Wyprawa po konika!

[Kamgil]

Panowie w czerwcu 2012 wybieram się do USA do NY odwiedzić kuzyna, pozwiedzać i co najważniejsze spełnić swoje wielkie marzenie czyli zostać właścicielem Mustanga! Wiem, że to jeszcze dużo czasu, ale już odliczam dni i to nie bynajmniej by zobaczyć NY I tu moje pytanie będę w stanach jakieś pół roku, rozglądać się za konikiem gdzieś na miejscu, czy lepiej szukać na aukcjach, myślę o autku V generacji najlepiej V8 (za ok 15 - 20 000$). Może ktoś ma jakieś sprawdzone miejsce w okolicy NY.

Mam jeszcze jedno pytanko i prośbę 28.IV.2012 r biorę ślub w Bielsku Białej niestety nie będę miał swojego rumaka czy była by szansa by mnie ktoś wtedy wspomógł najlepiej autkiem I czy V generacji. Oczywiście weselna zapewniona

[YoDa]

Masz farta , nie ma to jak na miejscu pomacać ,pooglądać itp. ja w 2008 pojechałem na dwa tyg. zakupić 4 samochody dla całej rodziny i mogłem wszystkiego dopilnować. Jak chcesz w salonie kupić to dobrze mieć kogoś bo nie zawsze chcą dobre auto na export sprzedać, a wtedy ktoś z rodziny musi na siebie kupić i zrobić z Tobą umowę kupna -sprzedaży. Ale jak będzieś pół roku to spokojnie znajdzieś od prywatnej osoby kupić i to będzie najtańsza opcja. Na aukcji to nie trzeba tam jechać , to można i stąd załatwić.

[stang67]

czy była by szansa by mnie ktoś wtedy wspomógł najlepiej autkiem I czy V generacji.

Możemy pomyśleć

[Kamgil]

Dzięki za rade YoDa w takim razie będę się na spokojnie rozglądał na miejscu za jakąś perełką , bo nie wiem czy będzie mnie stać by iść do salonu po nowego konika