Witam,
mam pytanko czy ten luz którym mam na pedale gazu to normalna sprawa?
Luźny pedał :D
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, Przemek64
- stang232
- Forumowicz
- Posty: 2123
- Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
- Model: stang'95
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: czarny
- Lokalizacja:: Bełchatów
- Stajnia: Stajnia Łódzka
Miałem podobnie, poprawiałem to ze 3 lata temu. Strasznie mnie to wkurzało, zrobiłem więc taki mały domowy patent ( podłożyłem chyba jakąś sprężynkę- musiałbym zajrzeć w pedały, bo nie pamiętam) w każdym bądź razie pedał gazu mam teraz na wysokości pedału hamulca, no i nie ma tego wkurzającego luzu.
Może pomogło by wymienienie linki, ale jej nie miałem pod ręką i nie wiem czy z nową nie byłoby luzu.
Może pomogło by wymienienie linki, ale jej nie miałem pod ręką i nie wiem czy z nową nie byłoby luzu.
- Magic
- Forumowicz
- Posty: 863
- Rejestracja: 2008-07-20, 20:17
- Model: RTR 2012
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: BLACK
- Lokalizacja:: Oleśnica
- Stajnia: Stajnia Dolny Śląsk
- Kontakt:
Nato wygląda że to normalne bo u mnie było tak samo, co gorsze to że przy takim pedale gaz do końca nie dochodzi...
Nie wiem czemu tak jest bo regulacji nie znalazłem a linka stalowa się nie naciąga...
Ja rozwiązałem ten problem tak że podciągałem pedał na maksa i linkę mierzymy ile jest miedzi zakończeniem linki a uchwytem na te zaczep linka jest jakoś ok. 2,5cm. Teraz z przepustnicy ściągamy linkę byś miał lepszy dostęp do niej przy pedale. Teraz wcześniej wymierzoną przerwę zastąpiłem rurką aluminiową którą jeszcze rozcinasz na wzdłuż tak by tą linkę wcisnąć do środa i na koniec rurkę ściskamy by nie wypadła linka i gitara...
Jak byś nie mógł znaleźć aluminiowej rurki to bodajże wykorzystałem taka jak w castoramnie są w dziele dekoracji...
Trochę to wszystko na od.... można by było wyciągnąć taka linkę i np. gdzie rowery robią to powinni mieć taką maszynkę do zaciskania linek to można by było ją minimalnie skrócić...
Nie wiem czemu tak jest bo regulacji nie znalazłem a linka stalowa się nie naciąga...
Ja rozwiązałem ten problem tak że podciągałem pedał na maksa i linkę mierzymy ile jest miedzi zakończeniem linki a uchwytem na te zaczep linka jest jakoś ok. 2,5cm. Teraz z przepustnicy ściągamy linkę byś miał lepszy dostęp do niej przy pedale. Teraz wcześniej wymierzoną przerwę zastąpiłem rurką aluminiową którą jeszcze rozcinasz na wzdłuż tak by tą linkę wcisnąć do środa i na koniec rurkę ściskamy by nie wypadła linka i gitara...
Jak byś nie mógł znaleźć aluminiowej rurki to bodajże wykorzystałem taka jak w castoramnie są w dziele dekoracji...
Trochę to wszystko na od.... można by było wyciągnąć taka linkę i np. gdzie rowery robią to powinni mieć taką maszynkę do zaciskania linek to można by było ją minimalnie skrócić...
- pudel
- Forumowicz
- Posty: 1406
- Rejestracja: 2008-11-07, 21:08
- Model: 2002 V6,2007 V8
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Szary metalik & Torch red
- Kontakt:
Ja właśnie zabieram się za rozwiązanie problemu tą oto metodą
http://www.mustangworld.com/ourpics/fcar/99pedals.htm
http://www.mustangworld.com/ourpics/fcar/99pedals.htm
GDYBY BÓG POPIERAŁ PRZEDNI NAPĘD - CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH.....