Owiewka wiatraka chlodnicy

O mustangu i o nas

Moderatorzy: Hans, Hans

kaes
Forumowicz
Posty: 814
Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
Model: 2007
Silnik: V6 4.0
Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
Kontakt:

Post autor: kaes » 2009-09-25, 14:22

może zrób nową owiewkę?


CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%

Obrazek

Awatar użytkownika
pluzz
Forumowicz
Posty: 451
Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
Model: Coupe 289 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: bialy
Kontakt:

Post autor: pluzz » 2009-09-25, 14:41

Dezo pisze:Pluzz, a po jaką cholerę Ci ta owiewka??? :zdziwko:
Jakiś Słodowy jesteś, czy jak?
Jak widzałeś w Wąsowie, to w moim 66 nie ma żadnej owiewki i z tego co pamiętam, to tylko ja nie miałem problemów z przegrzewaniem się silnika... No i co?
No to masz duzo szczescia Dozo. Mi sie auto przegrzewalo od poczatku jak je mialem. Okazalo sie, ze chlodnica byla juz do wymiany. Po zmianie i jednoczesnym dolozeniu tej mizernej owiewki wszystko zaczelo grac. Teraz odkad moj silnik wyladowal w '65-tce temperatura zachowuje sie dosc dziwnie i po prostu staram sie wyliminowac ewentualne problemy. Zadaniem owiewki jest zwiekszyc efektywnosc wiatraka zasysajacego zimne powietrze sprzed chlodnicy. Dopuszczam mysl, ze to wszystko moga byc polsrodki a problem przegrzewania sie jest glebszy (przedmuchana uszczelka, zawalony syfem blok, niewydajna pompa wody, eyc.) ale na razie zaczynam od najprostrzych rzeczy.

Poza tym - TAK - chcialem sie pobawic w Adasia Slodowego :P


Tomasz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-09-25, 14:43

Myślę, że to nie tylko kwestia przegrzewania się silnika, chociaż taka owiewka na pewno może wiec bardzo pozytywny wpływ na skierowanie strumienia powietrza w bardziej skupionej postaci na silnik. Myślę, że to tez doskonała ochrona dla wiatraka, ale również dla palców kierowcy. Dezo, zawsze gasisz silnik zaglądając pod maskę? :) Jednak sam fakt przegrzewania się silnika... może obieg cieczy chłodzącej jest mało wydajny lub po prostu gdzieś cuś się przytkało?


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
pluzz
Forumowicz
Posty: 451
Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
Model: Coupe 289 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: bialy
Kontakt:

Post autor: pluzz » 2009-09-25, 14:54

O przyczynach przegrzewania sie mustangow mozna napisac niezly elaborat :D W moim przypadku problem jest tylko po dluzszej szybkiej jezdzie. Jak tylko sie zatrzymam temperatura skacze i wywala plyn. Prawdopodna przyczyna jest wadliwy korek na chlodnicy, ktory nie trzyma cisnienia i juz mam trzy nowe :] zeby wyprobowac. Poza tym nie moge za muszke odkrecic lewego kurka w bloku do spuszczania plynu chlodniczego i podejrzewam, ze moze tam siedziec niezly syf :zalamany:

Ale bedzie dobrze :)

Tylko co mi radzicie z tymi ocierajacymi sie kolami pasowymi???


Tomasz
Obrazek
Obrazek

kuczko
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: 2008-10-08, 15:13
Model: V6 2005
Silnik: V6 4.0
Kolor: Srebrny
Kontakt:

Post autor: kuczko » 2009-09-25, 15:22

Pluzzz, jak Ci się nie spieszy, to możesz wysłać mi to nowe koło, powiedzieć ile mają je stoczyć, a potem ja Ci odeślę ;). (w międzyczasie masz to stare)



Awatar użytkownika
Dezo
Forumowicz
Posty: 1616
Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
Model: BULLITT
Silnik: V8 4.6
Kolor: HG
Kontakt:

Post autor: Dezo » 2009-09-25, 15:27

Moja rada - wywal tę cholerną owiewkę i... znajdź prawdziwą przyczynę przegrzewania się silnika. :D
Ale oczywiście możesz wykonać jeszcze jedną, MEGA owiewkę, która skieruje OLBRZYMI strumień zimnego powietrza na chłodnicę i rozwiąże problem. :P

Hans - nigdy nie gaszę silnika gdy zaglądam pod maskę z wiatrakiem pracującym bez owiewki. Prawdziwi twardziele od Mustangów 66 zawsze tak robią. :cwaniak:


Samotny Wilk

Awatar użytkownika
pluzz
Forumowicz
Posty: 451
Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
Model: Coupe 289 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: bialy
Kontakt:

Post autor: pluzz » 2009-09-25, 15:42

kuczko pisze:Pluzzz, jak Ci się nie spieszy, to możesz wysłać mi to nowe koło, powiedzieć ile mają je stoczyć, a potem ja Ci odeślę . (w międzyczasie masz to stare)
Ciekawy pomysl kuczko... ...ale ja wlasnie nie mam za grosz cierpliwosci. Wymysle cos na miejscu...
Dezo pisze:nigdy nie gaszę silnika gdy zaglądam pod maskę z wiatrakiem pracującym bez owiewki. Prawdziwi twardziele od Mustangów 66 zawsze tak robią.
...i do tego robia to z wiszacym u szyi krawatem... raz tak prawie stracilem paluszki lub tez cala reke ale linka, ktora mnie laczyla z krecacym sie silnikiem w koncu sie urwala :wstyd: Echh.... wpadki okresu dorastania... :zawstydzony:


Tomasz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Dezo
Forumowicz
Posty: 1616
Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
Model: BULLITT
Silnik: V8 4.6
Kolor: HG
Kontakt:

Post autor: Dezo » 2009-09-25, 16:03

No właśnie. A wracając do tematu ch...go wiatraka - półśrodki się nie sprawdzają -Nigdy. Pogódź się z myślą, że pewnie trzeba rozgrzebać trochę silnika...
Pozdrawiam i powodzenia.


Samotny Wilk

Awatar użytkownika
Robert
Forumowicz
Posty: 181
Rejestracja: 2008-11-16, 20:29
Model: Ford Mustang 2006
Silnik: V6 4.0
Kolor: Perf White

Post autor: Robert » 2009-09-25, 16:59

Jesli moge cos wtracic - moj stary Ponti tez sie gotowal. Zamowilem sobie najdrozsza wiskoze - super heavy duty i teraz moge stac w korku, palic gume, popijac JD i sie za cholere nie grzeje :) Moze to jest przyczyna ? Jak nie to z tego co piszesz sprawdzilbym droznosc instalacji i to ile "szlamu" moglo sie w niej zebrac...sama owiewka w moim odczuciu raczej pomaga niz przeszkadza w chlodzeniu.


[url=http://userbars.org][img]http://img254.imageshack.us/img254/4205/mustanguserbar2sp6.jpg[/img][/url]
[url=http://www.userbars.us][img]http://www.userbars.us/./data/media/12/route_66.gif[/img][/url]

Awatar użytkownika
pluzz
Forumowicz
Posty: 451
Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
Model: Coupe 289 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: bialy
Kontakt:

Post autor: pluzz » 2009-09-25, 17:06

Dzieki za wskazowki. System na tyle ile moglem go przeplukac jest drozny ale tak jak wspomnialem mam jedna uparta srube, ktora nie chce ruszyc. I jestem prawie pewien, ze troche syfu z tej strony bloku wyleci. Bardzo mozliwe, ze ta czesc silnika jest zawalona i moze sie grzac :(

Ale zgadzam sie, ze owieka w niczym nie przeszkodzi, choc trwardziele obywaja sie bez niej i nawet sie przy odslonietym wiatraku gola na lopatkach wentylatora :padam:


Tomasz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Dezo
Forumowicz
Posty: 1616
Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
Model: BULLITT
Silnik: V8 4.6
Kolor: HG
Kontakt:

Post autor: Dezo » 2009-09-26, 08:46

Owiewka - brzyyydaaaalll... :P


Samotny Wilk

Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-09-26, 09:23

Dobra dobra, Dezo, jak byś dostał owiewkę w prezencie to na pewno byś się ucieszył i zaraz zamontował w swoim pięknym rumaku. :hyhy:


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
Dezo
Forumowicz
Posty: 1616
Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
Model: BULLITT
Silnik: V8 4.6
Kolor: HG
Kontakt:

Post autor: Dezo » 2009-09-26, 09:52

Mowy nie ma! Za darmo nie chcę! W ogóle nic dodatkowego, czego fabryka w 66 nie przewidziała nie chcę montować. Muszę nawet zdemontować kilka elementów, jak nowoczesne radio Pionieer (blee! :przestraszony: ), albo super bajeranckie zegary... :D
Poza tym, wiesz, jak idziesz po śniegu na boso - to jest Ci zimno, i nawet jak założysz czapkę na głowę to dalej będzie Ci zimno, a dodatkowo odmrozisz sobie stopy :rotfl: . O to mi jedynie chodzi - należy szukać przyczyny, a nie próbować leczyć skutki.
Ale Pluzz ma zacięcie do eksperymentowania, jak zauważyłem, taką żyłkę majsterkowicza-wynalazcy :D , więc niech działa jeśli sprawia mu to przyjemność (a sprawia :D ). Luzik.
Pozdrawiam


Samotny Wilk

Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-09-26, 10:15

Miałem coś napisać, ale nie napiszę. :) Ależ z Ciebie uparciuch. Owiewka is good. :) No ale widzę, że trzeba Ciebie podejść w jakiś podstępny sposób w tym temacie. :P

A to porównanie z chodzeniem boso.... uch... piknie to Panu wyszło. :) Ale nie w tym rzecz tak mi się wydaje, chociaż w przypadku pluzza owszem, ale u Ciebie byłby to piękny zabieg kosmetyczny.

Swoją drogą nasz wyspiarski kolega rodem z Olsztyna za niedługo zrobi S197 ze swojego konika? :D


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
Dezo
Forumowicz
Posty: 1616
Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
Model: BULLITT
Silnik: V8 4.6
Kolor: HG
Kontakt:

Post autor: Dezo » 2009-09-26, 10:22

Oj Jasiu, Jasiu... :D
Na razie, spadam przetransportować mojego 66 do warsztatu. Od poniedziałku mają zająć się klekotaniem pod pokrywą zaworów. Aż się boję co tam odkryją i ile kasy szykować na części... :(
A, i jeszcze koniecznie muszę im powiedzieć żyby żadnej owiewki na wiatrak mi czasem nie zamontowali :rotfl: .


Samotny Wilk

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż”