AUTOMAT 10 VS NEW MANUAL 6 W 2018 MUSTANG GT

[KUSZA]

Panie i Panowie,
podzielcie się swoimi opiniami na temat 10 stopniowego automatu i nowej 6 stopniowej skrzyni manualnej w new Mustang GT 2018?
Wszystkie opinie mile widziane.
Np jak reaguje automat przy dynamicznym wyprzedzaniu? O ile biegów redukuje, czy redukcja zrywa trakcję na tylnych kołach i trzeba na to uważać itp?
Czy new manual jest awaryjny?
Dzięki za wszystkie opinie.

[Amipio]

Jak reaguje to zależy w jakim trybie.
Redukcja w "normalu" przy ok 70km/h z 10 na 4 bieg przy klapsie w podłogę, dupą ruszy, ale niania czuwa i opanować można spokojnie.
Jeśli wyłączysz nianię to już trzeba uważać. Świeżym nie polecam, szkoda konia.
Wg mnie najlepiej skrzynia pracuje w trybach sport+ , tor . Jest naprawdę szybka i wtedy pokazuje na co ją stać.
Opóźnienie na manetkach odczuwalne, ale to kwestia przyzwyczajenia.
W trybie normal przy bardzo spokonej jeździe żągluje biegami bez przerwy +/- 2 .
Generalnie nie przekroczysz 2 tys obr. jeśli delikatnie obchodzisz się z gazem.

Co do manuala nie wiem podobno się sypią, dużo o tym piszą niestety nie jeździłem.

[KUSZA]

Co byście polecili na całoroczne (słońce, deszcz, śnieg) użytkowanie Mustanga GT? Automat 10 czy nowy manual? Tygodniowo w trasie jakieś 600KM?

[Amipio]

Pytanie retoryczne.
Spróbuj jednej i drugiej, zdecyduj co wolisz osobiście.

[KUSZA]

Pytanie retoryczne.
Spróbuj jednej i drugiej, zdecyduj co wolisz osobiście.

Najbardziej mnie martwi redukcja w automacie przy np. wyprzedzaniu w deszczu - śniegu lub na śliskiej nawierzchni na tzw. ślimakach przy drogach ekspresowych - autostradach. W manualu jest ta opcja, że sam decydujesz na jakim biegu będziesz wykonywał manewr, ale automat jest wygodny w trasie itp.

[Amipio]

Pytanie retoryczne.
Spróbuj jednej i drugiej, zdecyduj co wolisz osobiście.

Najbardziej mnie martwi redukcja w automacie przy np. wyprzedzaniu w deszczu - śniegu lub na śliskiej nawierzchni na tzw. ślimakach przy drogach ekspresowych - autostradach. W manualu jest ta opcja, że sam decydujesz na jakim biegu będziesz wykonywał manewr, ale automat jest wygodny w trasie itp.

Jeśli z gazem będziesz obchodził się delikatnie to nie masz czego się bać, niania w 2018 moim zdaniem stoi na wysokości zadania.( oczywiście zdrowy rozsądek musi być )
W automacie też masz możliwość zmiany manetkami. Co prawda trzeba zapiąć sport+ żeby nie wracało do automatu, ale możliwość jest.

Pytasz moim zdaniem bez potrzeby ?
Przed zakupem każdego auta trzeba się nim przejechać, kucem najlepiej pojeździć przed zakupem. Jazda próbna, przynajmniej w Krakowie to kilka kilometrów. Nie wiem jak w innych salonach. Mi to nie wystarczyło. Poszukałem w okolicy wypożyczyłem 2 dni i wszystko się wyjaśniło.
Każdy ma inne umiejętności prowadzenia samochodu, oczekuje od niego czegoś innego, więc nie oczekuj jednoznacznej odpowiedzi na forum.

Dosiądź sprawdź czy Ci pasuje. Jak spasuje nie zmienisz na inne

[Matt84]

Automat w zimie przełączasz w tryb manualny i po problemie. Można ruszać z dwójki i nie bać się o redukcje przy gazie w podłogę (chyba, że ten nowy jest "mądrzejszy", mój 6-biegowy redukuje tylko, kiedy obroty są za niskie i muli nawet bez gazu).

Ale i tak bierz manual

[innvpp]

Miałem taki sam problem
Przed złożeniem zamówienia jeździłem A6 i A10, manualem nie jeździłem
Jeżeli miałbym wybór miedzy A6 a manualem brałbym manual
Jeżeli miałby jeździć tylko dla frajdy jako kolejne auto brałbym manual
Ale, że planuję jeździć cały rok i użytkować na co dzień zamówiłem A10
10-biegowy automat jest naprawdę fajny, szybki i zachowuje się przewidywalnie a przy okazji w trasie na 10bięgu cisza i spokój do komfortowego przemieszczania się

[Daglas]

Pytanie co prawda było o wersję 2018 ale chyba nie dużo (o ile cokolwiek) się zmieniło względem wersji 2015. Jeszcze ogarniam co prawda automat, bo dotychczasowe wszystkie bryki jakie miałem miały manual, ale przynajmniej na razie najbardziej irytuje mnie długi czas reakcji przełożenia przy dynamicznej jeździe. Co prawda na razie jeżdzę głównie na D a nie S i o ile kiedy komputer zmienia biegi to jeszcze jakoś to idzie, tak przy zabawie łopatkami czas przełożenia jest ... no długi. Poza tym w moim odczuciu jednak zabawa drążkiem przynosi więcej frajdy niż łopatkami. Za to automat w trasie i codziennych korkach to błogosławieństwo. Najlepiej mieć dwa - v8/v6 z manualem i v4 z automatem

Przy okazji pytanie czy tryb skrzyni z D na S można przełożyć w trakcie jazdy czy tylko przy postoju? to pewnie oczywiste pytanie ale nie mam żadnego doświadczenia z automatem a nie chciałbym rozsypać skrzyni.

[Zamoyski]

Dopóki nie przyjdzie ci do głowy wrzucić R albo P przy jeździe do przodu to resztę trybów pracy skrzyni można zmieniać dowolnie w trakcie jazdy, nie ma to żadnego negatywnego wpływu. Zmieniają się tylko patterny w komputerze, żadne fizyczne trybiki w skrzyni.

[jarosss]

W automacie R można wrzucić w czasie jazdy do przodu, włączy się tylko kamera cofania

[akisel]

Automat w zimie przełączasz w tryb manualny i po problemie. Można ruszać z dwójki i nie bać się o redukcje przy gazie w podłogę (chyba, że ten nowy jest "mądrzejszy", mój 6-biegowy redukuje tylko, kiedy obroty są za niskie i muli nawet bez gazu).

Ale i tak bierz manual

no nie wiem
jak dobrze kojarzę, to jeśli jesteś w "D" i pykniejsz manetką, żeby włączyć manual, to szybko wraca do automat
...
ale jeśli już włączysz najpierw "S" a później ustawisz potrzebny bieg manetką, to trzyma cały czas

[Matt84]

Jeżdzę na manualnym S prawie cały czas i zrzuca w dół poniżej pewnego progu prędkości/obrotów. Czasem mnie to wkurza jak wrzuca na 1, która jest krótka (szczególnie po zmianie na 3.55) i auto spokojnie ciągnęłoby na 2. Albo jak jadę na 3 i sam decyduję, że trzeba zredukować do 2 i dokładnie w tym samym momencie skrzynia też tak myśli... Efekt jest taki, że klikam raz a ląduję na 1 - ja i skrzynia zrzucamy równolegle. Zdarza się raz na jakiś czas.

Wątpie, żeby to był efekt programu HD-Customs, raczej seryjne rozwiązanie. Z Pawłem może pogadam kiedyś, żeby to wyłączyć

[KUSZA]

Panowie macie jakieś info odnośnie tych nowych M6 z aluminium?
Z tego co widzę i oglądam na YT to w USA strasznie się sypią, a ludzie czekają miesiącami na naprawę aut.
Podobno Ford do tej pory nie poprawił tych nowych skrzyń i tylko je wymienia ponownie na te same wadliwe, a kolejny zonk następuje po około 1700 mil - chore.
Czy z uwagi na powyższe nie lepiej i bezpieczniej zdecydować się na A10?

[mjaza]

A10 tez na mustang6g wypada bardziej awaryjnie, niz A6.....