Nie jest tak źle, bo ścieżki mamy wydeptanepeterscott pisze:Przemek i Wszyscy zaangażowani w organizację Mustki 2017.
Patrzę na to wszystko co robicie i z doświadczenia wiem ile stresu, kilometrów, spotkań, papierów, wiadomości, telefonów nieprzespanych nocy i diabli wiedzą co jeszcze i ile Was to kosztuje zdrowia, czasu poświęconego tylko w jednym celu. By nam wszystkim było cudownie.
A na dodatek i to juz mnie całkiem położyło
Załatwiliście pogodę
Stajnia Bydgoszcz jest juz w blokach i kibicujemy Wam mocno.
Do zobaczenia w piątek, piąteczek, piątunio
Najwięcej pracy maję Przemek (PrZeMASS) z Arkiem (Arek.O) nie mylcie PrZeMASSA ze mną
Arek ogarnia listy, w których jest spore zamieszanie i wszystkie inne papiery, a także jeździ ze mną do miejsc Waszego zakwaterowania (a ma nieco dalej jak ja)
Przemek (PrZeMASS) ogarnia temat od strony graficznej, czyli projekty plakatów , naklejek i magnesów, przy których jest trochę więcej zabawy, bo są indywidualne
Ja tylko wykorzystuje znajomości i sprawdzam kto wpłacił a kto nie
Ale trzeba przyznać, że czasu prywatnego i nie tylko to trochę zabiera