
[ Ogłoszenie!] Uwaga na auta amerykańskie w PL
- Madasek
- Forumowicz
- Posty: 504
- Rejestracja: 2008-08-30, 23:10
- Model: 2007 Shelby GT
- Silnik: inny V8
- Kolor: Czarny srebrne pasy
No jo trzeba pojechac obadac a my se tak tu zawsze poszydzimy troche ponabijamy siem
nie ma sie co przejmowac trzeba jechac. Tylko po co silnik wyjmowal? 1. zeby go przewiezc jako czesci na cle nizszym? 2. popchalo silnik od tylu i sam spadl
a co do drzwi.. zauwaz ze prog wyskoczyl z mocowan czyli popchnelo dosc daleko, no ale to zobaczysz na miejscu
pozdro


pozdro
- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2277
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
ja tego bialego bym nawet nie ogladal,a jesli chodzi o bordowego to cena dobra, 2elementy do wymiany,drzwi nie problem,ale tylny blotnik to juz jest problem,trzeba wspawywac caly drugi a miejsca spawow zaszpachlowac.. to taka mala operacja,cos jak przeszczep nogi od dawcy;) wspawany lewy tyl tzn tylni blotnik to juz powazna sprawa ,to auto byloby swietna okazja gdyby to byly drzwi i przedni blotnik ktorego po prostu sie odkreca i wymienia i nie ma sladu.. miejsca spawow maja to do siebie ze potrafia rdzewiec,znane sa przypadki rozpadu aut na pol lub ze odleciala na wiekszej dziurze cwiartka auta, a gdy chodzi o walony tyl czy tylni blotnik to przewaznie wspawywuja tylnia cwiartke od innego auta..
jesli wy chcecie jezdzic takim autem to jeździjcie, ja osobiscie wolalbym auto bez przeszczepu, to samo sie tyczy kobiet;d;) chociaz co niektorzy chcieli by miec taka z ustami dody,cyckami pameli i nogami Naomi

jesli wy chcecie jezdzic takim autem to jeździjcie, ja osobiscie wolalbym auto bez przeszczepu, to samo sie tyczy kobiet;d;) chociaz co niektorzy chcieli by miec taka z ustami dody,cyckami pameli i nogami Naomi


- Radek
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 36
- Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
- Model: Brak
- Silnik: inny V8
- Kontakt:
Można poszycie błotnika wymienić. Wierci sie otwory w miejscu zgrzewania. Wtedy błotnik sam "odpada" a nowy się wspawuje miejsca otworów. Zamiast błotnika moża i tył wymienić. Kwestia warsztatu
Można też dobrze wyklepać aby było agdnie ze sztuką. Maks 800um z lakierem.

Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...
- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2277
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
Radek,widziales tego bordowego? ja wiem ze u nas blacharze z przystanku autobusowego zrobia autobus,jak to w jednym kabarecie bylo"szpachla,szpachla i jeszcze raz szpachla" ;)takze delikatne wgniecenia parkingowe np od otwierania drzwi mozna wyrownac szpachla natryskowa, ale nie takie uszkodzenie blotnika jak w tym bordowymRadek pisze:Można poszycie błotnika wymienić. Wierci sie otwory w miejscu zgrzewania. Wtedy błotnik sam "odpada" a nowy się wspawuje miejsca otworów. Zamiast błotnika moża i tył wymienić. Kwestia warsztatuMożna też dobrze wyklepać aby było agdnie ze sztuką. Maks 800um z lakierem.

Radek ,Mustanga sie nie szpachluje, to nie FSO


powtorze sie jeszcze raz: Mustanga nie naprawia sie mlotkiem i szpachla-takie jest moje zdanie i nie chcialbym kupowac takiego auta od kogos kto go tak naprawial..

ale pomysl z ta wymiana poszycia mi sie podoba

[ Dodano: 2009-02-05, 18:19 ]
jezdze po tanie diesle do belgii i nie kupuje jak ma pow. 300um,mimo ze to auto jest na handel a nie dla siebie.. jak auto jest pokryte tylko baza i bez szpachli i ladnei pomalowane to i tak sie sprzeda, ale nawet nie wiesz jak Polacy sie czepiaja szczegolow, sprawdzaja kazda uszczelke w poszukiwaniu sladow malowania itp itd,maja kase i czuja sie panami sytuacji, zreszta nie dziwie im sie,jak maja wydac chocby 20tys.zl to chyba kazdy wolalbym kupic auto bez grama szpachli i najlepiej nie malowane,jak widza ze malowane to lepiej miec przyrzad i im udowadniac ze nigdzie nie ma pow 200um,300um juz moze okazac sie za duzo,zeby auto sprzedac..takze zawsze jezdzimy z przyrzadem i za takie pow 200um dajemy duzo mniej niz za takie do 200um,a pow 300um wogole nie bierzemyRadek pisze: Maks 800um z lakierem.
[ Dodano: 2009-02-05, 18:28 ]
co innego klepac auto za 10tys zl a co innego za 80tys.zl..w starych autach dopuszcza sie sladowe ilosci szpachli ale w autach juz za 40tys.zl to juz nie przejdzie..Radek pisze: Można też dobrze wyklepać aby było zgodnie ze sztuką.
w drogich autach wymienia sie elementy ,dlatego w tym bordowym nie ma mowy o klepaniu..a jesli ktos tak zrobi to niech szuka potem naiwnego ktory to auto kupi..
- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2277
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
przeciez pisalem ze delikatne parkingowe wgniecenia mozna wyrownywac szpachla natryskowa, jak Ty czytasz :p CHODZI MI TYLKO o to ze w tym BORDOWYM nalezy wymienic blotnikRadek pisze:Każde auto się szpachluje. W nowym BMW, Mercedesie, VOLVO i Audi lekkie wgniecenie nie zostanie zalicozne na wymianę tylnego błotnika.koralkarol pisze:Radek ,Mustanga sie nie szpachluje, to nie FSO

mi chodzilo o blacharke i dobry blacharz nie uzywa mlotka, moze czasami gumowego.Radek pisze:Każde auto naprawia się młotkiemA jak zdejmiesz zapięczoną tarczę hamulcową? Taki żart
![]()
![]()
![]()
![]()
Radek-nie spierajmy sie,co innego 10letni mustang a co innego 3letni,zreszta sam pisales ze miales delikatnie uszkodzony wiec Twoja sprawa jak naprawiles-robiles to dla siebie- mi chodzi o tego bordowego GT,a Ty wczuwasz sie jakby chodzilo o Twojego i bronisz tematu szpachlowania i prostowania blachy mlotkiem

zakonczmy ten temat,kazdy wyrazil swoje zdanie i koniec.. wiadomo ze firmy ubezpieczeniowe przy niewielkich uszkodzeniach tylnich blotnikow kaza naprawiac, bo zaden serwis nie przewiduje wymiany tylniego blotnika i musieliby uznac szkode calkowita..
ale od decyzji zawsze sie mozna odwolac, a nawet trzeba bo oni tylko patrza zeby klienta wyrolowac, ja mialem kiedys podobny przypadek, koles cofajac wjechal mi hakiem pod marketem w mojego firebirda,wlasnie w tylni blotnik, niewielkie uszkodzenie,mozxna by mlotkiem naprostowac


A DRUGA sprawa to blacharzowi tez prościej jest wymienic element,niz bawic sie w rzezbienie szpachla,takze czasami taniej wychodzi wymiana elementu, a juz myslac o ewentualnej odsprzedazy auta warto wziac pod uwage, ze auto szpachlowane sporo traci na wartosci..
KONIEC TEMATU

-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 43
- Rejestracja: 2008-07-09, 17:53
- Model: Cougar 99
- Silnik: V8 5.4
- Kolor: Silver
- Kontakt:
Dzięki Panowie za zainteresowanie. Duzo myslałem o tym bordowym,ale tak jak wczesniej pisałem ,mam wizje mojego mustanga,i nie jest on bordowy. (motyla noga jak baba)
Wiem ,ze bym go kupił i coś by mnie niepokoiło zawsze jak bym tylko otwierał garaż.
Do mocy się szybko przyzwyczaje,dzwięk silnika pokocham,podskakujący tył wybaczę,ale niezadowoleni z koloru nie przejdzie.
W moim cougarze,kocham to ze mimo iż mam go 3 lata zawsze jak wysiadam z niego ,po kilku metrach się obracam i mysle...motyla noga jaki on jest zajebisty...
I tego zyczę mojemu przyszłemu mustangowi
Wiem ,ze bym go kupił i coś by mnie niepokoiło zawsze jak bym tylko otwierał garaż.
Do mocy się szybko przyzwyczaje,dzwięk silnika pokocham,podskakujący tył wybaczę,ale niezadowoleni z koloru nie przejdzie.
W moim cougarze,kocham to ze mimo iż mam go 3 lata zawsze jak wysiadam z niego ,po kilku metrach się obracam i mysle...motyla noga jaki on jest zajebisty...
I tego zyczę mojemu przyszłemu mustangowi
[size=192][color=red][b]Zawsze ustawiaj czas wygaśnięcia postów nie wnoszących nic do tematu!!![/b][/color][/size]
rango pisze:Uwaga na tego konia:
VIN: 1ZVFT82H455136626
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7430816Kod: Zaznacz cały
Cena (brutto): 55 000 PLN / 12 539 EUR (do negocjacji) Typ: Sportowy / Coupe Informacje: Rok produkcji: 2005, Data rejestracji: 12/2008, Przegląd: 12/2009, 59 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 320 KM (235 kW), Pojemność skokowa: 4600 cm3, benzyna, złoty-metalic, Dodatkowe wyposażenie: ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, skórzana tapicerka, alufelgi, ASR, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, tempomat, kierownica wielofunkcyjna, przyciemniane szyby Dodatkowe informacje: pierwszy właściciel, sprowadzony, zarejestrowany w Polsce Opis pojazdu: Do sprzedania Ford Mustang GT z manualną skrzynią biegów-niesamowita frajda z jazdy. W środku rzadko spotykana kremowa skóra. Stan techniczny idealny. Cena do uzgodnienia. W razie pytań proszę dzwonić. Formularz kontaktowy Numer ogłoszenia: C7430816 Dane teleadresowe Bolesław (woj. małopolskie), tel.: +48 696 576 676
Inny kontakt z wlascicielem: marek.kubanski[malpa]gmail.com
Nie wiem czemu komentuje moje auto ktos kto go nie widzial.To ze auto mialo lekką stłuczkę nie robi z niego złomu.
Jak ktoś ma takie podejscie,to zostaje mu jedynie salon.
Niepotrzebnie traci czas na allegro itp.
- rango
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 46
- Rejestracja: 2009-01-20, 02:04
- Model: Mustang GT@2006
- Silnik: V6 4.0
- Kontakt:
Czy ktoś tu pisze, że to złom? Czy podano informacje które są nieprawdziwe?mskorpion pisze:rango pisze:Uwaga na tego konia:
VIN: 1ZVFT82H455136626
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7430816Kod: Zaznacz cały
Cena (brutto): 55 000 PLN / 12 539 EUR (do negocjacji) Typ: Sportowy / Coupe Informacje: Rok produkcji: 2005, Data rejestracji: 12/2008, Przegląd: 12/2009, 59 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 320 KM (235 kW), Pojemność skokowa: 4600 cm3, benzyna, złoty-metalic, Dodatkowe wyposażenie: ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, skórzana tapicerka, alufelgi, ASR, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, tempomat, kierownica wielofunkcyjna, przyciemniane szyby Dodatkowe informacje: pierwszy właściciel, sprowadzony, zarejestrowany w Polsce Opis pojazdu: Do sprzedania Ford Mustang GT z manualną skrzynią biegów-niesamowita frajda z jazdy. W środku rzadko spotykana kremowa skóra. Stan techniczny idealny. Cena do uzgodnienia. W razie pytań proszę dzwonić. Formularz kontaktowy Numer ogłoszenia: C7430816 Dane teleadresowe Bolesław (woj. małopolskie), tel.: +48 696 576 676
Inny kontakt z wlascicielem: marek.kubanski[malpa]gmail.com
Nie wiem czemu komentuje moje auto ktos kto go nie widzial.To ze auto mialo lekką stłuczkę nie robi z niego złomu.
Jak ktoś ma takie podejscie,to zostaje mu jedynie salon.
Niepotrzebnie traci czas na allegro itp.
http://www.webtalents.pl - Aplikacje Internetowe
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 43
- Rejestracja: 2008-07-09, 17:53
- Model: Cougar 99
- Silnik: V8 5.4
- Kolor: Silver
- Kontakt:
A co do ''mojego ''bordowego kupiłem od gościa z allegro inspekcjeco carfax,to mi odpisał;
ON)Dziękuje za zakup 551780890 USA CARFAX+AUTOCHECK + TŁUMACZENIE +VIN+ZDJECIA!
kwota zakupu: KWOTA_DO_ZAPLATY] i gratuluję dobrego wyboru Mam nadzieję, że oboje będziemy zadowoleni z transakcji.
Ja)Witam ,zależy mi na pełnym raporcie,łącznie ze zdjęciami tego auta
On)w Raportcie Autocheck niema nic............
Ja)Czy mógłby,Pan troszeczkę rozszeżyć swoją pisemną wypowiedz. Jestem laikiem w tych sprawach,i nie bardzo rozumiem co to znaczy ze nic nie ma. Jest to samochód sprzedawany tylko na rynek USA z pochodzi z grudnia 2004,więc ...nic....chyba być nie może??
ON)Witam, w raporcie autocheck wyskakuje tylko :
Vehicle Information no vehicle history information has been found on this vehicle.
VIN: 5TBDV54187S487693
Year: 2007
Make: Toyota
Model: Tundra SR5
Style/Body: Crew Cab / Crew Max 4D
Engine: 5.7L V8 EFI
Country of Assembly: United States
wiec to jest nic:)
a Carfax Panu wyslalem jest tam cos wiecej
zdjec niema, na aukcjach nie trzymaja informacji o samochodzie dluzej jak 1,5 roku,zalezy to tez od serwisu aukcyjnego
,Jesli mi Pan nie ufa prosze psiac do konkurecji ,ale napewno wiecej sie Pan nie dowie:)
Kutwa ,czy to jest normalne,ptaszek od tego ze w raporcie jest pustka,ale nie jestem zadowolony z naszej rozmowy. Czy to ja jestem jakis czepialski,a facet podszedł profesjonalnie.
Chce mu dać negatywa
I proszę wytłumaczcie mi o co chodzi z ta Toyotą,bo jak mu zadałem to pytanie ,to juz mnie olał zupełnie i nic nie odpisał.
ON)Dziękuje za zakup 551780890 USA CARFAX+AUTOCHECK + TŁUMACZENIE +VIN+ZDJECIA!
kwota zakupu: KWOTA_DO_ZAPLATY] i gratuluję dobrego wyboru Mam nadzieję, że oboje będziemy zadowoleni z transakcji.
Ja)Witam ,zależy mi na pełnym raporcie,łącznie ze zdjęciami tego auta
On)w Raportcie Autocheck niema nic............
Ja)Czy mógłby,Pan troszeczkę rozszeżyć swoją pisemną wypowiedz. Jestem laikiem w tych sprawach,i nie bardzo rozumiem co to znaczy ze nic nie ma. Jest to samochód sprzedawany tylko na rynek USA z pochodzi z grudnia 2004,więc ...nic....chyba być nie może??
ON)Witam, w raporcie autocheck wyskakuje tylko :
Vehicle Information no vehicle history information has been found on this vehicle.
VIN: 5TBDV54187S487693
Year: 2007
Make: Toyota
Model: Tundra SR5
Style/Body: Crew Cab / Crew Max 4D
Engine: 5.7L V8 EFI
Country of Assembly: United States
wiec to jest nic:)
a Carfax Panu wyslalem jest tam cos wiecej
zdjec niema, na aukcjach nie trzymaja informacji o samochodzie dluzej jak 1,5 roku,zalezy to tez od serwisu aukcyjnego
,Jesli mi Pan nie ufa prosze psiac do konkurecji ,ale napewno wiecej sie Pan nie dowie:)
Kutwa ,czy to jest normalne,ptaszek od tego ze w raporcie jest pustka,ale nie jestem zadowolony z naszej rozmowy. Czy to ja jestem jakis czepialski,a facet podszedł profesjonalnie.
Chce mu dać negatywa

I proszę wytłumaczcie mi o co chodzi z ta Toyotą,bo jak mu zadałem to pytanie ,to juz mnie olał zupełnie i nic nie odpisał.
[size=192][color=red][b]Zawsze ustawiaj czas wygaśnięcia postów nie wnoszących nic do tematu!!![/b][/color][/size]
W CARFAX'sie ogólnym są jakieś dwa wpisy:Mario78 pisze:A co do ''mojego ''bordowego kupiłem od gościa z allegro inspekcjeco carfax,to mi odpisał;
ON)Dziękuje za zakup 551780890 USA CARFAX+AUTOCHECK + TŁUMACZENIE +VIN+ZDJECIA!
kwota zakupu: KWOTA_DO_ZAPLATY] i gratuluję dobrego wyboru Mam nadzieję, że oboje będziemy zadowoleni z transakcji.
Ja)Witam ,zależy mi na pełnym raporcie,łącznie ze zdjęciami tego auta
On)w Raportcie Autocheck niema nic............
Ja)Czy mógłby,Pan troszeczkę rozszeżyć swoją pisemną wypowiedz. Jestem laikiem w tych sprawach,i nie bardzo rozumiem co to znaczy ze nic nie ma. Jest to samochód sprzedawany tylko na rynek USA z pochodzi z grudnia 2004,więc ...nic....chyba być nie może??
ON)Witam, w raporcie autocheck wyskakuje tylko :
Vehicle Information no vehicle history information has been found on this vehicle.
VIN: 5TBDV54187S487693
Year: 2007
Make: Toyota
Model: Tundra SR5
Style/Body: Crew Cab / Crew Max 4D
Engine: 5.7L V8 EFI
Country of Assembly: United States
wiec to jest nic:)
a Carfax Panu wyslalem jest tam cos wiecej
zdjec niema, na aukcjach nie trzymaja informacji o samochodzie dluzej jak 1,5 roku,zalezy to tez od serwisu aukcyjnego
,Jesli mi Pan nie ufa prosze psiac do konkurecji ,ale napewno wiecej sie Pan nie dowie:)
Kutwa ,czy to jest normalne,ptaszek ąc od tego ze w raporcie jest pustka,ale nie jestem zadowolony z naszej rozmowy. Czy to ja jestem jakis czepialski,a facet podszedł profesjonalnie.
Chce mu dać negatywa![]()
I proszę wytłumaczcie mi o co chodzi z ta Toyotą,bo jak mu zadałem to pytanie ,to juz mnie olał zupełnie i nic nie odpisał.
VEHICLE HISTORY SEARCH RESULTS
VIN: 5TBDV54187S487693
Vehicle: 2007 TOYOTA TUNDRA CREWMAX SR5
Records: 2 records found in the CARFAX Vehicle History database
W AUTOCHECK'u ogólnym faktycznie nic nie ma, ale masz prawo zażądać wydruku, czy też linka do pełnego dokumentu, takiego jak tu:
http://www.autocheck.com/consumers/samp ... ereport.do
Takie gryzmoły w mejlu se może do odbytu wsadzić, zapłaciłeś za pełny raport, a nie za jego opisaną wersję przez gościa...
I jeszce jedno, piszesz, ze auto z grudnia 2004, a wyskakuje, że prod 2007! Pomyliłeś się?
PS. W tych raportach nie ma zdjęć.
Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...