bkapust pisze:Cholera drzwi sobie obiłem ;P Nie wiem jak to się stało - zaparkowałem samochód wieczorem, wysiadłem normalnie etc. Jak rano wsiadałem i złapałem za klamkę to otwierając drzwi, samą ich krawędzią strzeliłem w betonową kolumnę. Teraz mam odprysk na krawędzi, taki wielkości paznokcia.
Normalnie przez to nie jem, nie pije, nie śpieKtoś ma pomysł jak taki problem można załatwić?
Dobre ! ;o) ... obiłeś drzwi i nie jesz , nie pijesz (???) i nie śpisz ;o) ... to co ja mam powiedzieć ?







Jager.