Tylne wahacze

O mustangu i o nas

Moderatorzy: Hans, Hans

Awatar użytkownika
AluStar
Forumowicz
Posty: 2315
Rejestracja: 2008-09-09, 23:25
Model: GT500
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: AluStar » 2009-04-21, 21:13

Wstrzymaj sie - mam wlasnie do odebrania wachacze Steeda - zdam relacja czy jest duza roznica . Wiesz ze im twardsze zawieszenie tym mniej konfortowa jazda . ( zato lepsze prowadnie samochodu ) - gdzies chlopaki o tym pisali wczesniej .

[ Dodano: 2009-04-27, 22:03 ]
Dzis odebralem wachacze STEEDA - srodkowy to arcydzielo super wyglada i MOCNO- jutro montuje wszystkei 3 szt.,

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2009-04-29, 19:26 ]
Wlasnie jestem po pierwszych jazdach - Juz jak zalozylem zewnetrzne to rewelacja - Fajnie auto ciagnie , żadnych skoków i uskoków w bok. Polecam bardzo napewno boczne !!!!!!

natomiast juz duzej roznicy nie czulem jak zamocowalismy srodkowy . Rany wg instrukcji wydluza sei jego dlugosc (40mm ) wiec tak zrobilismy . Wal wyprostowal sie znacznie w poziomie . Wydaje mi sie ze auto jest bardziej spiete i sztywniejsze i ale to gdybam minimalnie siadl tylek.

Ogólne wrażenia super, warto wymienić te orginalne ..
PS. ( jak ktos by baredzo potrzebowal moje to wyladowaly w poczekalni )

[ Dodano: 2009-04-30, 08:35 ]
mam pytanie:
Czy rozumiecie takie cos??
Orginalny wachacz srodkowy ma pewna dlugosc 215,4mm miedzy otworami mocujacymi.
A Steeda zaleca zamontowanie wachacza rozciagnietego o 256,6 mm .Roznica okolo 40mm. Co to powoduje i dlaczego.
ponizej instrukcja montazu.
http://www.steeda.com/directions/555-41 ... rdlink.pdf
A i co to za kontomierz, Doradzcie



ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż”