
Ride'n'Roll American Cars & Music Festvial 2010 Wrocław
Moderatorzy: celibad, Przemek64, horse, celibad, Przemek64, horse
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 23
- Rejestracja: 2009-06-03, 16:05
- Model: Ford Mustang GT 96
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: rio red
Panowie, bez strachu. Dr.Killer ma opalcowany samochód tak że nie ma stresu. Widziałęm go w akcji nie pierwszy raz.
A faktycznie zdominowaliśmy we trzech zlot jeżeli chodzi o palenie opon i tym podobne szaleństwa. Nie wiem jak Kolega w tym czarnym 67 ale my obaj już w sobotę zniszczyliśmy tylne kapcie. Ciekawe czy ktoś mnie nagrał bo jak człówiek ogarnia Konia bokiem to aparatu już się nie da ni jak trzymać
A faktycznie zdominowaliśmy we trzech zlot jeżeli chodzi o palenie opon i tym podobne szaleństwa. Nie wiem jak Kolega w tym czarnym 67 ale my obaj już w sobotę zniszczyliśmy tylne kapcie. Ciekawe czy ktoś mnie nagrał bo jak człówiek ogarnia Konia bokiem to aparatu już się nie da ni jak trzymać

V8 na tył i już!
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 20
- Rejestracja: 2010-05-02, 23:49
- Model: Shelby Cobra
- Kolor: Czerwona perła
Oj, ale ktoś tu się podrzuca
. Ten czarny klasyk, to rocznik 65 w mało ciekawym stanie,oglądałem go dokładnie, a co do luzowania wodzy fantazji, to kolega w nowym modrakowym Chargerze zrobił dużo większe wrażenie na ogóle, popisując się umiejętnościami jazdy. Również właściciel klasycznej turkusowej Corvetty umiał zaimponować opanowaniem za kierownicą , wielu innych zresztą też. Niestety Mustangi nie zdominowały zlotu, bo nie było ich aż tak dużo, jeśli dobrze zauważyłem, to 8 sztuk, choć może któregoś przeoczyłem, bo wciąż coś się działo. Ciekawostką był egzemplarz z 2005 roku tuningowany i sygnowany przez firmę Foosa w limitowanej wersji, z orginalną dedykacją na przysłonie przeciwsłonecznej i konsoli, jedyny taki w Europie z oficjalną nazwą na tabliczce znamionowej Mustang Foos. Owszem pozostałe również były piękne, ale jakoś szczególnie niczym nie wyróżniały się pośród innych. Na pochwałę zasługuje również Charger (klasyk) w kolorze perłowej mandarynki, ale nie pamiętam rocznika, prezentował bardzo wysoki poziom odrestaurowania i jeden bodajże Cadillac Eldorado z 59roku, którego chromy jakością powalały najwybredniejszych. W tych pojazdach widać było kunszt renowatorów. Reszta aut klasycznych wyglądała przeciętnie, bez efektu "wow", można było podziwiać Baracudę w średnim stanie, kilka vanów salonek, fajne matowe Mercury i jeszcze wiele innych niespotykanych na co dzień rarytasów. Było kilka współczesnych pickupów , kilka fajnych motocykli HD. Niestety klasyczny rumak był tylko jeden, wspomniany czarny i raczej przypominał zaniedbaną szkapę niż Mustanga z podniesioną głową. Nie było dominacji z żadnej strony, wszyscy bawili się równo, pogoda dopisała, muzyka z płyt odpowiednia, a grupa grająca na "żywo" trochę nudnawa, panienki też piękne na odległość, choć braki w urodzie nadrabiały temperamentem. Impreza przygotowana profesjonalnie, program w miarę przygotowany, zabezpieczenie dobre. Mam dość dużo fotek, postaram się jutro wrzucić. Jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam, ale raczej chcę zobrazować bez "lukru" jak było tym, którzy nie mogli dotrzeć. Oczywiście każdy z uczestników, ze swojego punktu widzenia może uważać się za najlepszego, ale jakiegoś szczególnego Championa nie zauważyłem, na brak atrakcji ogólnie nie można było narzekać. Ja byłem z kolegami skromnym Firebirdem. Wszystkim użytkownikom forum przekazuję życzenia od Borysa Wawryszczuka, naczelnego czasopisma "Chrom i płomienie"

- ewelina
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 71
- Rejestracja: 2008-10-06, 12:47
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: Legend Lime
- Kontakt:
Zlot był bardzo fajny, ale z tą dominacją mustangów to chyba troszke przesadzacie :-)nie obrażając tutaj nikogo.
Milo było zobaczyć się ze znajomymi a także bardzo miło było mi poznać tych, których do tej pory nie znałam ;-)
a gdzie było to eldorado `59 ?? bo ja widzialm tylko 2 devile `59
a ten mercury mat to chyba desoto??
Milo było zobaczyć się ze znajomymi a także bardzo miło było mi poznać tych, których do tej pory nie znałam ;-)
a gdzie było to eldorado `59 ?? bo ja widzialm tylko 2 devile `59

a ten mercury mat to chyba desoto??
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1f4f5cf87a94d199][img]http://images37.fotosik.pl/146/1f4f5cf87a94d199m.jpg[/img][/url]
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 23
- Rejestracja: 2009-06-03, 16:05
- Model: Ford Mustang GT 96
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: rio red
Kolega z nowego Chargera imponował głównie dużymi felgami i brakiem umiejętności. Pomimo chyba 100 prób nie była ani palenia ani bączków. Były za to pomidory
350HP pozwala na dużo jazdy bokiem a pomykanie 120km/h po prostej między halami nie jest kunsztem. Nie czepiam się gościa z Chargera bo nawet fajny. Imprezował z nami do późnej nocy
Czarny klasyk nie był jedynym ponieważ była jeszcze prześliczna California, a to że zewnętrznie jest troszkę zwłokiem, wogóle nie przeszkadza. Wystarczy że odpali silnik.
Mojemu Konikowi też bardzo daleko do ideału a kocham go niezmiernie

Czarny klasyk nie był jedynym ponieważ była jeszcze prześliczna California, a to że zewnętrznie jest troszkę zwłokiem, wogóle nie przeszkadza. Wystarczy że odpali silnik.
Mojemu Konikowi też bardzo daleko do ideału a kocham go niezmiernie
V8 na tył i już!
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 20
- Rejestracja: 2010-05-02, 23:49
- Model: Shelby Cobra
- Kolor: Czerwona perła
Przepraszam, pewnie myślę o Devilu, ale niestety nie jestem odpiednio wyedukowany. Moją uwagę bardziej przyciągał poziom renowacji z racji profesji, znajomość modeli mam na drugim planie
Oczywiście wszystkie autka prezentowały sie z klasą, te o których wspomniałem troszkę bardziej przykuły moją uwagę, ze względu na zboczenie zawodowe, ale nic nie umniejszam pozostałym. Niektóre utrzymywały swoją świetność jeszcze od nowości i pewnie kiedyś również zostaną wygłaskane, a dziś cieszą właścicieli orginalnym stanem. O umiejętnościach i paleniu gum przekamarzać się nie mam ochoty, bo na mnie takie popisy nie robią żadnego wrażenia, ale po to są zloty, żeby się cieszyć tym co sprawia każdemu przyjemność. Ja bardziej cenię opanowanie i klasę za kierownicą oraz odpowiednią kulturę kierowcy w ruchu miejskim, ale to tylko moje zdanie. Zlot był udany, frekfencja dopisała, Ci którzy nie przyjechali z lenistwa niech żałują, a Ci którzy nie mogli, niech chociaż mają namiastkę tego co było, czytając relacje uczestników i oglądając fotki. Miałem wrzycić te fotki, ale nie umiem i muszę skorzystać z pomocy dlatego jeszcze ich nie ma.

- Magic
- Forumowicz
- Posty: 863
- Rejestracja: 2008-07-20, 20:17
- Model: RTR 2012
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: BLACK
- Lokalizacja:: Oleśnica
- Stajnia: Stajnia Dolny Śląsk
- Kontakt:
Widzę że kolega Salvador się zbulwersował miałem coś powiedzieć ale... powiem tak według mnie to z klubów byliśmy najbardziej aktywni, nawet pod koniec mi chcieli płacić za przewóz.
Znalazłem jeszcze jeden filmik wariactwa z lepszej perspektywy
http://www.youtube.com/watch?v=qfhSpkpfmoU
Trochę to trwało ale fotki zrobione jeszcze kilka może dodam ale prawie 200 z 1500 wystarczy
http://picasaweb.google.com/mustangklubpl
Znalazłem jeszcze jeden filmik wariactwa z lepszej perspektywy
http://www.youtube.com/watch?v=qfhSpkpfmoU
Trochę to trwało ale fotki zrobione jeszcze kilka może dodam ale prawie 200 z 1500 wystarczy
http://picasaweb.google.com/mustangklubpl

-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 23
- Rejestracja: 2009-06-03, 16:05
- Model: Ford Mustang GT 96
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: rio red
Trochę to trwało ale fotki zrobione jeszcze kilka może dodam ale prawie 200 z 1500 wystarczy
http://picasaweb.google.com/mustangklubpl[/quote]
Super foty. Mam nadzieję że w Oleśnie zrobisz podobne
http://picasaweb.google.com/mustangklubpl[/quote]
Super foty. Mam nadzieję że w Oleśnie zrobisz podobne

V8 na tył i już!