paytoplay pisze:w sobote byłem na rowerze na wale miedzeszyńskim i jak jechalem to widziałem:
- 2005+ czarny pony z białymi pasami rej. WE
- czarny cabrio dwie gen. wstecz tez blachy WE
- czarny cabrio 2005+ na tamce parkował
same czarnuchy w tym mieście
jeszcze jakiś czas temu w okolicach łopuszańskiej spotkałem czerwonego v6 2005+ dojechaliśmy razem do tunelu na wisłostradzie. Zamienilismy kilka słów, to podobno ktoś stąd więc pozdrawiam!
2 generacje wstecz, znaczy III gen? To już spora rzadkość
Niedziela ok. południa Kondratowicza 05+ czarny kabrio - Magic, domyślam się, że jak zwykle Ty?
900 km po Polsce i brak Mustangów?? My zjechaliśmy 4080 km i raptem 3:
1. Wiedeń pod ratuszem zlot niemieckiego klubu 1 gen. biały z niebieskimi pasami i z klatką w środku. Oprócz niego było sporo rodzynków: De Tomaso Panter, Carrera 6 (lub 906 - mały płaski okrągła szyba jak w samolocie 1966 wszystkich 65 szt.), kilka innych klasycznych prosiaczków, Ferrari Berlinetta i inne auta, których nie rozpoznaliśmy
2. Chorwacja (po tygodniu mustangowej posuchy) miejsowość Nin (historyczna, maleńka, urokliwa) IV gen. srebrny V6, jeszcze na blachach USA.
3. Godzinkę później za Zadarem 05+ GT szary z czarnymi pasami i wlotem na masce, też na blachach USA.
i na tym niestety koniec (poza miłym pracownikiem stacji w Zadarze, który pochwalił się posiadaniem I gen. żałując, że nie jest właścicielem tej stacji

).
Kilka fotek tu:
http://img29.imageshack.us/gal.php?g=panter2v.jpg