MUSTANG KLUB POLSKA

Witam, zarówno Panie jak i Panów!

Przymierzam się do zakupu egzemplarza z silnikiem 3.6 V6, model od 2011roku.(automat)
Podpowiedźcie mi, jak wyglądają koszty eksploatacji normalnie użytkowanego egzemplarza?
Jak wygląda sytuacja z naprawą zawieszenia? Klocki/tarcze w porównaniu do europejskich aut?
O jednostce napędowej poczytałem, raczej dobre opinie i spalanie akceptowalne...

Mam nadzieję, że ten model Forda w Polsce nie jest już traktowany jako model egzotyczny, gdzie naprawami zajmuje się garstka warsztatów?

Słyszałem, że mieli/mają znieść opłaty (cło?) samochodów importowanych z USA? Jak to wygląda tak naprawdę?

Hej

3.7 V6

Klocki i tarcze przod EBC: 1600pln
Klocki i tarcze tyl EBC: 1400pln
Olej 5W20/30, ~5,5quart (Royal Purple): 350pln
Filtr oleju K&N: 70 pln
Filtr powietrza K&N: ~150pln + 50 pln olejki

Coz wiecej... Stabilizator z tylu - zaczna pukac na pewno gumy na lacznikach, warto wymienic przod i tyl na Eibach (stabilizatory + gumy + laczniki tyl), ~2000pln.
Przednie poduszki amortyzatorow, takze sa dosc slabe - warto wlozyc ze starszego GT (~300 pln sztuka).

W sumie chyba tyle z takich waznych tematow. Jakby cos to pytaj

Tak samo zniosą opłaty jak i wizy co najwyzej to moga podniesc

mcgan pisze:Hej

Przednie poduszki amortyzatorow, takze sa dosc slabe - warto wlozyc ze starszego GT (~300 pln sztuka).

NIE DA SIE !!!!!!!!!
trzeba przy tym wymienić amortyzatory!!!! "szpilki od 2011 są krótkie a do starych poduszek potrzeba długie..


Ceny podaliscie najdroższe.... zwykle części nie "sportowe" kosztują tyle samo co do kazdego auta, do tego wszystykie śruby sa metryczne , kazdy dobry mechanik ogarnie taka mechanike..

Dzięki Panowie za info!
mcgan, oczywiście chodziło mi o 3.7 ;-)
Użytkujesz Swojego na co dzień? Czy traktujesz autko jako drugie, weekendowe? Kupione już zarejestrowane w PL?Czy zlecałeś komuś całą zabawe ze ściągnięciem/naprawą itp?
Części są dostępne? Czy zamawiasz i czekasz tygodniami...?



Czym wcześniej jeździłeś, że zdecydowałeś się na Konika?:)

Pzdr!

lamina pisze:

mcgan pisze:Hej

Przednie poduszki amortyzatorow, takze sa dosc slabe - warto wlozyc ze starszego GT (~300 pln sztuka).

NIE DA SIE !!!!!!!!!
trzeba przy tym wymienić amortyzatory!!!! "szpilki od 2011 są krótkie a do starych poduszek potrzeba długie..


Ceny podaliscie najdroższe.... zwykle części nie "sportowe" kosztują tyle samo co do kazdego auta, do tego wszystykie śruby sa metryczne , kazdy dobry mechanik ogarnie taka mechanike..

Ale spokojnie... Nie wiedziałem, że jest taki problem z wymianą tych puduch, sorry.
Ceny podałem takie, za jakie kupiłem, dla przykładu dla kolegi, w czymś jest problem?

interno pisze:Dzięki Panowie za info!
mcgan, oczywiście chodziło mi o 3.7 ;-)
Użytkujesz Swojego na co dzień? Czy traktujesz autko jako drugie, weekendowe? Kupione już zarejestrowane w PL?Czy zlecałeś komuś całą zabawe ze ściągnięciem/naprawą itp?
Części są dostępne? Czy zamawiasz i czekasz tygodniami...?



Czym wcześniej jeździłeś, że zdecydowałeś się na Konika?:)

Pzdr!

Tak, jeżdżę na co dzień. Kupiłem zarejestrowane w PL (w Bolszewie koło Wejherowa). Części w sumie są dostępne... Jakieś tuningowe to wiadomo, trzeba sprowadzać, ale do dwóch tygodni zamykały mi się dostawy, także do przeżycia

Jeździłem Octavią 2 2.0 TDI podkręconą do 250KM/500Nm. O Mustangu zawsze marzyłem - nadarzyła się okazja, to za długo się nie zastanawiałem

Ok, O spalanie nie pytam bo to ściśle uzależnione jest od wagi stopy

Dzięki za info, poczekam czy coś się zdarzy od stycznia z opłatami przy imporcie i będę szukać...

Temat można zamkniąć.

Pozdrawiam