MUSTANG KLUB POLSKA

Witam
Niedawno stalem sie posiadaczem Tbirda 94 z silnikiem 4.6 i skrzynia 4R70W i w ramach ogolnozyciowego szczescia 30min po zakupie wysrala mi sie skrzynia i mam pytanie, jako, ze to to samo co w Musiach - co sprawdzic? Czytalem troche, ze to moze VSS, moze jakas inna pierdola, chce sprawdzic proste rzeczy zanim powiem sprzedawcy ze ma brac auto spowrotem bo mi zlom sprzedal.

Objawy:
nie lapie biegu przy ruszaniu - ani na D, ani na OD, ani na 1 ani na 2, tzn zlapie, ale nie od razu a dodatkowo czuc, ze nie cala moc idzie na kola - obroty rosna szybciej (duzo) niz auto przyspiesza. Olej oczywiscie smierdzi spalenizna, ale to moze dlatego, ze przejezdzilem tak jeden dzien i powrot wawa - olsztyn na tak sypiacej sie skrzyni. Ogolnie na 3 i 4 jedzie juz normalnie, biegi zmienia normalnie, czasami sobie tez sam zmienia biegi przy stalej szybkosci

Co sadzicie???

Jak śmierdzi spalenizną to skrzynia do roboty na 100% i jak obroty rosną szybciej niż przyśpiesza to konwenter też padnięty czyli czekać tylko jak cię zabierze laweta

czyli mozna podejrzewac, ze poprzedni wlasciciel wiedzial o tym? Mogl to jakos zatuszowac, bo podczas jazdy probnej, ktora trwala dobre pol godziny nic nie wzbudzalo moich podejrzen? Ogolnie zaczelo sie sypac jakies 20min po zakupie :-/
Odpada tez jakikolwiek elektroniczny problem ze sterowaniem skrzyni?
myslalem, zeby sprawdzic rezystancje na pinach w ECC jak podane tu:
http://www.tccoa.com/articles/tranny/tr ... ge15.shtml
ale nie bardzo wiem jak sie do tego zabrac ;-/

po ci ci mierzyć rezystancję na pinach skoro piszesz że silnik nabiera szybciej i więcej obrotów niż ciągnie -to napewno konwenter lub tarczki
i drugie spalenizna ,przy dobrej skrzyni niema mowy o zapachu spalenizny
to 2 podstawowe rozpoznania o wadliwej skrzyni

a przy jeździe próbnej mogła być skrzynia zimna albo nie zwróciłeś na to uwagi

Dzieki

Skrzynia sie nagrzala przy jezdzie probnej i zauwazylbym, ze auto nie jedzie a obroty ida do gory, obecnie na cieplym i zymnym jest to samo, czyli zle...

Wniosek taki, ze auto oddaje, a szkoda :-(

stngr pisze:Wniosek taki, ze auto oddaje, a szkoda :-(

A czemu musisz oddawać?? podjedź do faceta i negocjuj naprawę. jeżeli stwierdzi, że nie naprawi go w ramach ceny, to dopiero oddaj...

bo koszt naprawy skrzyni to prawie polowa ceny, jaka zaplacilem za auto i juz rozmawialem z facetem i on na to nie pojdzie, jest w stanie odpuscic 600pln jako "swoj wklad w naprawe skrzyni" wiec odpada, bo za tyle to ja nawet nie zregeneruje tq convertera...