Post
autor: Rezor » 2020-11-08, 18:14
Przy lekkim przyspieszaniu lockup powinien być zapięty do czasu aż skrzynia "nie stwierdzi", że przyspieszenie jest niewystarczające. Najczęściej jak masz stały load silnika, a obroty spadają (np podczas podjeżdżania pod górę). Najlepiej jakbyś podjechał do jakiegoś speca od automatów bo po przesiadce z manuala, na stary automat można omylnie twierdzić że coś jest nie tak. Olej na pewno masz do wymiany, może być tak, że masz syf w płycie sterującej więc dobrze by było ją sprawdzić, do tego pytanie czy biegi dobrze zmienia, nie slizgają się (jeśli tak to wtedy pytanie czy nie zacząć rozglądać się za skrzynia). Dalej jeszcze pytanie w jakim stanie jest konwerter i lockup. Najprościej jak sprawdzisz sobie stall speed na zimnej i rozgrzanej skrzyni. Wciskasz hamulec na maksa, wbijasz D i naciskasz gaz na maksa(samochód ma stać w miejscu. Jak obroty silnika nie falują i mieszczą się między 2200-2800rpm to jest ok. Lockup to już trochę na wyczucie, jak się tak średnio dynamicznie do ok 60km/h (tak żeby biegi zmieniało nie przekraczając 2500rpm) i puścisz gaz powinno być czuć jakby wbiło wyższy bieg (zapnie lockup) ale jak poczujesz uderzenie to znaczy, że zapina za mocno. Jak będzie trzymać prędkość ale obroty leniwie spadną to też źle. Dalej lekko docisnąć gaz żeby lekko przyspieszyć, jak będzie wibrować coś, zgrzytać albo obroty będą gwałtownie skakać (rozepnie lockup) to do regeneracji
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać