Remoncik MUSTANG SN95 5.0

PaniC · Post autor: **PaniC** » 2010-03-24, 08:28

Widze prace idą pełną parą

Silniczek śliczny

figaro96 · Post autor: **figaro96** » 2010-03-24, 10:03

robi wrażenie!
boli tylko to że nie można przyspieszyć zakończenia prac bo nie ma wpływu człowiek na czas realizacji zamówienia na części!

Post autor: **andronik** » 2010-03-24, 20:51

No ładnie to wygląda. Dużo jeszcze Ci zostało?

Darenty · Post autor: **Darenty** » 2010-03-24, 21:08

No właśnie - kiedy +/- pierwsze galopy

Magic · Post autor: **Magic** » 2010-03-24, 23:06

a tak spytam co za farby używasz?? zwykłej olejnej czy jakiejś żaroodpornej bo te w sprayach żaroodporne trochę oleju czy benzyny i ją zmywa

Post autor: **RAFAŁ (GROSZEK)** » 2010-03-25, 00:14

czerwona to jest dwu sładnikowa taka jak na zaciski hamulcowe firmy foliatec bardzo dobra czarna to poliuretan odporna na oleje a ala'chrom to w spreju tak dla kosmetyki bo za rok planuje te elmenty polerować ale je to mogę zdemontować bez wyciągania silnika

zdjecie jak już wjechał pod skorupę miałem jeszcze takie przed wjazdem w całym osprzętem ale nie wyszło

Post autor: **RAFAŁ (GROSZEK)** » 2010-03-26, 07:07

silnik już wjechał na swoje miejsce jakby był stąd

mam prośbę ile powinien wynośić kąt wyprzedzenia zapłonu ?
mam 2 książki i nie mogę znaleź

witekz · Post autor: **witekz** » 2010-03-26, 16:05

RAFAŁ pisze:silnik już wjechał na swoje miejsce jakby był stąd

mam prośbę ile powinien wynośić kąt wyprzedzenia zapłonu ?
mam 2 książki i nie mogę znaleź

Jak masz Haynes Reapir manual to rozdzial 5.1 napisane jest 10-degrees BTDC with SPOUT disconnectedi i jest opisana cala procedura.

Post autor: **RAFAŁ (GROSZEK)** » 2010-03-27, 20:46

----------GADA--------- prawie od pierwszego tyku

Post autor: **RAFAŁ (GROSZEK)** » 2010-03-27, 23:47

tak wygląda po złożeniu do kupy , i znowu cały ten blask nowego lakieru itp przyćmiła plątanina kabli węży po prostu w tej wersji SN95 niema tyle miejsca żeby osiągnąć coś w rodzaju otwierasz klape V8 i tyle

teraz tylko poskładać do kupy jak należy i przygotować się na zlot ale następne mody już poczekają do następnej zimy

jeszcze co pali od tyku tak jakby paliwo już czekało i tylko dotknąć wcześniej musiałem zakręcić ze 2 obroty

Delfinnn · Post autor: **Delfinnn** » 2010-03-28, 14:52

RAFAŁ pisze:tak wygląda po złożeniu do kupy , i znowu cały ten blask nowego lakieru itp przyćmiła plątanina kabli węży

E tam. To jak zawsze kwestia dobrego pomysłu i spędzenia trochę czasu w kablach. Ja u siebie w V6 też powoli wszystko segreguje tak żeby dosłownie nie było nic widać.

Kup jakiś porządny nylonowy oplot do kabli i jazda. Upychaj kable z głową gdzie wlezie, ja część puściłem prawym i lewym błotnikiem

2-3 dni solidnego siedzenia i będziesz w pełni usatysfakcjonowany efektem. Pozdrawiam i czekam na rezultaty

pudel · Post autor: **pudel** » 2010-03-28, 22:40

Delfinnn, masz jakieś fotki albo poradnik jak pochować te wszystkie kable może jakieś sprytne rozwiązania, tricki dzięki którym inni będą mieli łatwiej widzę że mamy ten sam silnik i chętnie pochował bym kable do absolutnego minimum. Potrafisz jakoś pomóc?

Delfinnn · Post autor: **Delfinnn** » 2010-03-28, 22:47

Jak zrobi się cieplej, i pochowam gruntownie pozostałe kable postaram się sklecić jakiś mały poradniczek

Pozdrawiam

Post autor: **RAFAŁ (GROSZEK)** » 2010-03-29, 19:50

dzisiaj wyjechałem na przejażdżkę po 5 miesiącach

normalnie wymiata z tą nową skrzynią ,szatan no masakra niewiedziałem że to ma takiego kopa , w zakrętach to normalnie bokami

pudel · Post autor: **pudel** » 2010-03-29, 19:55

Jest piękny pozazdrościć wytrwałości i zaplecza do robienia takiego remontu