Pomóc w kupnie mustanga 5gen

[Bob0]

Cześć wszystkim. Zamierzam kupić mustanga 5 gen oczywiście v8. Chciał bym żeby ktoś pomógł mi z ogłoszenia wybrać samochód. Tzn żeby ci co się lepiej znają niż ja zobaczyli czy wszystko jest ok. Czy dany model jest oryginalny. Bardzo mi się podoba gt/cs i czy to dobry wybór czy lepiej zwykły gt albo premium. A i jeszcze jest salen i inne. Auta szukam do 100tys. Już dwa mustangi oglądałem. Znajduje się ktoś kto pomoże. Dzięki

[MONTWA]

Pytanie czy ma być do jazdy codziennej czy łikendowej. Do codziennej brał bym GT ew. GT/CS, Bullitt (chodzi o ew. części i ich dostępność) , jesli to będzie jazda rekreacyjjna to sprawdź sobie shelby gt z 2007 chyba z Gdańska. Ma nieduży przebieg i jest dość rzadkim modelem (ma parę nietypowych cześci karoseryjnych, inne zawieszenie, trochę większą moc). Salen i inne doładowane potwory są ok ale mogą być poza 100tys. Ja osobiście to bym sobie kupił GT500 z np.2008 jako rekreacyjne toczydło

[romanus1970]

dopisz czy bardziej pasowałby Ci manual czy automat i czy jak przedmówca pytał do jazdy na co dzień czy bardziej weekendowo/zlotowo (znajomy zastanawia się nad sprzedażą dopasionego GT )

[Bob0]

Raczej do jazdy weekendowej i na urlop. Ja bardziej jestem za manualem. Ale jeżeli skrzynia automatyczna jest wytrzymała i polecacie to może i być automat. Spalanie raczej mnie nie interesuje. Swoje spalić musi.
Tu moje pytanie i obawy, z niewiedzy. Czy taki gt/cs ,Salem,Roush czy shelby jest dużo droższy w utrzymaniu i w naprawach i jak z dostępnością części. Czy gt a gt/cs mają dużo innych części czy to to samo. I czy gt z 2010 z 320KM jest dobrym wyborem?

[MONTWA]

Mam shaelby gt (nie shelby GT500) więc Ci napiszę o tym aucie.
https://bringatrailer.com/listing/2008- ... -gt-coupe/
Generalnie to model identyczny z gt- chodzi o silnik, układ kierowciczy, układ zawieszenia. Czyli sumując utrzymanie (ekspoloatacja jest identyczne jak w modelu GT),prawie zawsze występuje z manualną skrzynią biegów. Został on tylko przez shelby ulepszony/ poprawiony pod kątem prowadzenia i wyglądu. Ma obniżone (o 3.5cm) i usztywnione zawieszenie (wymienili amory, sprężyny, stabilizatory, założyli poliuretany- wszystko to można dokupić bo jest w katalogi forda) - dzięki temu prowadzi się o wiele lepiej od GT i GT/CS oraz posiada delikatnie większą moc tzn.315KM zamiast 300 KM w zwykłym GT, GT/CS. - zmieniony układ wydechowy i dolotowy.
https://performance.ford.com/enthusiast ... amin-.html
GT/CS w pierwotnym założeniu był modelem inspirowanym shelby (taki trochę shelby look). To GT z innymi zderzakami i paskami na bokach karoserii- zresztą te same elementy odnajdziesz w shelby gt . W GT/CS jest dwukolorowe wnętrze ale np. mi to nie podchodzi.
odpowiadzjąc Ci na pytania:
- zawsze mam manual. Chyba mniej problemów eksploatacyjnych i większy fan
- co do Salem,Roush - na pewno mają elementy karoserii inne (zderzaki, spoilery, atrapy, światła) co do eksploatacji to jesli to będzie wersja bazowa (Salem,Roush look) to będzie podobnie jak z GT natomiast w wypadku wesji doładowanych może być drożej
- tak jak wyżej- GT/CS vs GT to różnica w zderzakach , kolorze wnętrza no i w CS masz naklejkę na boku
-ten GT z 2010 roku to model po lifcie z silnikiem 4.6 - takim samym jak w latach 2005-09 z podniesioną mocą o 20 KM (równolegle w 2010 produkowali droższy model GT 5.0)
ps. Jak sobie szukałem modelu to miałem takie same rozważanie jak TY i po wszystkich analizach wyszło mi shelby gt
Jak by co pisz, pytaj...zastanawiaj się.
Pozdrawiam

[Bob0]

Powiem ci że namówiłeś mnie na shelby gt. Bardzo mi się podobają. Jak rozpoznać shelby gt. Czy ktoś mógł by dorobić sobie takie tabliczki. Mi też wydaje się że manual da więcej radości. Ten niebieski jest mega. Ile za niego. A gt z 2010 to ma dalej ten sam silnik co przed lift. Może być prawda że silnik z po lifta jest gorszy.

[Bob0]

A co myślicie o tym. https://m.mobile.de/auto-inserat/ford-m ... 92&type=ad

[MONTWA]

Widać że z niemiec- zmienione hamulce (+), ale był uderzony przodem : inna atrapa chłodnicy, brak zaczepów maski, linek, inna kierownica. No i ma klatkę- mógł być katowany na torze. Kolor środka dośc nietypowy jak na SH no i automat - czyli rzdko występująca wersja . Generalnie ładny ale chyba powyścigowy i ma nieorginalny wygląd (patrz internet)
PS. to auto w zamierzeniu było projektowane na jadę po drogach publicznych i czasami po torze

[Bob0]

Dzięki. Właśnie takiej pomocy tu potrzebuję
Nie wszystko zauważyłam
Taki jeszcze stoi niedaleko mnie. Jest fajny ale, maska przód i tył do malowania. Spod chwyta korozja. No i 150tys przebiegu. To dużo na mustanga

[MONTWA]

...w ramach wiedzy ogólnej: ten model (shelby gt) był dostepny tylko w roku 2007 -biały i czarny ze srebrnymi pasami oraz 2008 - niebieski i pomarańczowy ze srebnymi pasami (niebieski też wystepował wtedy w wersji cabrio), dodatkowo w tym roku wypuścili czarnego z czerwonymi pasami (wersja limitowana). Trochę oddzielną historią jest 2007 hertz- auto do wypożyczalni (czarny ze złotymi pasami).
ps. Jaki jest niedaleko Ciebie???
ps. jest jeden w Gdańsku: https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/f ... Gwllh.html

[Bob0]

O sory Linka nie wstawiłem.
Dzięki za informacje przydadzą się.
Ile chcesz za swojego.
Link twój nie działa

[Bob0]

https://m.mobile.de/auto-inserat/ford-m ... 92&type=ad

[MONTWA]

Ten co linkujesz to zwykłe GT 4.6 z 2010 ze znaczkiem cobry na błotniku. Jak bym się interesował tym rocznikiem to bym celował w 5.0- to w zasadzie ten sam silnik co w najnowszych mustangach i często w takim egzemplarzu możesz miećć lepszy zawias i hamulce.
Co co linka to faktycznie ogłoszenie wygasło, pewnie jeszcze wypłynie . Generalnie był czarny z 2007, wydawał się kompletny i miał b. mały przebieg- 20-30 tys. Rozmawiałem z właścicielem bo interesowała mie sprawa pasów- pasy miał nowe, zmienione. (Pasy to dość słaby element tego wozu- było z nimi masą kłopotów już w USA. Są przyklejane i się utleniają. Ja mam oryginalne ale nie są perfekcyjne).
ps. niestety nie sprzedaje

[Bob0]

20tys to mały przebieg?
Raczej 4.6 mnie bardziej interesuje.
A co ty o nim sądzisz? 70tys zł i do malowania. No i spód nie wygląda za dobrze
Na co trzeba zwracać uwagę przy zakupie mustanga. Ma jakieś typowe bolączki.
Jest kilka które mi się podobają.
Jakie wersje są naj bardziej poszukiwane.
Czy gt/cs będzie później łatwiej odsprzedać niż gt

[MONTWA]

20 tys to symboliczny przebieg.
Wydaje mi się ze 70 tys + malowanie 15tys +słaby spód -8tys+ 155 tys przebiegu to w sumie wyjdzie dość dużo. Za tą kaskę (ca 93 000 ) można kupić naprawdę fajną sztukę w pl.
Silniki 4.6 są ok ale mają wadę np. w postaci urywających się swiec zapłonowych (mechanicy o tym wiedzą i jakoś sobie radzą) , generalnie auto jest doś proste i bezawaryjne- oczywiście ma znaczenie sposób i wielkość uszkodzeń oraz standard odbudowy (prawie wszystkie mustangi z tych lat to import indywidualny aut powypadkowych z zukcji firm ubezpieczeniowych.
Najbardziej poszukiwene wersje z tych lat to jak pisałem wyżej: bullitt, shelby, roush, saleen...i jeszcze kilka ale ich produkcja była szczątkowa. No i GT/CS ale tu tylko dodano parę elementów zewnętrznych
Na pewno łatwiej sprzedać GT/CS niż GT bo chyba ładniej wygląda...no i jest bardziej unikalna- chociaż w chwili obecnej ta generacja mustanga jest bardzo unikalna w porównaniu z najnowszą.