Alexdander25, z jednej strony masz rację a z drugiej nie bardzo, bo nie większość motocyklistów jeździ jak debile tylko wyraźna mniejszość. Są to zazwyczaj posiadacze sportów ale również nie wszyscy z nich tak jeżdzą. To takie generalizowanie jak to że policjanci biorą w łapę, kierowcy dużych aut chcą sobie coś przedłużyć
![Wesoly :)](./images/smilies/smile.gif)
Faktycznie zdażają się debile na motocyklach ale zauważ że większość takich jest w mieście, kiedy właściciel takiego cacka albo chce się polansować albo po prostu nie zdaje sobie sprawy z tego że krzywde komuś zrobić może (trochę jak mistrz Yoda
![Wesoly :D](./images/smilies/biggrin.gif)
).
Po tym co ostatnio widuję na drogach stwierdziłem że przekraczanie w mieście 70 (no chyba że to trasa Siekierkowska, a i tu rzadko to robię) kompletnie nie ma sensu bo ja mogę jechać ok ale ktoś nie koniecznie, a z takiej prędkości jeszcze mam szanse wyhamować.
POZDR.
PS. Za Harley`ami nie przepadam ale jakiś Buell
Dzien dobry...
...o nieee!