Winols - to jest dobra metoda na strojenie aut europejskich, ale nie amerykańskich.bobik pisze:Proponuje zapytac się klienta czy nie został poinformowany o problemach z trymami i źle dobraną masa przepływu przy crusingu, auto od poczatku miało problem z wolnymi obrotami i ich przygasaniem przy dohamowaniach, dzwonilismy do Breenspeeda z tym problemem, zgodnie z ich uwagami program był "właściwy" dla wymagań które złozył klient i przeznaczonego zestawu, problemy musiały wynikać z montażu !!, proponowałem żeby walczyć z Breenspeedem o inny soft lub zestroić auto na nowo, Do modyfikacji oprogramowania używamy Winolsa, każdy z programów gotowców które dostarczane sa z kitami można poprawić, oddając klientowi auto dajemy gwarancję na brak detonacji i poprawność AFR i jesli to możliwe uzyskanie wyższych parametrów poprzez modyfikację zapłonu i składu w przypadku takiej opcji w SCT, wiele z gotowych softwarów nie nadaje się do użytku o czym informujemy klienta po testach na hamownii, dalsze jego użytkowanie bez strojenia klient podejmuje na własne ryzyko.
Można więcej popsuć niż wystroić.
Rada: W Waszym przypadku zacząłbym od kupowania programów w US od dobrych tunerów, kupienie opcji strojenia zdalnego
i poleganiu na ich wiedzy.
O reszcie wypowiedział się już Stachu_xjr.
Więcej nie da się tutaj już dodać, szacunek przynajmniej za to, że powiedzieliście jak to robicie.