Kozaczok Trip - Petersburg/Moskwa lipiec 2019

[robin]

ja sie nie zalapalem na czerwone jedzie i jak Gizmo nie wiem co co wogole chodzi

[Kuba]

Uwaga - wszystkie osoby, które się załapały proszone są o podesłanie zdjęcia samochodu do mnie na maila.

jakub.sikora(małpa)gazeta.pl

[Dezo]

Jakieś nowe informacje co do promu do Helsinek w tę stronę? Uważam, że to ciekawa opcja.
Pozdrawiam

[Rekin]

Spokojnie. Czekam na oficjalną ofertę. Jest początek roku, więc właśnie ustalają kursy itd. Ale jutro zadzwonię i się przypomnę.

[Rekin]

Nie mam jeszcze oficjalnej oferty, ale już wiem trochę więcej. Po rozmowie telefonicznej w dniu dzisiejszym muszę sprecyzować dokładnie o której godzinie 13 lipca musimy być w Wyborgu, oraz czy jesteśmy zainteresowanie drogą powrotną. A jeśli w grę wchodziłaby podróż powrotna to muszę wiedzieć w jakim dniu. Gdybyśmy zdecydowali się również na powrót to sytuacja wyglądałaby tak:
- Dojazd do Gdańska z całej Polski wszystkich załóg ( zapas paliwa minimum na ok.350km )
- Czwartek 11 lipca wypływamy z Gdańska i balujemy na promie i śpimy
- Piątek 12 lipca rano prom dociera do Nynashamn
- Z Nynashamn do Sztokholmu przejeżdżamy ok.60km (40min.)
- Ok. południa ładujemy się w sztokholmie na drugi prom
- Wypływamy do Helsinek i balujemy i śpimy
- Rano 13 lipca jesteśmy w Helsinkach
- Wypoczęci jedziemy do Wyborga ok. 266km w czasie: 3,5 godz. ( po drodze granica. czas ? )
- Popołudniu jesteśmy w Wyborgu
- Trip z Wyborga do Moskwy 857km
- Powrót z Moskwy do Helsinek 1123 km ( po drodze nocleg, który można załatwić podczas trip-u )
- Promem powtórka z rozrywki ( 2 dni )
Podsumowanie: Łącznie przejedziemy ok. 2670 km w zdecydowanej wiekszości na rosyjskim paliwie, czyli dużo taniej. Jestesmy wypoczęci na starcie, a zważywszy na wyczerpujący plan imprezy to i tak będziemy bardzo zmęczeni. Powrót jest znaną już nam trasą i pewnie wracalibyśmy z kolegami Rosjanami, którzy są Wyborga lub Petersburga. Prawdopodobnie koszt powrotu promem bedzie finansowo korzystniejszy, bo to zawsze juz jest w dwie strony.
Zatem myślę, że uzupełnie zapytanie i poproszę o dwie wersje wypłynięcia. Jedna opcja to podróż w jedna stronę i druga to w dwie strony. Jak otrzymamy konkretną propozycję to możemy wtedy analizować koszty. Musimy również brać pod uwagę, że dojazd drogą lądową to dodatkowe noclegi i ktoś musi to zorganizować, bo spontan raczej nie wchodzi w grę. A do tego jeszcze jakieś zwiedzanie itd. to pomijając dodatkowe koszty to i tak trzeba to jakoś zorganizować. W przypadku promu możemy ewentualnie pomyśleć o zatrzymaniu się w Helsinkach, ale to dodatkowy dzień.
P.S. Kuba wysłałem Ci mój nr telefonu. Mam parę pytań.

[Dezo]

Rekin dobra robota. Teraz czekamy na ofertę cenową.
Ja osobiście optowałbym za wersją promem w jedną stronę. Z powrotem mamy prostą drogę z Moskwy do Suwałk (ok. 1100km) przez Łotwę i Litwę (można zobaczyć z okna samochodu lub się zatrzymać na godzinę-dwie w Kownie). Gdybyśmy wracali promem to zdublujemy kilometry i wydłużymy czas.
Pozdrawiam

[Rekin]

Otrzymałem odpowiedź i kopiuj/wklej tutaj:
" Na początek przesyłam wyceny dostępnych wariantów dla zestawu 2 osoby + auto. Podane ceny dot. najtańszych dostępnych kabin, bez posiłków, ceny przybliżone (zależne od kursu walut).

1. Gdańsk-Nynashamn (+ca. 50 min. dojazd do centrum Sztokholmu) 11 lipca 18.00 – 12 lipca 12.00: 1516 zł (2392 zł w obie strony)

2. Sztokholm-Helsinki (wariant I) 12 lipca 16.45 – 13 lipca 10.00: 918 zł

3. Sztokholm-Turku (wariant II) 12 lipca 19.30 – 13 lipca 7.00: 805 zł

4. Tallin-Helsinki (opcja lądowa) 13 lipca 7.30 lub 10.30 (mniejsze promy, czas przeprawy 2h): 433 zł

5. Tallin-Helsinki (opcja lądowa) 13 lipca 12.30 (większy prom, czas przeprawy 3,5h): 277 zł

6. Tallin-Sztokholm (jeżeli drugą połowę podróży powrotnej z Moskwy chcą Państwo pokonać drogą morską Tallin-Sztokholm-Gdańsk): 944 zł

7. Ewentualnie można też rozważyć podróż morską do i z St. Petersburga via Tallin lub Helsinki. "

[Dezo]

Orzesz. Lekko 3 tys. wydam w jedną stronę (3 osoby) plus wyżywienie. Opcja lądowa do Tallina może wyjść znacznie korzystniej.

[Rekin]

Reasumując - podróż do Wyborga wygląda tak:
Dojazd do Gdańska z całej Polski wszystkich załóg ( zapas paliwa minimum na ok.350km )
- Czwartek 11 lipca o godz.18:00 wypływamy z Gdańska
- Piątek 12 lipca o godz. 12:00 prom dociera do Nynashamn
- Z Nynashamn do Sztokholmu przejeżdżamy ok.60km (50min.)
- Mamy czas ok 4 godz. na spokojnie, ewentualnie więcej czasu gdybyśmy zdecydowali się na drugi prom do Turku o 19:30
- 16:45 w piątek odpływamy ze Sztokholmu do Helsinek
- 13 lipca o 10:00 wpływamy do Helsinek.
- Wypoczęci jedziemy do Wyborga ok. 266km w czasie: 3,5 godz. ( po drodze granica. czas ? )
W Wyborgu jesteśmy 14:00 -15:00.

Koszt podróży promem na dwie osoby:
1 prom 1516zł. ( wesja z lepszą opcją czyli okno w kajucie i śniadanie z obiadem ok.200 zł więcej )
2 prom 918 zł. ( wesja z lepszą opcją czyli okno w kajucie i śniadanie z obiadem ok.200 zł więcej )
Na promie są różne atrakcje i restauracje ( można mieć swój prowiant )
Razem: od 2434 zł. ( kajuta bez okna i bez posiłków )- do 2800 zł. ( kajuta z oknem i śniadanie + obiad )
Powrót 1820zł - 2220zl.
Ważna informacja jest taka, że im szybciej się określimy tym większa szansa pozyskania lepszych kajut.
Podróż promem to też w pewnym sensie atrakcja i przygoda, zatem koszt będzie podobny lub delikatnie większy od drogi lądowej ale forma, oraz wygoda powinny wynagrodzić różnicę. To moje zdanie, ale czekam co Wy na to powiecie.

[Rekin]

Alternatywna podróż lądowa:
ok. 1500 km ( to będzie różnie w zależności od miejsca zamieszkania każdego z nas )
Koszt paliwa ok. 1200 zł.
Noclegi: Ryga : od 500zł do 1500zł ( im bliżej sezonu tym te tańsze mniej dostępne )
Przyjmijmy dwa noclegi po 500 zł, czyli 1000 zł.
Prom z Talina do Helsinek 277zł.
Razem lekko 2,5 tyś.
Chyba, że coś źle liczę to proszę o korektę i własne wyliczenia i przemyślenia.

[Rekin]

Orzesz. Lekko 3 tys. wydam w jedną stronę (3 osoby) plus wyżywienie. Opcja lądowa do Tallina może wyjść znacznie korzystniej.

Jak widzisz - nie koniecznie.

[Dezo]

Licząc dla 2 osób tak. Jak są 3, to już lądem się korzystniej kształtuje. Koszt podróży (paliwo) nie rośnie. Koszt promu rośnie przy kolejnej osobie (jeszcze nie wiem ile).
Tak sobie dywaguję i liczę.

[empi1955]

Wtrącę swoje 3 grosze , jako że nie jestem zainteresowany ale obserwuję temat. Pytanie do REKINA od kogo jest ta oferta ? Planując samodzielny (indywidualny) przejazd podanymi trasami Polferries (do Szwecji) i którymś z zachodnich armatorów do Helsinek ceny na dziś w podanych terminach przy indywidualnym zakupie (auto + 2 pasażerów + kabina 2 osobowa) są przynajmniej o ok. 20- 30% niższe niż w ofercie. Ze swojego doświadczenia powiem: lepiej szukać najlepszych ofert i je łączyć niż decydować się na kompleksową obsługę jakiejś agencji. A z biletami na prom to tak jak wiecie: im wcześniejsza rezerwacja tym niższa cena.

[darek_w]

Drodzy Mustangowicze

To bardzo dobrze, że pojawiają się różne koncepcje co do sposobu dotarcia do Wyborga.

Mam jednak pewne spostrzeżenie odnośnie ewentualnej przeprawy promowej. Myślę, że każdy uczestników naszego tripu bardzo dobrze znosi podróżowanie samochodem (a Mustangiem w szczególności... ) ale nie każdy dobrze znosi pobyt na morzu (a nawet na Bałtyku potrafi pobujać). Warto to wziąć po uwagę.... to tak na marginesie.

Moim zdaniem skoro jedziemy nacieszyć się naszymi konikami to JEDŹMY a nie płyńmy... i przy okazji coś zwiedźmy. W końcu na co dzień większość z nas nie buja się Mustangiem po krajach nadbałtyckich a o Białorusi już nie wspomnę...

Tyle w temacie.
Pozdrawiam
Darek

[Rekin]

Pytanie do REKINA od kogo jest ta oferta ? Planując samodzielny (indywidualny) przejazd podanymi trasami Polferries (do Szwecji) i którymś z zachodnich armatorów do Helsinek ceny na dziś w podanych terminach przy indywidualnym zakupie (auto + 2 pasażerów + kabina 2 osobowa) są przynajmniej o ok. 20- 30% niższe niż w ofercie. Ze swojego doświadczenia powiem: lepiej szukać najlepszych ofert i je łączyć niż decydować się na kompleksową obsługę jakiejś agencji.

Szczerze mówiąc to nie jestem dobry w ogarnianiu samodzielnych przejazdów, zatem znalazłem w internecie firmę SEA TOURS - Turystyka Morska Autoryzowany agent linii promowych i wystosowałem zapytanie. Kierowałem się tym, iż jest to grupowy wyjazd, więc warto udeżyć do firmy, ale oczywiście jeśli chciałbyś nam pomóc lub ewentualnie jest ktoś np. z Gdańska kto ma lepsze rozeznanie to jeszcze lepiej. Tak jak pisałem koszt zbliżony względem podróży lądem, ale jeśli to miałoby być jeszcze taniej to jest to argument dodatkowy dla tych co będą jechać w troje lub czworo. Podejrzewam że koszt samochodu jest duży, więc przy większej ilości osób nie musi to tak drogo kosztować. Zdaje sobie sobie sprawę, że dość szybko się tym zająłem, ale prom trzeba ogarniać już najlepiej teraz, bo później będzie już coraz drożej.