Wymiana uszczelniacza półosi.

[Krzysztof]

Witam.
Jeżdżę samochodami od 21 lat i parę razy oszukany przez mechaników staram się wszystko przy aucie robić sam.
Dziś chciałbym Wam pokazać jak samemu można wymienić uszczelniacz półosi, to bardzo łatwe. U mnie puścił po 130000km.
Potrzebny jest kanał i zwykłe klucze które na pewno każdy ma w garażu.
1. Po wjechaniu na kanał podnosimy tył auta, zdejmujemy koła, odkręcamy dekiel mechanizmu różnicowego i spuszczamy olej.
2. Odkręcamy śrubę zabezpieczająca sworzeń (na fotce sworzeń jest już usunięty).

3. Usuwamy sworzeń.

4. Usuwamy koła zębate.

5. Wpychamy półoś o ok. 1 cm żeby wyjąć półksiężyce zabezpieczające półoś przed wysunięciem.

6. Wysuwamy półoś.

7. Wymieniamy uszkodzony uszczelniacz. Koszt uszczelniacza 14 PLN/szt.

8. Montaż półosi w kolejności odwrotnej. Jest trochę zabawy przy włożeniu na miejsce kół zębatych i sworznia ale to tylko chwila.
Oczywiście zachowujemy czystość i dokładnie czyścimy wszystkie elementy. Sprawdzamy czy nie zostały jakieś części, dekiel nie ma uszczelki więc składamy na specjalny silikon, po odczekaniu wg. instrukcji na opakowaniu na silikonie zalewamy olejem i gotowe. Czas pracy 50 minut.
Ja przed założeniem kół usunąłem zabezpieczenia na szpilkach i pierścień podtrzymujący tarczę hamulcową. Nie każda felga ma luz przy otworze i czasem trudno jest prawidłowo dokręcić koło, ja miałem z tym problemy. Po zdjęciu jest ok. Pierścień trochę skorodował i pomimo czyszczenia nie mogłem założyć oryginalnej felgi 16". Po zdjęciu pierścienia jest ok.

Mam nadzieję, że jasno pokazałem jak uniknąć wizyty u mechanika i mieć pewność, że są wymienione oba uszczelniacze, a olej jest świeży.
Pozdrawiam