Postanowiłem -kupuję Mustanga w USA - co dalej?

O mustangu i o nas

Moderatorzy: Hans, Hans

Anonymous

Postanowiłem -kupuję Mustanga w USA - co dalej?

Post autor: Anonymous » 2009-04-05, 03:25

Przede wszystkim (mało oryginalnie) witam wszystkich - jako że jest to mój pierwszy post na tym forum. Wiem że podobne tematy już były(starałem się użyc opcji szukaj ;) ) , ale chciałbym odświeżyc trochę sprawę..

Obecnie jestem w US&A (przez jeszcze jakieś 2 miesiące). Muszę się przyznac, że do Mustanga długo podchodziłem scepytcznie...do momentu pierwszej jazdy..

Tak więc klamka (mam nadzieję) zapadła - kupuję Mustanga - planowo, 4.0 v6, 2007r z ok 30-40 tys mil przebiegu. Zadanie mam ułatwione, bo mam dostęp do aukcji Manheim, więc może uda się zaoszczędzic parę groszy. I tu pojawia się wielka niewiadoma - nie mam absolutnie żadnych doświadczeń z w/w autkiem poza 2 dniowym wypożyczeniem.

W związku z tym chciałbym prosic tu zgromadzonych o pomoc w następujących kwestiach:
1) przegląd techniczny (po imporcie)- czego (zakładając, że pojadę do nieznajomego inspektora) mogę się spodziewac, co wymienic (i gdzie np znaleźc kierunkowskazy ...) itp
2) koszty eksploatacji (i nie mówię tutaj o spalaniu, bardziej chodzi mi o to gdzie, za ile i co ile, a przede-wszystkim, jak dużo, muszę wpompowac w mój nowy pomysł przy powyższych parametrach samochodu) i co się z tym wiąże, awaryjnośc.
3 ) wrażenia z jazdy - ponieważ wielu z was miało już okazję jeździc po Naszych drogach, podzielcie się jak znosi to auto i kierowca. Byłbym też wdzięczny gdyby ktoś kto jeździ sporo po południu polski (mam na myśli bardziej górskie regiony) podzielił się wrażeniami z jazdy po śniegu (tym bardziej że jak słyszę od rodziny, zima dopisała ;] )

Będę wdzięczny za wszelkie uwagi wg własnego pomysłu.

Przy okazji - jeśli ktoś z Was w dalszym ciągu ma zapotrzebowanie na wyciąg z CARFAX-u, piszcie śmiało. Mam stały dostęp.

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
RAFAŁ (GROSZEK)
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2451
Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
Model: był SN95 jest GT2011
Silnik: V8 5.0
Kolor: SREBRNY

Post autor: RAFAŁ (GROSZEK) » 2009-04-05, 06:59

Cześć jamac,
Jeżeli kupisz nowego stanga lub 2-3 letniego w całości to nie masz się czego obawiać
w każdym serwisie zmienią oleje lub wymienią klocki lub inne rzeczy typowo eksplatacyjne .jeżeli bedziesz kupował najlepiej v8 spalanie wieksze o srednio 1-2 l ,ale wrażwnia dużo większe i skrzynia manualna bedziesz miał dużo mniej kłopotów.



Awatar użytkownika
Darenty
Forumowicz
Posty: 488
Rejestracja: 2008-12-16, 16:02
Model: S197 GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver Metallic
Lokalizacja:: Przemyśl

Post autor: Darenty » 2009-04-05, 07:46

1) Przegląd techniczny - primo niejedź do nieznajomego diagnosty, bo nim wszystko przerobisz w aucie to Cię krew zaleje :P Kierunki gdzie i jak przerobić ( bez komentarza :wstyd: ) przekierują Cię koledzy z forum bo ja nic nieprzerabiałem i nigdy tego niezrobię :) Do lamp przednich też "niezajomy" diagnosta sie dowali z wiadomego powodu + fakt ze nawet jak przerobisz przednie to i tak zostaje na nich norma amerykańska wytłoczona więc jak trafisz na wścibskiego psa to i tak dowód stracisz :P

2) Koszty? - czy ja wiem? nieliczę w zasadzie..ale uważam że oscylują w normalnych kwotach :) z autem warte jest kupić od razu tuner/skaner OBDII ( Diablosport Predator lub Superchips) to przydaje sie do przyszłych ewentualnych napraw.. A same naprawy? ja od kąd w 2005r. wycignąłem swojego z salonu tak nic się nierozdupczyło :) No a wymiany takich śmieci jak końcówki, drążki, opony, płyny, filtry etc.. no to wiesz - sprawy oczywiste.. ceny? jesteś w US to zadzwoń do salonu i popytaj sobie o te wszystkie pierdoły - ceny które usłyszysz to górny próg cenowy i wcale nie jest źle :) oczywiście wszystkie części (oprócz paru zamienników: patrz inny temat :P ) muszisz importować praktycznie sam bo tu w polsce nic niekupisz chyba, że na allegro czy z jakiegoś trupa.. :/

3)Wrażenia z jazdy - pytasz o południe.. no stąd też jestem i od razu Ci mówie z czystym sumieniem i bez pocieszania - w zimie zapomnij o jeździe Mustangiem, auto się kompletnie do tego nienadaje, no bo też w końcu nie z myśla o takich warukach jazdy zostało stworzone. I tu mówie o terenach W PORYWACH ala bieszczadzkich gdzie są tylko górki i góreczki.. Wystarczy ciut śniegu i auto zaczyna tańczyć.. zresztą już nawet na mokrym asfalcie w lecie jest ślisko jak szlag..
Dlatego na zimę koniecznie musisz mieć drugie auto w takim plenerze.. albo komunikacja miejska/piechtolot :hyhy:


You can never have too much power, just not enough traction.

alfatech
Forumowicz
Posty: 341
Rejestracja: 2008-07-08, 14:17
Model: 2005 DżiTi
Silnik: V8 4.6
Kolor: Czrny XTRMNTR
Lokalizacja:: Koło
Kontakt:

Post autor: alfatech » 2009-04-05, 10:31

jamac, jeśli mogę poradzić to szukaj auta z minimalnym udokumentowanym przebiegiem. Lepiej wziąć 2005 15 tys mil niż 2007 50 tyś mil ,im mniejszy przebieg tym dłużej nacieszysz się bezawaryjną eksploatacją. To oczywiście moje zdanie - ja tak zrobiłem :P ,aha i ............. mimo wszystko poszukaj V8 :ok: resztę napisał kolega DarentyV8 :)


Pozdrawiam
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/

Awatar użytkownika
Ronin
Forumowicz
Posty: 261
Rejestracja: 2009-04-04, 00:25
Model: s 197
Silnik: V6 4.0
Kolor: black

Re: Postanowiłem -kupuję Mustanga w USA - co dalej?

Post autor: Ronin » 2009-04-05, 12:50

jamac pisze:
Przy okazji - jeśli ktoś z Was w dalszym ciągu ma zapotrzebowanie na wyciąg z CARFAX-u, piszcie śmiało. Mam stały dostęp.

Pozdrawiam
Cześć :)
Właśnie też przymierzam się do kupna. Jeżeli masz mozliwość sprawdzenia w carfaxie to będe wdzięczny
nr VIN 1ZVFT84N255194379

Jutro rano (tj w poniedziałek) mam finalizować umowę. Wysłałem już w parę miejsc prośbę o sprawdzenie auta w carfaxie i autocheck ale nie dostałem żadnej odpowiedzi :| w week ciężkow zdobyć informacje a czas ucieka. Jeżeli znajdziesz chwilę na sprawdzenie będe wdzięczny :)



Awatar użytkownika
AluStar
Forumowicz
Posty: 2315
Rejestracja: 2008-09-09, 23:25
Model: GT500
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: AluStar » 2009-04-05, 13:11

Awaryjnie wejdz na allegro i zadzwon do gosci co oferuja sprawdzanei. - ja tak zrobilem i mialem carfax za godz u mnie - a przelalem mu w poniedzialek - gosc mi zaufal.



Awatar użytkownika
escalar
Forumowicz
Posty: 361
Rejestracja: 2008-08-31, 23:49
Model: GT Premium Bullitt
Silnik: V8 4.6
Kolor: czarny metalik
Kontakt:

Post autor: escalar » 2009-04-05, 16:12

DarentyV8 pisze: 3)Wrażenia z jazdy - pytasz o południe.. no stąd też jestem i od razu Ci mówie z czystym sumieniem i bez pocieszania - w zimie zapomnij o jeździe Mustangiem, auto się kompletnie do tego nienadaje, no bo też w końcu nie z myśla o takich warukach jazdy zostało stworzone. I tu mówie o terenach W PORYWACH ala bieszczadzkich gdzie są tylko górki i góreczki.. Wystarczy ciut śniegu i auto zaczyna tańczyć.. zresztą już nawet na mokrym asfalcie w lecie jest ślisko jak szlag..
Dlatego na zimę koniecznie musisz mieć drugie auto w takim plenerze.. albo komunikacja miejska/piechtolot :hyhy:
ja przejezdzilem tej zimy 12 000km i uwazam, ze autem mozna jezdzic w zimie na poludniu Polski :)
mieszkam w Krakowie... jezdzilem zarowno po glownych drogach jak i po mniej uczeszczanych... nie bylo gorzej niz jakimkolwiek tylnonapedowym BMW :)
...najwazniejsze dobre opony, ja jestem zadowolony z Dunlop Wintersport 3D (235/50/18)...
...ale moze inni maja inne doswiadczenia :)



kaes
Forumowicz
Posty: 814
Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
Model: 2007
Silnik: V6 4.0
Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
Kontakt:

Post autor: kaes » 2009-04-05, 16:57

ja tej zimie jeździłem po mieście i bez problemu dawało rady - mimo letnich opon (zimówki sobie sprawię dopiero na przyszły sezon ;) ). Poza miastem z przymusu byłem raz i było ciężko ;). Ale auto rozwija skrzydła dopiero przy fajnej pogodzie, to fakt.


CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%

Obrazek

Awatar użytkownika
Little Pony
Forumowicz
Posty: 121
Rejestracja: 2008-10-30, 21:53
Model: yhm.... :)
Silnik: inny V6

Post autor: Little Pony » 2009-04-05, 17:02

escalar, jeździłem na takich samych kapciach, tylko w przypadku V6 było to 215. Do tego bez kontroli trakcji. Byłem stangiem na sylwka w zakopcu, jak wracałem waliło sniegiem okrutnie, ale jak widać dojechałem, choć przyznam było momentami ostro :)


Był ale się rozbił: Mustang GT 2005 Convertible, Dodge Charger R/T 2006

I'm gonna put on a iron shirt, and chase all muscle cars out of earth!

Awatar użytkownika
Ronin
Forumowicz
Posty: 261
Rejestracja: 2009-04-04, 00:25
Model: s 197
Silnik: V6 4.0
Kolor: black

Post autor: Ronin » 2009-04-05, 17:24

AluStar pisze:Awaryjnie wejdz na allegro i zadzwon do gosci co oferuja sprawdzanei. - ja tak zrobilem i mialem carfax za godz u mnie - a przelalem mu w poniedzialek - gosc mi zaufal.
Wysłałem do niego maila, sms-a, i nagrałem się na pocztę głosowa :niepewny: odliczam godziny do jutrzejszego dnia :hyhy:



Rocky
Młodszy Forumowicz
Posty: 25
Rejestracja: 2008-12-04, 01:20
Model: Mustang 2008
Silnik: V6 3.8
Kolor: granatowy

Post autor: Rocky » 2009-04-05, 20:24

Ja też swoją v-szóstką,manualem całą zimę w Krakowie przejezdziłem i też bez żadnych większych problemów. Ja kupiłem zimówki Nokiany i muszę powiedzieć że dają radę. Szczerze to nawet zauważyłem że odkąd mam stanga bez ABS i kontroli trakcji to jeżdże w zimie dużo spokojniej i bezpieczniej niż reszta kierowców. Jedyny problem to mam na osiedlowych uliczkach bo tam to w ogóle nie odsnieżają.



Anonymous

Re: Postanowiłem -kupuję Mustanga w USA - co dalej?

Post autor: Anonymous » 2009-04-05, 21:33

Cześć :)
Właśnie też przymierzam się do kupna. Jeżeli masz mozliwość sprawdzenia w carfaxie to będe wdzięczny
nr VIN 1ZVFT84N255194379
ronincg, raport poszedł na PW. Daj znac jakby był problem z linkiem.

Dzięki Panowie za rady i proszę o kolejne. Zaczynam polowanie, pierwsza aukcja w środę. Dam znac jak mi idzie ;) . Pisząc południe miałem na myśli Bielsko- Białą i okolice, więc trochę mnie DarentyV8 wystraszył. Ale z drugiej strony z racji zawodu pewnie długo tam nie zabawię, więc to nie jest rzecz najważniejsza.

Jeszce pytanie do kolegów z Krk, w razie przeglądu - pomożecie :hyhy: ? ja szczerze mówiąc w tej części PL mogę miec z tym problem.
Pozdrawiam



Rocky
Młodszy Forumowicz
Posty: 25
Rejestracja: 2008-12-04, 01:20
Model: Mustang 2008
Silnik: V6 3.8
Kolor: granatowy

Re: Postanowiłem -kupuję Mustanga w USA - co dalej?

Post autor: Rocky » 2009-04-05, 21:54

jamac pisze:

Jeszce pytanie do kolegów z Krk, w razie przeglądu - pomożecie :hyhy: ? ja szczerze mówiąc w tej części PL mogę miec z tym problem.
Pozdrawiam
Co do przeglądu to ja robiłem w Zakopanem,więc może kaes coś poradzi gdzie jechać do przeglądu w Kraku.Ja mogę dać namiar na dobrego elektryka co fajnie i nie-inwazyjnie światła przerobi.



Anonymous

Re: Postanowiłem -kupuję Mustanga w USA - co dalej?

Post autor: Anonymous » 2009-04-05, 22:16

Rocky pisze:
jamac pisze:

Jeszce pytanie do kolegów z Krk, w razie przeglądu - pomożecie :hyhy: ? ja szczerze mówiąc w tej części PL mogę miec z tym problem.
Pozdrawiam
Co do przeglądu to ja robiłem w Zakopanem,więc może kaes coś poradzi gdzie jechać do przeglądu w Kraku.Ja mogę dać namiar na dobrego elektryka co fajnie i nie-inwazyjnie światła przerobi.
Co masz na myśli pisząc fajnie i nieinwazyjnie - właśnie staram się zgłębic temat, bo z tego co czytam na forum, najwięcej problemów jest właśnie ze światłami. Ja raczej do ortodoksyjnej frakcji do której należy Darenty się nie zapiszę ;). Nie widzę problemu z wymianą tyłu. Ale dobrze by było miec kogoś kto problem przodu umie rozwiązc stosunkowo łatwo/niedrogo...



Awatar użytkownika
escalar
Forumowicz
Posty: 361
Rejestracja: 2008-08-31, 23:49
Model: GT Premium Bullitt
Silnik: V8 4.6
Kolor: czarny metalik
Kontakt:

Post autor: escalar » 2009-04-05, 22:49

ja problem swiatel mam rozwiazany nastepujaco: swiatla sprowadzone z anglii... to jest chyba najbardziej bezinwazyjnie:)

...troche mnie zastrzeliliscie tym ze w V6 nie ma ABS i kontroli trakcji, u mnie wszystko dziala rewelacyjnie, a kiedy sie zakopywalem w sniegu to po prostu wylanczalem kontrole trakcji i "wystrzeliwalem" sie z kazdej zaspy/lodowej tafli :hyhy:



ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż”