Początek drogi z moim MUSTANGIEM
Moderatorzy: stang232, celibad, Rezor, Przemek64
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: Początek drogi z moim MUSTANGIEM
Przed odpaleniem zlej olej, zalej świeży, wykręć świece i odepnij wtryski. Zakręć parę razy rozrusznikiem żeby pompa oleju popracowała . Potem można odpalić. Olej skrzyni zalecany przez producenta to Mercon V. Za motorcrafta nie warto IMO przepłacać, lepiej kupić valvoline albo motula. Bardzo hardcore'owo: sprowadzić sobie amsoil albo royal purple. Mostu, jak nie hałasuje i nic się nie dzieje, to nie ruszaj
Rozrząd jest na łańcuchu. Jak zamierzasz ściągnąć obudowę to możesz ocenić w jakim jest stanie. Wymienić warto (ale do niczego nie zmuszam ) co 300k km.
Rozrząd jest na łańcuchu. Jak zamierzasz ściągnąć obudowę to możesz ocenić w jakim jest stanie. Wymienić warto (ale do niczego nie zmuszam ) co 300k km.
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Re: Początek drogi z moim MUSTANGIEM
Bardzo dziękuję za odpowiedz ale właściwie jaki najlepszy olej wlać bo tam nie mam żadnej karetki o poprzednim i ile go wchodzi .
Cieszę się że tu jest łańcuch.
A czy wymienić świece /jakie /i przewody.
Pozdrawiam
Cieszę się że tu jest łańcuch.
A czy wymienić świece /jakie /i przewody.
Pozdrawiam
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: Początek drogi z moim MUSTANGIEM
olej 10w30, można wlać 5w30, wchodzi około 5L. Pamiętaj, że są 2 śruby spustowe w misce Świece będziesz widział jak wykręcisz. Przewody tak samo. Jak są w dobrym stanie to można śmigać. Zdejmij też kopułkę w aparacie i zerknij na palec i piny.
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Re: Początek drogi z moim MUSTANGIEM
Jeszcze raz dziękuję za porady tylko jeszcze najlepsza marka tego oleju i filtry
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: Początek drogi z moim MUSTANGIEM
Nic nie świeci? Lampy, zegary itp? Jak coś dzwoń
511081975
511081975
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: Początek drogi z moim MUSTANGIEM
Schemat układu rozruchowego
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
- Midnite Tom
- Forumowicz
- Posty: 207
- Rejestracja: 2014-08-17, 21:53
- Model: 94 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: czarny
Re: Początek drogi z moim MUSTANGIEM
Zawsze cieszy mnie każdy sn95 ze starą pięciolitrówką.
Powodzenia w naprawach.
Powodzenia w naprawach.
Re: Początek drogi z moim MUSTANGIEM
witam dzięki za zainteresowanie
narzazie przechodzi u mechanika wymiany wszystkich olei i płynów
a w moim garażu jakoś pusto i smutno bez niego
Pozdrawiam
narzazie przechodzi u mechanika wymiany wszystkich olei i płynów
a w moim garażu jakoś pusto i smutno bez niego
Pozdrawiam
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: Początek drogi z moim MUSTANGIEM
To jak z rozruchem? Działa rozumiem?
@Midnite Tom
Nie jesteś sam
@Midnite Tom
Nie jesteś sam
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać