maziR13 pisze: ↑2017-11-17, 03:02
Mam ten sam problem, pewnie jak wiekszość użytkownikow - auto s550 v8 2016 rok ...
Po zgaszeniu silnik na włączonym lpg, auto ponownie uruchamiam i wtedy rozrusznik zaczyna długo kręci, auto po chwili odpala, ale wydaje wrażenie tak jak by nie dostawało paliwa...

.
Więc problem na pewno jest z paliwem, które odpływa, podejrzewam, że brak odpowiedniego ciśnienia na listwie wtryskowej, chociaż mechanikiem nie jestem. Ale sprawdziłem jeszcze jedną rzecz, a mianowicie. Gdy przełączę lpg na pb i wciągu 3 sekund zgaszę auto, nadal występuje problem z odpaleniem auta ...
Więc przed zgaszeniem trzeba odczekać min 5 sekund . Wychodzi na to, że pompka paliwa, w tym czasie nabija odpowiednie ciśnienie do układu paliwowego .
Oczywiście, gdy przed zgaszeniem auta wyłącze lpg i przełacze na pb odczekam 5 sekund i wyłączam silnik . To już przed ponownym startem silnik, mogę odrazu, uruchomić komputer od lpg.
Rozwiązanie problemu z moich pomysłów xD ;
1. uruchomić pompkę paliwa na stałe ... Nawet przy pracy na lpg i na włączonym zapłonie.
2. turbo timer, przerobiony, żeby rozłączał lpg i przełączal na pb
Może ktoś ma rozwiązanie tego problem

?