Proszę o opinię GT 2018/2019

[Chucku]

Odebrałem równo rok temu w 2019 swojego pierwszego Mustanga GT, którego zakupiłem w BCH Chwaliński w Opolu. Pierwszy serwis olejowy zrobiłem po 2500 km na własną prośbę , później przy 10 000km i obowiązkowy przy 15 000km . Przy ok 17 000 km był problem z czujnikiem GPF (wyskakiwał Check Engine) , który bez problemu wymienili w ramach gwarancji. Teraz jestem umówiony na kolejny serwis olejowy przy 30 000km. Nie sprawia żadnych problemów skrzynia automatyczna nie szarpie system SYNC działa prawidłowo (słyszałem opinie ,że się zawiesza ) u mnie nic niepokojącego się nie dzieje. W zimę go nie użytkuje tylko sezon . Jest to mój pierwszy ,, Ford '' jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia względem klas premium ale za kwotę ponad 200 tyś zł super samochód. Napewno ma to coś w sobie i do siebie przekonuje, niebawem dokupię drugiego w cabrio

[+jacek+]

Cześć,

Odświeżę trochę ten wątek.

Pytanie do właścicieli Mustang'ów z 2019r. Czy macie jakieś problemy z silnikiem bądź skrzynią biegów, szczególnie manualną, gdyż ona mnie interesuje najbardziej?
Czytając fora amerykańskie czy oglądając filmy na YT, faktycznie można odnieść wrażenie, że jest jakaś masakra, z drugiej zaś strony ciężko mi w to uwierzyć.
Część głosu z sieci twierdzi, że głównie lecą roczniki 2018 a niby w 2019 nastąpiła poprawa. Prawda to?

Może jest ktoś z okolic trójmiasta z manualną skrzynią i miałby ochotę na krótkie spotkanie? Jak się z nią jeździ po naszym kraju?

Obecnie jeżdżę Camaro 5 generacji (V8 + automat) i planuję się przesiąść na Mustanag'a w wersji Bullitt więc proszę o zrozumienie bo to cholernie trudna decyzja, a chcę wybrać mądrze.

pzdr
JD

[Karol_M]

Cześć,

Odświeżę trochę ten wątek.

Pytanie do właścicieli Mustang'ów z 2019r. Czy macie jakieś problemy z silnikiem bądź skrzynią biegów, szczególnie manualną, gdyż ona mnie interesuje najbardziej?
Czytając fora amerykańskie czy oglądając filmy na YT, faktycznie można odnieść wrażenie, że jest jakaś masakra, z drugiej zaś strony ciężko mi w to uwierzyć.
Część głosu z sieci twierdzi, że głównie lecą roczniki 2018 a niby w 2019 nastąpiła poprawa. Prawda to?

Może jest ktoś z okolic trójmiasta z manualną skrzynią i miałby ochotę na krótkie spotkanie? Jak się z nią jeździ po naszym kraju?

Obecnie jeżdżę Camaro 5 generacji (V8 + automat) i planuję się przesiąść na Mustanag'a w wersji Bullitt więc proszę o zrozumienie bo to cholernie trudna decyzja, a chcę wybrać mądrze.

pzdr
JD

Cześć,
Ja jezdze Bullitem z konca 2018r, ktory odebralem jako nowy w polskim salonie. Po przejechaniu ponad 5k km nie mam większych uwag. Cos tam mu trzeszczy pod obiciem tapicerki z tylu, pod oknem, ale to pojdzie do naprawy przy najblizszej wizycie olejowej w serwisie. Do skrzyni biegow uwag nie mam zadnych. Dziala bardzo precyzyjnie i ma fajny skok lewarka. Biegi sa dlugie wiec jak juz pojedziesz na przyslowiowa niemiecka autobahn’e to na czwartym zamykasz szafe Sprzeglo mogloby byc troche bardziej miekkie, ale po kilku startach mozna sie przyzwyczaic i nie powinno byc problemu z odpowiednim jego wyczuciem.
Tyle moich spostrzezen po 1,5 roku uzytkowania. Ogolnie polecam

Pozdrawiam,
Karol

[+jacek+]

Cześć,
Ja jezdze Bullitem z konca 2018r, ktory odebralem jako nowy w polskim salonie. Po przejechaniu ponad 5k km nie mam większych uwag. Cos tam mu trzeszczy pod obiciem tapicerki z tylu, pod oknem, ale to pojdzie do naprawy przy najblizszej wizycie olejowej w serwisie. Do skrzyni biegow uwag nie mam zadnych. Dziala bardzo precyzyjnie i ma fajny skok lewarka. Biegi sa dlugie wiec jak juz pojedziesz na przyslowiowa niemiecka autobahn’e to na czwartym zamykasz szafe Sprzeglo mogloby byc troche bardziej miekkie, ale po kilku startach mozna sie przyzwyczaic i nie powinno byc problemu z odpowiednim jego wyczuciem.
Tyle moich spostrzezen po 1,5 roku uzytkowania. Ogolnie polecam

Pozdrawiam,
Karol

Witaj,

Dzięki za ciekawe informacje. Cały czas jeszcze biję się z myślami ale może warto jednak zaryzykować.
Mam już kilka pozytywnych opinii, nikt w zasadzie nie mówi złego słowa na Mustanga.
Zupełnie inaczej brzmi to za oceanem ale cóż, może wynika to z innych kwestii.

Dzięki serdeczne Karol.

pzdr
JD

[Milysz]

Kupiłem nówke Bullitta rocznik 2019 pod koniec stycznia 2020. Niewielki przebieg przez covid, aktualnie 1500km. Wyciek oleju z tylnego mostka po prawej stronie. Zabrane auto na lawecie. Naprawa gwarancyjna w ASO i aktualnie czekam na odbiór auta. Również wymieniam w nim olej przy okazji (~850 zł) . Wracam do pracy niedługo więc będzie bardziej jeżdżone i więcej się wypowiem za jakiś czas. Auto daje niesamowitą ilość frajdy. Mam nadzieję że ta wizyta w ASO będzie ostatnia z niezaplanowanych bo na razie uwielbiam to auto.