
Czym myjecie/pilegnujecie felgi?
Moderatorzy: stang232, SECHUBU, stang232, SECHUBU
- Radek
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 36
- Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
- Model: Brak
- Silnik: inny V8
- Kontakt:
SeaBiscuit, jakto nabłyszczania elementów wewnątrz? Przeciez plastiki mają być matowe a nie błyszczące.
Do matowych się nieźle sprawdza plak mat, psikam i wycieram lekko ściereczką.
Co do mycia felg, myję alumy od 10 lat (w swoich autach) i zawszebiorę środek pierwszy z brzegu i nie miałem takiego co nie działał
Z myjni polecam samoosbługowe Karcher. Koniecznie mycie ze szczotką. Do tego obowiązkowo woskowanie, silikonowa ściągaczka i ircha. Jak źle się umyje to silikonowa ściągaczka porysuje auto, dlatego szczota jak ma być wytarty
Do matowych się nieźle sprawdza plak mat, psikam i wycieram lekko ściereczką.
Co do mycia felg, myję alumy od 10 lat (w swoich autach) i zawszebiorę środek pierwszy z brzegu i nie miałem takiego co nie działał

Z myjni polecam samoosbługowe Karcher. Koniecznie mycie ze szczotką. Do tego obowiązkowo woskowanie, silikonowa ściągaczka i ircha. Jak źle się umyje to silikonowa ściągaczka porysuje auto, dlatego szczota jak ma być wytarty

Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...
Nic nie pisałem o nabłyszczaniu - nie cierpię błyszczących plastików wewnątrz. Do pielęgnacji Matowych używam wielofunkcyjnego środka czyszczącego Demon Green - mogę nim tez wyczyścić szyby.Radek pisze:SeaBiscuit, jakto nabłyszczania elementów wewnątrz? Przeciez plastiki mają być matowe a nie błyszczące.
Do matowych się nieźle sprawdza plak mat, psikam i wycieram lekko ściereczką.
Co do mycia felg, myję alumy od 10 lat (w swoich autach) i zawszebiorę środek pierwszy z brzegu i nie miałem takiego co nie działał
Z myjni polecam samoosbługowe Karcher. Koniecznie mycie ze szczotką. Do tego obowiązkowo woskowanie, silikonowa ściągaczka i ircha. Jak źle się umyje to silikonowa ściągaczka porysuje auto, dlatego szczota jak ma być wytarty
Ja osobiście do czyszczenia felg w Mustangu używam tylko i wyłącznie miękkiej wilgotnej szmatki z mikrofibry i czasami Demon Green jak coś poważniejszego na nie chlapnie - ale to ja - czyszczę felgi regularnie. Jak ktoś zapuści felgi (żółte zacieki, zapieczony pył hamulcowy plamy z asfaltu) Wonder Wheel robi cuda w kilka sekund.
Odnośnie mycia też używam Karchera ale własnego do mycia tylko i wyłącznie gruba gąbka żadna szczotka - często wypłukiwać gąbkę w wiadrze - szczotka rysuje - rozciera brud a nie zbiera go do środka.
Karcherem robię 3 mycia (Spłukanie auta pod ciśnieniem z grubszego brudu i piachu, Nałożenie piany zmiękczającej brud i potem po myciu gąbką nałożenie wosku Demon Shine)
Suszenie auta dwa sposoby
1/ po myciu spłukanie auta Demon Shine i zaraz jazda - samochód jest suchy po 1 KM jazdy i prędkości 100 na godzinę - wystarczy drobne pozostałości wytrzeć najlepiej pieluchą tetrową
2/ po myciu spłukanie auta Demon Shine - szyby ściągaczką silikonową a reszta karoserii kilkoma pieluchami tetrowymi. Nie używam ściągaczki silikonowej do Mustanga ze względu na stosunkowo miękki delikatny lakier - w omedze nie mam tego problemu.
[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89
Best 1/4 ET 12,89
- Radek
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 36
- Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
- Model: Brak
- Silnik: inny V8
- Kontakt:
Ja znowu używam tylko miękkich szczotek. Na logikę jeżeli zostanie ziarnko piasku po nidokładnym spłukaniu, a często zostaje przyklejone z brudem to gąbką prędzej dociśniesz do lakieru to ziarnko i porysujesz lakier, niż miękką szczotką. Szczotką nie ma szansz docisnąć piachu do lakieru i porysować. Od ponad dziesięciu lat myję auta tylko szczotkami i nie mam p;orysowanych. Tam mają Karchera, ja muszę się zadowolić wężem ogrodowym, szcotką i kubłem 

Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...
Obowiązuje, ogólnie rzecz ujmując, zakaz mycia samochodów w miejscach nieprzystosowanych do tego.Radek pisze:Pawellos, wrzuć jakiś przepis, no i czemu jest nielegalne?
Przez miejsce nieprzystosowane należy rozumieć każde miejsce niewyznaczone do mycia samochodu, a w szczególności, jeśli mycie takie zagraża środowisku. I nie ma tu znaczenia, czy stosuje się do mycia detergenty czy nie.
Mycie możliwe jest po wykonaniu instalacji do zbierania oleju i smarów (projekt, zgoda urzędu odbiór itd.).
Powinno to wynikać z uchwały, do której podjęcia zobligowane są Rady /Gminy lub Miasta/, mówiącej o sprawach porządkowych, oraz ustawy o "Czystości i porządku w gminach".
Mandat może zostać nałożony przez strażnika miejskiego, np. po zawiadomieniu przez sąsiada

Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...
Nie - karcher nie podaje mi ciśnieniowo ze zbiorniczka jest tylko opcja bez ciśnienia. Ale jak nie miałem karchera to wlewałem 2 nakrętki na wiaderko 10 litrowe ochlapuje auto kubkiem. 10 litrów wystarcza aż nadto.Pawellos pisze:Radek, a wiesz że to nie legalne ?;]
Ktoś ma jakieś patenty na suszenie samochodu nie woskując go?
Słyszałem np o ręczniczkach papierowych
btw, SeaBiscuit, tym Demon Shine to ciśnieniowo lejesz?
[ Dodano: 2009-02-02, 13:52 ]
Nie mówię o gąbce z materaca tylko o porowatej wysoko chłonnej gąbce myjącej - nic nią nie porysujesz chyba ze utaplasz najpierw w piachu.Radek pisze:Ja znowu używam tylko miękkich szczotek. Na logikę jeżeli zostanie ziarnko piasku po nidokładnym spłukaniu, a często zostaje przyklejone z brudem to gąbką prędzej dociśniesz do lakieru to ziarnko i porysujesz lakier, niż miękką szczotką. Szczotką nie ma szansz docisnąć piachu do lakieru i porysować. Od ponad dziesięciu lat myję auta tylko szczotkami i nie mam p;orysowanych. Tam mają Karchera, ja muszę się zadowolić wężem ogrodowym, szcotką i kubłem
[ Dodano: 2009-02-02, 14:00 ]
O niech się tylko pojawią - wypyerdolę za bramę na zbity ryj. A ptaszek im do tego co ja tu robię mogę nawet narobić pod drzewo i niech mi skoczą na pręta. Niech się wezmą za te zasyfiałe kopcące, ociekające olejem i brudem ciężarówko trupy jeżdżące po naszych drogachLIZZARD pisze:Obowiązuje, ogólnie rzecz ujmując, zakaz mycia samochodów w miejscach nieprzystosowanych do tego.Radek pisze:Pawellos, wrzuć jakiś przepis, no i czemu jest nielegalne?
Przez miejsce nieprzystosowane należy rozumieć każde miejsce niewyznaczone do mycia samochodu, a w szczególności, jeśli mycie takie zagraża środowisku. I nie ma tu znaczenia, czy stosuje się do mycia detergenty czy nie.
Mycie możliwe jest po wykonaniu instalacji do zbierania oleju i smarów (projekt, zgoda urzędu odbiór itd.).
Powinno to wynikać z uchwały, do której podjęcia zobligowane są Rady /Gminy lub Miasta/, mówiącej o sprawach porządkowych, oraz ustawy o "Czystości i porządku w gminach".
Mandat może zostać nałożony przez strażnika miejskiego, np. po zawiadomieniu przez sąsiadaw wysokości 500 PLN.
Ostatnio zmieniony 2009-02-02, 16:29 przez RedHornet, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89
Best 1/4 ET 12,89
- Little Pony
- Forumowicz
- Posty: 121
- Rejestracja: 2008-10-30, 21:53
- Model: yhm.... :)
- Silnik: inny V6