straty przy wi4ekszej predkosci, takze wg mnie idealna normalna opona na codzien ale dajaca dobre wyniki tez na cwiartke powinan w szerokosci miec pomiedzy 245 a 275 w zaleznosci od mocy a wysokosc min 40 np 275/40 choc mysle ze 255/45 do 300konnego GT jest akurat-oczywiscie potem juz dobor opony pod katem mieszanki,najlepsze u nas sa jednak toyo r888 a porownywalne i sporo tansze federal rs595, oczywiscie sa rozne opinie,a nie stac mnie przetestowac wszystkie dostepne u nas semisliki, tak to bym chetnbie pomierzyl starty na tych wspomnianych i np na toyo RA-1 czy dunlop direzza sport Z1

ja osobiscie jakbym mial teraz kupic opony na tyl to wybralbym federal rs bo maja bdb opinie i cene, no ale nie maja wysokich, jesli by mieli np 265/40 to bym juz wzial choc wolalbym na 45, no ale nawet nei maja na 40.. na razie jeszcze nie spalilem do konca tych co mam teraz na tyle wiec do maja mam czas,potem juz pomysle, z przodu dalej mam zimowki i juz najwyzszy czas zeby je zmienic..
tak odbiegajac troche od tematu opon, Olaf, jak Ty startujesz na 1/4mili ?wciskasz gaz do spodu i reszte robi za ciebie kontrola trakcji i auto ? bo pomimo tego co sadzi Pawellos start automatem nie jest taki prosty ,i nie wierze ze tylko u mnie bo mam troszke wiecej kucy niz Ty, w 300konnym GT tez tyl latwo traci przyczepnosc..
Ja musze startowac na pol gazu,bardzo delikatnie i po chwili na 3/4 gazu i dopiero potem spod, problem w tym ze jak rusze delikatnie to automat wrzuca 2bieg i potem jak wcisne to znow redukuje na jedynke i trace sporo bo jakies 0,3s w porownaniu gdy startuje 1,2,3-to jest ten minus automata nad manualem ze sam decyduje kiedy wyzszy bieg wrzucic.. dzisiaj znow zyskalem 0,3s startujac i recznie zmeiniajac biegi 1,2,3 i D..co prawda nie probowalem z wlaczona trakcja, bo odciecie zaplonu tez powoduje straty, no ale moze na slikach juz by tak nie odcinala i byloby ok i moglbym startowac na D bo uwazam za szkodliwe dla skrzyni taka zmiane reczna, no ale moze sie myle i nie cierpi-bynajmniej 0,3sek to b.duzo tyle ze trzeba bardzo patrzec na obroty bo jak nei patrzylem to czas z kolei mialem gorszy o 0,5s niz normalnie na D
gdybys mial blizej to pozyczylbym Ci Gtecha,poprobowalbys starty i sam bys sie przekonal ile daje wystartowanie na pol gazu lub z reczna zmiana biegow-mozliwe ze wzialbys wszystkie te auta co ostatnio pisales ze nie dales rady wziac,bo 0,3sek to jest ze 2dlugosci auta jak nie wiecej..
- Olaf
- Forumowicz
- Posty: 436
- Rejestracja: 2008-07-09, 21:57
- Model: GT 2005
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: królewski błękit : )
- Lokalizacja:: Warszawa
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
Koral,
no tu spróbuj jutro po 20 razy czasy przy różnych oponach to będą jakieś miarodajne wyniki, inaczej pojedyńcze próby to się do niczego nie nadają (zbyt wiele zmiennych wpływających na pojedyńczy start, co przy powtórzeniu x20 się uśrednia do w miarę logicznych wyników).
Nie no, tylko osoba kompletnie nie mająca pojęcia może twierdzić, że automatem się łatwo startuje... Łatwo to się startuje manualem, bo można w dużej mierze samemu dostosowywać auto do panujących warunków np. wystartować z obrotów 5000 albo na pół-sprzęgle jak sie ślizga (żadnego tych manewrów w automacie się nie zrobi)... np. spróbujcie wystartować automatem jak jest mokro... powodzenia.
A wracając do pytania: w optymalnych warunkach startuję z 2000 obr. na gazie 90% zwiększając do 100% po 2 sek. Wtedy nigdy mi nie zrzuca z 2-go biegu na 1 (ale Ty masz dużo większą moc, więc nie jest łatwo).
Ja próbowałem bez kontroli trakcji czy w opcji manulanej starty i .... nie jestem przekonany co do tego tj. nie wydaje mi się, że jest szybciej a róźnice są na tyle małe, że bez GTecha nie jestem w stanie je zmierzyć. Wydaje mi się, że bez kontroli trakcji czasami (40%) szybciej przyśpieszam, ale czasami (60%) poślizg jest zbyt długi...
Teraz jest jeszcze trudniej bo: jest zimno +8st. , przy Cargo budują obwodnicę i jest dużo piachu z cieżarówek a na dodatek na moim Orlenie był zwalony licznik kompresora i napompowałem sobie oponki na 2,6. I już k...a nie wiem od której z tych przyczyn sie ślizgam!! (pewnie od wszystkich).
Jakbyś kiedyś był w W-wie z GTechem to wcześniej dzwoń to się umówimy i potestujemy, bo to trzeba zgnębić.
Ale fakt, Evo X 295KM zdecydowanie jest w zasięgu, tylko ja miałem 2 baaaardzo śliskie starty i jeszcze mi wjeżdzano pod koła, potem Miśki i ... po zabawie. Ale spoko, gościa złapię na 5 prób! : )
no tu spróbuj jutro po 20 razy czasy przy różnych oponach to będą jakieś miarodajne wyniki, inaczej pojedyńcze próby to się do niczego nie nadają (zbyt wiele zmiennych wpływających na pojedyńczy start, co przy powtórzeniu x20 się uśrednia do w miarę logicznych wyników).
Nie no, tylko osoba kompletnie nie mająca pojęcia może twierdzić, że automatem się łatwo startuje... Łatwo to się startuje manualem, bo można w dużej mierze samemu dostosowywać auto do panujących warunków np. wystartować z obrotów 5000 albo na pół-sprzęgle jak sie ślizga (żadnego tych manewrów w automacie się nie zrobi)... np. spróbujcie wystartować automatem jak jest mokro... powodzenia.
A wracając do pytania: w optymalnych warunkach startuję z 2000 obr. na gazie 90% zwiększając do 100% po 2 sek. Wtedy nigdy mi nie zrzuca z 2-go biegu na 1 (ale Ty masz dużo większą moc, więc nie jest łatwo).
Ja próbowałem bez kontroli trakcji czy w opcji manulanej starty i .... nie jestem przekonany co do tego tj. nie wydaje mi się, że jest szybciej a róźnice są na tyle małe, że bez GTecha nie jestem w stanie je zmierzyć. Wydaje mi się, że bez kontroli trakcji czasami (40%) szybciej przyśpieszam, ale czasami (60%) poślizg jest zbyt długi...
Teraz jest jeszcze trudniej bo: jest zimno +8st. , przy Cargo budują obwodnicę i jest dużo piachu z cieżarówek a na dodatek na moim Orlenie był zwalony licznik kompresora i napompowałem sobie oponki na 2,6. I już k...a nie wiem od której z tych przyczyn sie ślizgam!! (pewnie od wszystkich).
Jakbyś kiedyś był w W-wie z GTechem to wcześniej dzwoń to się umówimy i potestujemy, bo to trzeba zgnębić.
Ale fakt, Evo X 295KM zdecydowanie jest w zasięgu, tylko ja miałem 2 baaaardzo śliskie starty i jeszcze mi wjeżdzano pod koła, potem Miśki i ... po zabawie. Ale spoko, gościa złapię na 5 prób! : )
- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2277
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
zartujesz Olaf , skad ja wezme dzisiaj wulkanizacje z roznymi rodzajami semislikow ktore mi gratis je zaloza i pozwola potestowac i troche przypalicOlaf pisze:Koral,
no tu spróbuj jutro po 20 razy czasy przy różnych oponach to będą jakieś miarodajne wyniki,


jak na razie mam jeden komplet uzywanych slikow i jeden komplet zwyklych opon do spalenia, widzisz,nawet mnie nie stac na nowe sliki a co dopiero mowic na kilka par

ale sa ludzie na forum majacy strzelby po 600 i 700KM i kilka par nowych opon, np PMN czy Alustar, ich szybciej bedzie stac na takie testowanie roznych rodzajow opon,wiec skieruj swoja prosbe do nich

pozdro
- Olaf
- Forumowicz
- Posty: 436
- Rejestracja: 2008-07-09, 21:57
- Model: GT 2005
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: królewski błękit : )
- Lokalizacja:: Warszawa
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
Dobra, juz wszystko jedno jakie opony, chodziło mi o to żebyś mógł po rzetelnym sprawdzeniu 20x napisać np.:
- na 'łysych' oponach jak przyśpieszam w automacie to średni start na 1/4 miliwynosi ....
- na 'łysych' oponach jak przyśpieszam w automacie ale ręcznie wybierając 1-2-3 to średni start na 1/4 mili wynosi ....
- na 'łysych' oponach bez TCS jak przyśpieszam w automacie to średni start na 1/4 miliwynosi ....
chodzi o to aby pokazać różnicę.
Dlatego pisałem wcześniej, że ja nie jestem w stanie powiedzieć czy jest szybciej, bo nie mam urządzenia pomiarowego a NIE chcę zmyślać ...
- na 'łysych' oponach jak przyśpieszam w automacie to średni start na 1/4 miliwynosi ....
- na 'łysych' oponach jak przyśpieszam w automacie ale ręcznie wybierając 1-2-3 to średni start na 1/4 mili wynosi ....
- na 'łysych' oponach bez TCS jak przyśpieszam w automacie to średni start na 1/4 miliwynosi ....
chodzi o to aby pokazać różnicę.
Dlatego pisałem wcześniej, że ja nie jestem w stanie powiedzieć czy jest szybciej, bo nie mam urządzenia pomiarowego a NIE chcę zmyślać ...
- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2277
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
oki, opisze tyle co zdazylem sprawdzic,bo znow mi pasek poszedl (mam klopoty z napinaczem i slizgajacym sie paskiem ktory opisalem w oddzielnym temacie)Olaf pisze:Dobra, juz wszystko jedno jakie opony, chodziło mi o to żebyś mógł po rzetelnym sprawdzeniu 20x napisać np.:
- na 'łysych' oponach jak przyśpieszam w automacie to średni start na 1/4 miliwynosi ....
- na 'łysych' oponach jak przyśpieszam w automacie ale ręcznie wybierając 1-2-3 to średni start na 1/4 mili wynosi ....
- na 'łysych' oponach bez TCS jak przyśpieszam w automacie to średni start na 1/4 miliwynosi ....
chodzi o to aby pokazać różnicę.
Dlatego pisałem wcześniej, że ja nie jestem w stanie powiedzieć czy jest szybciej, bo nie mam urządzenia pomiarowego a NIE chcę zmyślać ...
wiec wg wskazan Gtecha
-jakis miesiac temu na zimowych oponach w bdb stanie(2009) 235/50 r18 i na seryjnej pompie paliwa uzyskalem czas na cwiartke 12,8 a od 0-60mph 4,3s predkosc koncowa 118mph
bylo to w pozycji D,niestety wtedy nie pomyslalem o probie zmierzenia z reczna zmiana biegow, bo pojechalem tylko sprawdzic jak Gtech dziala bo mi wlasnei przyszedl, podejrzewam ze czas bylby jeszcze lepszy

-potem zalozylem na tyl zjechane opony zimowe 245/45,bieznik ok3mm do spalenia bo zrobilo sie cieplo i szkoda mi bylo zimowek, zaczalem szalec i palic gumy i zaczal mi sie klopot z napinaczem i paskiem,ktory mi spadl
kupilem nowy napinacz i zdazylem nim zrobic 2 przejazdy na cwiartke:
-wyszlo mi na tych slabych oponach 245/45 w pozycji D 13,3 a od 0-60mph ponad 5sek ale za duzo gazu dodalem przy starcie i auto bardzo buksowalo
wczoraj tez zrobilem kilka prob na tych lysych oponach i w pozycji D wyszlo mi 13,22s
a na recznej zmainie biegow 12,9
przyspieszenie od 0-60mph na recznej zmianie biegow i ostroznym operowaniu gazem wyszlo mi 4,4s ,ale zrobilem tylko jedna probe dzisiaj jak szukalem odpowiedniego odcinka do prob, mysle ze na lysych oponach to dobry wynik,ktory pewnie daloby rade poprawic gdybym wiecej razy sprobowal
no i dzisiaj dwie proby na slikach M/T street:
-w pozycji D wyszlo 12,8

-przy recznej zmianie biegow 12,5s przy cisnieniu opon na tyle 1,6atm a z przodu ok 3atm
wiecej prob nie wykonalem bo znow pasek mi poszedl




mialem nie pisac czasow do zlotu w Poznaniu,bo tam zmierzylbym czasy na profesjonalnym sprzecie pomiarowym, jednak moj wyjazd stanal pod znakiem zapytania, napinacz steeda przyjdzie mi dopiero za kilka tyg,a w obecnym stanie pasek starcza mi na 4-5przejazdow, przy czym ryzykuje ze strzepy paska moga cos uszkodzic..
wiec raczej nie wykonam w najblizszym czasie prob na cwiartke, mysle ze te ww wyniki poprawie gdy przyjdzie mi juz napinacz steeda i pasek nie bedzie sie slizgal,ale czy to bedzie 0,1sek czy wiecej trudno mi teraz prorokowac,szkoda ze zima byla taka ciezka bo inaczej juz dawno wykonalbym te proby i pewnie do tej pory poradzilbym sobie juz z tym paskiem, ale z takim problemem boryka sie duzo wlascicieli aut z dolozonym kompresorem..
srednich czasow Ci nie podam bo za malo prob wykonalem, np na tych zimowych oponach miesiac temu tylko jedna bo jechalem tylko sprawdzic jak dziala Gtech i nie chcialem na fabrycznej pompie wciskac mu na maxa,teraz mam dolozona mocniejsza pompe i na slikach w pozycji D nie uzyskalem lepszego czasu, wiec albo mam juz slabe te M/T albo moja teoria ze nowe zimowki o wysokim profilu wiosna moga dac dobry rezultat jest prawdziwa, bo czas 12,8 na zwyklych oponach uwazam za dobry, tym bardziej ze udowodnilem ze zmieniajac recznie biegi mozna czas zbic o 0,3sek-niestety nie moge prorokowac ze na tych zimowkach uzyskalbym tez 12,5 bo tego nie sprawdzilem i nie bede teraz teoretyzowal-bynajmniej na D uzyskalem ten sam czas co na slikach M/T mimo ze na zimowkach wykonalem tylko jedna probe i mialem cisnienie 2,4atm a nie 1,6 jak w M/T -pewnie(teoretyzuje) gdybym wykonal wiecej prob na zimowkach z cisnieneim ponizej 2atm i reczna zmiana biegow uzyskalbym znacznie lepszy czas..
z drugiej str nie wiem jakei czasy uzyskalbym na tych M/T z cisnieniem 0,9-1,2atm ,moze tez bylyby lepsze, no ale rzeczywiscie wychodzi ze teraz przy obecnych temp na codzien lepiej startowac na wysokich dobrych oponach zimowych-no ale nie wykonalem tych prob na nowych oponach letnich i nie mam pojecia jakie czasy mialbym na nich.. jak sobie juz poradze z paskiem zaloze na tyl nowe fuldy ktore mam na lato i sprawdze czasy, teraz to jednak jest gdybanie.. na pewno lyse opony czy to zimowe czy letnie daja spore straty..
Karol moze bardziej rozgrzej te MT - powinno pomoc - ale i tak czasy te o ktorych piszesz jak przelozysz na prawdziwych pomiarach to B.Dobry wynik.
Z tym wynikiem np Na Bemowie bys byl na pudle.
Przyklad:
Paweł Kowalski PORSCHE 911 964 ET+RT 13.251 ET 12.548
A przy okazji prosze zapytac organizatorow aby pomiary w POZNANIU BYLY
NAJLEPIEJ ET+RT , a jezeli sie nie da to conajmniej ET.
prosze pamietac o tym przy rozmowach z organizatorem sprzetu pomiarowego..
ad 2)
Otwarcie sezonu wyścigowego SSS - Runda 1
Wyścigi na 1/4 mili oraz SSS Drift Cup 2010
25 kwietnia 2010 - Warszawa (Lotnisko Bemowo)
1. ZAWODY NA 1/4 MILI - HARMONOGRAM, REGULAMIN, ZAPISY
07:00 - otwarcie bram wjazdowych
07:00 - 10:00 - badania kontrolne pojazdów na 1/4 mili
08:00 - 13:00 - eliminacje wszystkich klas motocyklowych i samochodowych (dowolna ilość przejazdów kierowców w ciągu ok. 5 godzin - do finałów zostanie wybrany najlepszy czas ET+RT danego kierowcy)
13:00 - 18:00 - finały wszystkich klas motocyklowych i samochodowych
19:00 - rozdanie nagród pieniężnych
http://www.sss.org.pl/event.php?view=250410
Opłata za start w zawodach na 1/4 mili wynosi 60 PLN i może być uiszczona wyłącznie przelewem. Zapisy przyjmujemy tylko i wyłącznie przed zawodami, za pomocą internetowego systemu rejestracji zawodników.
Pula nagród to minimum 8.000 PLN, a maksymalnie 24.000 PLN. Organizator ma prawo przyznać nagrody specjalne za szczególne osiągnięcia na imprezie. Nagrody pieniężne nie mogą być przyznane startującym osobom, które są lub były członkami Zarządu lub Komisji Rewizyjnej SSS. Nagrody nieodebrane w Biurze Zawodów w dniu imprezy przepadają.
Z tym wynikiem np Na Bemowie bys byl na pudle.
Przyklad:
Paweł Kowalski PORSCHE 911 964 ET+RT 13.251 ET 12.548
A przy okazji prosze zapytac organizatorow aby pomiary w POZNANIU BYLY
NAJLEPIEJ ET+RT , a jezeli sie nie da to conajmniej ET.
prosze pamietac o tym przy rozmowach z organizatorem sprzetu pomiarowego..
ad 2)
Otwarcie sezonu wyścigowego SSS - Runda 1
Wyścigi na 1/4 mili oraz SSS Drift Cup 2010
25 kwietnia 2010 - Warszawa (Lotnisko Bemowo)
1. ZAWODY NA 1/4 MILI - HARMONOGRAM, REGULAMIN, ZAPISY
07:00 - otwarcie bram wjazdowych
07:00 - 10:00 - badania kontrolne pojazdów na 1/4 mili
08:00 - 13:00 - eliminacje wszystkich klas motocyklowych i samochodowych (dowolna ilość przejazdów kierowców w ciągu ok. 5 godzin - do finałów zostanie wybrany najlepszy czas ET+RT danego kierowcy)
13:00 - 18:00 - finały wszystkich klas motocyklowych i samochodowych
19:00 - rozdanie nagród pieniężnych
http://www.sss.org.pl/event.php?view=250410
Opłata za start w zawodach na 1/4 mili wynosi 60 PLN i może być uiszczona wyłącznie przelewem. Zapisy przyjmujemy tylko i wyłącznie przed zawodami, za pomocą internetowego systemu rejestracji zawodników.
Pula nagród to minimum 8.000 PLN, a maksymalnie 24.000 PLN. Organizator ma prawo przyznać nagrody specjalne za szczególne osiągnięcia na imprezie. Nagrody pieniężne nie mogą być przyznane startującym osobom, które są lub były członkami Zarządu lub Komisji Rewizyjnej SSS. Nagrody nieodebrane w Biurze Zawodów w dniu imprezy przepadają.
- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2277
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
AluStar pisze:Karol moze bardziej rozgrzej te MT - powinno pomoc - ale i tak czasy te o ktorych piszesz jak przelozysz na prawdziwych pomiarach to B.Dobry wynik.
fakt, nie rozgrzalem tych M/T a temp wczoraj byla ok 10st.. bynajmniej jak miesiac temu na zimowkach na lekko mokrym asfalcie uzyskalem 12,8 za jednym probnym przejazdem z gtechem to bylem pełen optymizmu, bo z opini o M/T slyszalem ze mozna na nich sek lepszy czas zrobic, co prawda nie liczylem na 11,8 ale bylem pewny ze skoro na zwyklych oponach 12,8 bez rozgrzewki to na tych M/T bedzie niska 12stka i mocno sie przeliczylem

a jeszcze do tego wczoraj jechalem na starym fabrycznym napinaczu ktory zrzucal pasek,no ale mialem szersza rolke na nim i myslalem ze juz bedzie ok,tez sie przeliczylem i Poznan na ta chwile raczej odpada, ale mam nadzieje ze na men's day bede mial juz ten napinacz steeda i ze wszystko bedzie ok..
masz racje, tez uwazam te czasy za bdb i teraz tylko musze poradzic sobie z tym paskiem.. poszedl wczoraj z mojej winy bo zalozylem fabryczny napinacz.. mam nauczke ze nie ma co sie palic i trzeba czekac na czesci a nie na starych probowac auto na 1/4mili.. po prostu bardzo chcialem byc w Poznaniu i wczoraj robilem ostatnie proby..

- Olaf
- Forumowicz
- Posty: 436
- Rejestracja: 2008-07-09, 21:57
- Model: GT 2005
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: królewski błękit : )
- Lokalizacja:: Warszawa
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
Koral,
czasy świetne (i to przy temp. +10 st. !). I ciekawa relacja.
Szkoda, że Ci się nie udało zrobić po 20 prób no ale nie było szans - może następnym razem sie uda jak już wszystko będzie działać. Bo to najważniejsze, żeby jak najbardziej wyeliminować przy porównaniach inne czynniki.
No dla mnie największym szokiem było to, że uzyskujesz różnicę aż 0,3 sek. pomiędzy automatem a automatem 1-2-3. Wg. mnie to b. dużo.
Po części to pewnie dlatego , że jak się ma dużą moc to trudniej jest automatowi dobrać optymalny start (kwestia ślizgania się przy starcie, szersze gumy etc.).
... vs. zwykła GT 300KM gdzie ciężko jest pojechać na poślizgu (na wprost) więcej niż kilkanaście metrów bo mocy nie jest za dużo.
czasy świetne (i to przy temp. +10 st. !). I ciekawa relacja.
Szkoda, że Ci się nie udało zrobić po 20 prób no ale nie było szans - może następnym razem sie uda jak już wszystko będzie działać. Bo to najważniejsze, żeby jak najbardziej wyeliminować przy porównaniach inne czynniki.
No dla mnie największym szokiem było to, że uzyskujesz różnicę aż 0,3 sek. pomiędzy automatem a automatem 1-2-3. Wg. mnie to b. dużo.
Po części to pewnie dlatego , że jak się ma dużą moc to trudniej jest automatowi dobrać optymalny start (kwestia ślizgania się przy starcie, szersze gumy etc.).
... vs. zwykła GT 300KM gdzie ciężko jest pojechać na poślizgu (na wprost) więcej niż kilkanaście metrów bo mocy nie jest za dużo.
- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2277
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
jak teraz poradze sobie z paskiem to poprobuje jeszcze na D z wlaczona trakcja, bo zawsze ja wylaczam, chociaz teraz juz nei pamietam czy ten miesiac temu na tych zimowkach ja wylaczylem(byl lekko mokry asfalt) bo nie zalezalo mi na max czasie tylko na sprawdzeniu Gtecha a bylem w szoku ze zrobilem za pierwszym probnym razem 12,8ET i 118mph, i myslalem ze na M/T bedzie znacznie lepiej, nie wiem,widocznie mam bdb zimowki ;dOlaf pisze:Koral,
czasy świetne (i to przy temp. +10 st. !). I ciekawa relacja.
Szkoda, że Ci się nie udało zrobić po 20 prób no ale nie było szans - może następnym razem sie uda jak już wszystko będzie działać. Bo to najważniejsze, żeby jak najbardziej wyeliminować przy porównaniach inne czynniki.
No dla mnie największym szokiem było to, że uzyskujesz różnicę aż 0,3 sek. pomiędzy automatem a automatem 1-2-3. Wg. mnie to b. dużo.
Po części to pewnie dlatego , że jak się ma dużą moc to trudniej jest automatowi dobrać optymalny start (kwestia ślizgania się przy starcie, szersze gumy etc.).
... vs. zwykła GT 300KM gdzie ciężko jest pojechać na poślizgu (na wprost) więcej niż kilkanaście metrów bo mocy nie jest za dużo.

wiesz wszyscy powatpiewaja w moc mojego GT, na liscie na tor napisali mi 400KM,ja tego nie zanegowalem bo nei mam wykresu z hamowni,no ale ja mam w zasadzie stage3,5 bo stage3 ma rolke 3,4" http://www.brenspeed.com/saleenstage3.html i zobacz ze chwala sie ze to juz daje 530HP przy boost 9,5psi, rolka 3,2" daje boost 10,5-11psi i spokojnie te 30HP wiecej wiec teoretycznei moglbym pisac ze mam ok 550HP- jednak ja zakladam ze jest ok 500 i tyle mi wystarczy-tylko ze problemy z napinaczem juz wskazuja ze jest to spora moc, szczerze powiem ze teraz zaluje ze nie zalozylem rolki 3,4", bo znia podobno nei ma zadnych klopotow a mi by wystarczyla , wczesniej brenspeed pisal ze rolka 3,4" daje +500HP ,teraz si esprecyzowlai i pisza 530HP, ja mielame zestaw na 480HP i nie widzialo mi si ekombinowac z rolkami i paskami dla 20HP wiecej,no ale dla 50-60HP juz tak..
podsumowujac ,stworzylem potwora ktory ma teraz za duza moc i rwie paski i lamie napinacze, mam nadzieje ze sobei ze wszystkim poradze,szkoda ze kryzys i mi dal sie we znaki bo bym sobie pare rzeczy ze stanow zakupil i cieszylbym sie ta moca na codzien, jak na teraz to ruszam na 1/3 gazu a wciskanie do dechy nie jest wskazane przy zadnej predkosci-zastanawiam sie jeszcze nad zmiana rolki na 3,4" na codzien a na zloty i wyscigi bede zakladal 3,2", to dla mnie teraz 2minuty roboty bo mam wprawe

wiec teraz jak tokarz bedzie mi robil wieksza rolke na pmpe wody i rolke miedzy klima a kompresorem to zrobi mi tez rolke na kompresor 3,4" do jazdy na codzien



- Olaf
- Forumowicz
- Posty: 436
- Rejestracja: 2008-07-09, 21:57
- Model: GT 2005
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: królewski błękit : )
- Lokalizacja:: Warszawa
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
no w czwartek byłem i ...
- w trąbę dostałem od Audi S4 370KM - od początku odszedł na 2 długości, potem 3 dł., zdecydowanie mocniejszy,
- potem o maskę ścigneła mnie Honda Civic 1,8 Turbo (ale to taka Honda w stylu CRV, jakiś b. dziwny model) i tu się zdziwiłem , bo lepszy o pół dł. byłem na starcie a maluch mnie doszedł.... (muszę go jeszcze złapać, bo do dzisiaj nie wierzę ; ))
... potem się wkurzyłem i dzisiaj pojechałem na stację i oczywiście w kołach 3,5 zamiast 2,2 (jeb... kompresor na jeb... Orlenie był ostatnio zwalony - dobrze, że w Polsce nie sprzedają broni, bo byłaby nowa obsługa potrzebna...)
za to dzisiaj lepiej:
- dostałem o 1 długość od BMW 3 ok. 400KM (a 300 m prowadziłem o 1 długość ale jak złapał przyczepność to poszło...)
- no jakieś czerwone Fiat Tipo Turbo 180KM na 3 dł. scignąłem,
- no i na deser Subaru WRX 244KM ścignąłem o 1/2 długości (na starcie odszedł mi na 1,5 długości na 200m i ledwo szelmę dogoniłem - jakiś niezły był)
- w trąbę dostałem od Audi S4 370KM - od początku odszedł na 2 długości, potem 3 dł., zdecydowanie mocniejszy,
- potem o maskę ścigneła mnie Honda Civic 1,8 Turbo (ale to taka Honda w stylu CRV, jakiś b. dziwny model) i tu się zdziwiłem , bo lepszy o pół dł. byłem na starcie a maluch mnie doszedł.... (muszę go jeszcze złapać, bo do dzisiaj nie wierzę ; ))
... potem się wkurzyłem i dzisiaj pojechałem na stację i oczywiście w kołach 3,5 zamiast 2,2 (jeb... kompresor na jeb... Orlenie był ostatnio zwalony - dobrze, że w Polsce nie sprzedają broni, bo byłaby nowa obsługa potrzebna...)
za to dzisiaj lepiej:
- dostałem o 1 długość od BMW 3 ok. 400KM (a 300 m prowadziłem o 1 długość ale jak złapał przyczepność to poszło...)
- no jakieś czerwone Fiat Tipo Turbo 180KM na 3 dł. scignąłem,
- no i na deser Subaru WRX 244KM ścignąłem o 1/2 długości (na starcie odszedł mi na 1,5 długości na 200m i ledwo szelmę dogoniłem - jakiś niezły był)
Bemowo 1/4
No i jestestem juz po Bemowie.
Otwarcie sezonu 1/4 mili.
Bylo B.Duzo ludzi a oprócz Ćwiartki były zawody w Drifcie i jak zwykle "Rozeta Wrobla " czasowka .
Spotkalem tak Andrzeja swoim Bordowym GT ( Elblag chyba ) i Nasza klubowa TT-e Maru.
Wszyscy jak lew walczyli na cwiartke. Musze powiedziec ze stawka jest bardzo wyrownana i wg mnie mocna .
0,15 setnych miescilo sie az 4 pierwsze pozycje.
1) 11,47s Lotus Elise ( 800 kg )
2) 12,00 s Corweta Z06 + podtlenek
3).12,06 s Corveta
4).12,12 s Mercedes 500 E + podtlenek
5) Ja 12,15 s
mialem spóźniony start ale chyba na więcej tego dnia nie bylo mnie stac.
Bylo ciasno i goraco. Wole nasze pojezdzawki.
Andrzej z Klubu :
----------------------------------
Ta Corveta Uzyskala czas 12,00. - drogie miejsce.
No i moje pare fotek
Start mial b.dobry ale juz po 100 m zostal w tyle .


Tu mi sie udało położyć Merca - jakies mialem szczescei dzis - moj konik staral sei jak mogl..

Maru

Luzna Fotka z Driftu..

---------------------------------------------------------
A na koniec jakas NAVARA POLICYJNA za mna na podwórko wjechała juz w domu i mi mowia, ze wyprzedzałem na podwójnej ciągłej. Zgodziłem się ale tylko na kare pieniężna . A oni nie 500 zl + 5 pkt karnych. Jak oni tak - to ja mowie ze mandatu nie przyjmuje bo mam kamera i wszystko nagralem . Nie widzieliscie tak gapiacych sie gosci w moja szybe w mustangu. ZBARANIELI. Jak byli tacy cwani to wreszcie dali mi pouczenie.
Uf kasa zostala w portfelu i wrogow w miescie przybylo..
Otwarcie sezonu 1/4 mili.
Bylo B.Duzo ludzi a oprócz Ćwiartki były zawody w Drifcie i jak zwykle "Rozeta Wrobla " czasowka .
Spotkalem tak Andrzeja swoim Bordowym GT ( Elblag chyba ) i Nasza klubowa TT-e Maru.
Wszyscy jak lew walczyli na cwiartke. Musze powiedziec ze stawka jest bardzo wyrownana i wg mnie mocna .
0,15 setnych miescilo sie az 4 pierwsze pozycje.
1) 11,47s Lotus Elise ( 800 kg )
2) 12,00 s Corweta Z06 + podtlenek
3).12,06 s Corveta
4).12,12 s Mercedes 500 E + podtlenek
5) Ja 12,15 s

Bylo ciasno i goraco. Wole nasze pojezdzawki.
Andrzej z Klubu :


----------------------------------
Ta Corveta Uzyskala czas 12,00. - drogie miejsce.

No i moje pare fotek

Start mial b.dobry ale juz po 100 m zostal w tyle .






Tu mi sie udało położyć Merca - jakies mialem szczescei dzis - moj konik staral sei jak mogl..

Maru

Luzna Fotka z Driftu..

---------------------------------------------------------
A na koniec jakas NAVARA POLICYJNA za mna na podwórko wjechała juz w domu i mi mowia, ze wyprzedzałem na podwójnej ciągłej. Zgodziłem się ale tylko na kare pieniężna . A oni nie 500 zl + 5 pkt karnych. Jak oni tak - to ja mowie ze mandatu nie przyjmuje bo mam kamera i wszystko nagralem . Nie widzieliscie tak gapiacych sie gosci w moja szybe w mustangu. ZBARANIELI. Jak byli tacy cwani to wreszcie dali mi pouczenie.
Uf kasa zostala w portfelu i wrogow w miescie przybylo..