Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, Rezor, Przemek64
- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2279
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
-
- Forumowicz
- Posty: 1646
- Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
- Model: 302HO 1994 rok
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: sapphire blue
- Lokalizacja:: Polska
- Kontakt:
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
Nie no przecież wg serwisu wszystko było ok . Dziś spędziłem dzień w sądzie:)
302 HOooooo
- kaskader bart
- Forumowicz
- Posty: 510
- Rejestracja: 2009-10-30, 23:35
- Model: GT '08 roush
- Silnik: V8 4.6
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
No to napisz jak poszlo i powodzenia.
Ja kiedyś serwisowalem Trans ama w HPG i generalnie bylo ok, ale byly poprawki.
Z kolei kumpel robil u nich mast ( kapitalka + zmiana przelożenia ) i spierdolili ( straty ok 6tyś )
Kasy nie odzyskal
Natomiast później robilem swap do trans ama w Gdańsku i jestem rozczarowany 2 letnim terminem i kasą jaką za to zaplacilem...
Mam wrażenie że wiele warsztaków robiących AmCars tak funkcjonuje tzn udają kompetentnych a później albo rozgrzebią ci auto i czekasz albo wk@#$@$#ony zabierarz rozgrzebane, albo zrobią tak żeby się nie narobić i coś tam naprawić ( lub udawać że się naprawilo ) i co najważniejsze skasować.
Ile jest warsztatów które wystawiają karte zlecenia naprawy? 1% może ?
Do dupy
Ja kiedyś serwisowalem Trans ama w HPG i generalnie bylo ok, ale byly poprawki.
Z kolei kumpel robil u nich mast ( kapitalka + zmiana przelożenia ) i spierdolili ( straty ok 6tyś )
Kasy nie odzyskal
Natomiast później robilem swap do trans ama w Gdańsku i jestem rozczarowany 2 letnim terminem i kasą jaką za to zaplacilem...
Mam wrażenie że wiele warsztaków robiących AmCars tak funkcjonuje tzn udają kompetentnych a później albo rozgrzebią ci auto i czekasz albo wk@#$@$#ony zabierarz rozgrzebane, albo zrobią tak żeby się nie narobić i coś tam naprawić ( lub udawać że się naprawilo ) i co najważniejsze skasować.
Ile jest warsztatów które wystawiają karte zlecenia naprawy? 1% może ?
Do dupy
- lamina
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1005
- Rejestracja: 2012-05-28, 20:54
- Model: GT390 1968
- Silnik: inny V8
- Kolor: Highland Green
- Lokalizacja:: Pruszków/Pisz
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
mp nasz nadworny serwis z Piastowa ......... i to nie tylko na mustangi i nie tylko dla ludzi z forum czy klubu ...kaskader bart pisze: Ile jest warsztatów które wystawiają karte zlecenia naprawy? 1% może ?
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
Ja np nie wystawiam, słowo umówione z klientem jest święte, chyba że z daleka widać że upierdliwiec, to dla własnego spokoju...
- bart
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1286
- Rejestracja: 2012-11-19, 14:32
- Model: GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: windveil blue
Re: Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis H
Pawel, bez urazy ale dogadamy sie dziala do czasu gdy nie ma reklamacji na duza kase........... pozniej koncza sie nawet przyjaznie i lata kumplowania.
Choc nie mowie ze nie da sie na slowo funkcjonowac, wiele firm na Islandii dziala w ten sposob i nie ma problemow, ale prawo i jego egzekwowanie jest tez inne
Choc nie mowie ze nie da sie na slowo funkcjonowac, wiele firm na Islandii dziala w ten sposob i nie ma problemow, ale prawo i jego egzekwowanie jest tez inne
http://www.facebook.com/memoriginpolska" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.facebook.com/balticuspolska" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.facebook.com/balticuspolska" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
Dogadamy się to i u mnie nie funkcjonuje. To jest po prostu umowa ustna, tak samo wiążąca jak i papierowa.
Trzeba tak działać, aby reklamacji nie było, a jak się zdarzy, to nie chować głowy w piasek. Zdarza się też, że reklamacje są po to, aby warsztat naciągnąć, dlatego zamiast zlecenia naprawy na grube roboty robi się umowy.
Ogólnie wiadomo w każdej dziedzinie, im więcej na papierze tym lepiej.
Od pewnych spraw są również ubezpieczenia.
Trzeba tak działać, aby reklamacji nie było, a jak się zdarzy, to nie chować głowy w piasek. Zdarza się też, że reklamacje są po to, aby warsztat naciągnąć, dlatego zamiast zlecenia naprawy na grube roboty robi się umowy.
Ogólnie wiadomo w każdej dziedzinie, im więcej na papierze tym lepiej.
Od pewnych spraw są również ubezpieczenia.