Akcyza - projekt
Moderator: Moderatorzy
-
- Forumowicz
- Posty: 417
- Rejestracja: 2016-01-16, 06:31
- Model: GT Premium
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Ruby Red
Re: Akcyza - projekt
Za kazdym razem wracaja do US na wizie byly jakies problemy ale teraz juz nie powinno
- andi74
- Forumowicz
- Posty: 1160
- Rejestracja: 2014-05-30, 17:37
- Model: GT S550 GT350 Mod
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Szary Metalik
- Lokalizacja:: EU/PL
Re: Akcyza - projekt
http://moto.onet.pl/aktualnosci/zmiany- ... nat/cxkrcf" onclick="window.open(this.href);return false;
zatwierdzone przez Senat
zatwierdzone przez Senat
- Radziu
- Forumowicz
- Posty: 496
- Rejestracja: 2012-04-12, 10:46
- Model: 2012 Premium Pony
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: Czarny
- Lokalizacja:: Warszawa
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
Re: Akcyza - projekt
Jeżeli tak, i wartość akcyzy, w tym współczynnik deprecjacji nie będą zależeć od stanu auta, poziomu uszkodzenia auta, a jedynie od ilośc miesięcy od pierwszej rejestracji, to to oznacza, że np mój z 2012roku, akcyza będzie wynosić 42000*0,55=23100PLN... realnie można było zapłacić o jedno zero mniej....
- andi74
- Forumowicz
- Posty: 1160
- Rejestracja: 2014-05-30, 17:37
- Model: GT S550 GT350 Mod
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Szary Metalik
- Lokalizacja:: EU/PL
Re: Akcyza - projekt
mnie tylko zastanawia kwestia norm spalin
jesli chodzi o smochody EU to problemu nie ma ale kto wystawi zaswiadczenie norm spalin dla samochodow US
w DE takie zaswiadczenie od producenta to koszt 300-400 euro na Vin jak jest dzies norma podana
na dopowiednik 2015 5.0 i 2.3 to chyba nie bedzie problemu ale moze byc bo dielerzy nie benda zainteresowani wydawaniem takiego dokumentu
jesli chodzi o smochody EU to problemu nie ma ale kto wystawi zaswiadczenie norm spalin dla samochodow US
w DE takie zaswiadczenie od producenta to koszt 300-400 euro na Vin jak jest dzies norma podana
na dopowiednik 2015 5.0 i 2.3 to chyba nie bedzie problemu ale moze byc bo dielerzy nie benda zainteresowani wydawaniem takiego dokumentu
- TPS
- Forumowicz
- Posty: 372
- Rejestracja: 2014-12-11, 08:45
- Model: 2008 GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Taki jak u Zygzaka McQueena
- Lokalizacja:: Ućć
- Kontakt:
Re: Akcyza - projekt
Firma w CZ wymaga abyś tam miał kontrahentów. Jeśli ich masz w PL, to na osłodę dostaniesz domiar z US i ZUS. Lepiej zapłać akcyzę.Wave pisze:Każdy z nas miał nadzieje, ale nadzieja już umarła. W tym przypadku takie zwykłe szaraki jak my(burżuje, bo trochę kasy zaoszczędzili) będą tępieni.
Trzeba znaleźć rozwiązanie, firma w Czechach daje nam brak akcyzy i zwrot vatu, firmę trzeba mieć minimum 5 lat, aby nie stracić tych przywilejów vatowych itp.
Prowadzenie firmy z tymi upustami to koszt 2k euro rocznie. Czyli daje nam 10k euro przez 5 lat, a w tym czasie możemy kilka aut zarejestrować i nie płacić tej głupiej akcyzy.
Dochodzi tylko jeszcze przeglądy w Czechach, dojazdy, ale jechać przez cały kraj na przegląd to raczej przyjemność.
I takim sposobem ktoś zmusza szaraków do kombinowania i szukania oszczędności poza krajem.
Podobno niektórzy robią leasing na firmę Czeską albo spółki po kilka osób i rejestrują auta na tą firmę. Ktoś zna ten temat?
Macie opinie prawnika
Tylko dla rezydentów
Eksperci wskazują, iż żeby płacić podatek dochodowy w tych krajach nie wystarczy zarejestrować się jako osoba prowadząca działalność gospodarczą w Czechach/na Słowacji. Wynika to z fundamentalnej zasady, wspólnej większości systemów podatkowych, że osoba fizyczna płaci podatek dochodowy przede wszystkim w tym kraju, w którym jest rezydentem podatkowym. O tym, kto jest rezydentem podatkowym danego państwa rozstrzyga jego prawo wewnętrzne, modyfikowane umowami o unikaniu podwójnego opodatkowania, zawieranymi przez poszczególne kraje, przy czym, co do zasady, rezydencję podatkową można mieć tylko jedną.
Praktyka pokazuje, że osoba fizyczna jest uznawana za rezydenta w tym kraju, którym przebywa przez większość danego roku kalendarzowego, lub w którym znajduje się jej centrum interesów życiowych. Zgodnie z tym drugim kryterium rezydentem państwa jest osoba, która wprawdzie przebywa w tym państwie mniejszą część roku, ale jest z nim związana innymi silnymi więzami (np. emigracja zarobkowa – osoba pracująca zawodowo na co dzień w Niemczech, która przyjeżdża do Polski na święta i inne wolne dni, gdyż tu znajduje się jej najbliższa rodzina – żona, dziecko – jest rezydentem podatkowym w Polsce, a nie Niemczech).
Już z powyższych wyjaśnień widać, że w sytuacji, kiedy dana osoba mieszka w Polsce i tu faktycznie prowadzi działalność gospodarczą (ma biuro, spotyka się z klientami etc.) sam fakt zarejestrowania działalności za naszą południową granicą nic nie zmieni. Osoba ta dalej pozostanie rezydentem podatkowym w Polsce i w Polsce powinna płacić podatki – zwraca uwagę Maciej Pilarek, szef Działu Międzynarodowego Planowania Podatkowego i partner kancelarii Sadkowski i Wspólnicy.
Nie oznacza to rzecz jasna, że Czechy czy Słowacja nie będą chciały przyjąć podatków płaconych przez takie osoby i „nakażą” opłacanie ich w Polsce. Państwa te z radością powitają nowych podatników i nie będą się wgłębiały w ich sytuację podatkową. Jednakże polski urząd może zwrócić się do takich osób, nawet po kilku latach, i zażądać opłacenia zaległych podatków wraz z odsetkami karnymi oraz ewentualnymi karami nałożonymi na podstawie kodeksu karnego skarbowego. W takim przypadku przedsiębiorca będzie musiał zapłacić zaległość podatkowąw Polsce i na własną rękę próbować odzyskać podatek bezzasadnie zapłacony za granicą. Zapewne państwa, które najpierw chętnie przyjęły zapłatę podatków, nie będą już tak samo chętne do ich zwrotu – dodaje Maciej Pilarek.
"Nigdy nie jest zbyt późno na szczęśliwe dzieciństwo"
- 6t07t
- Forumowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 2009-02-19, 11:13
- Model: 1966-2008
- Kolor: Silver Blue, Black
- Lokalizacja:: Gliwice
- Stajnia: Stajnia Górny Śląsk
Re: Akcyza - projekt
Bo w PL trzeba być bezrobotnym i wtedy grosza nie dostaną.
1966 Silver-Blue Coupe od nowości w PL
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
-
- Forumowicz
- Posty: 399
- Rejestracja: 2016-07-26, 09:08
- Model: 4,6 GT 2007
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Black
- Lokalizacja:: Mińsk Mazowiecki
Re: Akcyza - projekt
Był przy okazji projektu taki zapis, że ponadnormatywne zużycie stwierdzone przez rzeczoznawcę jest dodawane jako współczynnik zwiększający wskaźnik deprecjacji. Ponad 50% utraty wartości rynkowej przez np uszkodzenie powoduje zmniejszenie mnożnika o 0,13.Radziu pisze:Jeżeli tak, i wartość akcyzy, w tym współczynnik deprecjacji nie będą zależeć od stanu auta, poziomu uszkodzenia auta, a jedynie od ilośc miesięcy od pierwszej rejestracji, to to oznacza, że np mój z 2012roku, akcyza będzie wynosić 42000*0,55=23100PLN... realnie można było zapłacić o jedno zero mniej....
Jednak tabele mają inne błędy. Biorąc silnik powyżej 4l z 2016 mamy akcyzę niższą niż za 2015, bo 2015 łapie się w inny przedział, a za 2014 znowu niżej niż 2015. Chore. Wychodzi, że najdroższy jest 2015. To powinno się w miarę liniowo zmieniać. Podobnie przy przeskoku przedziału 2008 2009 2010 najdroższy jest 2009
Ex Clk430 V8 USA Amg pack
Ex Clk500 V8 USA Amg pack
Ex E500 V8 E63 pack
Ex 2012 Mustang 3,7 Premium Pony
Ex 2013 Mustang GT
Ex 2014 Mustang V6
2010 Camaro SS 6,2 Sinister Aero MBRP Performance
2015 Dodge Challenger SXT Plus
Ex Clk500 V8 USA Amg pack
Ex E500 V8 E63 pack
Ex 2012 Mustang 3,7 Premium Pony
Ex 2013 Mustang GT
Ex 2014 Mustang V6
2010 Camaro SS 6,2 Sinister Aero MBRP Performance
2015 Dodge Challenger SXT Plus
- TPS
- Forumowicz
- Posty: 372
- Rejestracja: 2014-12-11, 08:45
- Model: 2008 GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Taki jak u Zygzaka McQueena
- Lokalizacja:: Ućć
- Kontakt:
Re: Akcyza - projekt
Poczekajmy na dalszy rozwój wypadków na Wiejskiej. Tam się dużo dzieje.krosster pisze:czyli od 1 lutego ceny akcyzy są przerąbane
"Nigdy nie jest zbyt późno na szczęśliwe dzieciństwo"
- Przemek64
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1707
- Rejestracja: 2013-06-13, 20:51
- Model: 1964 1/2 ,MACH1 i GT
- Silnik: inny V8
- Kolor: wimbledon white,Competition Orange i Deep Forest Green
- Kontakt:
Re: Akcyza - projekt
Ale żeby jeszcze coś dobregoTPS pisze:Poczekajmy na dalszy rozwój wypadków na Wiejskiej. Tam się dużo dzieje.krosster pisze:czyli od 1 lutego ceny akcyzy są przerąbane
Pozdrawiam
Przemek
502 319 299
http://slubzmustangiem.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=80&t=6763" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=84&t=10801" onclick="window.open(this.href);return false;
Przemek
502 319 299
http://slubzmustangiem.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=80&t=6763" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=84&t=10801" onclick="window.open(this.href);return false;
- Radziu
- Forumowicz
- Posty: 496
- Rejestracja: 2012-04-12, 10:46
- Model: 2012 Premium Pony
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: Czarny
- Lokalizacja:: Warszawa
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
Re: Akcyza - projekt
Nawet jeśli by tak było, to wtedy mamy 42000 * 0,42 = 17640, trochę mniej, ale nadal kwota jest bardzo wysoka.SBK00pl pisze:Był przy okazji projektu taki zapis, że ponadnormatywne zużycie stwierdzone przez rzeczoznawcę jest dodawane jako współczynnik zwiększający wskaźnik deprecjacji. Ponad 50% utraty wartości rynkowej przez np uszkodzenie powoduje zmniejszenie mnożnika o 0,13.Radziu pisze:Jeżeli tak, i wartość akcyzy, w tym współczynnik deprecjacji nie będą zależeć od stanu auta, poziomu uszkodzenia auta, a jedynie od ilośc miesięcy od pierwszej rejestracji, to to oznacza, że np mój z 2012roku, akcyza będzie wynosić 42000*0,55=23100PLN... realnie można było zapłacić o jedno zero mniej....
Jednak tabele mają inne błędy. Biorąc silnik powyżej 4l z 2016 mamy akcyzę niższą niż za 2015, bo 2015 łapie się w inny przedział, a za 2014 znowu niżej niż 2015. Chore. Wychodzi, że najdroższy jest 2015. To powinno się w miarę liniowo zmieniać. Podobnie przy przeskoku przedziału 2008 2009 2010 najdroższy jest 2009
Re: Akcyza - projekt
TPS pisze:Firma w CZ wymaga abyś tam miał kontrahentów. Jeśli ich masz w PL, to na osłodę dostaniesz domiar z US i ZUS. Lepiej zapłać akcyzę.Wave pisze:Każdy z nas miał nadzieje, ale nadzieja już umarła. W tym przypadku takie zwykłe szaraki jak my(burżuje, bo trochę kasy zaoszczędzili) będą tępieni.
Trzeba znaleźć rozwiązanie, firma w Czechach daje nam brak akcyzy i zwrot vatu, firmę trzeba mieć minimum 5 lat, aby nie stracić tych przywilejów vatowych itp.
Prowadzenie firmy z tymi upustami to koszt 2k euro rocznie. Czyli daje nam 10k euro przez 5 lat, a w tym czasie możemy kilka aut zarejestrować i nie płacić tej głupiej akcyzy.
Dochodzi tylko jeszcze przeglądy w Czechach, dojazdy, ale jechać przez cały kraj na przegląd to raczej przyjemność.
I takim sposobem ktoś zmusza szaraków do kombinowania i szukania oszczędności poza krajem.
Podobno niektórzy robią leasing na firmę Czeską albo spółki po kilka osób i rejestrują auta na tą firmę. Ktoś zna ten temat?
Macie opinie prawnika
Tylko dla rezydentów
Eksperci wskazują, iż żeby płacić podatek dochodowy w tych krajach nie wystarczy zarejestrować się jako osoba prowadząca działalność gospodarczą w Czechach/na Słowacji. Wynika to z fundamentalnej zasady, wspólnej większości systemów podatkowych, że osoba fizyczna płaci podatek dochodowy przede wszystkim w tym kraju, w którym jest rezydentem podatkowym. O tym, kto jest rezydentem podatkowym danego państwa rozstrzyga jego prawo wewnętrzne, modyfikowane umowami o unikaniu podwójnego opodatkowania, zawieranymi przez poszczególne kraje, przy czym, co do zasady, rezydencję podatkową można mieć tylko jedną.
Praktyka pokazuje, że osoba fizyczna jest uznawana za rezydenta w tym kraju, którym przebywa przez większość danego roku kalendarzowego, lub w którym znajduje się jej centrum interesów życiowych. Zgodnie z tym drugim kryterium rezydentem państwa jest osoba, która wprawdzie przebywa w tym państwie mniejszą część roku, ale jest z nim związana innymi silnymi więzami (np. emigracja zarobkowa – osoba pracująca zawodowo na co dzień w Niemczech, która przyjeżdża do Polski na święta i inne wolne dni, gdyż tu znajduje się jej najbliższa rodzina – żona, dziecko – jest rezydentem podatkowym w Polsce, a nie Niemczech).
Już z powyższych wyjaśnień widać, że w sytuacji, kiedy dana osoba mieszka w Polsce i tu faktycznie prowadzi działalność gospodarczą (ma biuro, spotyka się z klientami etc.) sam fakt zarejestrowania działalności za naszą południową granicą nic nie zmieni. Osoba ta dalej pozostanie rezydentem podatkowym w Polsce i w Polsce powinna płacić podatki – zwraca uwagę Maciej Pilarek, szef Działu Międzynarodowego Planowania Podatkowego i partner kancelarii Sadkowski i Wspólnicy.
Nie oznacza to rzecz jasna, że Czechy czy Słowacja nie będą chciały przyjąć podatków płaconych przez takie osoby i „nakażą” opłacanie ich w Polsce. Państwa te z radością powitają nowych podatników i nie będą się wgłębiały w ich sytuację podatkową. Jednakże polski urząd może zwrócić się do takich osób, nawet po kilku latach, i zażądać opłacenia zaległych podatków wraz z odsetkami karnymi oraz ewentualnymi karami nałożonymi na podstawie kodeksu karnego skarbowego. W takim przypadku przedsiębiorca będzie musiał zapłacić zaległość podatkowąw Polsce i na własną rękę próbować odzyskać podatek bezzasadnie zapłacony za granicą. Zapewne państwa, które najpierw chętnie przyjęły zapłatę podatków, nie będą już tak samo chętne do ich zwrotu – dodaje Maciej Pilarek.
No niestety, ale w pl zawsze się dopierdolą, a ludzi uciekają z biznesem właśnie z tego powodu. Jak komuś za dobrze idzie to trzeba mu dopieprzyć, jak ucieknie to trzeba go gonić, jak już jest goły, bezdomny, to wtedy nikt mu nie pomoże, bo nie ma pieniędzy na pomoc takim ludziom. System z PRL, nikt nie może nic mieć swojego, a jak ma trzeba mu to zabrać i zostawić samemu sobie.
Najlepiej jakbyśmy wszyscy teraz zrobili książeczki w PKO i po 40 latach kupili sobie fiata tipo, bo to już norma, że w PL trzeba jeździć fiatem, bo to tradycja.
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: Akcyza - projekt
Bez wytyków do FIATa bo FCA wcale źle sobie nie radzi w koncu koncern trzyma łapę na Dodge'ach i Chryslerach
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać