Ogólnopolski zlot z okazji 45 lecie - pogaduchy
Moderatorzy: celibad, Przemek64, horse, celibad, Przemek64, horse
- Magic
- Forumowicz
- Posty: 863
- Rejestracja: 2008-07-20, 20:17
- Model: RTR 2012
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: BLACK
- Lokalizacja:: Oleśnica
- Stajnia: Stajnia Dolny Śląsk
- Kontakt:
Ogólnopolski zlot z okazji 45 lecie - pogaduchy
Może to i za wcześnie ale warto już powoli myśleć nad ogólnopolskim zlotem z okazji 45 lecie które wypada ba musimy hucznie przeprowadzić... tylko gdzie propozycje.. i kiedy ford ma jakieś daty

Re: Ogólnopolski zlot z okazji 45 lecie
[quote:e22a8d9ac2="dr.killer"]i kiedy ford ma jakieś daty[/quote:e22a8d9ac2]
Może być na rondzie w Kole
ja jestem bardzo za i oto jedna z dat, które Ford ma
16, 17, 18 i 19 kwietnia 2009 r.
Może być na rondzie w Kole


Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...
- Radek
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 36
- Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
- Model: Brak
- Silnik: inny V8
- Kontakt:
eeee a może tym razej po przekątnej? Muzzzury? Mikołajki? Ale czy oprócz Gołębiewskiego (cena) znajdziemy coś "dużego"?
Zakopane pensjonat Boruta po 90zł za pokój/doba? Mają salę na kolację, można pojechać nad morskie oko? W kwietniu morskie całe w śniegu jak w zime a gubałówka jak w lato
Bierzemy dziewczyny/żony/kochanki/dzieci kto co ma i mamy rodzinny długi weekend
Co wy na to?
Zakopane pensjonat Boruta po 90zł za pokój/doba? Mają salę na kolację, można pojechać nad morskie oko? W kwietniu morskie całe w śniegu jak w zime a gubałówka jak w lato

Bierzemy dziewczyny/żony/kochanki/dzieci kto co ma i mamy rodzinny długi weekend

Co wy na to?
Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...
-
- Forumowicz
- Posty: 341
- Rejestracja: 2008-07-08, 14:17
- Model: 2005 DżiTi
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Czrny XTRMNTR
- Lokalizacja:: Koło
- Kontakt:
Dla mnie luzik ,obojętnie gdzie z jednym ale ................. żeby coś takiego zrobić hucznie z jajem i naprawdę dobrze ,ktoś z nas musi mieszkać blisko tego miejsca - inaczej tego nie widzę
Poza tym przy większej imprezie trzeba się nabiegać i musi być to osoba która będzie miała czas ,ochotę i wenę do organizacji ,żeby nie było że nagle masa biegania a kolega/koleżanka organizator stwierdzi na miesiąc przed imprą że jednak nie da rady albo nie ma czasu ,jedzie na urlop itd. Wielki plus że jest nas mało i więcej niż 20 mustangów na bank się nie zjawi ......... i dobrze
[quote:31c9f7a889="LIZZARD"]Może być na rondzie w Kole
[/quote:31c9f7a889] przez Koło można walnąć rundkę ale żeby się gdzieś styknąć ,na 2-3 dni trzeba parę km przejechać
[quote:31c9f7a889="Thomas"]Walimy do Koła
[/quote:31c9f7a889] no walimy ,walimy
No to robimy listę chętnych do organizacji


[quote:31c9f7a889="LIZZARD"]Może być na rondzie w Kole


[quote:31c9f7a889="Thomas"]Walimy do Koła


No to robimy listę chętnych do organizacji

Pozdrawiam
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/
- Radek
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 36
- Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
- Model: Brak
- Silnik: inny V8
- Kontakt:
A co macie na myśli pod słowem zlot?
Czy chcemy się spotkać w jakimś pensjonacie?
Ja to widzę mniej więcej tak:
1.Piątek wieczór - wszyscy zjechali do Zakopca, wspólna kolacja w pensjonacie
2.Sobota "rano" śniadanko wspólne w pensjonacie, wypad na Kasprowy kolejką, zejście na piechotkę , spacerkiem? W kwietniu (pod koniec) powinno się dać
. Zahaczamy o pensjonat, przemoczeni pewnie się przebieramy, wypad na Krupówki, zakupy, spacer, kolacja w knajpie do póżnych godzin, zakrapiana
3.Niedziela, wstajemy o 11tej... Śniadanko w hotelu, busikiem (piliśmy) do Morskiego oka. Dalej bryczkami (40zł osoba) lub z buta 9km do knajpy na górnej "stacji" bryuczek. Z tego miejsca na piechotę do morskiego oka (30min piechotą maks). Wracamy na herbatkę do górnej "stacji" bryczek i zjeżdżamy lub schodzimy na dół. Busikami do pensjonatu. Przebieramy się, pakujemy, obiad na wylocie z Zakopca - duży parking, góralska ekstra ( a niedroga) knajpa, obiad wyjazdowy, sesja zdjęciowa. Wyjazd ok 15-16tej. Do Wawy na wjazd ok 23-24tej.
4.Poniedziałek rano do pracy
Chyba że myślicie coś a la stanie cały dzień przy autach z grillem, jak zloty tuningowe...
Ja już to nad wodą. Wtedy Galindia koło mikołajek (załatwiło by się wjazd na teren i hotel jest na miejscu - styl epoki kamienia łupanego - dosłownie! Obsługa chodzi w skórach
)i wieczór w knajpie u Konfederatów w Gałkowie. Albo nad wodą w knajpie ale kwiecień za zimno... Dałoby radę pewnie zaparkować nad wodą i grilować przy mustangach, polenić się itp.
W obu przypadkach nie trzeba mieszkać w okolicy...
Czy chcemy się spotkać w jakimś pensjonacie?
Ja to widzę mniej więcej tak:
1.Piątek wieczór - wszyscy zjechali do Zakopca, wspólna kolacja w pensjonacie
2.Sobota "rano" śniadanko wspólne w pensjonacie, wypad na Kasprowy kolejką, zejście na piechotkę , spacerkiem? W kwietniu (pod koniec) powinno się dać

3.Niedziela, wstajemy o 11tej... Śniadanko w hotelu, busikiem (piliśmy) do Morskiego oka. Dalej bryczkami (40zł osoba) lub z buta 9km do knajpy na górnej "stacji" bryuczek. Z tego miejsca na piechotę do morskiego oka (30min piechotą maks). Wracamy na herbatkę do górnej "stacji" bryczek i zjeżdżamy lub schodzimy na dół. Busikami do pensjonatu. Przebieramy się, pakujemy, obiad na wylocie z Zakopca - duży parking, góralska ekstra ( a niedroga) knajpa, obiad wyjazdowy, sesja zdjęciowa. Wyjazd ok 15-16tej. Do Wawy na wjazd ok 23-24tej.
4.Poniedziałek rano do pracy

Chyba że myślicie coś a la stanie cały dzień przy autach z grillem, jak zloty tuningowe...
Ja już to nad wodą. Wtedy Galindia koło mikołajek (załatwiło by się wjazd na teren i hotel jest na miejscu - styl epoki kamienia łupanego - dosłownie! Obsługa chodzi w skórach

W obu przypadkach nie trzeba mieszkać w okolicy...

Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...
- Radek
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 36
- Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
- Model: Brak
- Silnik: inny V8
- Kontakt:
[quote:4a7ef7222d="kuczko"] Tylko, jeśli chodzi o kwiecień, to trzeba brać pod uwagę to, że z powodu zimna/deszczu możemy nie mieć ochoty na zbyt długie spędzanie czasu na zewnątrz[/quote:4a7ef7222d]
Czerwiec odpada bo koniec roku szkolnego (dzieci)
Kwiecień - wielkanoc i pogoda.
Maj - idealny, nawet na długi weekend. 1.05 - piątek. Akurat przyjeżdżamy w czw. wieczorem... PT-SOB -NIEDZ na miejscu. 3 noclegi.
Czerwiec odpada bo koniec roku szkolnego (dzieci)
Kwiecień - wielkanoc i pogoda.
Maj - idealny, nawet na długi weekend. 1.05 - piątek. Akurat przyjeżdżamy w czw. wieczorem... PT-SOB -NIEDZ na miejscu. 3 noclegi.
Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...
[quote:508da319b7="kuczko"]Tylko, jeśli chodzi o kwiecień, to trzeba brać pod uwagę to, że z powodu zimna/deszczu możemy nie mieć ochoty na zbyt długie spędzanie czasu na zewnątrz.[/quote:508da319b7]
My, Naród nie musimy przeca robić tego w tym samym terminie co w US, np. 1 maja to piątek i można już wyjeżdżać w czwartek....cieplej pewnie będzie i takie tam...Ale jakoś nie wyobrażam sobie, póki co, dojazdu na Mazury w długi majowy weekend, o powrocie nie myślę nawet. Z Zakopanego z tegorocznego wracałem 7 godz. (230 km)
Łącznie, tam i z powrotem 12 godzin 
My, Naród nie musimy przeca robić tego w tym samym terminie co w US, np. 1 maja to piątek i można już wyjeżdżać w czwartek....cieplej pewnie będzie i takie tam...Ale jakoś nie wyobrażam sobie, póki co, dojazdu na Mazury w długi majowy weekend, o powrocie nie myślę nawet. Z Zakopanego z tegorocznego wracałem 7 godz. (230 km)


Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...
- Radek
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 36
- Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
- Model: Brak
- Silnik: inny V8
- Kontakt:
[quote:c888026fbc="LIZZARD"]...Ale jakoś nie wyobrażam sobie, póki co, dojazdu na Mazury w długi majowy weekend,[/quote:c888026fbc]
Co ty:) wiadomo że w czwartek od 13tej będzie kocioł. O 18tej już będzie pusto. To samo z Półwyspem. Kto w sobote rano jedzie stoi na helu 2h, kto o 16-17tej ma pusto. Wyjazd w niedziele rano to samo, o 18tej pusto. Z mikołajek wyjechać w niedziele o 17tej to gwarancja pustych dróg

Co ty:) wiadomo że w czwartek od 13tej będzie kocioł. O 18tej już będzie pusto. To samo z Półwyspem. Kto w sobote rano jedzie stoi na helu 2h, kto o 16-17tej ma pusto. Wyjazd w niedziele rano to samo, o 18tej pusto. Z mikołajek wyjechać w niedziele o 17tej to gwarancja pustych dróg


Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...
[quote:b3b1ffe5c8="Radek"][quote:b3b1ffe5c8="LIZZARD"]...Ale jakoś nie wyobrażam sobie, póki co, dojazdu na Mazury w długi majowy weekend,[/quote:b3b1ffe5c8]
Co ty:) wiadomo że w czwartek od 13tej będzie kocioł. O 18tej już będzie pusto. To samo z Półwyspem. Kto w sobote rano jedzie stoi na helu 2h, kto o 16-17tej ma pusto. Wyjazd w niedziele rano to samo, o 18tej pusto. Z mikołajek wyjechać w niedziele o 17tej to gwarancja pustych dróg
[/quote:b3b1ffe5c8]
Tak też zrobiłem 2 lata nazad i przed Wyszkowem stałem tylko 2,5 godziny
Na marginesie, mnie tam wszystko jedno zawsze dojadę, tak tylko sobie przypominam. A teraz reklama: mam już za sobą 32 godz. jazdy non-stop do Pireusu, także jestem skostniały i zahartowany 
Co ty:) wiadomo że w czwartek od 13tej będzie kocioł. O 18tej już będzie pusto. To samo z Półwyspem. Kto w sobote rano jedzie stoi na helu 2h, kto o 16-17tej ma pusto. Wyjazd w niedziele rano to samo, o 18tej pusto. Z mikołajek wyjechać w niedziele o 17tej to gwarancja pustych dróg


Tak też zrobiłem 2 lata nazad i przed Wyszkowem stałem tylko 2,5 godziny


Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...
-
- Forumowicz
- Posty: 341
- Rejestracja: 2008-07-08, 14:17
- Model: 2005 DżiTi
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Czrny XTRMNTR
- Lokalizacja:: Koło
- Kontakt:
[quote:11717eb336="Radek"]A co macie na myśli pod słowem zlot?
Czy chcemy się spotkać w jakimś pensjonacie? [/quote:11717eb336]
Ja mam na myśli take cóś
jak się komuś chce poczytać niech wejdzie
( żeby wejść trzeba się zarejestrować na forum
)
rok 2007 http://cougarklub.pl/forum/viewtopic.php?t=490" onclick="window.open(this.href);return false;
rok 2008 http://cougarklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1731" onclick="window.open(this.href);return false;
[quote:11717eb336="Radek"]1.Piątek wieczór - wszyscy zjechali do Zakopca, wspólna kolacja w pensjonacie
2.Sobota "rano" śniadanko wspólne w pensjonacie, wypad na Kasprowy kolejką, zejście na piechotkę , spacerkiem? W kwietniu (pod koniec) powinno się dać
. Zahaczamy o pensjonat, przemoczeni pewnie się przebieramy, wypad na Krupówki, zakupy, spacer, kolacja w knajpie do póżnych godzin, zakrapiana
3.Niedziela, wstajemy o 11tej... Śniadanko w hotelu, busikiem (piliśmy) do Morskiego oka. Dalej bryczkami (40zł osoba) lub z buta 9km do knajpy na górnej "stacji" bryuczek. Z tego miejsca na piechotę do morskiego oka (30min piechotą maks). Wracamy na herbatkę do górnej "stacji" bryczek i zjeżdżamy lub schodzimy na dół. Busikami do pensjonatu. Przebieramy się, pakujemy, obiad na wylocie z Zakopca - duży parking, góralska ekstra ( a niedroga) knajpa, obiad wyjazdowy, sesja zdjęciowa. Wyjazd ok 15-16tej. Do Wawy na wjazd ok 23-24tej.
4.Poniedziałek rano do pracy
[/quote:11717eb336]
Szczerze Ci powiem że nie widzę tego ................osobiście jest "oboma ręcoma" przeciw Zakopanemu - syf ,smród ,ceny z kosmosu ,osrane ulice , zero klimatu - to już nie jest to zakopane które było parę lat temu. No ale jeżeli ktoś się podejmie zrobienia zlotu tam- to oczywista oczywistość przybędę
Jakieś wycieczki parogodzinne też odpadają ,na 20 aut może połowa będzie miała ochotę lub będzie w stanie zapieprzać 9 km na pieszo pod górę lub jechać osranym ( dosłownie ) wozem z upapranym pseudo-góralem........... hehe a potem stać godzinę w kolejce żeby się napić herbaty
Takie impry dobre są dla gimnazjalistów lub licealistów, ja ........... jestem wygodny i nie po to kupiłem auto żeby zapindalać na pieszo lub posranym wozem
W tym roku nie mogłem zebrać grupy (na zlocie) na rejs po jeziorach statkiem wycieczkowym ,było około 80 osób - chętnych 10
Czy chcemy się spotkać w jakimś pensjonacie? [/quote:11717eb336]
Ja mam na myśli take cóś

( żeby wejść trzeba się zarejestrować na forum

rok 2007 http://cougarklub.pl/forum/viewtopic.php?t=490" onclick="window.open(this.href);return false;
rok 2008 http://cougarklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1731" onclick="window.open(this.href);return false;
[quote:11717eb336="Radek"]1.Piątek wieczór - wszyscy zjechali do Zakopca, wspólna kolacja w pensjonacie
2.Sobota "rano" śniadanko wspólne w pensjonacie, wypad na Kasprowy kolejką, zejście na piechotkę , spacerkiem? W kwietniu (pod koniec) powinno się dać

3.Niedziela, wstajemy o 11tej... Śniadanko w hotelu, busikiem (piliśmy) do Morskiego oka. Dalej bryczkami (40zł osoba) lub z buta 9km do knajpy na górnej "stacji" bryuczek. Z tego miejsca na piechotę do morskiego oka (30min piechotą maks). Wracamy na herbatkę do górnej "stacji" bryczek i zjeżdżamy lub schodzimy na dół. Busikami do pensjonatu. Przebieramy się, pakujemy, obiad na wylocie z Zakopca - duży parking, góralska ekstra ( a niedroga) knajpa, obiad wyjazdowy, sesja zdjęciowa. Wyjazd ok 15-16tej. Do Wawy na wjazd ok 23-24tej.
4.Poniedziałek rano do pracy

Szczerze Ci powiem że nie widzę tego ................osobiście jest "oboma ręcoma" przeciw Zakopanemu - syf ,smród ,ceny z kosmosu ,osrane ulice , zero klimatu - to już nie jest to zakopane które było parę lat temu. No ale jeżeli ktoś się podejmie zrobienia zlotu tam- to oczywista oczywistość przybędę

Jakieś wycieczki parogodzinne też odpadają ,na 20 aut może połowa będzie miała ochotę lub będzie w stanie zapieprzać 9 km na pieszo pod górę lub jechać osranym ( dosłownie ) wozem z upapranym pseudo-góralem........... hehe a potem stać godzinę w kolejce żeby się napić herbaty


W tym roku nie mogłem zebrać grupy (na zlocie) na rejs po jeziorach statkiem wycieczkowym ,było około 80 osób - chętnych 10

Pozdrawiam
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/
- Radek
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 36
- Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
- Model: Brak
- Silnik: inny V8
- Kontakt:
[quote:48a828a216="alfatech"]Jakieś wycieczki parogodzinne też odpadają ,na 20 aut może połowa będzie miała ochotę [/quote:48a828a216]
Byliśmy w 30 osób w zakopcu i nikt nie marudził. Busikiem jechalismy do wozów, kto rano wsiada do auta po nocy z wódeczką?
Wozy są nowe od maja tego roku...
Ale wiadomo jak ktoś jest przeciw to nikogo się nie namówi
Czy to "obsrane" zakopane "czy śmierdzące jeziora z gówniarstwem" nie mówiąc o "gównianym i zimnym bałtyku" "zaczadzonym śląsku" "smogowej warszawie" itp itd.
Acha kolejki do herbaty nie było ale była pyszna szarlotka
[quote:48a828a216="alfatech"]Takie impry dobre są dla gimnazjalistów lub licealistów[/quote:48a828a216]
Dominowała raczej grupa ok.30 lat
[quote:48a828a216="alfatech"]jestem wygodny i nie po to kupiłem auto żeby zapindalać na pieszo lub posranym wozem [/quote:48a828a216]
No ale jechac na zlot żeby jeździć w kółko autami?
Idealnym miejscem na zlot tylno napędówek jest Wisła lub Szczyrk. Droga Szczyrk-Wisła jest MEGA. 9km pod górę i 9km z góry, zakręty takie że
Jakbyśmy zrobili przejazd na czas, to po przypływie adrenaliny mielibyśmy zniżkę u Blacharza. Ja służbówką część zakrętów miałem problem żeby przejechać ok 40km/h. 
Byliśmy w 30 osób w zakopcu i nikt nie marudził. Busikiem jechalismy do wozów, kto rano wsiada do auta po nocy z wódeczką?

Wozy są nowe od maja tego roku...
Ale wiadomo jak ktoś jest przeciw to nikogo się nie namówi


Acha kolejki do herbaty nie było ale była pyszna szarlotka

Dominowała raczej grupa ok.30 lat

[quote:48a828a216="alfatech"]jestem wygodny i nie po to kupiłem auto żeby zapindalać na pieszo lub posranym wozem [/quote:48a828a216]
No ale jechac na zlot żeby jeździć w kółko autami?
Idealnym miejscem na zlot tylno napędówek jest Wisła lub Szczyrk. Droga Szczyrk-Wisła jest MEGA. 9km pod górę i 9km z góry, zakręty takie że


Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...
[quote:49b2b52a96="alfatech"]rok 2007 http://cougarklub.pl/forum/viewtopic.php?t=490" onclick="window.open(this.href);return false;
rok 2008 http://cougarklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1731" onclick="window.open(this.href);return false;
Szczerze Ci powiem że nie widzę tego ................osobiście jest "oboma ręcoma" przeciw Zakopanemu - syf ,smród ,ceny z kosmosu ,osrane ulice , zero klimatu - to już nie jest to zakopane które było parę lat temu.
W tym roku nie mogłem zebrać grupy (na zlocie) na rejs po jeziorach statkiem wycieczkowym ,było około 80 osób - chętnych 10
[/quote:49b2b52a96]
A propos Zakopca, to mają zamiar ograniczyć w tym roku możliwość dojazdu do "centrum", co do reszty to ze smutkiem potwierdzam
Niemniej tak jak [b:49b2b52a96]Alfatech[/b:49b2b52a96] dojadę nawet do Świnoujścia
, IMHO wolę przestrzeń z jak najmniejszą ilością chodników
i Ślesin już mi odpowiada
Jestem za integracją z ludźmi, a dopiero potem z miękkim i wygodnym geograficznym otoczeniem 
rok 2008 http://cougarklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1731" onclick="window.open(this.href);return false;
Szczerze Ci powiem że nie widzę tego ................osobiście jest "oboma ręcoma" przeciw Zakopanemu - syf ,smród ,ceny z kosmosu ,osrane ulice , zero klimatu - to już nie jest to zakopane które było parę lat temu.
W tym roku nie mogłem zebrać grupy (na zlocie) na rejs po jeziorach statkiem wycieczkowym ,było około 80 osób - chętnych 10

A propos Zakopca, to mają zamiar ograniczyć w tym roku możliwość dojazdu do "centrum", co do reszty to ze smutkiem potwierdzam





Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...