ja byłem i oglądałem
Do zrobienia
prawy tylni bok, bo ktoś zajechał bokiem i właściciel zamalował czymś na przypał
klocki przód
jakaś rurka między silnikiem a skrzynią (tak właściciel mówi)
ręczny nie łapie na dwa koła
środek nie jest źle, wszystko bangla, ale troche brudny i pamiętam jedną dziurę brzydką po stronie kierowcy na wykładzinie, wychodzi miejscami przebieg
wydech trzyma się w dużej części na rdzy, puszki w miare całe, ale wszystkie rury do roboty od nowa, bo parę dziur już jest
olej w skrzyni jakiś dziwnie pomarańczowy, ale bez osadu/brudu, pewnie do wymiany
jak oglądałem spód samochodu to ciekło z silnika, a zacieki były na skrzyni i moście
konserwacje podwozia trzeba zrobić, bo troche rdzy miejscami jest
ale plusy ma
-gaz
-światła już europejskie
-ogólnie jeździ i to miare sprawnie
- dwa komplety felg
- właściciel się zarzeka że jest bezwypadkowy (ale konik jakiś dziwny i jakby ktoś dłubał przy poduszce pasażera
Miałem brać, ale chyba lepiej coś kupić w lepszym stanie niż się bawić w remont tego.