Problem, no wlasnie z czym?

silnik i okolice

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, Rezor, Przemek64

figaro96
Forumowicz
Posty: 204
Rejestracja: 2009-04-12, 11:26
Model: mustang 1996
Silnik: V6 3.8
Kolor: inny

Post autor: figaro96 » 2010-07-23, 12:37

Byku pisze:eszcze przy okazji sie zapytam, czy ja mam jakiegos szczegolnego pecha, czy to normalnie, ze kiedy mechanicy widza tego typu auto, to kiwaja glowa na "nie" i rozkladaja rece?
To do jakich mechaników ty jezdzisz skoro rozkładają ręce! brak słów!!!!!!!!!!



Byku
Młodszy Forumowicz
Posty: 12
Rejestracja: 2010-07-21, 16:40
Model: Mustang 94
Silnik: V8 4.6
Kolor: Zółty

Post autor: Byku » 2010-07-23, 14:17

1. Z tymi obrotami sie dziwie sam, no ale taki jest fakt. To nie jest moj wymysl ze on sie krecil do max obrotow uzyskujac 110km/h - nawet znajomych pytalem, czy mi sie cos nie pokrecilo :D, a teraz sie kreci do max obrotow majac 70km/h - i nie, nie umiem tego wyjasnic :|

Roznica w obrotach na jakie sie wkreca, a na jakie sie wkrecal, musi byc w takim razie minimalna, powiedzmy 500, wtedy bym pewnie tego nie zauwazyl -> ale czy tyle obrotow wplynie na przyspieszenie o 40km/h? Raczej nie ma opcji.

W kazdym razie objaw dziwny :orany:

figaro: sek w tym, ze kazdy ;) to nie tak ze ja znam kiepskich ;)



Awatar użytkownika
smerf
Forumowicz
Posty: 482
Rejestracja: 2008-11-21, 22:08
Model: Ford Mustang GT/1995r/silnik 5.0L/automatic
Silnik: inny V8
Kolor: czerwony
Kontakt:

Post autor: smerf » 2010-07-23, 22:12

może sprzegło się slizga albo konwerter jak to jest automat :(


Galeria zdjęć http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... angkalinka" onclick="window.open(this.href);return false;

Byku
Młodszy Forumowicz
Posty: 12
Rejestracja: 2010-07-21, 16:40
Model: Mustang 94
Silnik: V8 4.6
Kolor: Zółty

Post autor: Byku » 2010-07-23, 22:43

Jutro z rana mam go odstawic do goscia, bo dzis nie mial czasu. Bede pisal na bierzaco :).

A z tymi obrotami i predkoscia max. to to samo juz uslyszalem o tym sprzegle ( manual ).

W kazdym razie jest to intrygujace. No nic, powoli, do przodu. Moze sie uda cos z nim zrobic.



Awatar użytkownika
smerf
Forumowicz
Posty: 482
Rejestracja: 2008-11-21, 22:08
Model: Ford Mustang GT/1995r/silnik 5.0L/automatic
Silnik: inny V8
Kolor: czerwony
Kontakt:

Post autor: smerf » 2010-07-25, 21:04

:( kurde jak on tak kopci :kwasny: jak piszesz to chyba koncówka silnika,chyba ze katów nie ma i sondy padaki----zajechany koń---szkoda konia :zalamany: :zalamany:
Załączniki

[Rozszerzenie gif zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]



Galeria zdjęć http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... angkalinka" onclick="window.open(this.href);return false;

Byku
Młodszy Forumowicz
Posty: 12
Rejestracja: 2010-07-21, 16:40
Model: Mustang 94
Silnik: V8 4.6
Kolor: Zółty

Post autor: Byku » 2010-07-26, 16:08

No i cos ruszylo :) Na kablach mam takie przepiecia ze kopia bez dotykania - swieca w ciemnosciach jak latarka :)

Tylko pojawil sie problem, bo potrzebuje tych kabli wysokiego napiecia do mojego Stanga, a cos nie moge sie ich nigdzie doszukac. Moze jest ktos w stanie pomoc?



Awatar użytkownika
smerf
Forumowicz
Posty: 482
Rejestracja: 2008-11-21, 22:08
Model: Ford Mustang GT/1995r/silnik 5.0L/automatic
Silnik: inny V8
Kolor: czerwony
Kontakt:

Post autor: smerf » 2010-07-26, 19:25

napewno świece też potrzebujesz i kopułka i palec jak to jest stare ,to wypracowane na maxa--mogę ci to ściągnąc z USA


Galeria zdjęć http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... angkalinka" onclick="window.open(this.href);return false;

Byku
Młodszy Forumowicz
Posty: 12
Rejestracja: 2010-07-21, 16:40
Model: Mustang 94
Silnik: V8 4.6
Kolor: Zółty

Post autor: Byku » 2010-07-26, 19:38

O dziwo swiece sa wymienione, w swietnym stanie, ale kopulka i palec do wymiany - z tym ze te czesci znalazlem w budgoszczy, ale kabli nie moge dostac nigdzie :/

Ciekawe czy to rozwiaze problem dymu i spadku mocy -> mechanik sie zdziwil, ze sie dalo nim jezdzic.



Awatar użytkownika
smerf
Forumowicz
Posty: 482
Rejestracja: 2008-11-21, 22:08
Model: Ford Mustang GT/1995r/silnik 5.0L/automatic
Silnik: inny V8
Kolor: czerwony
Kontakt:

Post autor: smerf » 2010-07-26, 19:42

kable jak sa w takim stanie jak piszesz,, pomoga napewno jak strzelaja do masy to niedziwota ze nie chodzi auto dobrze--pozdr


Galeria zdjęć http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id= ... angkalinka" onclick="window.open(this.href);return false;

Byku
Młodszy Forumowicz
Posty: 12
Rejestracja: 2010-07-21, 16:40
Model: Mustang 94
Silnik: V8 4.6
Kolor: Zółty

Post autor: Byku » 2010-07-31, 17:16

Hey!

Kable wymienione, kopulka tez. Auto chodzi juz dobrze, z tym ze mam filt powietrz do wymiany. Wyczyszczony jest, ale jest po prostu w zlym stanie. Poza tym kopcenie prawie ustalo. Jest lekkie, ale nie smierdzi juz az tak spalinami. Bede musial jeszcze nad nim popracowac.

Anyway moc mu wrocila, to wazne :). Tylko nie mam pojecia, czemu te kable mialy takie przepiecia. Tak z dnia na dzien poszlo.



kawcore
Młodszy Forumowicz
Posty: 13
Rejestracja: 2014-11-24, 13:37
Silnik: V6 3.8
Kolor: czarny

Re: Problem, no wlasnie z czym?

Post autor: kawcore » 2015-01-19, 11:27

Cześć wszystkim :)
Pozwolę sobie dołączyć do tematu :)
Na wstępie powiem że mam Mustanga 3.8l v6 z 2001 roku w automacie :)
Mam problem ze sporym spadkiem mocy..... Na niskich obrotach do 3 tys. idzie w miaaare dobrze, tylko problem pojawia się przy redukcji biegu bądź ciągnięciu go na wyższych obrotach. W przypadku redukcji przy większej prędkości obroty wchodzą na 5 tys. obrotów a a auto nie przyspiesza , obroty stoją w miejscu i prędkość tak samo .... Byłem juz z tym u mechanika, sprawdzany był czujnik EGR ( i jest zdrowy ), sprawdzana była skrzynia i sprzęgło czy dobrze chodzą, podobno spec od automatycznych skrzyń stwierdził, że dobrze chodzi to i to, podpinany był pod komputer i nie wykryło żadnego błędu oprócz jakiegoś starego związanego z EGR'em .... Mechanik powiedział, że może to być kwestia padniętych katalizatorów , ale objawy nie wyglądają na katalizatory... Ale mogę sie mylić bo specem nie jestem ;D

Może troche głupie pytanie ale byłbym wdzięczny jakby się ktoś odezwał w tej sprawie :D



Awatar użytkownika
stang232
Forumowicz
Posty: 2122
Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
Model: stang'95
Silnik: V8 5.0
Kolor: czarny
Lokalizacja:: Bełchatów
Stajnia: Stajnia Łódzka

Re: Problem, no wlasnie z czym?

Post autor: stang232 » 2015-01-19, 11:52

wygląda ze masz zapchane katalizatory.


Obrazek

kawcore
Młodszy Forumowicz
Posty: 13
Rejestracja: 2014-11-24, 13:37
Silnik: V6 3.8
Kolor: czarny

Re: Problem, no wlasnie z czym?

Post autor: kawcore » 2015-01-19, 12:23

Miałeś może kiedyś podobną sytuację ? Mi się wydaje że jeżeli by były zapchane to by go dusiło i nie potrafiłby się wkręcić na wyższe obroty .... Ale tak jak mówię, spec ze mnie żaden :D



Awatar użytkownika
stang232
Forumowicz
Posty: 2122
Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
Model: stang'95
Silnik: V8 5.0
Kolor: czarny
Lokalizacja:: Bełchatów
Stajnia: Stajnia Łódzka

Re: Problem, no wlasnie z czym?

Post autor: stang232 » 2015-01-19, 15:49

kolega miał 3.8 w automacie z 99roku.
i miał podobne objawy. pod koniec mógł jechał co najwyżej 30km/h

wiesz na odległość to zawsze wróżenie z fusów


Obrazek

kawcore
Młodszy Forumowicz
Posty: 13
Rejestracja: 2014-11-24, 13:37
Silnik: V6 3.8
Kolor: czarny

Re: Problem, no wlasnie z czym?

Post autor: kawcore » 2015-01-20, 10:32

No z tymi fusami masz racje :) Zobaczymy, dzisiaj pójdzie do mechanika na wycięcie bebechów z kata i zobaczymy :)
jak będzie różnica to wtedy wsadzę zamienniki :P



ODPOWIEDZ

Wróć do „1 silnik”