 
 Mam spory dylemat więc postanowiłem spytać ekspertów-czyli Was.
Mam możliwość nabycia Mustanga LX rocznik (chyba) 93.Podoba mi się jak diabli,panowie doradźcie.
Technicznie...
Z tego co widzę to zawieszenie z przodu jest do zrobienia bo jedno koło jest wyraźnie,mocniej schowane.
Wydech-z jednej strony dymi o wiele bardziej niż z drugiej,strach myśleć dlaczego
 wnętrze pomijam  bo to akurat żaden problem.Nadrdzewiała tylna klapa.Silnik podobno nie do zarżnięcia,chociaż na wtrysku więc nie byłbym taki pewien.
 wnętrze pomijam  bo to akurat żaden problem.Nadrdzewiała tylna klapa.Silnik podobno nie do zarżnięcia,chociaż na wtrysku więc nie byłbym taki pewien.Samochód był garażowany.Informacje mam pewne bo to auto dziadka,kuzyna.Przez ostatni okres stało w garażu więc dziadek obiecał go odsprzedać.Pytanie tylko czy nie splajtuje na jego naprawie
 
 Parę kiepskich fotek:



 
			






 Rick możesz coś powiedzieć o samym 5.0?SIlnik z wtryskiem więc już nie tak prosto...części pewnie nie ma u nas(znów brak info) Import z USA będzie pewnie nieunikniony,i te cła
  Rick możesz coś powiedzieć o samym 5.0?SIlnik z wtryskiem więc już nie tak prosto...części pewnie nie ma u nas(znów brak info) Import z USA będzie pewnie nieunikniony,i te cła  
 



 
 
 
  Wleźli mi przez okienko z luksferów.Co za kraj
  Wleźli mi przez okienko z luksferów.Co za kraj 