Akcyza - projekt

Komunikaty administratorów, informacje o zmianach, uwagi i sprawy bieżące

Moderator: Moderatorzy

Feniks
Forumowicz
Posty: 417
Rejestracja: 2016-01-16, 06:31
Model: GT Premium
Silnik: V8 5.0
Kolor: Ruby Red

Re: Akcyza - projekt

Post autor: Feniks » 2016-12-15, 21:06

Za kazdym razem wracaja do US na wizie byly jakies problemy ale teraz juz nie powinno :)



Awatar użytkownika
veeefour
Forumowicz
Posty: 1578
Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
Model: 2015 GT Fastback US
Silnik: V8 5.0
Kolor: Race red AT
Kontakt:

Re: Akcyza - projekt

Post autor: veeefour » 2016-12-15, 21:28

Naprawde nie wiem o co ci teraz chodzi? :/



Feniks
Forumowicz
Posty: 417
Rejestracja: 2016-01-16, 06:31
Model: GT Premium
Silnik: V8 5.0
Kolor: Ruby Red

Re: Akcyza - projekt

Post autor: Feniks » 2016-12-15, 22:15

veeefour, poszła PM :)



Awatar użytkownika
andi74
Forumowicz
Posty: 1160
Rejestracja: 2014-05-30, 17:37
Model: GT S550 GT350 Mod
Silnik: V8 5.0
Kolor: Szary Metalik
Lokalizacja:: EU/PL

Re: Akcyza - projekt

Post autor: andi74 » 2016-12-16, 13:17

http://moto.onet.pl/aktualnosci/zmiany- ... nat/cxkrcf" onclick="window.open(this.href);return false;

zatwierdzone przez Senat :rozpacz: :rozpacz:



Awatar użytkownika
Radziu
Forumowicz
Posty: 496
Rejestracja: 2012-04-12, 10:46
Model: 2012 Premium Pony
Silnik: V6 3.7
Kolor: Czarny
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Re: Akcyza - projekt

Post autor: Radziu » 2016-12-16, 18:15

Jeżeli tak, i wartość akcyzy, w tym współczynnik deprecjacji nie będą zależeć od stanu auta, poziomu uszkodzenia auta, a jedynie od ilośc miesięcy od pierwszej rejestracji, to to oznacza, że np mój z 2012roku, akcyza będzie wynosić 42000*0,55=23100PLN... realnie można było zapłacić o jedno zero mniej....



Awatar użytkownika
andi74
Forumowicz
Posty: 1160
Rejestracja: 2014-05-30, 17:37
Model: GT S550 GT350 Mod
Silnik: V8 5.0
Kolor: Szary Metalik
Lokalizacja:: EU/PL

Re: Akcyza - projekt

Post autor: andi74 » 2016-12-16, 19:37

mnie tylko zastanawia kwestia norm spalin
jesli chodzi o smochody EU to problemu nie ma ale kto wystawi zaswiadczenie norm spalin dla samochodow US
w DE takie zaswiadczenie od producenta to koszt 300-400 euro na Vin jak jest dzies norma podana
na dopowiednik 2015 5.0 i 2.3 to chyba nie bedzie problemu ale moze byc bo dielerzy nie benda zainteresowani wydawaniem takiego dokumentu



Awatar użytkownika
TPS
Forumowicz
Posty: 372
Rejestracja: 2014-12-11, 08:45
Model: 2008 GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: Taki jak u Zygzaka McQueena
Lokalizacja:: Ućć
Kontakt:

Re: Akcyza - projekt

Post autor: TPS » 2016-12-16, 21:35

Wave pisze:Każdy z nas miał nadzieje, ale nadzieja już umarła. W tym przypadku takie zwykłe szaraki jak my(burżuje, bo trochę kasy zaoszczędzili) będą tępieni.
Trzeba znaleźć rozwiązanie, firma w Czechach daje nam brak akcyzy i zwrot vatu, firmę trzeba mieć minimum 5 lat, aby nie stracić tych przywilejów vatowych itp.
Prowadzenie firmy z tymi upustami to koszt 2k euro rocznie. Czyli daje nam 10k euro przez 5 lat, a w tym czasie możemy kilka aut zarejestrować i nie płacić tej głupiej akcyzy.
Dochodzi tylko jeszcze przeglądy w Czechach, dojazdy, ale jechać przez cały kraj na przegląd to raczej przyjemność. :)

I takim sposobem ktoś zmusza szaraków do kombinowania i szukania oszczędności poza krajem.

Podobno niektórzy robią leasing na firmę Czeską albo spółki po kilka osób i rejestrują auta na tą firmę. Ktoś zna ten temat?
Firma w CZ wymaga abyś tam miał kontrahentów. Jeśli ich masz w PL, to na osłodę dostaniesz domiar z US i ZUS. Lepiej zapłać akcyzę.

Macie opinie prawnika

Tylko dla rezydentów

Eksperci wskazują, iż żeby płacić podatek dochodowy w tych krajach nie wystarczy zarejestrować się jako osoba prowadząca działalność gospodarczą w Czechach/na Słowacji. Wynika to z fundamentalnej zasady, wspólnej większości systemów podatkowych, że osoba fizyczna płaci podatek dochodowy przede wszystkim w tym kraju, w którym jest rezydentem podatkowym. O tym, kto jest rezydentem podatkowym danego państwa rozstrzyga jego prawo wewnętrzne, modyfikowane umowami o unikaniu podwójnego opodatkowania, zawieranymi przez poszczególne kraje, przy czym, co do zasady, rezydencję podatkową można mieć tylko jedną.

Praktyka pokazuje, że osoba fizyczna jest uznawana za rezydenta w tym kraju, którym przebywa przez większość danego roku kalendarzowego, lub w którym znajduje się jej centrum interesów życiowych. Zgodnie z tym drugim kryterium rezydentem państwa jest osoba, która wprawdzie przebywa w tym państwie mniejszą część roku, ale jest z nim związana innymi silnymi więzami (np. emigracja zarobkowa – osoba pracująca zawodowo na co dzień w Niemczech, która przyjeżdża do Polski na święta i inne wolne dni, gdyż tu znajduje się jej najbliższa rodzina – żona, dziecko – jest rezydentem podatkowym w Polsce, a nie Niemczech).

Już z powyższych wyjaśnień widać, że w sytuacji, kiedy dana osoba mieszka w Polsce i tu faktycznie prowadzi działalność gospodarczą (ma biuro, spotyka się z klientami etc.) sam fakt zarejestrowania działalności za naszą południową granicą nic nie zmieni. Osoba ta dalej pozostanie rezydentem podatkowym w Polsce i w Polsce powinna płacić podatki – zwraca uwagę Maciej Pilarek, szef Działu Międzynarodowego Planowania Podatkowego i partner kancelarii Sadkowski i Wspólnicy.

Nie oznacza to rzecz jasna, że Czechy czy Słowacja nie będą chciały przyjąć podatków płaconych przez takie osoby i „nakażą” opłacanie ich w Polsce. Państwa te z radością powitają nowych podatników i nie będą się wgłębiały w ich sytuację podatkową. Jednakże polski urząd może zwrócić się do takich osób, nawet po kilku latach, i zażądać opłacenia zaległych podatków wraz z odsetkami karnymi oraz ewentualnymi karami nałożonymi na podstawie kodeksu karnego skarbowego. W takim przypadku przedsiębiorca będzie musiał zapłacić zaległość podatkowąw Polsce i na własną rękę próbować odzyskać podatek bezzasadnie zapłacony za granicą. Zapewne państwa, które najpierw chętnie przyjęły zapłatę podatków, nie będą już tak samo chętne do ich zwrotu – dodaje Maciej Pilarek.


"Nigdy nie jest zbyt późno na szczęśliwe dzieciństwo"

Awatar użytkownika
6t07t
Forumowicz
Posty: 1650
Rejestracja: 2009-02-19, 11:13
Model: 1966-2008
Kolor: Silver Blue, Black
Lokalizacja:: Gliwice
Stajnia: Stajnia Górny Śląsk

Re: Akcyza - projekt

Post autor: 6t07t » 2016-12-16, 21:46

Bo w PL trzeba być bezrobotnym i wtedy grosza nie dostaną.


1966 Silver-Blue Coupe od nowości w PL
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007

SBK00pl
Forumowicz
Posty: 399
Rejestracja: 2016-07-26, 09:08
Model: 4,6 GT 2007
Silnik: V8 4.6
Kolor: Black
Lokalizacja:: Mińsk Mazowiecki

Re: Akcyza - projekt

Post autor: SBK00pl » 2016-12-16, 22:12

Radziu pisze:Jeżeli tak, i wartość akcyzy, w tym współczynnik deprecjacji nie będą zależeć od stanu auta, poziomu uszkodzenia auta, a jedynie od ilośc miesięcy od pierwszej rejestracji, to to oznacza, że np mój z 2012roku, akcyza będzie wynosić 42000*0,55=23100PLN... realnie można było zapłacić o jedno zero mniej....
Był przy okazji projektu taki zapis, że ponadnormatywne zużycie stwierdzone przez rzeczoznawcę jest dodawane jako współczynnik zwiększający wskaźnik deprecjacji. Ponad 50% utraty wartości rynkowej przez np uszkodzenie powoduje zmniejszenie mnożnika o 0,13.
Jednak tabele mają inne błędy. Biorąc silnik powyżej 4l z 2016 mamy akcyzę niższą niż za 2015, bo 2015 łapie się w inny przedział, a za 2014 znowu niżej niż 2015. Chore. Wychodzi, że najdroższy jest 2015. To powinno się w miarę liniowo zmieniać. Podobnie przy przeskoku przedziału 2008 2009 2010 najdroższy jest 2009 :/


Ex Clk430 V8 USA Amg pack
Ex Clk500 V8 USA Amg pack
Ex E500 V8 E63 pack
Ex 2012 Mustang 3,7 Premium Pony
Ex 2013 Mustang GT
Ex 2014 Mustang V6

2010 Camaro SS 6,2 Sinister Aero MBRP Performance
2015 Dodge Challenger SXT Plus

krosster
Forumowicz
Posty: 876
Rejestracja: 2014-12-01, 22:15
Model: BULLITT 2008
Silnik: V8 4.6
Kolor: highland green
Lokalizacja:: Gliwice
Stajnia: Stajnia Górny Śląsk
Kontakt:

Re: Akcyza - projekt

Post autor: krosster » 2016-12-17, 01:32

czyli od 1 lutego ceny akcyzy są przerąbane



Awatar użytkownika
TPS
Forumowicz
Posty: 372
Rejestracja: 2014-12-11, 08:45
Model: 2008 GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: Taki jak u Zygzaka McQueena
Lokalizacja:: Ućć
Kontakt:

Re: Akcyza - projekt

Post autor: TPS » 2016-12-17, 01:37

krosster pisze:czyli od 1 lutego ceny akcyzy są przerąbane
Poczekajmy na dalszy rozwój wypadków na Wiejskiej. Tam się dużo dzieje.


"Nigdy nie jest zbyt późno na szczęśliwe dzieciństwo"

Awatar użytkownika
Przemek64
Stowarzyszenie MKP
Posty: 1707
Rejestracja: 2013-06-13, 20:51
Model: 1964 1/2 ,MACH1 i GT
Silnik: inny V8
Kolor: wimbledon white,Competition Orange i Deep Forest Green
Kontakt:

Re: Akcyza - projekt

Post autor: Przemek64 » 2016-12-17, 10:33

TPS pisze:
krosster pisze:czyli od 1 lutego ceny akcyzy są przerąbane
Poczekajmy na dalszy rozwój wypadków na Wiejskiej. Tam się dużo dzieje.
Ale żeby jeszcze coś dobrego :dobani:


Pozdrawiam
Przemek
502 319 299
http://slubzmustangiem.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=80&t=6763" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=84&t=10801" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Radziu
Forumowicz
Posty: 496
Rejestracja: 2012-04-12, 10:46
Model: 2012 Premium Pony
Silnik: V6 3.7
Kolor: Czarny
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Re: Akcyza - projekt

Post autor: Radziu » 2016-12-17, 18:24

SBK00pl pisze:
Radziu pisze:Jeżeli tak, i wartość akcyzy, w tym współczynnik deprecjacji nie będą zależeć od stanu auta, poziomu uszkodzenia auta, a jedynie od ilośc miesięcy od pierwszej rejestracji, to to oznacza, że np mój z 2012roku, akcyza będzie wynosić 42000*0,55=23100PLN... realnie można było zapłacić o jedno zero mniej....
Był przy okazji projektu taki zapis, że ponadnormatywne zużycie stwierdzone przez rzeczoznawcę jest dodawane jako współczynnik zwiększający wskaźnik deprecjacji. Ponad 50% utraty wartości rynkowej przez np uszkodzenie powoduje zmniejszenie mnożnika o 0,13.
Jednak tabele mają inne błędy. Biorąc silnik powyżej 4l z 2016 mamy akcyzę niższą niż za 2015, bo 2015 łapie się w inny przedział, a za 2014 znowu niżej niż 2015. Chore. Wychodzi, że najdroższy jest 2015. To powinno się w miarę liniowo zmieniać. Podobnie przy przeskoku przedziału 2008 2009 2010 najdroższy jest 2009 :/
Nawet jeśli by tak było, to wtedy mamy 42000 * 0,42 = 17640, trochę mniej, ale nadal kwota jest bardzo wysoka.



Wave
Młodszy Forumowicz
Posty: 20
Rejestracja: 2016-01-12, 19:10

Re: Akcyza - projekt

Post autor: Wave » 2016-12-20, 13:22

TPS pisze:
Wave pisze:Każdy z nas miał nadzieje, ale nadzieja już umarła. W tym przypadku takie zwykłe szaraki jak my(burżuje, bo trochę kasy zaoszczędzili) będą tępieni.
Trzeba znaleźć rozwiązanie, firma w Czechach daje nam brak akcyzy i zwrot vatu, firmę trzeba mieć minimum 5 lat, aby nie stracić tych przywilejów vatowych itp.
Prowadzenie firmy z tymi upustami to koszt 2k euro rocznie. Czyli daje nam 10k euro przez 5 lat, a w tym czasie możemy kilka aut zarejestrować i nie płacić tej głupiej akcyzy.
Dochodzi tylko jeszcze przeglądy w Czechach, dojazdy, ale jechać przez cały kraj na przegląd to raczej przyjemność. :)

I takim sposobem ktoś zmusza szaraków do kombinowania i szukania oszczędności poza krajem.

Podobno niektórzy robią leasing na firmę Czeską albo spółki po kilka osób i rejestrują auta na tą firmę. Ktoś zna ten temat?
Firma w CZ wymaga abyś tam miał kontrahentów. Jeśli ich masz w PL, to na osłodę dostaniesz domiar z US i ZUS. Lepiej zapłać akcyzę.

Macie opinie prawnika

Tylko dla rezydentów

Eksperci wskazują, iż żeby płacić podatek dochodowy w tych krajach nie wystarczy zarejestrować się jako osoba prowadząca działalność gospodarczą w Czechach/na Słowacji. Wynika to z fundamentalnej zasady, wspólnej większości systemów podatkowych, że osoba fizyczna płaci podatek dochodowy przede wszystkim w tym kraju, w którym jest rezydentem podatkowym. O tym, kto jest rezydentem podatkowym danego państwa rozstrzyga jego prawo wewnętrzne, modyfikowane umowami o unikaniu podwójnego opodatkowania, zawieranymi przez poszczególne kraje, przy czym, co do zasady, rezydencję podatkową można mieć tylko jedną.

Praktyka pokazuje, że osoba fizyczna jest uznawana za rezydenta w tym kraju, którym przebywa przez większość danego roku kalendarzowego, lub w którym znajduje się jej centrum interesów życiowych. Zgodnie z tym drugim kryterium rezydentem państwa jest osoba, która wprawdzie przebywa w tym państwie mniejszą część roku, ale jest z nim związana innymi silnymi więzami (np. emigracja zarobkowa – osoba pracująca zawodowo na co dzień w Niemczech, która przyjeżdża do Polski na święta i inne wolne dni, gdyż tu znajduje się jej najbliższa rodzina – żona, dziecko – jest rezydentem podatkowym w Polsce, a nie Niemczech).

Już z powyższych wyjaśnień widać, że w sytuacji, kiedy dana osoba mieszka w Polsce i tu faktycznie prowadzi działalność gospodarczą (ma biuro, spotyka się z klientami etc.) sam fakt zarejestrowania działalności za naszą południową granicą nic nie zmieni. Osoba ta dalej pozostanie rezydentem podatkowym w Polsce i w Polsce powinna płacić podatki – zwraca uwagę Maciej Pilarek, szef Działu Międzynarodowego Planowania Podatkowego i partner kancelarii Sadkowski i Wspólnicy.

Nie oznacza to rzecz jasna, że Czechy czy Słowacja nie będą chciały przyjąć podatków płaconych przez takie osoby i „nakażą” opłacanie ich w Polsce. Państwa te z radością powitają nowych podatników i nie będą się wgłębiały w ich sytuację podatkową. Jednakże polski urząd może zwrócić się do takich osób, nawet po kilku latach, i zażądać opłacenia zaległych podatków wraz z odsetkami karnymi oraz ewentualnymi karami nałożonymi na podstawie kodeksu karnego skarbowego. W takim przypadku przedsiębiorca będzie musiał zapłacić zaległość podatkowąw Polsce i na własną rękę próbować odzyskać podatek bezzasadnie zapłacony za granicą. Zapewne państwa, które najpierw chętnie przyjęły zapłatę podatków, nie będą już tak samo chętne do ich zwrotu – dodaje Maciej Pilarek.

No niestety, ale w pl zawsze się dopierdolą, a ludzi uciekają z biznesem właśnie z tego powodu. Jak komuś za dobrze idzie to trzeba mu dopieprzyć, jak ucieknie to trzeba go gonić, jak już jest goły, bezdomny, to wtedy nikt mu nie pomoże, bo nie ma pieniędzy na pomoc takim ludziom. System z PRL, nikt nie może nic mieć swojego, a jak ma trzeba mu to zabrać i zostawić samemu sobie.

Najlepiej jakbyśmy wszyscy teraz zrobili książeczki w PKO i po 40 latach kupili sobie fiata tipo, bo to już norma, że w PL trzeba jeździć fiatem, bo to tradycja. :(



Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1624
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: Akcyza - projekt

Post autor: Rezor » 2016-12-20, 13:30

Bez wytyków do FIATa bo FCA wcale źle sobie nie radzi :) w koncu koncern trzyma łapę na Dodge'ach i Chryslerach :)


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

ODPOWIEDZ

Wróć do „Aktualności”