uliczne wyścigi i pościg za mustangiem

[matison]

dla mnie rewelacja!

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... EROVWDp3n0

[stang67]

Łooo Świetne

[Tomasz78]

CZad Bielek, teraz już wiesz jakie następne zadanie przed Tobą Skręcić taki pościg...

[matison]

CZad Bielek, teraz już wiesz jakie następne zadanie przed Tobą Skręcić taki pościg...

i Alu skacze z rampy, nad śmigłowcem

[Bielek]

dobre na maxa!!!!!:)

[escalar]

CZad Bielek, teraz już wiesz jakie następne zadanie przed Tobą Skręcić taki pościg...

i Alu skacze z rampy, nad śmigłowcem

... a kto mu kupi drugiego GT500?

[SBK00pl]

Nie znalazłem odpowiedniego tematu, więc pozwolę sobie odświeżyć w nieco innej formie.

Nasze pojedynki z innymi samochodami Wpisujcie swoje ciekawe konfrontacje

Dzisiaj obroniłem honor Mustanga przed Chargerem 5,7 Hemi, a dokładniej złoiłem dwukrotnie ze startu równoległego do dużej prędkości

Trzy tygodnie temu łapałem się z Lexem LC500 i w sumie równo, nie wyłoniliśmy zwycięzcy przez spory ruch na dwupasmówce.

[Gabriel]

Nie no, tylko pogratulowac. Scigaj sie dalej na normalnych drogach, do duzych predkosci..
ja pierdole, tu nie bedzie normalnie..

Jedz sobie na tor jednak? Moze "obroniles" honor bo gosciu nie chcial kogos zabic i zwolnil?
Pewnie jakby Cie glina zatrzymala to tez bys mowil, jak ten ostatni pacjent "ze przeciez wolniej sie nie da takim autem".

Ale jesli masz prawidlowy wiek w profilu to chyba to troche tlumaczy..

[Anpio]

To naprawdę przykre, że jeszcze sie tym chwalisz tutaj publicznie... brak słów.

[KaMYk]

Wiek tu nie wiele ma z tym wspólnego, albo ktoś lubi wyścigi albo nie.
Ja akurat nigdy nie miałem potrzeby udowadniać komuś, że szybciej odjadę spod świateł.
Mam jednak kolegę, który ma już 60 lat, audi A4 z silnikiem 2.0 211 KM i notorycznie ściga się po ulicach.
Nie mogę do niego dotrzeć, aby z tego zrezygnował.

Generalnie nie mam nic przeciwko rywalizacji, ale wszystko ma swoje miejsce.
Na ulicach rywalizujmy o bezpieczeństwo, na torach o wyniki i szybkość.

[SBK00pl]

Panowie może źle dobrałem słowa. Nie odbierajcie mnie jako wariata drogowego. Sprawa miała miejsce na pustej dwupasmówce, ruszaliśmy ze świateł, a duża prędkość to 140. Wiem, że niektórzy mają inne wyobrażenia dużych prędkości, ale nikt nie chce nikogo zabić.

Swoją drogą widziałem ten film z radiowozu, gdzie kierowca wyprzedzał i jechał czasem 180. Takiego zachowania również nie pochwalam.

[PanzerMamba]

Ja mam inne wrażenie jeśli chodzi u mustangi i inne samochody w przypadkowym ruchu ulicznym.
Czasem mam wrażenie, że ludzie szczególnie w audi lub tańszych bmw dostają pierdolca na widok mustanga.
Jadę normalnie, albo wyjeżdżam z podporządkowanej i bardzo często musi znaleźć się jakiś baran, który nagle postanawia się ze mną ścigać, czego ja nie podejmuję.
Zaczyna skakać między pasami za mną, zrównuje się ze mną i zaczyna skakać między pasami przede mną. Gdy chcę go wyprzeć, bo jedzie 90 na ograniczeniu do 120 to brooooń booże, czarną (lub czasem niebieską) chmurę zostawi ale wyprzedzić nie pozwoli. I tak praktycznie wygląda 50% jazdy po ob obwodnicy Wrocławia czy okolicach Też tak macie?

[Gabriel]

nie wyłoniliśmy zwycięzcy przez spory ruch na dwupasmówce.

Sprawa miała miejsce na pustej dwupasmówce

Stary, albo nie potrafisz pisac albo nie rob z nas debili. Piszesz, ze duzy ruch, a jak ludzie Cie objechali, ze jednak bylo pusto. Za chwile moze dodasz, ze to nie dwupasmowka, tylko need for speed, i nie jechales tylko Ci sie snilo..
I tak, na pewno miales na mysli, ze duza predkosc to 140km/h..

Mam nadzeieje, ze sie zastanowisz nad tym co piszesz, a bardziej nad tym co robisz za kolkiem.

[brys]

Codziennie do i z pracy robię 90 km (i codziennie zdarza mi sie miejscami przekroczyć predkosc o kilkadziesiąt km/h), codziennie też trafiam na niezliczona ilosc ludzi jadacych jak kretyni i wyprzedzających na czołowe. No ale akurat na forum Mustanga wszyscy jeżdżą przepisowo. Ci co lubią przycisnąć na drodze publicznej pewnie są na forum Dacii, bo przeciez nie na forum sportowych aut rwd

[Gabriel]

A czytac ze zrozumieniem potrafisz brys?
Gdzie ktos napisal, ze kazdy tu jezdzi przpeisowo? KAZDY lamie pewnie ograniczenia w mniejszym lub wiekszym stopniu. Ale namawianie do chwalenia sie "kogo sie objechalo" to jest skrajny kretynizm.
I jesli inni tez lamia przepisy to jest to powod do chwalenia sie tym w postach..?

I jak sam piszesz, zdarza Ci sie przekroczyc predkosc o kilkadziesiat kilometrow dziennie. Hmm chcesz medal za to?
Pewnie uwazasz, ze Ty mozesz bo Ty jestes zajebistym kierowca. A te znaki to jakies barany postawili. Przeciez Tobie nic sie nie stanie.