Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU, mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, SECHUBU
- 5um
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 75
- Rejestracja: 2016-06-07, 10:52
- Model: GT 2016
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Czerwony
Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Samochód stał dwa tygodnie nieodpalany. Przy próbie uruchomienia zgasło wszystko.
Naładowałem przez 24h akumulator. Zadziałało
Postał znowu przez 7-10 dni i teraz nawet nie reaguje na otwarcie z pilota.
Czy ktoś otwierał mustanga z kluczyka?
Pytanie czy to normalne zachowanie. Nie wyobrażam sobie że jadę na lotnisko zostawiam samochód na parkingu i po powrocie szukam pomocy drogowej do odpalenia samochodu.
Samochód nowy na gwarancji.
Naładowałem przez 24h akumulator. Zadziałało
Postał znowu przez 7-10 dni i teraz nawet nie reaguje na otwarcie z pilota.
Czy ktoś otwierał mustanga z kluczyka?
Pytanie czy to normalne zachowanie. Nie wyobrażam sobie że jadę na lotnisko zostawiam samochód na parkingu i po powrocie szukam pomocy drogowej do odpalenia samochodu.
Samochód nowy na gwarancji.
Nie trać czasu na rzeczy na które nie masz wpływu.
- MarcinhoSE7EN
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 14
- Rejestracja: 2016-08-10, 15:56
- Model: Mustang VI conv.
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: biały
- Kontakt:
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Ja mam auto w garażu, stało nie odpalane ponad miesiąc. Nie reagował na pilota, to najpierw wymieniłem baterię. Nic to nie dało, to musiałem rozmontować pilota, wyjąć ze środka kluczyk, zdjąć osłonę klamki i ręcznie przekręcić zamek w drzwiach. Klapa do góry, podładowałem i już działa. Generalnie dziwna sprawa, bo inne moje auta stały dłużej niż miesiąc i odpalały bez problemu, tutaj parę tygodni i zero prądu... Amerykańskie akumulatory 

I don't play against a particular team. I play against the idea of losing - Eric 'The King" Cantona
- veeefour
- Forumowicz
- Posty: 1578
- Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
- Model: 2015 GT Fastback US
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race red AT
- Kontakt:
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
To nie jest normalne - jedz wymien aku. Moj stoi po kilka dni(stal tez dluzej) i nie ma problemu.5um pisze:Samochód stał dwa tygodnie nieodpalany. Przy próbie uruchomienia zgasło wszystko.
Naładowałem przez 24h akumulator. Zadziałało
Postał znowu przez 7-10 dni i teraz nawet nie reaguje na otwarcie z pilota.
Czy ktoś otwierał mustanga z kluczyka?
Pytanie czy to normalne zachowanie. Nie wyobrażam sobie że jadę na lotnisko zostawiam samochód na parkingu i po powrocie szukam pomocy drogowej do odpalenia samochodu.
Samochód nowy na gwarancji.
A z kluczykiem to jak kolega napisal - wyciagasz grot i musisz miec silne palce

- StarszyWajchowy
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 563
- Rejestracja: 2015-05-08, 02:03
- Model: 73 Mach 1 429
- Silnik: inny V8
- Kolor: yellow hornet
- Lokalizacja:: Warszawa
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Moj po 6 tygodniach postoju palił bez problemu.
Tomek
-
- Forumowicz
- Posty: 902
- Rejestracja: 2014-12-01, 22:15
- Model: BULLITT 2008
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: highland green
- Lokalizacja:: Gliwice
- Stajnia: Stajnia Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
ja nie miałem takiego problemu w żadnym mustangu
- Xwili
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 647
- Rejestracja: 2016-01-17, 02:12
- Model: ecoboost '16
- Kolor: race red
- Lokalizacja:: Dębica
- Stajnia: Stajnia Podkarpacka
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Nastraszyliście mnie tym wątkiem, bo mój kucyk stoi w garażu nieodpalany od Wigilii 
Dlatego złapałem kluczyk w rękę i pobiegłem do garażu, ale na szczęście nie było żadnego problemu,
aut się otworzyło i odpaliło bez problemu
Jeśli u Was akumulator nie trzyma to może być jakiś problem, z tego co pamiętam, ktoś już tu na forum
wspominał o problemach z akumulatorem, ale nie pamiętam jak się sprawa zakończyła

Dlatego złapałem kluczyk w rękę i pobiegłem do garażu, ale na szczęście nie było żadnego problemu,
aut się otworzyło i odpaliło bez problemu

Jeśli u Was akumulator nie trzyma to może być jakiś problem, z tego co pamiętam, ktoś już tu na forum
wspominał o problemach z akumulatorem, ale nie pamiętam jak się sprawa zakończyła

Dziecko od mężczyzny odróżnia wyłącznie cena jego zabawek.
- MaciekW
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 493
- Rejestracja: 2012-07-28, 22:13
- Model: MY 2014 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: black
- Lokalizacja:: Kędzierzyn-Koźle
- Stajnia: Stajnia Dolny Śląsk
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Panowie, temat wraca jak bumerang i tak naprawdę nie ma mądrego. Swego czasu miałem taki kłopot z 2006GT - raz stał kilka tygodni i odpalał, a innym razem potrafił po tygodniu zdechnąć zupełnie. Wtedy, po konsultacjach na którymś ze spotkań podejrzenie padło na lampkę oświetlającą bagażnik, która być może nie zawsze wyłączała się po jego zamknięciu. Być może coś w tym jest, gdyż od kiedy zacząłem sprawdzać, czy oświetlenie nie działa, problem więcej się nie pojawił.
Akumulator był nowy (nie amerykański
) i za każdym razem po rozładowaniu sprawdzany - w sklepie z akumulatorami odmawiali jego wymiany twierdząc nie bez racji, że przecież to nie ma sensu, gdy jest dobry i ładowanie w porządku.
Od czasu, jak mam 2013, problemu nie ma i nawet po kilku tygodniach odpala bez kłopotu - oczywiście jest mu ciężej, ale daje radę.
Co ciekawe, widać, że problem jest zaskakująco częsty w nowych autach - musi być jakaś przyczyna i na pewno nie jest to np. alarm, a i akumulatory raczej nie są słabe. Coś Wam zżera prąd, ale obawiam się, że możecie do tego nigdy nie dojść.
Jak Caniggia mądrze powiedział, gdy szukaliśmy przyczyny u mnie - jeździj codziennie, to problemu nie będzie - coś w tym jest
Akumulator był nowy (nie amerykański

Od czasu, jak mam 2013, problemu nie ma i nawet po kilku tygodniach odpala bez kłopotu - oczywiście jest mu ciężej, ale daje radę.
Co ciekawe, widać, że problem jest zaskakująco częsty w nowych autach - musi być jakaś przyczyna i na pewno nie jest to np. alarm, a i akumulatory raczej nie są słabe. Coś Wam zżera prąd, ale obawiam się, że możecie do tego nigdy nie dojść.
Jak Caniggia mądrze powiedział, gdy szukaliśmy przyczyny u mnie - jeździj codziennie, to problemu nie będzie - coś w tym jest

- BaPit
- Forumowicz
- Posty: 287
- Rejestracja: 2014-04-05, 09:10
- Model: GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: black mat
- Kontakt:
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Cześć Panowie! Wprawdzie ujeżdżam inny model, ale u mnie przyczyną problemu jest pobór lewego prądu. Może to być ta nieszczęsna lampka w bagażniku, ale bardziej obstawiam alarm albo sprzęt audio (mam sporą zabudowę), który prawdopodobnie "coś" ciągnie też w stanie spoczynku. Latem fura może stać ok.8-10 dni i odpala, zimą przy ujemnych temperaturach aku trzyma max. 3-5 dni. Od dwóch zim robię eksperymenty - kiedy wiem, że auto będzie stało dłużej, niż tydzień, ściągam klemę z aku. Działa. Rekordowo stał zimą blisko 2 m-ce (z czego przez spory czas było naprawdę zimno) i odpalił na dotyk. Jeśli chcesz usunąć przyczynę, potrzebny będzie ogarnięty elektryk, który namierzy winowajcę. Ewentualnie rozwiązanie Caniggii - skuteczne chyba najfajniejszeMaciekW pisze:Panowie, temat wraca jak bumerang i tak naprawdę nie ma mądrego.

Pozdrawiam,
Bartek
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 265
- Rejestracja: 2016-04-19, 13:16
- Model: GT MY2017
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Magnetic Grey
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Niestety zimą przy ujemnych temperaturach spada pojemność akumulatora.
To zdejmowanie klemy nie zawsze jest możliwe i wskazane.
Współczesne auta nafaszerowane elektroniką muszą pobierać spoczynkowy prąd, wprawdzie niewielki ale zawsze, do podtrzymania nastaw różnych systemów. Niby takie rzeczy powinny być zapisane w pamięci trwałej ale nie jest tak zawsze. Jeśli do tego dojdzie niewyłączone audio lub tylko przyciemnione gdzieś światło to rozładowanie akumulatora pewne jak w banku. Ja na dłuższy postój samochodu podłączam elektroniczną ładowarkę i nie mam problemów. Również akumulator nieużywanego w zimie motocykla(w moim akurat nie ma za wiele elektroniki) jest podłączony do ładowania podtrzymującego.
Sprawdzić też należy czy wszystkie odbiorniki prądu możliwe do wyłączenia są całkowicie wyłączone.
Oczywiście w nowym aucie nie powinno być innych przyczyn, tj. zwarć czy wadliwego akumulatora.
Tak na marginesie to rozładowany całkowicie, nawet nowy akumulator, po naładowaniu już nigdy nie będzie w pełni sprawny.
To zdejmowanie klemy nie zawsze jest możliwe i wskazane.
Współczesne auta nafaszerowane elektroniką muszą pobierać spoczynkowy prąd, wprawdzie niewielki ale zawsze, do podtrzymania nastaw różnych systemów. Niby takie rzeczy powinny być zapisane w pamięci trwałej ale nie jest tak zawsze. Jeśli do tego dojdzie niewyłączone audio lub tylko przyciemnione gdzieś światło to rozładowanie akumulatora pewne jak w banku. Ja na dłuższy postój samochodu podłączam elektroniczną ładowarkę i nie mam problemów. Również akumulator nieużywanego w zimie motocykla(w moim akurat nie ma za wiele elektroniki) jest podłączony do ładowania podtrzymującego.
Sprawdzić też należy czy wszystkie odbiorniki prądu możliwe do wyłączenia są całkowicie wyłączone.
Oczywiście w nowym aucie nie powinno być innych przyczyn, tj. zwarć czy wadliwego akumulatora.
Tak na marginesie to rozładowany całkowicie, nawet nowy akumulator, po naładowaniu już nigdy nie będzie w pełni sprawny.
- speedster
- Forumowicz
- Posty: 509
- Rejestracja: 2011-12-05, 23:38
- Model: 93' Mustang LX 5.0
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Titanium Frost
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Wymień akumulator, później całą elektrykę a na końcu auto. Bezcenne porady
Żeby sprawdzić sprawność akumulatora wystarczy ładowarka mikroprocesorowa (od kolegi modelarza) Akumulator się ładuje do maxa, a później kontrolowanie rozładowywuje-dzięki temu poznasz jego faktyczną pojemność (Ah) Tak jak mówi genie, takie akumulatory jaki masz w aucie, rozładowane poniżej pewnego napięcia zostają nieodwracalnie uszkodzone.
Temperatura też robi swoje więc może być problem z rozruchem.
Jeśli aku mimo wszystko jest jeszcze w porządku...I NAPIĘCIE ŁADOWANIA RÓWNIEŻ JEST WŁAŚCIWE
1.Upływność prądu można zmierzyć równie prosto, odpiąć klemę i PRZY WYJĘTYM KLUCZYKU w szereg podłączyć amperomierz (miernik uniwersalny mierzy do 5A spokojnie) , oczywiście drzwi pozamykane żeby coś w środku nie świeciło.
2. Jeśli upływność wyjdzie za duża to wyciągasz po kolei bezpieczniki.Być może masz grzebaną instalację (przerobione światła) albo jakąś dziwną centralkę alarmu...
Tak się to robiło przy normalnych samochodach, w tych dzisiejszych z pierdyliardem komputerów bałbym się 2 punktu z powodu tego co się może poblokować a co nałapie błędów
Tak czy inaczej, rozładować akumulator w 7 dni to spory sukces więc upływ powinien być widoczny

Żeby sprawdzić sprawność akumulatora wystarczy ładowarka mikroprocesorowa (od kolegi modelarza) Akumulator się ładuje do maxa, a później kontrolowanie rozładowywuje-dzięki temu poznasz jego faktyczną pojemność (Ah) Tak jak mówi genie, takie akumulatory jaki masz w aucie, rozładowane poniżej pewnego napięcia zostają nieodwracalnie uszkodzone.
Temperatura też robi swoje więc może być problem z rozruchem.
Jeśli aku mimo wszystko jest jeszcze w porządku...I NAPIĘCIE ŁADOWANIA RÓWNIEŻ JEST WŁAŚCIWE
1.Upływność prądu można zmierzyć równie prosto, odpiąć klemę i PRZY WYJĘTYM KLUCZYKU w szereg podłączyć amperomierz (miernik uniwersalny mierzy do 5A spokojnie) , oczywiście drzwi pozamykane żeby coś w środku nie świeciło.
2. Jeśli upływność wyjdzie za duża to wyciągasz po kolei bezpieczniki.Być może masz grzebaną instalację (przerobione światła) albo jakąś dziwną centralkę alarmu...
Tak się to robiło przy normalnych samochodach, w tych dzisiejszych z pierdyliardem komputerów bałbym się 2 punktu z powodu tego co się może poblokować a co nałapie błędów

Tak czy inaczej, rozładować akumulator w 7 dni to spory sukces więc upływ powinien być widoczny
- 5um
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 75
- Rejestracja: 2016-06-07, 10:52
- Model: GT 2016
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Czerwony
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Sprawdziliśmy w serwisie pobór prądu na postoju jest na poziomie 125mA po pięciu minutach. To dużo. Z tego co wiem pobór nie powinien przekraczać 30mA.
Nie trać czasu na rzeczy na które nie masz wpływu.
- veeefour
- Forumowicz
- Posty: 1578
- Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
- Model: 2015 GT Fastback US
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race red AT
- Kontakt:
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Tak, to duzo - standard z reguly to 20mA. Gdzies pobiera - tylko pytanie gdzie.5um pisze:Sprawdziliśmy w serwisie pobór prądu na postoju jest na poziomie 125mA po pięciu minutach. To dużo. Z tego co wiem pobór nie powinien przekraczać 30mA.
Czy co zmieniales albo dokladales z elektryki? Jakies ledy, kamery etc?
- Avantgarde
- Forumowicz
- Posty: 114
- Rejestracja: 2016-12-13, 00:28
- Model: Po prostu Mustang ;)
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: Mineral Grey
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Musisz kolego wiedzieć ze zwiększony pobór prądu może być nawet utrzymywany do 30min. W nowoczesnych autach jest tyle elektroniki że normalne jest to że po 2 tyg bateria siada. Najlepiej naładuj aku do max. i zamknij auto. Wtedy pobór powinien być minimalny. Jesli rzeczywiście jest pobór prądu to trzeba auto zamknąć i po około 30 minutach bez otwierania drzwi czy bagażnika wyjmować bezpieczniki po kolei i patrzeć kiedy spadnie pobór. Można uchylić sobie wcześniej drzwi i zamknąć zamek śrubokrętem tak jakby się zamykały na ryglu, wtedy auto będzie myślało że drzwi są zamknięte. Słyszałem od znajomego co ma VI gen że bateria jest tam bardzo mała i kiedyś na jakimś zlocie stał na pozycjach które są ledowe przez kilka godzin i też bateria padła kompletnie.
- veeefour
- Forumowicz
- Posty: 1578
- Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
- Model: 2015 GT Fastback US
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race red AT
- Kontakt:
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Poszedlem sprawdzic u siebie - mam ponizej 20mA.Avantgarde pisze:Musisz kolego wiedzieć ze zwiększony pobór prądu może być nawet utrzymywany do 30min. W nowoczesnych autach jest tyle elektroniki że normalne jest to że po 2 tyg bateria siada. Najlepiej naładuj aku do max. i zamknij auto. Wtedy pobór powinien być minimalny. Jesli rzeczywiście jest pobór prądu to trzeba auto zamknąć i po około 30 minutach bez otwierania drzwi czy bagażnika wyjmować bezpieczniki po kolei i patrzeć kiedy spadnie pobór. Można uchylić sobie wcześniej drzwi i zamknąć zamek śrubokrętem tak jakby się zamykały na ryglu, wtedy auto będzie myślało że drzwi są zamknięte. Słyszałem od znajomego co ma VI gen że bateria jest tam bardzo mała i kiedyś na jakimś zlocie stał na pozycjach które są ledowe przez kilka godzin i też bateria padła kompletnie.
Fakt aku jest male ~43Ah
P.S.
Prad spoczynkowy w wiekszosci aut da sie ustawic - standardowo to 20mA(Opel, BMW, Audi). Nie wiem czy tu tez - VCM2 dostane dopiero w przyszlym tyg to sprawdze.
- Avantgarde
- Forumowicz
- Posty: 114
- Rejestracja: 2016-12-13, 00:28
- Model: Po prostu Mustang ;)
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: Mineral Grey
Re: Akumulator - rozładowany po 2 tygodniach postoju.
Poniżej 20mA to powinno być ok. Jak jest taka mała bateria to nie dziw się kolego że tak się dzieje. Zobacz ile jest tam miejsca i popatrz sobie za większym aku. Chyba że moze masz 2 szt jak nie które nowe auta. Bo ta 43 to jest dla aut o poj. ok 1000ccm. V gen miały np. 70 i to nawet w wersji base co prawie elektroniki brak. Jak da radę to załóż sobie Varte silver albo bosch ok 60-70ah i bedziesz miał spokój na lata.