Koszty posiadania VI gen

[mic987]

Witajcie

Wciąż trwa moja droga do realizacji marzenia o posiadaniu konia ale tak mnie naszła myśl, jak duzo kosztuje posiadanie wlansie mustanga VI generacji 5.0/3.7 (czy jest duża różnica?). Rozmowa z każdym (kto nie ma) o tym aucie kończy się gadaniem w stylu łoo panie ty wiesz ile to kosztuje? Dlatego pytam was. Czy poza spalaniem kosztuje podobnie do większości innych samochodów z 2015+? Wiadomo ze nowsze auto kosztuje więcej niż Passat b5 1.9 tdi ale jak drogo to wychodzi? Chodzi mi o serwis, naprawy i ogólnie utrzymanie. Nie mówię o paliwie czy ubezpieczeniu. Dziekuje za informacje

A i czy ktoś mógłby napisać jeszcze orientacyjne widełki cenowe vi gen w zależności od pojemności i czy z USA czy Europa? Bardzo dziekuje

PS. Szkoda ze z forum zrobiła się giełda, a nie forum (

[Michał P.]

Jeżeli chodzi o 3,7l V6 olej to 6l Liqui Moly to jakieś 220 zł, do tego filtr K&N (PL - 50 zł) / motorcraft (PL - 40zł) (USA - 20zł(, klocki też dostępne od ręki w PL w cenach 400-500 zł przód / tył lub z USA za połowe tej ceny.
Duże zależy czy masz czas na ewentualną naprawę / modyfikację, bo chcąc zrobić coś tanio można ściągnąć z USA części, ceny są na niskim poziomie, taki nasz europejski golf Dla przykładu ostatnio sobie ściągałem pakiet 12 świec i 3 filtrów oleju. W USA świeca motorcraft to 3,5 dolara, u nas 35 zł

[MaciekK]

dokładnie tak
dramatu jakiegoś chyba nie ma. mysle ze decydując sie na takie auto w tym roczniku nie zabiją Cie koszta, gdybyś miał audi , czy bmw to byś wydawał więcej. tak mi sie wydaje, przyznaje ze nie miałem nigdy ani jednego ani drugiego ale patrzac po kolegach co maja i kupują czesci tak sądzę.
W mustangach ludzie wydaja dużo jak robią mody, zawieszenie, wydechy , programy itd. To kosztuje sporo.

[mic987]

Ze na modyfikacje można wydawać nieskończone kwoty to zdaje sobie sprawę (na pewno jak już go będę miał to po czasie i w modyfikacje się będę bawił ale to dopiero w przyszłości). A czy on sam w sobie jest awaryjny? Narazie raczej troche wcześnie żeby to stwierdzić ale kto wie :p a widełki cenowe to tez chodziło o zakup auta nie tylko części ale dziekuje

[JacekG]

Cześć.Robiłem w swoim duża obsługę i maszty nie powalają.Jak coś to polecam bo jest do sprzedania
https://allegro.pl/show_item.php?item=7592001291" onclick="window.open(this.href);return false; Koszty utrzymania są takie same albo nawet niższe jak w każdym innym aucie.

[house_1]

A czy on sam w sobie jest awaryjny? Narazie raczej troche wcześnie żeby to stwierdzić ale kto wie :p a widełki cenowe to tez chodziło o zakup auta nie tylko części ale dziekuje

Ja powiem tak:

na niemal 40000km przelatane w niecałe 2 lata (a i tak wóz stał z tego ok.5 miesięcy w sumie), z czego 30000 na lpg stwierdzam że najwyższe koszty poza ceną samochodu generują opony.
Tylne oryginalne wytrzymały 17000km od nowości, teraz dobijam drugi zestaw tylnych - Michelin Super Sport. W zasadzie już nadają się do wymiany, ale jeszcze może dociągną do zimy. Przód wywalić było trzeba po mniej niż 30000km. Wjechały Michelin Pilot Sport 4 dedykowane do Mustanga MY2018. Tak czy siak, opona ponad 1000 zł /szt.

Poza tym:
- awaria w okolicach tylnej piasty - zanosiło się na wymianę łożyska (kupiłem Timkena - cena ok. 600zł na alledrogo lub 800 netto w ASO). Sprawa jeszcze nie jest zamknięta ale łożyska nie wymieniałem.
- wyciek oleju z pokrywy zaworów prawa strona - powodem były niedokręcone fabrycznie śruby pokrywy zaworów - sprawdziłem lewą PRZED wyciekiem (analogiczne śruby luźne - brawo Ford). Naprawa tania, bo uszczelki posmarowałem silikonem i skręciłem z powrotem - uszczelka nowa w ASO circa 700zł (nie pamiętam dokładnie) a w USA para na dwie głowice 29$ .
- klocki przód - po 39000 km należało już dać im zmianę. Wybrałem EBC Yellow Stuff - cena ok 900zł, w ASO 1600 .
- mała przygoda z sarną na samym początku spowodowała poznanie cen lampy przedniej, zderzaka, błotnik i jakichś pierdół - zero stresu na tle innych marek, wręcz powiedziałbym tanio .

Moim zadaniem - nie warto kupować ani V6 ani EB. V8 w przedlifcie przyjmuje lpg bardzo dobrze, pali wtedy circa 40zł / 100km i jest przystosowane konstrukcyjnie - m.in. hydrauliczna regulacja zaworów - czego nie ma ani w V6 ani w EB.
Po hecach w Subaru z regulacją zaworów, nauczyłem się patrzeć na ten parametr, bo od dawna używam paliwa alternatywnego i nie wyobrażam sobie innej sytuacji .

Więc, jak się dobrze rozejrzeć, to ceny gratów są bardzo przystępne (choć nie wszystko w ASO) jak na osiągi pojazdu.

[stdx]

House_1
a jaką instalacje lpg zalozyles ? i gdzie? jaki koszt?

[drex]

Podbijam pytanie o instalacje LPG ? Jak to sie ma w nowych GT, traci sie gwarancje ?

[genie]

Oczywiście.
Z tego co wiem to żaden serwis Forda nie zakłada LPG a tylko instalacja u nich nie wpływałaby na gwarancję.

[house_1]

Jak kupowałem Mustanga 2 lata temu, sprzedające ASO proponowało mi instalację Prinsa za coś ponad 10 tys zł - montowane przez przedstawiciela Prinsa na Polskę u nich na hali (!).
Nie skorzystałem.
Zajmuję się zawodowo serwisem Subaru i również montażem lpg, więc montowaliśmy we własnym zakresie. Gwarancję olałem. Serwis też robię sam, podpierając się ETIS-em.

Koszt montażu instalacji lpg "u mnie" wynosi 5500zł w przypadku 5,0.

Do Mustanga GT MY2018 (polifta) na razie brak instalacji z uwagi na rodzaj zasilania.

W tej chwili przygotowujemy pakiety do Ecoboostów (docelowo: wszystkich pojemności). Na pierwszy ogień idzie Foka RS i F150 3,5.

[drex]

house_1 dzięki za info. Póki co odbiór auta mam na maj 2019 wiec temat LPG jeszcze nie na tapecie