Poszukuje od 2 miesięcy dla siebie mustanga GT. Śledzę allegro i otomoto, nie chce ściągać ze stanów bo to za duzo zabawy, jakoś nie mam do tego weny.
Ostatnio na otomoto pojawił się ciekawy egzemplarz, zdjęcia udostępniam w linku. Niestety nie mam opisu tego ogłoszenia ale był bardzo ubogi. Właściciel napisał, że auto ma 320 KM (wskazywałoby wg mnie na wersje CS), maska też jakaś taka podobna do wersji California.
Rok auta 2006, rejestracja w USA 2007, przebieg 18 000 km, koleś jest pierwszym właścicielem w PL.
Kilka dni temu rozmawiałem z kolesiem, podesłał mi fotki tego auta z USA. Mustang nie miał wypadku, ale wyglądał jakby się ktoś po nim kijem od baseballa przeleciał. Maska na zdjęciach była normalna.
Co o tym sądzicie? Mi się auto bardzo podoba ale ma, póki co za małą wiedzę w temacie tych aut, nie chce trafić na minę. Jutro załącze te fotki ze stanów.




