Hamownia

O mustangu i o nas

Moderatorzy: Hans, Hans

ODPOWIEDZ
jtng
Młodszy Forumowicz
Posty: 54
Rejestracja: 2009-04-29, 21:18
Model: 2005
Silnik: V6 3.8
Kolor: mineral grey

Post autor: jtng » 2009-10-30, 18:58

kaes pisze:a ja mam pytanie, bo w ramach hamowni w Krk znalazłem kilka, i doczytałem się, że są "inercyjne" i "obciążeniowe". Czym się różnią i które lepsze?
nie ma mozliwosci zeby odpowiedziec ktora z podwoziowych hamowni jest lepsza
(najlepsza jest hamownia wymagająca wyjęcia silnika z auta)

temat rzeka, jest sporo materialow w necie na ten temat
ALE I TAK NAJBARDZIEJ KOMPETENTNĄ OSOBĄ TU I NIE TYLKO BYŁBY TOMEK (PIRO)
BO ON PROJEKTUJE I PRODUKUJE OBA TYPY -
ale nie musi tego pisac tu na forum bo napisal juz tu:

http://power4car.pl/teoria/



KRÓTKO:


dla zwyklego sprawdzenia mocy w autach cywilnych wystarczy inercja (hamownia bezwładnościowa), mierzy niemniej dokladnie niz obciazeniowa a mniej obciąża pojazd

obciążeniowa - to bardzo zaawansowane narzędzie do strojenia auta, podstawowa roznica polega na mozliwosci zadawnia zmiennego obciazenia a wiec umozliwia niemal nieograniczone spektrum możliwości symulacji warunków przy strojeniu i lub wydłużenie czasu/dokładności pomiaru dla aut bardzo mocnych (pow 400KM)
ZA 1 OBCIAZENIOWA MOZNA KUPIC 2-6 INERCYJNYCH - przy zwyklym pojedynczym pomiarze mocy MAKSYMALNEJ W WIEKSZOSCI AUT NIE WNIESIE NIC WIĘCEJ NIŻ INERCYJNA
Ostatnio zmieniony 2009-10-30, 19:04 przez jtng, łącznie zmieniany 2 razy.


JTNG
-------------
www.jtng.pl , www.bmcairfilters.pl , www.h-r.com.pl , www.ragazzon.pl , www.kwpolska.pl

jtng
Młodszy Forumowicz
Posty: 54
Rejestracja: 2009-04-29, 21:18
Model: 2005
Silnik: V6 3.8
Kolor: mineral grey

Post autor: jtng » 2009-10-30, 19:02

witekz pisze: bo na jakiej zasadzie hamownia podwoziowa może sprawdzić faktyczną moc na silniku?
każda hamownia podwoziowa poda moc na kołach i na kole zamachowym czyli samego silnika, jak? dziecinnie proste - X = pomiar na kołach faza pierwsza każdego pomiaru
a druga faza to wysprzęglenie auta i pomiar Y = samych sił oporów napędu co po dodaniu do wartości pomiaru na kołach daje dokładnie siłę =Z jaka musiała być przyłożona na kole zamachowym żeby rozpędzić koła do X przy oporach Y

x+Y=Z

Wszystko oczywiście dotyczy manualnych skrzyń w których cały czas kręcą się wszystkie tryby czyli takie same opory bez względu na położenie sprzęgła, o automat nawet nie pytaj


JTNG
-------------
www.jtng.pl , www.bmcairfilters.pl , www.h-r.com.pl , www.ragazzon.pl , www.kwpolska.pl

Awatar użytkownika
witekz
Forumowicz
Posty: 273
Rejestracja: 2009-04-24, 14:21
Model: Mustang 98 Vortech
Silnik: V8 4.6
Kolor: Rio Red
Kontakt:

Post autor: witekz » 2009-10-30, 19:36

jtng pisze:
witekz pisze: bo na jakiej zasadzie hamownia podwoziowa może sprawdzić faktyczną moc na silniku?
każda hamownia podwoziowa poda moc na kołach i na kole zamachowym czyli samego silnika, jak? dziecinnie proste - X = pomiar na kołach faza pierwsza każdego pomiaru
a druga faza to wysprzęglenie auta i pomiar Y = samych sił oporów napędu co po dodaniu do wartości pomiaru na kołach daje dokładnie siłę =Z jaka musiała być przyłożona na kole zamachowym żeby rozpędzić koła do X przy oporach Y

x+Y=Z

Wszystko oczywiście dotyczy manualnych skrzyń w których cały czas kręcą się wszystkie tryby czyli takie same opory bez względu na położenie sprzęgła, o automat nawet nie pytaj
Ja wiem,ze hamownia poda moc na kołach i na kole zamachowym,ale jak ten pomiar strat jest dziecinnie prosty i dokładny to czemu w USA wszyscy podają moc na tylnych kołach??? Czy taki wynik (mocy na silniku) nie jest tylko przybliżona wartością mocy silnika???na 100% tak, bo komu są wtedy potrzebne hamownie silnikowe?



jtng
Młodszy Forumowicz
Posty: 54
Rejestracja: 2009-04-29, 21:18
Model: 2005
Silnik: V6 3.8
Kolor: mineral grey

Post autor: jtng » 2009-10-30, 20:14

witekz pisze: Ja wiem,ze hamownia poda moc na kołach i na kole zamachowym,ale jak ten pomiar strat jest dziecinnie prosty i dokładny to czemu w USA wszyscy podają moc na tylnych kołach??? Czy taki wynik (mocy na silniku) nie jest tylko przybliżona wartością mocy silnika???na 100% tak, bo komu są wtedy potrzebne hamownie silnikowe?
W naturze 100% nie występuje to tylko utopia... :D

W stanach są inne standarty i inne ststystyki - tam królują automaty a manuale pomija sie w statystyce , u nas odwrotnie
a w automacie rzeczywiscie prosciej podac moc na kołach

w stanach nie rozumieją systemu metrycznego ,
i maja różne odmienne spojrzenia np. harley podaje glownie moment obrotowy a nie moc itp... mają tez odmienne spojrzenia na procesy pomiarowe stąd glownie z jednego kraju wychodzą wyniki Youtube na haslo "dyno accident"

Oczywiscie ze pomiar na hamowni podwoziowej pomija mniej istotne zmienne - na tyle malo istotne ze pozostaja w sferze bledu pomiarowego - nie mozna popadac w paranoję, dlatego hamownie podwoziowe wypierają tam gdzie mogą silnikowe, ale fakt silnikowe to 99,9 dokladnosci (w porownaniu do jakiegos 98-99% na podwoziowej) - wiec jesli mozna wyjmowac i wkladac silnik dowolna ilosc razy - prosze bardzo


JTNG
-------------
www.jtng.pl , www.bmcairfilters.pl , www.h-r.com.pl , www.ragazzon.pl , www.kwpolska.pl

Awatar użytkownika
PMN
Młodszy Forumowicz
Posty: 58
Rejestracja: 2008-10-03, 23:59
Model: Shelby GT500
Silnik: V8 5.4
Kolor: performance white/blue

Post autor: PMN » 2009-11-01, 19:48

Mi na VTech hamownii w Wwie wyszło 260KM strat na kołach. Coś megafuckin dużo. W wolnej chwili pojadę jeszcze na MAHA i do VTG. Porównamy wyniki na tym samym setup'ie.

Na inercjach bardzo często występuje problem z hamowaniem mocnych aut - chodzi o niską masę rolek/obciążenie dla silnika.

Strojenie i hamowanie na hamowni silnikowej to najlepsze co można uzyskać i nie obciąża się układu napędowego.
Np. silniki F1 stroi się na hamowni silnikowej.


2009r Shelby GT500 - 12.1s
2010r M3 Turbo - 10.2s

Awatar użytkownika
ono
Forumowicz
Posty: 203
Rejestracja: 2009-04-23, 23:03
Model: Bullitt 2008
Silnik: V8 4.6

Post autor: ono » 2010-03-18, 21:07

Ostatnio narzekałem tu że mam 290 KM , kumpel podpowiedział wywalenie katów dla sprawdzenia , no i pomogło 318 KM , niezła różnica , 30 KM.
Obrazek


Bull & quattro

andronik
Członek Honorowy MKP
Posty: 398
Rejestracja: 2008-07-08, 10:29
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: Black Metal
Kontakt:

Post autor: andronik » 2010-03-18, 21:12

Tzn co zamiast nich wstawiłeś? Te wysoko przelotowe?


Pozdrawiam,
Tomek

[color=red][size=150]Piszesz głupoty lub posty nic nie wnoszące do tematu ? ........... proszę ustaw czas ich wygaśnięcia[/size][/color]

Awatar użytkownika
ono
Forumowicz
Posty: 203
Rejestracja: 2009-04-23, 23:03
Model: Bullitt 2008
Silnik: V8 4.6

Post autor: ono » 2010-03-18, 21:45

Nic , kawałek rury :P


Bull & quattro

Awatar użytkownika
ono
Forumowicz
Posty: 203
Rejestracja: 2009-04-23, 23:03
Model: Bullitt 2008
Silnik: V8 4.6

Post autor: ono » 2010-03-18, 22:23

hyh , martwiłem sie o sondy w katach , patrze a oni wywiercili małą dziurkę w wydechu sonde w rurke i przyspawali, sonda dostaje malutko spalin i myśli że jest oki :D Takie cwaniaki :D Aaaa no i przy okazji zamontowałem to http://www.quicktimeperformance.com/QTEC/index.php# jutro podpinam kable , pewnie będzie niezła masakra :D:D


Bull & quattro

jtng
Młodszy Forumowicz
Posty: 54
Rejestracja: 2009-04-29, 21:18
Model: 2005
Silnik: V6 3.8
Kolor: mineral grey

Post autor: jtng » 2010-03-23, 15:17

ono :padam: gdzie kupowales jakie koszta , wrzuc film


JTNG
-------------
www.jtng.pl , www.bmcairfilters.pl , www.h-r.com.pl , www.ragazzon.pl , www.kwpolska.pl

Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2010-03-27, 21:43

ono pisze:Nic , kawałek rury :P
samo wywalenie katalizatorów bez strojenia dalo +30KM ? :zdziwko: ja myslalem o sportowych katalizatorach bo tez balbym sie o to ze sondy lambda zaczna wariowac a jednak mierza ilosc tlenu w spalinach,a ja przy kompresorze i boostcie pow 10psi nie moge sobie pozwolic zeby tego tlenu bylo za duzo w stosunku do paliwa ..
a jaki ty masz przebieg ? ja 29tys.mil i mysle ze fabryczne katy az tak duzo mocy nie zabieraja, ale moze jednak zrobie jak Ty zmierze moc z nimi ,potem wytne na probe i znow pojade na hamownie.. patent z dodatkowa rurka na sonde wydaje sie dobry,mysle ze nie bedzie przeklamywal sondy ,gdyz i tak zmierzy zawartosc tlenu..
bynajmniej na razie mocy mam w nadmiarze, ciezko ja przeniesc na asfalt, nawet jesli nei mam pelnych 500KM to i tak mi wystarczy, tak samo na razie nie podwyzszam odciecia obrotow na wyzsze, wazniejsza jest dla mnie zywotnosc silnika nic osiagniecie max mocy..

kwestia tego czy wyciecie katow zaszkodzi silnikowi, mysle ze nie, jesli sondy beda dalej mierzyly prawidlowo zawartosc tlenu..

sorki za dlugi wywod, ostatnie pytanie, jak Ci sie zmienil dzwiek wydechu po wycieciu katow i czy nie jest meczacy? :) bo moj buczy a nie bulgocze, jak w tamtym roku mialem przedmuch na katalizatorze to wlansie pieknie bulgotal ale nie przeszkadzalo mi to w jezdzie :)


Koral tel.+48 792-33-55-65
http://www.facebook.com/US.AutoimportKS
Obrazek

Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2010-03-27, 21:47

ono pisze:hyh , martwiłem sie o sondy w katach , patrze a oni wywiercili małą dziurkę w wydechu sonde w rurke i przyspawali, sonda dostaje malutko spalin i myśli że jest oki :D Takie cwaniaki :D
mozesz zrobic zdjecia tej rurki z sonda ? ona potem dalej jest wspawana w wydech czy spaliny z niej ida juz poza auto ?


Koral tel.+48 792-33-55-65
http://www.facebook.com/US.AutoimportKS
Obrazek

Awatar użytkownika
ono
Forumowicz
Posty: 203
Rejestracja: 2009-04-23, 23:03
Model: Bullitt 2008
Silnik: V8 4.6

Post autor: ono » 2010-03-29, 12:32

Dźwięk sie zmienił , ale nie jest jakoś gorzej , troszkę bardziej metalicznie ,jest głośniej ale mi to nie przeszkadza to bryka tylko do zabawy ,na zlocie zobaczysz :) lepiej sie wkręca na obroty i szybsza reakcja na gaz . Sondy za katami sprawdzają tylko ich działanie i chyba nie mają wpływu na mieszankę . Przebieg mam 17 tyś KM . Na tej fotce widać te rurki , w nie sie wkręca sondy i tyle nic tam bokiem nie wylatuje Obrazek
jtng pisze:ono :padam: gdzie kupowałeś jakie koszta , wrzuć film
Jak będę miał chwilkę to nagram spok, kupiłem tu http://www.quicktimeperformance.com/QTEC/index.php# , tam masz oferty ze średnicami wydechu , do mojego jakieś 400 $


Bull & quattro

Awatar użytkownika
Olaf
Forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: 2008-07-09, 21:57
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: królewski błękit : )
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Olaf » 2010-03-29, 15:16

Ono,

no głupi! O to chodzi, żeby bez zbytnich udziwnień/wyrzucania mnóstwa siana ''ruszyć do przodu"!

Jak rozumiem na sondy to są te 2 małe rurki na górze zdjęcia co do wewnątrz sa skierowane ... sprytne.

Mógłbys mi na Priva przesłać adres i tel. do gościa co to tak potrafi zrobić? (niewtajemniczonym powiem, że naprawdę nie każdy tłumikarz to potrafi ; ))



Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2010-03-29, 15:50

Olaf pisze: O to chodzi, żeby bez zbytnich udziwnień/wyrzucania mnóstwa siana ''ruszyć do przodu"!
tez jestem tego zdania i popieram tani tuning :P nie myslalem ze wywalenie katow da az +30KM :zdziwko: oczywiscie zanim ja sie zdecyduje u siebie na taki zabieg popytam kilku fachowcow ,zadzwonie tez do serwisu do lodzi ktory mi kolega zachwalal, co oni o tym sadza.. bo jesli te sondy dzialalyby dalej poprawnie to byloby super, w koncu one sa odpowiedzialne za sklad mieszanki paliwowo-powietrznej..


Koral tel.+48 792-33-55-65
http://www.facebook.com/US.AutoimportKS
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż”