Fastback Barter - wymiana barterowa - projekt

[fastback_barter]

Witam wszystkich serdecznie,

Trafiłem na Wasze forum, ponieważ jestem tak samo jak Wy zauroczony Mustangami.
Jak większość z Was, tak i ja chciałbym spełnić swoje marzenie z dzieciństwa, i stać się posiadaczem Mustanga.

Wpadłem więc na pomysł, i chcę tego dokonać w nieco niecodzienny sposób.
Plan jest taki aby zaoferować wymianę barterową (czyli wymiana towaru lub usług za inny towar bądź usługę), bez udziału gotówki, bądź zminimalizować jej udział do minimum.

Wymiana ta miała by dotyczyć z jednej strony Mustanga, z drugiej strony moja oferta.
Ja ze swojej strony oferuję usługi Agencji Reklamowej (jako że jestem właścicielem takiej agencji), i wszystko co jest z tym związane, począwszy od projektów, poprzez druk i wykonanie, kończąc na gadżetach reklamowych.

W zamian liczę na pomoc w odszukaniu, bądź w samym zdobyciu Mustanga, poszukuję dokładniej mówiąc modelu Fastback z lat 67,68.

Dokładniej cały mój projekt będę opisywać na blogu, na który zapraszam. http://fastbackbarter.blogspot.com/, dlatego też tutaj wszystko opisałem tak tylko z grubsza.

Cały projekt traktuję jak najbardziej poważnie, i liczę że uda się osiągnąć zamierzony efekt, czyli zdobyć Mustanga Fastback.
Mam nadzieję że znajdę tutaj ludzi którzy będą w stanie mi pomóc, gdyż Wasze forum wydaje mi się najlepszym miejscem do tego.

Jeżeli temat umieściłem w niewłaściwym wątku, to przepraszam, ale nie znalazłem lepszego wątku do tego, ewentualnie proszę mnie nakierować.

Pozdrawiam wszystkich zapaleńców.

[Bielek]

Ja chętnie nagram komuś film z zamian za mustanga;) moze byc nawet nowszy model...

Oczywiście kolego nie odbierają tego jako złośliwość;)

Mimo tego, że jestem niepoprawnym optymista to w tym przypadku projekt niestety nie zakończy sie sukcesem.
Fastbacka 67/68 strasznie trudno kupić... A co dopiero dostać...

Powodzenia

[arek900]

Ja chętnie nagram komuś film z zamian za mustanga;) moze byc nawet nowszy model...

a ja chętnie sprowadze komuś mustanga w zamian za mustanga
Kolega ma wizję i może jakiś duży inwestor mu sie trafi

[stang67]

Ja za to mogę zaprojektować, przedstawić wizualizację i wykonać ogród przydomowy, bądź działkę... wszystko generalnie; w zamian za jakiegokolwiek stanga Student III roku Ogrodnictwa na UR Kraków

[Piotrek86skc]

3mam kciuki;D Ale zdajesz sobie sprawę, że oferujesz pracę za około 100 k PLN? To trochę tak jakbyś wziął kredyt, spłacał go poprzez przychody z firmy itd.

[MAX]

Mając 9 lat dostałem od mojego wspaniałego wujka czerwoną resorówkę z pięknym konikiem , wprawdzie już jej nie mam ale marzenia były powiem coś jeszcze spełniły się. Codzienna rzeczywistość zweryfikowała owe dążenie poprzez wydłużenie go w czasie, ale warto było poczekać.
Projekt nie powiem imponujący życzę powodzenia …
Widzisz trafiłeś tu z tego samego powodu co my wszyscy, jednak to co nas różni to to że klubowicze deklarują swoją pomoc bezinteresownie ,jedyne co mogą dostać w zamian a właśnie …..?
Na to pytanie odpowiedz sobie sam...

[Evening]

padła informacją że kompletną karoserię Mustanga 1965 w wersji Fastaback udało się odnaleźć w POLSCE dzięki kilku osobą z klubu.


popraw ortografa kilku [b]osobą [/b]

projekt ambitny, ale chyba czas zejsc na ziemie
swego czasu mialem pomysl zeby w miejscu gdzie pracuje a przewija sie sporo klientow zostawic pudeleczko z datkami na odbudowe zabytkow samochodowych
lacznie z ladnym opisem itp.
po 2 tygodniach bylo tam 3 zl. wiec twoj fastback to kiepski pomysl

[rick]

znaleźć jest łatwo...
http://ontario.kijiji.ca/c-cars-vehicle ... Z457793422" onclick="window.open(this.href);return false;

...co później?

[Baron]

Heh przypomniało mi się jak "za dzieciaka" na forum yamaha tzr desperaci wrzucali oferty typu, daj mi tzr a ja będe w zamian reklamował cie naklejkami na karoserii i kasku

pomysł niestety nie realny ale mimo wszystko trzymam kciuki bo jak by to się udało no to naprawdę można powiedzieć że wszystko może się zdarzyć a marzenia się spełniają.

Na forum jest masa ludzi która na pewno pomoże w poszukiwaniach i potem w odbudowie ale nie ma co liczyć że mustang z nieba spadnie

[fastback_barter]

Dzięki Panowie za wszelkie komentarze, trochę krytyki też się przyda, najważniejsze że jest odzew.

Po kolei...

Mimo tego, że jestem niepoprawnym optymista to w tym przypadku projekt niestety nie zakończy sie sukcesem.
Fastbacka 67/68 strasznie trudno kupić... A co dopiero dostać...

Zdaję sobie sprawę że jest to najbardziej pożądany model, gdyby projekt był prosty do zrealizowania - nie musiałbym Was prosić o pomoc.
Również jestem optymistą, a przynajmniej w tym przypadku. Nadal uważam że projekt ma szanse zakończyć się sukcesem.

3mam kciuki;D Ale zdajesz sobie sprawę, że oferujesz pracę za około 100 k PLN? To trochę tak jakbyś wziął kredyt, spłacał go poprzez przychody z firmy itd.

Myślę że mówimy tu o nieco mniejszych kwotach, przecież nie poszukuję Mustanga odrestaurowanego. Najważniejsze aby trzymał się kupy, i w miarę możliwości był jeszcze na chodzie, chciałbym aby dał mi jeszcze trochę przyjemności z jazdy nim, w takim stanie w jakim go zdobędę.

Heh przypomniało mi się jak "za dzieciaka" na forum yamaha tzr desperaci wrzucali oferty typu, daj mi tzr a ja będe w zamian reklamował cie naklejkami na karoserii i kasku

Wiele tego typu projektów było już w internecie, jednak osobiście uważam że reklama w formie naklejki na pojeździe - jest stosunkowo mało korzystna. Stąd też nie dziwie się że nie było w związku z tym odzewu.

Panowie, zapewne nie wielu z Was miało okazję współpracować barterowo. A uważam, że przy tego typu współpracy obie strony zyskują tyle samo.
Ja nie liczę że mustang mi spadnie z nieba, albo że ktoś mi go wręczy za darmo.
Nie rzucam się na pomysł wart 100 tyś zł, oferują w zamian projekt ulotki.

Tak jak pisałem, poważnie do tego podchodzę, i w zamian chce zaoferować równowartościową usługę.
Przykładowo, aby niektórym naświetlić sprawę, że można:
(podam mocno orientacyjne ceny, chodzi mi o porównanie, niż dokładne wyliczenie kosztów)
- import z USA to koszt ok 5000zł, a dobrze wykonana, rozbudowana strona internetowa to podobny koszt, ok 5000zł
- opracowanie katalogu produktów dla hurtowni, ok 30 stron, ok 100 produktów - to koszt ok 3000-4000zł, w zamian może jakaś firma zaoferuje kilka części do Mustanga
- średni koszt wydawany przez firmy na gadżety reklamowe to 2000-3000zł, w zamian może transport lawetą pojazdu z portu do miasta docelowego?
To tylko takie przykłady.

Jeżeli podzielić cały projekt na kilka firm, gdzie jedna zajmie się importem, inna zakupem samego pojazdu w USA, inna transportem w Polsce, te koszty jednostkowe będą stosunkowo realne, aby je pokryć barterowo.
Domyślam się, że jeżeli wszystko miała by wykonać jedna osoba/firma, to koszt całościowy wyszedł by, no powiedzmy 30 tyś zł, i trudno by mi było zaoferować tej osobie/firmie usługę o równowartości 30 tyś zł.
Ale jeżeli do współpracy wejdzie kilka osób/firm, które zaoferują wykonanie części projektu, łatwiej mi będzie w zamian zaoferować barter.
Wartość poszczególnych barterów będzie dla mnie realna do wykonania.

Mam nadzieję że to trochę otworzy Wam oczy, i zobaczycie że całość nie jest aż tak absurdalna, jakby się to mogło wydawać.

[stang67]

1) Ten model w jeżdżącym stanie, aby nacieszyć się przed remontem to kwota 25k $
2) Chcę to widzieć jak kilka różnych firm Ci to sprowadza "po trochu"
Z całym szacunkiem k...a

[rzabsky]

Czyli chcesz zeby ktos udzielil Ci bezprocentowej pozyczki na kilkadziesiat tysiecy zl na blizej nieokreslony termin na firme ktorej nikt nie zna i nie ma pewnosci ze ta firma bedzie istniala za rok i do tego jeszcze Ci sprowadzil stanga.

Powyzszy opis skupia sie na korzysciach dla Ciebie a co szczesliwiec ktory Ci pomoze moze zyskac ? Oferujesz jakas umowe o wieczna wspolprace? Dajesz uslugi bez limitu czy tylko na rownowartosc kosztow Mustanga?

Idz do banku wez pozyczke i ja splacaj z zyskow z firmy. Przyjdz do Korala albo innego kto sprowadza wyloz kase na stol i bedziesz kial Mustanga. Watpie bys znalaz kogos na Twoj pomysl...

[rzabsky]

P.s. I to w dodatku na firme ktorej wlasciciel nie moze sobie pozwolic wydac 30 tys na auto. To zle wrozy tej firmie....

[fastback_barter]

1) Ten model w jeżdżącym stanie, aby nacieszyć się przed remontem to kwota 25k $

Poniżej tej kwoty nie dostanę modelu na chodzie?

2) Chcę to widzieć jak kilka różnych firm Ci to sprowadza "po trochu"
Z całym szacunkiem k...a

Rozumiem że dla Ciebie, jedyną właściwą drogą na sprowadzenie pojazdu z USA, to powierzenie wszystkiego jednej osobie?
Czyli znalezienie samochodu w USA, transport na terenie USA, import do portu, transport na terenie Polski.
Rozbicie tego, i powierzenie tematu kilku osobą jest czymś abstrakcyjnym??
Z całym szacunkiem... bez k...a

Czyli chcesz zeby ktos udzielil Ci bezprocentowej pozyczki na kilkadziesiat tysiecy zl na blizej nieokreslony termin na firme ktorej nikt nie zna i nie ma pewnosci ze ta firma bedzie istniala za rok i do tego jeszcze Ci sprowadzil stanga.

Proponuję zapoznać się z definicją słowa "barter". Nikt nie mówi tu o żadnej pożyczce, tym bardziej na jakiś termin.
Jeżeli znajdzie się osoba która jest zainteresowana współpracą w tym temacie, z chęcią jej przedstawię swoją firmę.

Powyzszy opis skupia sie na korzysciach dla Ciebie a co szczesliwiec ktory Ci pomoze moze zyskac ? Oferujesz jakas umowe o wieczna wspolprace? Dajesz uslugi bez limitu czy tylko na rownowartosc kosztow Mustanga?

Przeczytaj dokładnie idee projektu. Czy napisałem że oczekuję mustanga nie dając nic w zamian? Ludzie, czytajcie zanim coś napiszecie.
Przy współpracy barterowej podpisuje się umowę, gdzie określa się wartość usług i ich zakres. Nie daję usług bez limitu, tylko na równowartość usługi którą druga strona będzie mogła zaoferować.

P.s. I to w dodatku na firme ktorej wlasciciel nie moze sobie pozwolic wydac 30 tys na auto. To zle wrozy tej firmie....

Tym zdaniem mnie po prostu rozłożyłeś na łopatki.
Jeżeli nie mam wolnej gotówki w postaci 30 tyś, to źle to wróży mojej firmie?
Przy takim założeniu 90% mikro przedsiębiorstw powinno z miejsca zamknąć działalności...
Wrzucając wszystkich do jednego wora, nic nie osiągniesz. To że ktoś ma działalność nie oznacza że zbija kokosy.

Dziękuję za wszelkie komentarze odnoszące się do tego że projekt się nie uda, rozumie, przyjąłem, nie zamierzam Was na siłę przekonywać.
Czas sam pokaże czy macie rację. Póki co, dalej w to idę, i będę próbować.

Będę wdzięczny za komentarze które mnie przybliżą co celu, niż oddalą.

[stang67]

2) Chcę to widzieć jak kilka różnych firm Ci to sprowadza "po trochu"
Z całym szacunkiem k...a

Rozumiem że dla Ciebie, jedyną właściwą drogą na sprowadzenie pojazdu z USA, to powierzenie wszystkiego jednej osobie?
Czyli znalezienie samochodu w USA, transport na terenie USA, import do portu, transport na terenie Polski.
Rozbicie tego, i powierzenie tematu kilku osobą jest czymś abstrakcyjnym??
Z całym szacunkiem... bez k...a

Boże szkoda gadać. Czy ja jestem nienormalny, czy... ktoś?? No tak najlepiej niech ta sama osoba kupi w usa, przetransportuje, załaduje, przyleci do PL i Ci zawiezie pod dom Niech sobie jeszcze za Ciebie pojeździ po mieście.
Mówię, że chcę widzieć jak jedna firma znajduje auto, druga wozi w usa, trzecia wkłada w kontener, a czwarta transportuje itd. Najlepiej niech w ogóle kilkanaście firm się zrzuci po 5k na samochód.
Generalnie najlepiej jak jedna firma załatwia wszystko w US od odbioru po załadunek.
W Polsce to chyba jasne że ktoś inny ci przywiezie. Chociaż lepiej mieć swoją lawetę i samemu odebrać z portu.
Idea głosi iż im więcej pośredników tym większe ryzyko, możliwość uszkodzenia i pomnażanie sobie problemów na siłę itp.

ED:
Z resztą nie widzę tego że ktoś będzie się chciał w takie rzeczy babrać. Będąc klientem wykładam pieniądze i oczekuję usługi. Nawet jakbym miał zaoszczędzić to nie zobowiązałbym się znalezienia i przywozu auta.
Twoja idea jest piękna, acz delikatnie mówiąc nierealna